na zdjęciach wygląda przyzwoicie, zobaczmy co z tego wyjdzie:)
PS za ramieniem trzymającym uzde dorobiłbym część płaszczu żeby oba elementy się łączyły.
swojego ,,eterycznego" konia malowałem trochę inaczej. Spróbuj mojej metody, bo Twój konik wygląda na zdrybrushowany.
najbardziej wystające elementy zaczynasz odbiałego, potem rozchodzisz do dark angels greena (po kolei mieszając proporcje 4:1, 2:3, 2:2, 3:2, 4:1) możesz też spróbować między tymi kolorami scorpion greena. Na koniec lekki wash z dark angels greena.
Aha i na zbroi konika (na szyi) daj troszkę black inka, żeby pierścienie ze zbroi tak się nie zlewały
freehand nawet wyszedł, za to mieczyk to jakieś nieporozumienie, nijak to wygląda