Praktyki monopolistyczne a rynek gier

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Szaman pisze:BTW GW nie prowadzi praktyk monopolistycznych - to dzieki produktowi i klientom ma taka a nie inna pozycje.
Nie uprawia praktyk monopolistycznych. Monopolistą jest (>90% rynku). Ja nie widzę sprzeczności w tych dwóch zdaniach.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Przed chwilą dostałem od Mortimera maila z prośbą o zamieszczenie treści załączonego pliku (sam zainteresowany ma problemy z rejestracją, poprosiłem o nazwę konta do ręcznej aktywacji). Oto treść:
Mortimer pisze:Witam

Ostatnio pojawiło się sporo komentarzy na temat mojej skromnej osoby i Cytadeli, więc pozwoliłem sobie poprosić .... o pomoc w publikacji posta, ponieważ mam spore problemy z rejestracją własnego konta na wfb-pol

Na konferencji został przedstawiony projekt podwyżek cen wraz z rozpisaniem na lata co, o ile i kiedy zdrożeje. Zostałem poproszony o nie publikowanie dokładnych liczb, ponieważ te mogą ulec zmianie. Prośbę tę spełniłem – nie podałem żadnych dokładnych liczb ani terminów. Twój zarzut Maćku, że ujawniłem poufne dane jest nieprawdziwy. Na Cytadeli napisałeś, że zataiłem jakieś informacje. Na wfb-pol piszesz, że powiedziałem za dużo. Zdecyduj się na jakąś wersję, bo plączesz się w zeznaniach.

Napisałeś Maćku:
zaden sklep w chwili obecnej nie moze sobie pozwolic na zrezygnowanie z produktow GW. moze jednak pracowac powoli na oslabienie tej marki i jednoczesne promowanie innej. zwlaszcza takiej, ktorej sam jest dystrybutorem - to, w przyszlosci, kiedy plan sie powiedzie, zaowocuje zaleznoscia od niego innych podmiotow. czyli monopolem.

Troche to trąci moralnością Kalego. Żaden sklep nie może zrezygnować z towarów GW – to być dobrze. Żaden sklep nie może zrezygnować z towarów Vallejo, Gamezone, Warmachine, Ziterdes – to być bardzo niedobrze! To być monopol!

Pomijam, że realizacja wizji jaką przedstawiłeś jest po prostu niemożliwa i niedorzeczna. Cytadela nie działa po to żeby ustanowić własny monopol. Nie rezygnujemy ze sprzedaży towarów Games Workshop. Warhammer i Wh40k to wspaniałe gry i zawsze będziemy je sprzedawać. To co robimy oprócz promocji Warhammera i Wh40k, to pokazujemy ludziom, że są również inne gry, farby, posypki itd. Wiem, że to się może pracownikom Games Workshop nie podobać, że nie wciskamy klientom 6 gramów trawki statycznej „Games Workshop” za 25 zł, tylko dajemy wybór – tę samą trawkę w opakowaniu 12 gram za 12 zł. Każdy sam decyduje co chce kupić. Podobnie z farbkami – mamy lepsze i sprzedawane w większych opakowaniach za tę samą cenę. Ci z Klientów, którzy chcą kupić Vallejo – kupują Vallejo. Ci, którzy chcą kupić farby Citadel – kupują Citadele. Dajemy ludziom wybór, a dawanie wyboru to demontaż monopolu i wolny rynek.

Zobaczcie jak wygląda tydzień w Cytadeli – prowadzimy naukę gry, ligi i turnieje sklepowe do każdej z naszych gier. Promujemy Warhammera Fantasy, Wh40k, Lotra i jednego dnia Warmachine i Hordy. Ten jeden dzień pokazów Warmachine i Hord to cierń w oku Games Workshop. Lepiej żebyśmy byli od nich zależni w 100% niż tylko w 80%. Jako jedyna firma w Polsce zadeklarowaliśmy wsparcie na każdy turniej Ligi Wargammer FB. Dajemy większe wsparcie na turnieje niż producent, który robi jeden turniej w roku!

