Walizki dla figurek.

[Raptor]

materialowe szmelce sie nie gniota bo w srodku maja traye z gabki o wiekszej gestosci niz te GW, dodatkowo ze sztywna podkladka i nakladka na wierzchu. wiec calosc jest zaskakujaco sztywna.
co do kloca - upusc go raz w biegu niefortunnie na beton, smocze skrzydla bedziesz po calym dworcu zbierac

Nie wiem czy ilość twoich postów świadczy o świeżości na tym forrum czy tez doswiadczeniu na masterach , ale jest pewne ze smok po upadku w plastiku z gabka przezyje w przeciwienstwie do smoka w materialowej walizce z super high tech gabka na ktorej niefortunnie usiadł twoj nawalony kumpel w drodze na mastera.

pozdro chłopaku

[KrzysiekW]

(obserwacja wstępu do napinki - paluszki przygotowane )
Jachu - przesiadasz się na kwadraciki, chwilowa słabość czy tak tylko zajrzałeś z GV?

[grahnar]

A ja zakupiłem walizę narzędziową w nomi za 15 pln (przecena była ) i do tego gąbkę akustyczną i zrobiłem sam walizę na 250 modeli za 35 pln

[Shino]

materialowe szmelce sie nie gniota bo w srodku maja traye z gabki o wiekszej gestosci niz te GW, dodatkowo ze sztywna podkladka i nakladka na wierzchu. wiec calosc jest zaskakujaco sztywna.
co do kloca - upusc go raz w biegu niefortunnie na beton, smocze skrzydla bedziesz po calym dworcu zbierac

problem z materialowymi walizkami zaczyna sie jak chcesz jechac samochodem i zaczyna sie upychanie bagazu zeby bylo na wszystko miejsce lub w pociagu jak bagaze leza jeden na drugim i ty non stop musisz brac pod uwage czy pozycja walizki materialowej jest na pewno na wierzchu

[jachu_ka]

Nie wiem czy ilość twoich postów świadczy o świeżości na tym forrum czy tez doswiadczeniu na masterach

a co to sa mastery?

ale jest pewne ze smok po upadku w plastiku z gabka przezyje

aha. gorzej, jesli upadku niefortunnie nie przezyja badziewne zamkniecia walizki GW i jej zawartosc rozsypie sie malowniczo po podlodze.

w przeciwienstwie do smoka w materialowej walizce z super high tech gabka na ktorej niefortunnie usiadł twoj nawalony kumpel w drodze na mastera.

jak wroce do domu to az sobie pousiadam na swojej walizce zeby zobaczyc czy cos sie z zawartoscia stanie.

[Emilianek]

Minęło już trochę czasu od założenia tego tematu i w końcu zdecydowałem się na tą walizkę, do której dał linka kruti. Jestem bardzo zadowolony.

[Raptor]

Zapiecia to jedyna słaba wada tej walizki. Niestety zamka sie do niej nie da wszyc.

ps Postaraj sie z ta walizka, wskocz na nia z rozpedu

[jachu_ka]

Jachu - przesiadasz się na kwadraciki, chwilowa słabość czy tak tylko zajrzałeś z GV?

ziomki z mojego okraglakowego teamu na ETC2009 (NI ) graja glownie w WFB - troche sie wypada doksztalcic zeby mozna bylo z nimi pogadac o czyms wiecej niz piwo
poza tym armie kwadratow sa na ogol ladniej pomalowane, a ladnie pomalowane figury zachecaja mnie do mazania moich rebel grotsow

co do walizy GW:
- kiedys, bodajze w W-wie, przy okazji turnieju z noclegiem na barce widzialem jak jakis kolega sobie siedzial na walizce polozonej na plasko i mu sie ta walizka nagle wgiela do srodka. podobno dlatego, ze pusta byla, ale kolega byl niezle zastrachany.
- "slaba wada" (?) tej walizki w postaci zamkniecia w zupelnosci ja dyskwalifikuje, przynajmniej dla mnie.
- co do skakania z rozpedu - kolego SauruS PoweR, jesli twoi koledzy od grania tak traktuja twoje figury to nos je luzem w reklamowce z Biedronki - i tak sie w koncu popsuja, a taniej cie wyniesie.

[Raptor]

co do walizy GW:
- kiedys, bodajze w W-wie, przy okazji turnieju z noclegiem na barce widzialem jak jakis kolega sobie siedzial na walizce polozonej na plasko i mu sie ta walizka nagle wgiela do srodka. podobno dlatego, ze pusta byla, ale kolega byl niezle zastrachany.
- "slaba wada" (?) tej walizki w postaci zamkniecia w zupelnosci ja dyskwalifikuje, przynajmniej dla mnie.
- co do skakania z rozpedu - kolego SauruS PoweR, jesli twoi koledzy od grania tak traktuja twoje figury to nos je luzem w reklamowce z Biedronki - i tak sie w koncu popsuja, a taniej cie wyniesie.

