Dyskusja o balancing patchu

bless · Post autor: **bless** » 17 gru 2008, o 16:06

Robson pisze:Bless pożycz orki na jakiś turniej musze zobaczyć czy jest aż tak źle jak mówisz

A pewnie, a chętnie. Nawet jesli sam nie bede w stanie zapewnic figurek, to pewnie inni JH pomogą.

Wymysl rozpę, zajmij TOP5 na masterze a wiecej nie wspomne o potrzebie ulepszania orków.

Albo po prostu troche pograj i zobacz, jak to jest. Docenimy dzielenie sie wrazeniami z postepów.

Robson · Post autor: **Robson** » 17 gru 2008, o 16:54

nie chce cie naciągać, więc niech to będzie top3

Post autor: **Jankiel** » 17 gru 2008, o 17:34

Oczywiście foch graczy O&G nie jest zadnym argumentem. Ot, sa rozwydrzeni. Niech teraz pozbieraja baty przed 3-4 lata to sie naucza pokory.

Gracze ogrów, DE, krasnali, DoW czy bestii nigdy nie zrżędzili tyle, co ci grający orkami.

#helion# · Post autor: **#helion#** » 17 gru 2008, o 17:37

za pół roku dojdzie do tego imperium i HE, bo też się starzeją... Curse of Years??

ksch · Post autor: **ksch** » 17 gru 2008, o 17:55

Ech, przecież chodzi wyłącznie o zmianę głupawej zasady. Przypominam, że w wypadku ogrów i bestii już się to stało.
Bless - pełne poparcie, wciąż uważam, że stoimy wobec wyboru: bierność i pogodzenie się z tym, że nawet jeśli GW może wypuścić skinki z t4 i KB obok poisona oraz slave'ów z wardem na 3+, to nic z tym nie robimy. Lub zezwalamy na małe korekty, żeby ta gra była przyjemniejsza. Tak jak pisze Bless - interesy GW i graczy są rozbieżne. A skoro LS już zrobiła kawałek niezłej roboty to czemu nie iść odrobinę dalej?
Polecam po raz kolejny, pod rozwagę, temat ujednolicenia zasad BSB.

b_sk · Post autor: **b_sk** » 17 gru 2008, o 18:05

Jankiel pisze:
Oczywiście foch graczy O&G nie jest zadnym argumentem. Ot, sa rozwydrzeni. Niech teraz pozbieraja baty przed 3-4 lata to sie naucza pokory.
Gracze ogrów, DE, krasnali, DoW czy bestii nigdy nie zrżędzili tyle, co ci grający orkami.

Przesadzasz z tym zrzędzeniem. Jest okazja to zrzędzimy, gdyby nie było to po prostu po cichu przerzucilibyśmy się wszyscy na inne armie, tak jak gracze ogrów, DE, krasnali, DoW czy bestii. Natomiast nie dziw się, że zrzędzą osoby, które mają O&G na kilogramy, ale niezależnie od tego, który kilogram wybiorą to i tak gra im się lepiej pożyczoną armią bo głupio tak trochę bez zrzędzenia odłożyć na półkę armię na 8k punktów, którą się grało od czasów podstawówki.

ksch · Post autor: **ksch** » 17 gru 2008, o 18:42

Różnica jest w dużej mierze taka: OiG to strasznie fajna armia, podobnie jak na przykład krasnale, i ściąga wielu graczy właśnie z tego powodu. Dlatego narzekają nieco bardziej, bo nie mają ochoty armii, ot tak zmieniać i z niej zrezygnować.
Co więcej, oni naprawdę już wycisnęli z tej armii bardzo dużo i nie bronią, tak jak wiadomo jacy gracze, jednego słusznego schematu grania, ale w ogóle skutecznego grania orkasami. Ta armia zasługuje na więcej niż ma i tyle.

swieta_barbara · Post autor: **swieta_barbara** » 17 gru 2008, o 19:56

Ja nie zrzedze.

Post autor: **Manfred** » 17 gru 2008, o 20:04

Bo Ty Kacper poprostu przeżuciłeś się na DE

Post autor: **Jankiel** » 17 gru 2008, o 20:12

A gracze DE nigdy się nie użalali. Proste

ksch · Post autor: **ksch** » 17 gru 2008, o 21:21

I wszystko jasne - spór zakończony

Post autor: **Barbarossa** » 17 gru 2008, o 21:57

Dobra, wydaje się, że Święta będą zielone

A tak od siebie powiem, że na razie jestem dumny z tego kiełkującego Balancing Patcha. Nie twierdzę, ze jest idealnie, ale na pewno jest lepiej i ciekawiej. I chyba idea się przyjmuje.

swieta_barbara · Post autor: **swieta_barbara** » 17 gru 2008, o 23:39

Manfred pisze:Bo Ty Kacper poprostu przeżuciłeś się na DE

Od dzis przerzucam sie juz tylko na armie sposrod LS.

