DE na smoku - 2250

Post autor: **Jankiel** » 22 lis 2008, o 20:02

To delikatnie podrasowana rozpa, jaką grałem standardowo pod koniec VI edycji. Hatred robi wielką róznicę - każda jednostka ma takiego powera, że wystarczy tylko nie dać się wystrzelać. COK, hydry i smok nabijają tyle ran, że praktycznie mogą przyjmować wszystkie zwykłe klocki na klatę. Najśmieszniejsze jest to, że mam kupę wolnego miejsca na magic items - żaden z przedmiotów (poza wardem na generale i ring of hotek) nie jest praktycznie potrzebny. Owszem, są przydatne, ale bez nich też spokojnie mozna grać.

Highborn, pendant, crimson death, hydras teeth, smok, pair of repeating handbows

- ząbki hydry są bardzo fajnym gratisem, na dzisiejszym turnieju skasowałem nimi furie i jezzaile. Próbowałem zabić też elektryka przy włączonym storm bannerze ale nie wyszło. Crimson death dużo bardziej praktyczny od lancy z killingblowem. 6S kilka razy mi dupę uratowało, natomiast KB przydałby mi się tylko raz, na heralda khorna (który został ubity po trzech turach hth). Smok masakruje - 9A z S6, z przerzutami niszczy system - dowolnych przeciwników (poza bloodthirsterem) można przyjmować na klatę i zwyczajnie zabijać.

BSB na CO, enchanted shield, lanca z +3 do S

- bsb jest obowiązkowy, ale jego sprzęt ma znaczenie drugorzędne. W sumie 0+ save jest dosyć praktyczne, bo mało rzeczy jest mu w stanie zrobić krzywdę mogę mu jeszcze dać ring of hotek albo inną magiczną broń, lanca nie przydała mi się ani razu, ale a nuż kiedyś się przyda

Sorceresska z dwoma scrollami

- trzeba jedną wziąć, starczała zawsze, a dodatkowo może rzucać swój pocisk na 3 kościach

2x5 DR

- jakieś cory trzeba mieć, a dzięki hatred potrafią całkiem sporo zabić, można im dać kusze, ale ja poskąpiłem punktów

10 kuszników

- gdzieś maga trzeba dać, a dzięki hatred spokojnie mogą przyjąć na klatę jakiegoś fasta czy tunnelinga

4x5 harpii

- dzięki temu mamy chronione wszystkie jednostki i zawsze to my szarzujemy, trzeba pamiętac o tym, że przeciwnik goni za najbliższą uciekającą harpią, a reszta osłania to, na czym nam zależy, o niszczeniu maszyn i strzelców nie muszę wspominać

2x6 COK ze sztandarami i championami

- jedni z warbannerem, drudzy z ring of hotek i +d3 CR w szarży, oba mają ogromnego kopa w szarży, a są też w stanie niejedną szarżę przyjąć - 4S na dole i górze z hatred robi ogromną róznicę

2 hydry

- totalny overkill, zabić tego nie ma kiedy, bo szaleje smok, łamią praktycznie wszystko, zionięcie z S5 masakruje, po smierci beastmasterów mają małą szansę na zdanie monster reaction, a bonusowe rezultaty (frenzy+hatred czy unbreakable) są boskie, spokojnie łamią praktycznie dowoloną piechotę i kawalerię (poza duzymi lancami czy wagonami black knightów). Flesh houndy wciągają nosem. Bezwgldnie hydra jest największym przegięciem w kodeksie DE. Z graczy narzekających na pendanta czy RoH, jako najbardziej przegięte wynalazki w kodeksie, można się tylko pośmiać.

Fajnie się tym gra - dosyć mało finezyjna rozpiska, ale mająca potęznego kopa. CS niestety mocno mnie zaboli, bo jedna hydra to nie dwie, a 15 harpii to mało, ale na CS mogę sobie grać swoją klimatyczną piechotną rozpiską.

