Speciale

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gogol
Masakrator
Posty: 2305

Post autor: Gogol »

DaBoss pisze:To był taki żart dowcip sytuacyjny Wojciechu :wink:
Domyślałem sie :)

Awatar użytkownika
Impaler
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 121

Post autor: Impaler »

Słuchajcie a taktyczna 10 black orków z waagh! bannerem i z fcg może mieć sens?Bo idealnie nawet pasuje mi na punkty...
W ich miejsce zapewne wstawiłbym squig hoopersów ale niestety modele są w trakcie mozolnych przerobek:/
A tak to nawet klimatycznie wychodzi :wink:

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

15 jak cos lepiej IMO.

No moga byc. Maja plusy, sporo nawet. Ale w porownaniu z hopperami sa slabsi troche IMO.

Awatar użytkownika
Impaler
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 121

Post autor: Impaler »

Arrrgh!!Bo problem polega na ty,że nie mam do końca modeli skonwertowanych,chodzi tu o squig hoopersów.Zdaję sobie sprawę,że są silni,mimo swych słabości ale kicha wystawić regon niepełnie zrobiony:/

Awatar użytkownika
nightclower16
Mudżahedin
Posty: 229
Lokalizacja: SNOT - Gdańsk

Post autor: nightclower16 »

Na 3 specjale w defensie bym brał 2 klopy i 2 chucki a w ofensie albo 4chucki i 8 squigów albo 2 chucki i 2x 8 squigów ;)

Awatar użytkownika
Impaler
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 121

Post autor: Impaler »

Też mnie taka refleksja naszła :wink: Chukki mam,i to pomalowane,ale z tymi 8 squigami może być problem...No chyba,że polecą punkty za wysiwyg:]

PSz
Falubaz
Posty: 1419

Post autor: PSz »

Słuchajcie a taktyczna 10 black orków z waagh! bannerem i z fcg może mieć sens?Bo idealnie nawet pasuje mi na punkty...
Ja bym się bał dawać 10 BO coż więcej niż tarcze i muzyka - za łatwo oddać ten sztandar

Awatar użytkownika
Astragoth
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Astragoth »

DaBossa pisze:
Słuchajcie a taktyczna 10 black orków z waagh! bannerem i z fcg może mieć sens?Bo idealnie nawet pasuje mi na punkty...
Ja bym się bał dawać 10 BO coż więcej niż tarcze i muzyka - za łatwo oddać ten sztandar
jak wole jak to kiedyś Quas powiedział na NG - wersje biedną, czyli 12BO,
po 6 w rzędzie, tylko decyzja jaki banner
waaagh - mamy 8+2D6 i na zakończenie 13 ataków WS4 S5
rzeźnicki - mamy 8+D6 ale za to 19 ataków WS4 S5

ja na 1500 biore
8 hopersów
6 savage boar boyzów
lobbe

zawsze staram sie mieć 2 maszynki czyli dokładam do tego DD

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14648
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Jakbym bral 12 BO to na pewno nie mieliby fcg - toz to smiech jakis, w szarzy maja na starcie 2, wbijaja ze 2 rany, maja wtuby. To jest jakies wielkie taktyczne nic. A jak sa szarzowani to w ogole masakra...
Najwiekszy problem orkow, to fakt, ze speciale sa najfajniejsze i nie da sie wcisnac wszystkiego.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

hmmm
mnie szkoda slotow na BO-zwykle gram w przedziale 2000-2999
a tam wole miec maszyny i 2x pomidorki...

z atakami wymozdzylem sobie oddzial 12-15savage z 2 bronmi,muzykiem i Bossem (12 kosztuje 140pkt-do przelkniecia)

Awatar użytkownika
Zox
Chuck Norris
Posty: 384
Lokalizacja: Kult / Warszawa Ursus

Post autor: Zox »

Jak się najlepiej wykorzystuje paszczaki? :)

Bo ostrzał chyba to nieźle zbiera...
<truepunk> powinni robic dwa niezalezne turnieje, dla pijacych i dla niepijacych
<truepunk> sorry, ale jak ja mam wygrac z zawodnikiem ktory cala noc spal i ani piwa nie wypil, jak ja ledwo stoje?
Obrazek

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

hoppersow? wystawiamy naprzeciw lasku.
jedna tura do niego, druga w nim, w trzeciej wypadamy i mortal combat.

squig herd?
do przodu cisniemy, reszta armi holduje strzelajac i magujac. i do przodu herdem. i do przodu. i do cc. i zeby tylko w dupe dostac. i trach, sypiemy sie, przeciwnik nie dosc ze dluzej do nas dochodzi to moze stracic pare fajnych rzeczy z hiciorow squigowatych (fasty, machiny, samotni herosi, jakis skirmisze itd schodza swietnie)

Awatar użytkownika
Zox
Chuck Norris
Posty: 384
Lokalizacja: Kult / Warszawa Ursus

Post autor: Zox »

hopperzy, hopperzy ;)

No to już widzę jakiś ogólny zarys :)
<truepunk> powinni robic dwa niezalezne turnieje, dla pijacych i dla niepijacych
<truepunk> sorry, ale jak ja mam wygrac z zawodnikiem ktory cala noc spal i ani piwa nie wypil, jak ja ledwo stoje?
Obrazek