BOGINS · Post autor: **BOGINS** » 18 gru 2008, o 01:05

Ja tutaj rowadzę małe looby bestii więc:
Mamy ogry, dragon ogry, trolle, shagotha gigusia oraz nowe spawny. Może dałoby - nawet bez zasady will of chaos przenieść zasady i cene punktową? Teoretycznie Nasz kodeks ma się wzorować na tych z booka

MOże ktoś by sie wtedy zastanowił nad braniem shagotha, lub trolli. Mała zmiana a duze możliwości.

Moczul · Post autor: **Moczul** » 18 gru 2008, o 02:20

Bogins, powiedz jak potem taki przeciętny gracz ma się w tym połapać?? Przedmioty ze starych WoCH, jednostki z nowych, mutacje z WD, kilka zmian od LS i coś jeszcze??

Im mniej zmian tym lepiej i tylko te najbardziej konieczne.

Kal_Torak · Post autor: **Kal_Torak** » 18 gru 2008, o 09:00

Zmiany nie tylko w kompozycji armii, ale i zasadach staly sie faktem przez wydanie BP - tym samym kamien zostal w koncu poruszony i zabiera ze soba ich coraz wieksza ilosc - i szczerze mam nadzieje, ze bedzie to prawdziwa lawina!!

Osobiscie nie rozumiem i chyba nie zrozumiem jaki teraz cel w tej dyskusji maja miec glosy wypowiadajace "NIE" zmianom w zasadach gry. Sek w tym, ze zmiany te staly sie faktem. Kazdy zdaje sobie sprawe mniej wiecej z przyczyn tego stanu rzeczy. Jednak w obecnej sytuacji wypowiedz "NIE" stawia nas na rowni z PiS i PO, ktore dla zasady musza byc wzgledem siebie jak pies i kot. Wydaje mi sie, ze w polskim srodowisku graczy WFB nie jest potrzebna "opozycja" dla LS, ale wsparcie ich - nawet jesli nie jestesmy do konca przekonani co do samej idei zmian w zasadach. Tylko i wylacznie taka metoda jestesmy wstanie cos uzyskac, a przez "cos" rozumiem bardzo wiele.

Jak Jankiel pisał, Bless wspominał w aktualnej sytuacji, kiedy juz zmiany WFB ruszyly od wewnatrz czyli od LS, nie jest potrzebna grupa malkomentow poddajaca pod watpliwosc podstawy dzialan LS. To nie prowadzi do niczego.

Zdziwiony jestem tez brakiem zaufania do LS. Mimo wszystko obecny BP jest calkiem niezly. Wyniki turniejowe go moga zmodyfikowac. Co wiecej naprawia jedne z najwiekszych absurdow GW, jak w przypadku formacji herdu w bestiach, ugrywalnienie DoW i Ogrow. Oczywiscie nie mozna liczyc, ze szybko te armie wroca na turnieje - poprostu wiekszosc sie ich pozbyla na rzecz innych, a armie ciezko zlozyc z figurek uzysaknych z rynku wtornego. Dla tych samych poprawek BP jest gra warta swieczki. Przykry jest fakt, ze tego typu poprawki nie zostaly wprowadzone duzo wczesniej - gdyz wlasnie takie absurdy GW potrafia poporstu eliminowac cale armie WFB z rozgrywek (czesto rowniez i z gier towarzyskich). Jak pisalem wyzej, mozna ubolewac tylko nad faktem, ze te poprawki nie zostaly wprowadzone juz na samym poczatku.

Wszyscy podaja przyklad, ze Polska ma bardzo mocno rozwiniete srodowisko graczy WFB - zwlaszcza turniejowe. Byc moze najsilniejsze w porownaniu do innych krajow. Jednak nalezy pamietac, ze wraz z silniejszym srodowiskiem rosnie poziom swiadomosci i samostanowienia tegoz srodowiska, a co za tym idzie uzyskuje mozliwosci "wplywu" - w przypadku srodowiska polskiego na zasady WFB. Nic zatem dziwnego, ze w przypadku tak razacych dysproporcji i polityki GW srodowisko w koncu zareagowalo i skorzystalo z mozliwosci jakie sobie sami stworzylismy. Wydaje mi sie, ze powinnismy z tego czerpac. A nie czerpalismy wczesniej, gdyz np. w VI edycji czy V srodowisko nie bylo tak silne, a dysproporcje i absurdy nie byly tak "widoczne" i "jaskrawe".