Wyniki z dzisiaj:
20-0 na skavenach ze storm bannerem (ale z początkującym graczem)
14-6 na skavenach (skończylismy w 4 turze, gdybyśmy grali 6, byłoby 20
14-6 na demonach z bloothirsterem (tu było dosyć ślisko, ale smok nie dał się złapać w pułapkę, straciłem obie kawalerie, a przeciwnikowi został bloodthirster. Trzy oddziały psów ani juggernaught nie zrobiły na mnie wrażenia, wszystko zostało sprawnie rozmontowane przez monstery.

ZiMny · Post autor: **ZiMny** » 22 lis 2008, o 21:23

Bomba jak dla mnie. Zastanawiam się tylko jak będzie ta rozpiska się sprawdzała przeciwko armiom strzeleckim ( Dwarfy , Imperium )

hypnotic · Post autor: **hypnotic** » 22 lis 2008, o 22:18

Fajna rozpiska, z defensami powinno iść gładko. Ja osobiście wolę kocioł jako bsb, coldy z +1A przejeżdżają praktycznie przez wszystko, a jak mają jeszcze +D3 do CR to w ogóle bajka. Po ostatnich bitwach z WoCh też rozważam wzięcie caddy bo sam hotek czasami nie wystarcza, można wtedy rozważyć wzięcie black horrora jeśli się trafi i liczyć na ifki bo przy takiej przewadze dd u przeciwnika wejdzie prawie tak często jak pocisk.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 22 lis 2008, o 22:21

Jankiel pisze: 2x6 COK ze sztandarami i championami

zazwyczaj czempioni są za drodzy na takie kawalerie...
jakieś szczególne zadania dla nich? bo chyba nie dla +1 ataku...
niby jest BSB, także warto go chronić, ale czy tylko po to?

Janiszek · Post autor: **Janiszek** » 22 lis 2008, o 22:28

"zazwyczaj czempioni są za drodzy na takie kawalerie...
jakieś szczególne zadania dla nich? bo chyba nie dla +1 ataku..."

Może takie zadanie , żeby złapac jakiegoś wielkiego LT i przetrzymac , a potem kontra smokiem ?

Jak tylko do zbieram figsy zagram na tej rozpisce . Wydaje mi sie bardzo fajna .

Kosa · Post autor: **Kosa** » 22 lis 2008, o 22:30

to nie jest zbyt pewne, że ustoją...
do tego jak chcesz lapać coldami 14 calowymi coś co lata na 20?

przy dobrych graczach wcale to nie jest takie latwe.

Jarlaxle · Post autor: **Jarlaxle** » 22 lis 2008, o 22:38

Co do DreadLorda uważam, że opcja - hydra blade + miksturka +3S + zwykła lanca/halabarda, jest najlepszą kombinacją

5A z s6(smok) + 5-7 a z s7 a jak ktoś ma kocioł to 6-8 ataków z hatem

żeby nie było to na zwykłe śmieci używamy lancy/halabardy, a w kluczowej szarży miksturki, kotła i hydra blade

statystycznie przy 7 A z lorda powinniśmy w 2 combaty sklepać SD

A co do BSB, jeżeli lanca mu się nie przydała to może lifetaker

Kosa · Post autor: **Kosa** » 22 lis 2008, o 22:44

jarlaxle17 pisze: żeby nie było to na zwykłe śmieci używamy lancy/halabardy, a w kluczowej szarży miksturki, kotła i hydra blade

zawsze będzie mial hydra blade, czyli zawsze sila 4.
Miksturka i hydra blade to świetna kombinacja, na raz.

Druchii · Post autor: **Druchii** » 22 lis 2008, o 23:00

a ja musze powiedziec,ze BSB na CO mi sie nie sprawdza...Ja po prostu za czesto zlewam glupote...wole wiec miec BSB ze zwyklym save'em na 2+ na dark steed plus regenka/pendanta...zalezy od tego czy BP czy inny CS...z lepszym movementem...niz na CO...maszynki, wrighty, czy inne strzelacze na tym zlozeniu z SoM raczej da sie zjadac...(ewenutalnie blokowac i kontrszarzowac z flanki...)