Twoje doświadczenie do mnie nie przemawia.

Mam ochote uzyc staropolskiego przysłowia ktore podsumowało by twoje teksty, ale to niestety nie na tym forum

[jachu_ka]

strasznie mi z twego powodu wszystko jedno. kto wie, moze gdybym wydal taka ilosc szelestow na przasna walizke GW to tez bym jej bronil

dla mnie EOT.

[vanswirr]

Janek, daj sobie spokój, nie dotrze do faceta.

[Jankiel]

Nie wiem czy ilość twoich postów świadczy o świeżości na tym forrum czy tez doswiadczeniu na masterach

Zapytaj Niedziela, o doświadczenie jacha w wożeniu figurek

Ja postanowiłem się zaopatrzyć w walizkę, z jaką jeżdżą po Polsce chłopaki z Zabrza (Cosmo, Robak) - drewniany kufer z metalowymi półkami. Całą armię mam na magnesach, powinna wytrzymać. Pociągami nie jeżdżę, więc sporo zartwień mi odpada. Znacznie skraca się czas wyjmowania armii, no i moje niewymiarowe modele będą mniej uszkodzone. 90% zniszczeń pojawia się przy transporcie i upychaniu figurek do niepasujących przegródek.

[Skaven]

Jako że znam wszystkie te walizki i po trochu każdego z Was (Jachu. nie jestem pewny czy cię kojarzę jeszcze z czasów 40k ale też chyba grałeś orkasami ) i krótkie podsumowanie bazujące na moim doświadczeniu.

Metalowa waliza budowlana:
+mieści się do niej całe kemri z katapultami, rydwanami, skorpami, gigsonami itp
+nic się nie rozwali ani zgniecie bo jest solidna
+mozna na miej siedzieć
-ciezkie to cholerstwo strasznie
-ma słaby uchwyt na pasek skoro Oskar dał radę go wyrwac

Waliza Raptora:
+w pizdu miejsca na naprawdę wszystko i jeszcze trochę zostaje
+transport smoka to juz nie problem
-cena jak to cena gw ma swoje widzimisie
-rozmiar, nic mnie tak nie wku*** jak Raptor który macha tym wielkim klocem w przedziale pociągowym i czołowiek zyje w strachu czy spadnie czy nie spadnie z półeczki
-wspomniane zapiecia, z tym na prawdę trzeba uważać
-nie mozna na niej siąść od boku bo ścianki się wegną i połamią figsy a od góry znowu to wyrok na zatrzaski i mozemy pośladami wyladować w centrum naszej armii

Materiałowa walizka jaką polecił Kruti:
+lekka, ergonomiczna, ładnie wygląda z zewnątrz, wygodnie sie ją nosi i nikt nawet nie przypuszcza ze tam ludki są
+mieści się tam moja armia szczurów na 300 modelach wiec (mówie o tej wiekszej wersji tej walizki) miejsca nie brak
+jak się śpi to mozna na niej głowę położyć i jest miękko i figsom nic się nie stanie
-co jak co ale to jednak gąbka i tektura, smoka w tym mógłbym nosić ale musiałbym mieć tą walizę cały czas na oku, ogólnie upasć może itd, ale jak ktoś usiadzie to podpisuje na siebie wyrok

Ogólnie, gdybym miał auto to bym kupił taką jak ma Raptor, co z tego ze duza jest skoro i jak nosi się ja tylko od auta do sali. Duza jest mieści sie tam wszystko i jest bezpieczne, w innym wypadku jest dosyc nieporęczna. Szmaciana walizka to wersja podróżna bo jest wygodna itd, tylko trzeba na nią faktycznie uważać żeby ktoś na niej nie siadł, ale zwykle po turnieju daje sie ja gdzieś w kąt gdzie ludzie nie piją i tam nikt nie siądzie ani nic, najlepiej pod stół. Walizka budowalana metalowa to porządna konstrukcja i nadaje się do wszystkiego z tym że ciężka jest.

Wiec każdy powinien wybrać cos co dla jego warunków jest najlepsze i to kupić, a nie bawić sie kogo walizka jest lepasza bo i tak wszyscy wiemy ze moja jest najlepsza

[Emilianek]

tylko trzeba na nią faktycznie uważać żeby ktoś na niej nie siadł

To nieźle tam macie na tych turniejach .
Podzielam zdanie Skavena. Moja walizka właśnie bardzo podoba mi się za to, że jest bardzo wygodna. Mogę zarzucić ją sobie na ramię i mieć luźne ręce a nie mieć jedną zajętą trzymaniem jej (np. w autobusie).