Kilka osób wspomniało, że mamy coraz mniej blisterów, a gabloty wypełniają blistery innych firm.
Jak wszystkim wiadomo Games Workshop wycofuje blistery ze sprzedaży. To że blisterów ubywa to skutek kurczenia się oferty GW, a nie naszego odwracania się od Warhammera. To nie my wycofaliśmy ze sprzedaży lordów do Wood Elfów, Questing Knightów w blisterach, Battle Pilgrimów, Swordmasterów, wszystkich Aspect Warriorów Eldarów, Devastatorów do Space Marines, Fanatyków, Longbeards, stare maszyny krasnoludzkie, Dark Angelsów, bohaterów Ultramarines, Henchmenów inkwizycyjnych, ciężkie bronie do Orków, terminatorów w blisterach, lordów krasnoludzkich, Minersów, beatsmasterów do DE, bohaterów do bestmenów itd. Ta lista jest naprawdę długa i nie wymieniłem wszystkiego. GW wycofuje coraz więcej blisterów i ten proces będzie ulegał pogłębieniu.

A na zakończenie polecam odwiedzenie amerykańskiego on-line store'a

Zobaczcie sami – Skull Pass za 135 zł
http://store.us.games-workshop.com/stor ... GameNav=13

podręczniki do armii za 60 zł
http://store.us.games-workshop.com/stor ... GameNav=13

blistery w cenie C – np. Czarodziejka Dark Elves po 30 zł
http://store.us.games-workshop.com/stor ... GameNav=13

Blistery w cenie D – np. Dark Elf Shades po 36 zł
http://store.us.games-workshop.com/stor ... GameNav=13


Dopóki gracze będą akceptować podwyżki, to figurki będą drożeć. Za każdym razem jak ktoś napisze, że „Spoko, podwyżka o 20% raz na 5 lat to niewiele”, albo „Uch, drogo, ale i tak będę grał w Warhammera”, to jest to informacja, że spokojnie cenę można jeszcze podnieść. Jak gracze zaczną pisać „dobra, fajnie było, ale ja wypadam, przerzucam się na [cokolwiek]” to znaczy, że dalej śrubować ceny nie można.

W USA GW nie ma lekko. Gry GW mają ostrą konkurencję. To dlatego jest tam taniej – żeby przyciągnąć klientów. To dlatego Maciek tak zaatakował Cytadelę i mnie strasząc, ze chcemy zbudować monopol. Bo jeśli uda się nam rozkręcić Warmachinę i Hordy, to dalsze podwyżki cen GW nie będą możliwe. Każda kolejna osoba grająca w Warmachine i Hordy to dla graczy w Warhammer Fantasy Battle dodatkowa szansa na niższe ceny, większy support producenta itd. Na naszej pracy skorzystacie wszyscy!
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

Zobaczcie sami – Skull Pass za 135 zł
:shock: :D :D za tyle to bys sie chyba skusil na te klony :D
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

qwer
Mudżahedin
Posty: 238

Post autor: qwer »

hehe, przelicz to na godziny pracy - za dniówke masz 3 skullpassy ;-)

a co do tekstu mortimera, to imho ma racje
podpis skasowany-> patrz regulamin -> REGULAMIN ŚMIERDZI

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

Jestem tylko strasznie ciekaw czy hordy i warmachina nie skonczy w cytadeli jak magici czy SST. Chyba nie bo trwa to juz stosunkowo dlugo (w porownaniu do poprzednich "mód") ale kto wie. W koncu wiadomo jaki system jest najlepszy znam moze ze dwa inne wiec "wiem co mowie" :) ;)
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Awatar użytkownika
Astragoth
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Astragoth »

aha, jak wy marudzicie że ceny są za wysokie to jest źle,
a jak Mortimer widzi to samo, i rozszerza swój asortyment to też źle? no tak, jasne bo powinien czekać aż takie marudy jak wy ruszycie sie do sklepu kupić drogiego warhammera...
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Chciałbym zauważyć, że przeliczone przez Mortimera na złotówki ceny są około 1/4 niższe od cen europejskich.
Chciałbym też zauważyć, że od pewnego czasu dolar dołuje względem euro i o ile parę lat temu 1EUR = 1USD, o tyle obecnie 1USD=0.75EUR (za dzisiejszym kursem na nbp.pl).
Wystarczy dodać dwa do dwóch żeby zauważyć, że ta atrakcyjna różnica w cenach nie wynika z traktowania Stanów przez GW jako obszar specjalnej troski, jeno z obecnego kursu dolara na rynkach światowych. GW oczywiście z tej okazji traci (mniej dostaje za dwoje produkty po przeliczeniu na funty), ale widocznie postanowili zrównać ceny w euro z cenami w dolarach.