Dwie hydry dla mnie tez przyjemniejsza opcja...Bolty za te pts jednak zbyt losowe...w wielu bitwach mi sie zupelnie nie spisywaly...nie to co hydry...

Jankielu, probowales dac 14 Execs z assassinem....czy jest to za droga opcja ktora sie nie spisuje upelnie?

Jarlaxle · Post autor: **Jarlaxle** » 22 lis 2008, o 23:49

zawsze będzie mial hydra blade, czyli zawsze sila 4.
Miksturka i hydra blade to świetna kombinacja, na raz.

Miksturka działa na 2 combaty

a tyle wystarczy raczej, aby pokonać coś silnego. Później mogę mieć KB z kotła albo halabarde lub lance.

Mike · Post autor: **Mike** » 23 lis 2008, o 00:21

jarlaxle17 pisze:
zawsze będzie mial hydra blade, czyli zawsze sila 4.
Miksturka i hydra blade to świetna kombinacja, na raz.
Miksturka działa na 2 combaty a tyle wystarczy raczej, aby pokonać coś silnego. Później mogę mieć KB z kotła albo halabarde lub lance.

Nie i... nie?
PoS działa przez 1 fazę. Nie możesz korzystać z niemagicznej broni jeśli masz magiczną.

Jarlaxle · Post autor: **Jarlaxle** » 23 lis 2008, o 00:25

a no rzeczywiście

sprawdziłem teraz w RB

Janiszek · Post autor: **Janiszek** » 23 lis 2008, o 12:12

Kosa pisze:to nie jest zbyt pewne, że ustoją...
do tego jak chcesz lapać coldami 14 calowymi coś co lata na 20?

No ale masz 2 ciężkie kawalerie 20 harpii i smoka . Czyms zawsze mozesz tam złapac , albo tak zrobic , że gdzie nie wyląduje jakieś będzie miał zagrożenie .

Aku · Post autor: **Aku** » 23 lis 2008, o 12:33

Taka rozpiska jest bardzo dobra. U nas w klubie jedna osoba gra takim czymś już od lipca, tylko, że ma zamiast dwóch coldów jedną 12. Na nich hydra banner, a na BSB to, że zdajesz testy na 3 kościach, albo odwrotnie. Hotek na czempionie coldów. Jak dotąd Wygrał jeden turniej, 2 razy był drugi i raz 4, i w pierwszej 10 na DMP tą rozpiską. Z rozpami strzeleckimi bywa róznie, zależy od terenu, ale przy dobrej grze moje dwarfy mają szanse od 13 - 7 DO 7 - 13 Z taka rozpiską, za dużo za szybkich oddziałów.

Vincent · Post autor: **Vincent** » 23 lis 2008, o 13:04

fakt rozpa naprawde mocna ale jednak wole BG od CoK

Raptor · Post autor: **Raptor** » 23 lis 2008, o 13:21

Tak jak ci zreszta wczoraj mowilem, rozpiska petarda.

Post autor: **Jankiel** » 23 lis 2008, o 13:48

zazwyczaj czempioni są za drodzy na takie kawalerie...
jakieś szczególne zadania dla nich? bo chyba nie dla +1 ataku...

+1 atak z S6 i hatred to całkiem sporo. Praktycznie jeden dodatkowy punkt do CR. Poza tym, bsb czy smok mogą wtedy tłuc po oddziale, a mój champion zajmie się masakrowaniem championa zaatakowanego oddzialu. Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do championów w jakichkolwiek oddziałach, ale tu musze stwierdzi, że zdecydowanie warto.

jednak wole BG od CoK

Ja też, ale COK są tańsi i szybsi. Pograłem trochę na piechocie i muszę stwierdzić, że zbyt często niebyłem w stanie dorwać przeciwnika, szczególnie na normalnym stole 72x48. Jak grałem z kimś bardziej rozgarniętym, to moje klocki wchodziły do walki w 5 czy 6 turze i nawet nie miały kiedy się spłacić.

to nie jest zbyt pewne, że ustoją...
do tego jak chcesz lapać coldami 14 calowymi coś co lata na 20?