[Foalooke]

mnie mój plastik jednak odpowiada - wraz z gąbkami waży ok 3 kg, można na niej stawać (że o siadaniu nie wspomne)

jedyną jej wadą w kontekście powyższej dyskusji jest brak uchwytu na pasek (co przy takim bydlaku w sumie nie dziwi)

I co najwazniejsze - koszt to tylko 120 zł plus ok 6 godzin pracy przy wycinaniu gąbek :d

[Hobbit]

Osobiście mam i polecam Torbę feldherra. Jednak dostanie jej w Polsce jest nieco do najłatwiejszych nie należy, a jeśli już to z okrojonym wyborem gąbek.
Swoją mam od dobrego 1.5 roku i od tej pory poza połamaniem paru ogonków przy wkładaniu/wyciąganiu figsów nic mi się nie stało z nimi, a czasem były takie sytuacje, że aż się się bałem otworzyć torbę Torba poza paroma plamami od ocierania się o ściany wygląda jak nowa.

Ale znajomi mają i sobie chwalą torbę ze starego świata Porównałem i IMO jest nieco gorsza materiałowo, ma bardziej miękkie gąbki i żadnego wyboru jeśli o nie chodzi, jest też nieco mniejsza. Za to bez problemu dostaniesz ją w Polsce i taniej wychodzi

Wole takie torby od skrzynek narzędziowych, bo:
a)nie wyglądają jak skrzynki na narzędzia
b)łatwiej je przenosić

[Chmuruś]

Ja też używam dużej torby Feldherra i bardzo sobie ją cenie. Jest lekka, mieści naprawdę sporo (mam 2 zestawy gąbek - 5x25mm lub 3x25mm i 1x60mm), bardzo rzadko cokolwiek się w niej łamie, ma fajny wygląd, pasek na ramię. Jedynie odstraszać może cena (w porównaniu do torby Starego Świata i walizki Cytadeli) - 180-200zł. Jednak dla mnie w stosunku cena/jakość wypada najlepiej .

[ironhead]

Również zastanawiam się nad walizką dla armii VC.
Przeanalizowałem sobie zapodane tutaj pomysły i tak naprawdę najrozsądniejszym cenowo a także logistycznie (chcę mieć wszystko w jednej walizce) będzie propozycja Foalooke - czyli zrobienie walizki samemu z dużej skrzynki na narzędzia.

Zakładając, że każda figurka będzie w osobnym slocie (standardowa dziurka w gąbce o wielkości 2,5cm x 5cm) to wyszło mi, że potrzeba tak co najmniej 240 slotów

Przelicznik (figurka:slot) ustaliłem sobie taki:
50 ghouli - (1:1) - 50 slotów
35 szkieletów - (1:1) - 35 slotow
40 zombi - (1:1) - 35 slotow
15 konii - (1:2,5) - 38 slotow
varghulf - (1:8) - 8 slotów
10 wilków - (1:2) - 20 slotów
6 fellbatów - (1:4) - 24 sloty
6 wraith - (1:1) - 6 slotow
3 bohaterów - (1:2) - 6 slotow
corpse cart - (1:16) - 16 slotow

SUMA: 238 sloty

Walizka Foalooke mieści 288 slotów więc wyglądałoby, że jest jeszcze zapas. Ale w przyszłości dojdzie pewnie coś jeszcze (1 lub 2 black coach, smok), więc dodatkowego miejsca nigdy za wiele.

Pytania do Foalooke:
- jakie rozmiary w środku ma walizka ?
- jakie rozmiary gąbek przycinałeś ?

Pytania do ogółu:
- czym najlepiej i najszybciej powycinać sloty w gąbce? Może znacie jakieś drobne elektryczne narzędzie?

[Zbyslaw]

http://bard.pl/?act=showProduct&catId=3 ... =_product1

Feldherrów jak mrówków

[Foalooke]

do ironhead'a

wymiary wewnętrzne to 52x24x22 cm (szerokość, głebokość wysokosć w cm). z tym że moje sloty mają 4,5 x 3 cm.

Gąbka była wycinana na wymiar walizki, jako ze gabki bły przekładane z mniejszej walizki w rzędzie znajdowały się dwie - podział mniej więcej w 75% szerokości - miało to te zaletę że 2 małe gąbki można było zamienić na jakieś pudełko np na czolg

BTW nieco więcej informacji jest tu - niedawno przestawiłem się na magnesy

http://imperium-i-insze-wojska.blogspot ... el/Walizki