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

Ogolnie Quas tu ma wiecej doswiadczenia odemnie to moze niech cos mowi.. ; )

Hopperzy dobrze jak ida flanka, i rozpedzaja sie na czyms plewnym - wtedy maja szanse wmiare calo dobiec do drogich celow (mi ostatnio samotnie runelorda z obstawa zjadlo 9 chlopakow)

Ja jako drugi slot wystawiam kawalerie savage - wtedy strona z laskiem/innym terenem jest domena hopperow, druga flanka (najczesciej bardziej gola) - konnicy. Srodkiem puszczam regony boyzow czy co tam Gork da - i ogolnie sie sprawdza calkiem ;)

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

hopperzy w zaleznosci od potrzeb
generalnie jakos nie lubie zaslaniac sobie jednostek-kurde nie wiedziec czemu maja wtedy tendencje do oblewania animozji

generalnie-idealnie do biegania radosnie po laskach (rozwiazuje sie problem dziwnych skirmisherow)
najlepiej gdzies na flance
od boczku/tylu moga wchodzic nawet na rankowy oddzial ktory ma 3WS(w liczbie 6+)...
w walkach ze skavami w zasadzie tylko ratling je boli
na krasnale sa wyborne-sa w koncu nocnikami(wiec hate wywoluja...a atakami ladnie wspomagaja lub tez przelamuja stubborn na maszynach)

slabo spisuje sie w potyczkach z chaosem....z WE tylko w ramach kostkologii(jak ja wpadam to mam szanse zjesc skirmish jak oni-to ketchup)

ps.mozna tez stosowac pomidory w szarzach na fronty oddzialow...w ramach tzw dispella zapobigawczego :twisted:

Awatar użytkownika
KrzysiekW
Wielki Śląski Ninja
Posty: 3850
Lokalizacja: Pilchowice, Klub "Schwarze Pferd"

Post autor: KrzysiekW »

TruePunk pisze:(...)druga flanka (najczesciej bardziej gola) - konnicy.
Ja przepraszam, przepraszam bardzo, ale chyba "świnnicy"... ;)
"Jazda świnna". To brzmi dumnie!
Pozdrawiam!

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

tylko jak wjezdzaja to kwicza ci drudzy :twisted:

Awatar użytkownika
badyl
Chuck Norris
Posty: 373
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: badyl »

hopperzy slabi z chaosem?? nie moze byc, jak nie gram na magii to poza maszynami, fanatykami i static CR to jedyne co sie przydaje na chaos, w sumie z wymienionych rzeczy to hopperzy zawsze mi sie najbardziej spisuja, smieje sie, ze w chaosie feara wrecz powinni wzbudzac
losowosc oczywiscie potrafi ich wylaczyc, ale tak jest przecie u nas z prawie wszystkim
wciagaja bez klopotu fasty, latajace demony, jak dobrze zagrac to minosy a nawet dogry, poza tym strasznie absorbuja uwage, ja na chaos ich goraco polecam;]
i zeby nie bylo, w chaosach, z ktorymi gralem nie szefowali zoltodziobi ani male dzieci

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

1)demony beda sie trzymaly z daleka
2)beda absorbowac strzelanie?w chaosie? faktycznie...o tym nie pomyslalem :roll:
3)z dogrami i minosami maja szanse tylko do flanki...nie sa to ogromne wygrane ale maja szanse zlamac

bardziej klopot w tym ze jada niepewna licze "
wiec moze sie zdazyc ze kawaleria sie ladnie sie przekieruje(jak to bywa ze skirmisherami)

4)do fanatykow sie nie odniose...te d6S5 z -3AS jakos nie powala na kolana...ale moze tylko ja ich nie doceniam :twisted:
5)fast faktycznie-powinny dawac rade(ale tez nie do konca...trafiaja na 4+wiec to jest takie troche kostkologiczne)

Awatar użytkownika
badyl
Chuck Norris
Posty: 373
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: badyl »

1. a niech sie trzymaja z daleka, jak sie beda trzymac z daleka to jednoczesnie od artylerii beda daleko
2. o strzelaniu w chaosie slowa nia napisalem
3. z dogrami faktycznie raczej tylko od flanki, z minosami natomiast (jesli nie kornikowe) przy szarzy maja szanse nawet od przodu, a nawet nic nie robiac tylko skaczac po flance czesto absorbuja na tyle te niewygodne oddzialy na tyle, zeby nie stawaly do nich bokiem, a co za tym tak szybko nie sa u nas
4. fanatycy nie powalaja na kolana, ale zawsze cos co moze zabic cos w chaosie, zwlaszcza jak sie dobrze ustawic i wykorzystac zasade, ze ginajak sie na nich stanie
5. maruderow na koniach biora na klate, fakt ze tak z 3 zginie wtedy, ale czasem warte takie poswiecenie

nikomu nie narzucam mojego stylu gry, ale mi na chaos sie sprawdzaja, immune to psychology tez niczego sobie
pozdr

ODPOWIEDZ