Z large targetami jest taka sprawa, że przeważnie je olewami i zadowalam się tym, że nie bardzo mają w co szarżować. Ewentualnie mogę się skusić na wystawienie swojego smoka na szarżę i liczyć na to, że to ja wygram. Star dragona się raczej nie boję, bo mam ethernal hatred i wypłacam 18A z przerzutami, zanim zginie mi smok. Jak mam blisko bsb to mogę się nawet skusić na przyjęcie stardragona na plecy i doszarzowanie czymś (choćby harpiami czy DR) w następnej turze, żeby zdobyć wystrarczająco duży CR i nie złamać się o outnumber fear.

a ja musze powiedziec,ze BSB na CO mi sie nie sprawdza...Ja po prostu za czesto zlewam glupote...wole wiec miec BSB ze zwyklym save'em na 2+ na dark steed plus regenka/pendanta

Jak jeździ w COK to i tak mam 2 testy głupoty na turę, przeważnie na 10, ewentualnie na 9. Bardzo rzadko się je oblewa.

Tak jak ci zreszta wczoraj mowilem, rozpiska petarda.

Twoja też jest zajbista, mimo, że niespecjalnie do mnie trafia. Swoją drogą, śmiesznie wyszło, bo turniej bez CS, pięć armii demonicznych, a na 1 i 2 miejscu DE

H@lfing · Post autor: **H@lfing** » 23 lis 2008, o 14:21

Gram czymś w praktyce takim samym, prawda jest taka że 2 hydranty rządzą. Jakiś czas temu wywaliłem ostatnie dwa bolce.

Rozpiska naprawde mocna, w moim sklepie nikt oprócz włochów nie chce ze mną grać. CZymś podobnym pojade na GT w Dublinie.

Dlacego BsB jest lepszy na coldzie od tego na koniu ?? czy dwa punkty sejwa są lepsze od szybkości i braku głupoty??

Post autor: **Jankiel** » 23 lis 2008, o 15:01

Na coldzie ma fear i może walczyć np. z psami, demonetkami czy innymi oddziałami wywołującymi strach. Bsb na koniku łamie się w walce z horrorami, jeżeli nie zada żadnej rany (a zdażają się takie rzeczy). A różnica w armour save jest dla mnie bardzo duża 0+ a 1+ (czy nawet 2+ bez enchanted shield) to jest róznica. Od psów czy wraithów mam cały czas save na 2+ zamiast 3+ czy 4+. Ja tam lubię zabarykadowanych bohaterów. A głupoty prawie zawsze zdaję. Jest tak minimalna szansa na oblanie stupidity w kluczowym momencie, że się tego nie obawiam. A nawet jak obleję, to się mogę harpiami zasłonić.

Druchii · Post autor: **Druchii** » 23 lis 2008, o 21:15

No a ja w przeciwienstwie do Ciebie, glupoty zlewam i to dosc czesto...Ostatnio nawet pasjami

Moze to chwila slabosci i zwatpienia ale na ostatnich 5 bitew w trzech 3 razy pod rzad zlewalem glupote na 10 (2 x BSB raz CoK, 3 x CoK i 1 x BSB 2 x CoK...Wiem bo zaczalem nawet takie fenomeny zapisywac :/)...No i zamiast szarzowac dostawalem w dupe albo strzelaniem albo magia...Bo 3 tury stania to chcial nie chcial ciezko oslaniac...No a z kolei BSB na koniu dawal rade...Ja tez wole opancerzenie...Ale te mnie akurat ostatnio za mocno zawodzilo.