Sek w tym, ze WFB jako gra turniejowa zyskuje zwlaszcza w Polsce coraz bardziej na popularnosci. GW najprawdopodobniej uwaza "turniejowy" aspekt gry WFB jako aspekt marginalny czy tez wciaz niszowy w porownaniu do samej idei kolekcjonowania czy malowania. Zatem nie zdecydowalo sie na np. wydanie chociazby "broszurki" z turniejowymi zasadami do gry w battla lub w inny sposob zakcentowalo ten aspekt gry WFB. Byc moze jest to powodem, ze gra turniejowa w zasadzie jest tak popularna tylko w Polsce. Tym niemniej jednak problem istnieje, moze nie WFB ogolnie, ale w WFB w Polsce. Potrzeba matka wynalazkow, a sordowisko w Polsce jest na tyle silne aby wlasne potrzeby moc "urzeczywistnic".

Stad naprawde uwazam, ze nie ma po co z tym walczyc, ale wesprzec.

Samo istnienie tych czy innych kompozycji i zasad wydanych przez jakies "oficjalne i szanowane cialo polskiego WFB", jest dla welu graczy nawet grajacych towarzysko zielonym swiatlem do ich zastosowania. Przykladowo po erratch BP do bestii i DoW autentycznie chce mi sie grac tymi armami - a poniewaz sa to zasady LS, uznawane jako "oficjalne" nikt z duzego grona moich znajomych nie sprzeciwia sie bym gral na nich w grach towarzyskich. Malo tego maja poniekad pierwszenstwo nad oficjalnymi zasadami DoW czy bestii, w podobny sposob jak zasady LIMITED maja pierwszenstwo i sa powszechnie stosowane w stosunku do innych. W tym wypadku ich samo istnienie daje naprawde duzo - tym samym wspomaga motywacje graczy, a nie GW ktorgo motywacja jest wylacznie zysk.

Zatem LS ma moje pelne poparcie

Zeby wniesc cos do dyskusji chcialem sie zapytac, czy LS w najblizszej aktualizacji BP wprowadzi ujednolicenie zasad ekwipowania BSB. Chodzi o konflikt 6, 7 i pozno 7 edycyjnych armii. 6 edycyjne armie i orki oraz imperium z 7 edycji maja inne zasady ekwipowania BSB od armybookow pozniejszych armii 7 edycyjnych - jak HE, VC etc. Jest to moim zdaniem podobny problem, jak z herdem u bestii - miesci sie zatem w problemie "ujednolicenia zasad". Co o tym sądzicie?

Post autor: **Jankiel** » 18 gru 2008, o 09:10

Najzabewniejszy dla mnie jest fak, że jak w BP nie uwzgldnilismy orków, to wypowiadali się tylko gracze, którzy mieli nam to za złe. Jak chcemy wprowadzić jakieś zmiany w orkach, to nagle okazuje się, że istnieją gracze, którzy nie chcą zmian orków. Pewnie jakieś będą, ale bardzo subtelne.

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 18 gru 2008, o 09:19

b_sk
" Jest okazja to zrzędzimy, gdyby nie było to po prostu po cichu przerzucilibyśmy się wszyscy na inne armie, tak jak gracze ogrów, DE, krasnali, DoW czy bestii. "

nie wszyscy zmienili armię na inną...krzywdzisz w ten sposób sporo ludzi...

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 18 gru 2008, o 09:27

Zmiany, które trzeba by wprowadzić, można podzielić na 2 rodzaje:
- te wynikające z braku kompatybilności podręczników np. do 6 ed, z zasadami 7 ed. (Bestie, parę zasad WE i kilku innych armii)
- zmiany podręczników armii, które się "postarzały" i obecnie są słabsze niż były

O ile te kosmetyczne zmiany z punktu pierwszego byłbym w stanie zaakceptować (zresztą za formowaniem herdu w 5-cio modelowe ranki zamiast w 4 modelowe byłem zawsze, podobnie jak np. za tym by Mark of Khorne dawał pełne frenzy, a nie jakieś bzdury by GW), to za zmianami zasad ot tak, aby poprawić siłę jakiejś armii to już jestem przeciwny. Doprowadzić to może w przyszłości do niebezpiecznych precedensów polegających na majstrowaniu w zasadach, jak tylko ktoś stwierdzi, że czegoś danemu podręcznikowi brakuje.

Furion · Post autor: **Furion** » 18 gru 2008, o 09:44

Osobiscie nie rozumiem i chyba nie zrozumiem jaki teraz cel w tej dyskusji maja miec glosy wypowiadajace "NIE" zmianom w zasadach gry.

Nie podoba mi się zmiana zasad gry. Dlatego jestem na nie.

Zasady kompozycji armii, a zmienianie zasad gry to dwie zupelnie rozne kwestie.

Niektorzy graja nie tylko z Polakami. Granie przeciwko tej samej armii, na różnych zasadach, to imho bzdura.

Polhameryzacja = hermetyzacja. A ja nie chcę tego

pozdrawiam
Furion