Co oczywiście nie umniejsza celności uwagi o tym, że w US rynek figurkowy jest w o wiele lepszej (bardziej pluralistycznej) kondycji niż Polskie "Games Workshop plus drobnica".
I co oczywiście każe patrzeć na tekst Mortimera z dystansem, bo słuszne obserwacje i wnioski są tam przemieszane z, delikatnie mówiąc, przemilczaniem pewnych faktów - żeby nie nazwać manipulacją mortimerowego uzasadnienia "niższych" cen w Ameryce, bo nie podejrzewam złej woli, jeno płytkie spojrzenie na sprawę.

Aha, we francuskim sklepie GW AB kosztuje 17,5 EUR. Nie 20, jak sugerowałyby ceny w polskich sklepach. Produkty GW w Polsce posiadają najbardziej patologiczny (żeby nie napisać "złodziejski") przelicznik GBP->PLN czy, jak kto woli, EUR->PLN. Może faktycznie czas na zimny prysznic dla GW i obniżenie ich udziałów w Polskim rynku o, powiedzmy, połowę?
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

Jezeli wiecej bedzie firm pdobnych do gamezone (ktorych figurki idealnie pasuja do systemu GW , sa nizsze cenowo ,a do tego nie odstaja jakascia [w niektorych przypadkach bija na glowe :D]itp.) ......
Tylko wtedy GW moze zmieni troche nastawienie (jezeli spora czesc ludzi bedzie grala w ich system nie ich figurkami :D :twisted: ) .
Nie namawiam bynajmniej do bojkotu produktow GW ale te szybujace ceny ......
Ja juz od pewnego czasu malo co kupuje w sklepie (allegro ,znajomi ,forum - tu bardzo latwo znalezdz cos kilkadziesiat procent taniej niz w sklepie :D) .
Gdyby nie takie ceny pokusilbym sie od czasu do czasu o jakis boksik (dla czesci itp. :wink: ) ale mnie po prostu nie stac :?
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

Awatar użytkownika
Esco
Chuck Norris
Posty: 619
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Esco »

Teraz powinien taki Gamezone wyskoczyć z cenową promocją sezonową, powiedzmy o 33% w dół na wszystkie towary przez miesiąc + dobra kampania reklamowa z zakomunikowaniem ceny. Ludzie by kupili sporo figurek, a potem dokupowali następne i następne, żeby uzupełnić regimenty i ujednolicić wygląd armii. A GW musiało by zrobić jakieś promocje, albo stracić kolejny kawałek polskiego tortu, chłe chłe :twisted:

Awatar użytkownika
Ypsilanti
Mudżahedin
Posty: 249
Lokalizacja: Łódź/Mannheim

Post autor: Ypsilanti »

Gamezone... Wystarczy żeby Cytka tak zrobiła :wink: Chociaż naturalnie mógłby to Mortimer z Hiszpanami ustalić jakoś, żeby sam strat przez to nie poniósł :)
Ja tam już od dłuższego czasu odkładam na ich regiment Hammerersów - jakaś promocyja by się przydała, bo 24 takich kolesi jednak swoje kosztuje... :(

Awatar użytkownika
raf
Oszukista
Posty: 852
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn

Post autor: raf »

Wszystko fajnie, ale z waszych wypowiedzi wynika, że GW traktuje RP jako jakiś ważny rynek: "GW MUSIAŁOBY ZROBIC PROMOCJE... OBNIŻYĆ CENĘ, UDZIAŁ W RYNKU..." Wyluzujmy... nie znam liczb, ale orzechy przeciwko diamentom, że nawej jakby w miejscu naszej Ojczyzny nagle powstał krater, to nikt tam by nawet tym się specjalnie nie przejął...

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Dział któremu podlegamy (GW Northern Europe) zdaje sobie z tego sprawę, że w zeszłym roku tylko sprzedaż w Polsce pozwoliła im wyjść na plus. W reszcie Europy GW grubo dołuje. Także nie byłbym tak sceptycznie nastawiony do skuteczności ewentualnego bojkotu.
Problem polega na tym, że na forach (NG i BP) udziela się raptem kilkanaście procent środowiska, a i nie namówiłbyś każdego z tych kilkunastu procent do bojkotu. Więc rewolucja nie ma sensu - jeśli chcesz złamania monopolu GW w Polsce, po prostu zamiast ich produktów kupuj figurki innych firm i namawiaj do tego samego kolegów.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
raf
Oszukista
Posty: 852
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn

Post autor: raf »

Może masz rację, ale widzisz... ciężko i długo pracuję i za bardzo żal mi czasu na bojkot jedenej z niewielu rozrywek, jakie mam. Wiem, że to mało solidarne, ale własnie przez brak czasu figsy kupuję w zasadzie żadko, i dlatego nie zamierzam brać udziału w bojkocie skoro właśnie planuje sobie kupić batalion ogrów... Poza tym (też strasznie chamskie z mojej strony) stać mnie na figsy GW nawet jeżeli ich cena wzrośnie. A co do modeli konkurencji - dla mnie to nie kwestia ceny, tylko wzorów - akurat do mojego profilu Imperium jak na razie nie znalazłem nic ciekawego. Co innego gdybym grał delfami...

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Tomash pisze:Produkty GW w Polsce posiadają najbardziej patologiczny (żeby nie napisać "złodziejski") przelicznik GBP->PLN czy, jak kto woli, EUR->PLN. Może faktycznie czas na zimny prysznic dla GW i obniżenie ich udziałów w Polskim rynku o, powiedzmy, połowę?
zastanow sie chwile, co piszesz - moze wez zimny prysznic :twisted: . GW nie ustala cen detalicznych w Polsce, bo nie moze - jest to wbrew prawu UE! mamy ceny rekomendowane, ktore sa w GBP - czyli takie same, jak w UK. sklepy same ustalaja sobie ceny (czyli "kurs" funta do zlotowki), bo mamy wolny rynek.
Tomash pisze:Dział któremu podlegamy (GW Northern Europe) zdaje sobie z tego sprawę, że w zeszłym roku tylko sprzedaż w Polsce pozwoliła im wyjść na plus. W reszcie Europy GW grubo dołuje.
Polska podlega pod Emerging Markets, ktory od czerwca zeszlego roku jest samodzielna firma (w ramach korporacji) i nie podlega NE. faktycznie, Posla jest poki co najwiekszym rynkiem EM, ale w ostatnim roku nastapil spadek wzrostu sprzedazy. jednoczesnie zanotowalismy duzy wzrost przede wszystkim w Rosji, ale rowniez w Czechach i na Wegrzech. powolny wzrost notujemy w innych czesciach swiata nam podleglych.
Tomash pisze:Także nie byłbym tak sceptycznie nastawiony do skuteczności ewentualnego bojkotu.
powodzenia :wink:
Tomash pisze:Problem polega na tym, że na forach (NG i BP) udziela się raptem kilkanaście procent środowiska, a i nie namówiłbyś każdego z tych kilkunastu procent do bojkotu. Więc rewolucja nie ma sensu - jeśli chcesz złamania monopolu GW w Polsce, po prostu zamiast ich produktów kupuj figurki innych firm i namawiaj do tego samego kolegów.
80% sprzedazy GW to boxy. z plastikami. poki co nie ma w nich konkurencji.
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Mortimer
Plankton
Posty: 3

Post autor: Mortimer »

Tomash pisze:Chciałbym zauważyć, że przeliczone przez Mortimera na złotówki ceny są około 1/4 niższe od cen europejskich.
Chciałbym też zauważyć, że od pewnego czasu dolar dołuje względem euro i o ile parę lat temu 1EUR = 1USD, o tyle obecnie 1USD=0.75EUR (za dzisiejszym kursem na nbp.pl).
Wystarczy dodać dwa do dwóch żeby zauważyć, że ta atrakcyjna różnica w cenach nie wynika z traktowania Stanów przez GW jako obszar specjalnej troski, jeno z obecnego kursu dolara na rynkach światowych. GW oczywiście z tej okazji traci (mniej dostaje za dwoje produkty po przeliczeniu na funty), ale widocznie postanowili zrównać ceny w euro z cenami w dolarach.
Chyba nie przemyślałeś tego co napisałeś.
Wystarczy porównać dokładnie ceny na francuskim MO z tymi na amerykańskim. Skull Pass kosztuje 50 EUR lub 45 USD, Blister C 9 EUR lub 10 USD. Nie ma żadnego przelicznika 1 USD = 1 EUR. Oczywiście możemy sobie wzajemnie przygryzać i mógłbym napisać:

I co oczywiście każe patrzeć na tekst Tomasha z dystansem, bo słuszne obserwacje i wnioski są tam przemieszane z, delikatnie mówiąc, przemilczaniem pewnych faktów - żeby nie nazwać manipulacją tomashowego uzasadnienia "niższych" cen w Ameryce, bo nie podejrzewam złej woli, jeno płytkie spojrzenie na sprawę.

tyle, że chyba do niczego to nie doprowadzi. Jak się ze mną nie zgadzasz, to podaj argumenty, ponieważ póki co tezę, że 1 USD = 1 EUR obaliłem bez zarzucania Ci przemilczeń i manipulacji, ani nawet płytkiego spojrzenia na sprawę. :lol:

Pozwolę sobie napisać jeszcze coś. Ceny w USA zostały obniżone 1,5 roku temu jako "odpowiedź na sytuację na rynku". Wcześniej były na takim samym poziomie co w Europie. Pamiętam to dokładnie, ponieważ nagle okazało się, że można kupić sporo stuffu z MO, miec darmową wysyłkę i wychodziło taniej niż z Anglii. Dodatkowym bonusem było to, że były jeszcze pół roku temu w ofercie figurki gamesdayowe w on-line store, co stwarzało pewne możliwości :)

Pozdrawiam

Mortimer

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Pozwoliłem sobie wydzielić posty do osobnego tematu, bardziej adekwatnego.

BTW, Mortimerze, w takim razie jak się maja np ceny WM wg cennika Cytadeli do tych powiedzmy z Cortex Smugglera? I czym jest spowodowana rożnica?

Pozdrawiam!

Mortimer
Plankton
Posty: 3

Post autor: Mortimer »

Witam!

Jedna przyczyna różnic cen w Europie i USA na produktach Privateer Press bierze się stąd, że w celu uproszczenia księgowości 1 EUR = 1 USD. Rozwiązanie takie stosuje się w celu uproszczenia księgowości również w Rackhamie.

Druga przyczyna: Cortex Smugglers to firma o modelu biznesowym "internet discounter". Z przyczyn oczywistych nie będziemy prowadzili takiej polityki, ponieważ zabiłoby to rynek. Była podobna sytuacja dyskutowana na forum fenris

http://www.fenris.com.pl/forum/viewtopi ... c&start=23

zaraz zobaczycie jak ostatnie bastiony Konfry w sklepach stacjonarnych przestają istnieć...

Pozdrawiam

Mortimer

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Już przestają - nie słyszałem o sklepie, który by chciał kontynuować sprzedaż modeli Rackhama.

A co cen - z dobrym przybliżeniem 1 EUR = 1 USD, ja wiem, że niedokładnie, bo armybooki są w dolarach droższe, a skullpass tańszy. Ale nie lansowałbym tezy o rażącej różnicy w cenach.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Mortimer
Plankton
Posty: 3

Post autor: Mortimer »

Witam,

znowu się mylisz. Jeśli army book kosztuje 17,5 EUR jak napisaleś, to jego równowartość w PLN to ok. 17,5 * 4 = 70 PLN
army book w USA kosztuje 20 * 3 = 60 PLN

Nie ma żadnego przelicznika 1 Eur = 1 Usd. Tzn można się upierać, że jeśli uznamy, że 45 USD przymiemy za 50 EUR, 10 USD za 9 EUR to jasne że jest.

Kurczę, jak czytam Twoje posty to widzę, że jesteś dziany gość :)
Podwyżka 20% to żaden problem, różnice w cenach (skull pass w USA jest o 33% taniej niż w Europie) to wcale jest rażąca różnica. Jedyne kilkadziesiąt procent. Kto na to zwraca uwagę :roll:

Pozdrawiam

Mortimer

Awatar użytkownika
Szczur6
Mudżahedin
Posty: 312
Lokalizacja: Nasielsk-Wawa

Post autor: Szczur6 »

ja tam lubię na konkretach poruszać takie tematy, a mogę podać jeden konkret w tym temacie, mianowicie od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu 6 mnotaurów z dwurakami. Chcecie wiedzieć gdzie znalazłem najtańsze nowe zapakowane minoski GW? po 40zł z dostawą do domu? W stanach.......... Koniec tematu, jak dla mnie, jeżeli ktoś jeszcze będzie się upierał przy tym że ceny w stanach nie są niższe to niech znajdzie mi te minoski w porównywalnej cenie GDZIE KOLWIEK, może być nawet na marsie.

ODPOWIEDZ