@ajpinus
Wiesz, po co powstał balancing patch? Albo dlaczego w BP polepszono np. bestie i ogry? Albo w ogóle dlaczego Jankiel założył ten temat?
Sam sobie odpowiedz.
A narzekanie, że armia A miała problem z armią B w poprzedniej edycji i dlatego teraz armia C ma mieć problem w równej walce z obiema poprzednimi jest śmieszny - po to został zrobiony BP, by była równowaga, jakakolwiek, ale by była. Gdyby coś na kształt BP było wprowadzone w np. 5 ed., zakładając też, że grałbyś już w tę grę od dawna, też byś narzekał, że dlaczego, przecież w 4 ed. nic w celu próby zachowania równowagi nie zrobiono, to dlaczego ma być teraz?
Orki w balancing patch
Moderator: Kołata
narzekają tak jakby zmiana animozji zrobiła z zielonych nagle armie miażdżącą demony i vc 
Zagrałem sobie dzisiaj z wampirami na 1500pts na zmianach, które proponowali inni gracze w tym temacie, a mianowicie:
-rydwan 2 na slot
-stary quell
-black orki immune to psychology
Moja rozpiska prezentowała się następująco:
1.BOBB on Boar z ulgą i enchanted shieldem
2.BOBSB on Boar z morkiem
3.NG shaman z dwoma scrolami
4.Wilki
5.Pająki
6.2xklocek NG każdy z jednym fanolem siatkami oraz FCG
7.Klocek 23 orków z FCG
8.13xBO z FCG i warbanem
9.DD
10.2xspear chuka
11.2xorkowy rydwan
Przez całą grę tłukłem się moimi orkami z jego szkieletami, ale ogólnie dostałem za nich połowę punktów choć on też rozwalił mi połowę orków. Fastami rozwaliłem jego fasty. Rydwanami vargulfa. On zniszczył mi dwa klocki NG. Ja rozwaliłem mu zombiaki oraz potem black knightów black orkami. Straciłem też machiny. Ogólnie jestem zadowolony z rozpiski. Doom driver nieźle się spisał lecz spear chuki nie za bardzo. Czarne orki były zawaliste, w combacie rządzą. Jednak na normalnych zasadach jest to zwykły oddział, podatny na psychologie, w który wpakowane jest mnóstwo punktów.
Co najważniejsze udało mi się wygrać!!!
A to jeszcze dla ciekawskich rozpiska mojego rywala:
wampir
wampir
wight king na koniu
20xzombie
20xszkiele
20xghule
5xpsy
5xpsy
vargulf
9xBK
3xnietoperze
-rydwan 2 na slot
-stary quell
-black orki immune to psychology
Moja rozpiska prezentowała się następująco:
1.BOBB on Boar z ulgą i enchanted shieldem
2.BOBSB on Boar z morkiem
3.NG shaman z dwoma scrolami
4.Wilki
5.Pająki
6.2xklocek NG każdy z jednym fanolem siatkami oraz FCG
7.Klocek 23 orków z FCG
8.13xBO z FCG i warbanem
9.DD
10.2xspear chuka
11.2xorkowy rydwan
Przez całą grę tłukłem się moimi orkami z jego szkieletami, ale ogólnie dostałem za nich połowę punktów choć on też rozwalił mi połowę orków. Fastami rozwaliłem jego fasty. Rydwanami vargulfa. On zniszczył mi dwa klocki NG. Ja rozwaliłem mu zombiaki oraz potem black knightów black orkami. Straciłem też machiny. Ogólnie jestem zadowolony z rozpiski. Doom driver nieźle się spisał lecz spear chuki nie za bardzo. Czarne orki były zawaliste, w combacie rządzą. Jednak na normalnych zasadach jest to zwykły oddział, podatny na psychologie, w który wpakowane jest mnóstwo punktów.
Co najważniejsze udało mi się wygrać!!!
A to jeszcze dla ciekawskich rozpiska mojego rywala:
wampir
wampir
wight king na koniu
20xzombie
20xszkiele
20xghule
5xpsy
5xpsy
vargulf
9xBK
3xnietoperze
popieram że orki aby mogły powalczyć potrzebują zmian
najgorsza jak dla mnie jest animozja wszystko inne da się przełknąć zwłaszcza że odporne na psychę mamy dzikusy fakt że frenzy.
ale najbardziej bym się cieszył gdyby wszystkie goblinki staniały o punkt a orki o 2
wtedy liczebność nadrabiałaby wszystko
najgorsza jak dla mnie jest animozja wszystko inne da się przełknąć zwłaszcza że odporne na psychę mamy dzikusy fakt że frenzy.
ale najbardziej bym się cieszył gdyby wszystkie goblinki staniały o punkt a orki o 2
wtedy liczebność nadrabiałaby wszystkoPaku: animozja jak animozja, zawsze byla, zawsze bedzie, taka specyfika armii. W tej edycji i tak jest lepiej bo mamy waagh. Szkoda ze nie ma quela jak bylo poprzednio.Co do BO to nie daj sie zaszarzowac, po to masz tyle smieci w armii zeby to BO szarzowaly. Dajesz im banner +1 atak , w srodku bohater i przebijaja sie przez praktycznie wszystko co nie ma asf.
Przestancie tak w koncu narzekac, jeszcze raz przytocze przyklad 6-edycyjnego ab do DE. Lipa na maxa a ludzie jakos sobie radzili. Ten BP strasznie ogranicza wiele mozliwosci wielu armia i moim zdaniem nie ma sensu.
Przestancie tak w koncu narzekac, jeszcze raz przytocze przyklad 6-edycyjnego ab do DE. Lipa na maxa a ludzie jakos sobie radzili. Ten BP strasznie ogranicza wiele mozliwosci wielu armia i moim zdaniem nie ma sensu.
-
swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14648
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Przez BK sie przebijesz? Przez psy? Czy moze przez grali? Juz abstrahujac od gwardii, nowych Temple Guardow, czy tomb guardow z krolem z kosiara...
W sumie to przeciwko jakim uberklocom innych armii nasz uberkloc miaby szanse?swieta_barbara pisze:Przez BK sie przebijesz? Przez psy? Czy moze przez grali? Juz abstrahujac od gwardii, nowych Temple Guardow, czy tomb guardow z krolem z kosiara...
Przeciwko helfickim Swordmasterom, albo Whitelionom?
Deflickim Black Guardom?
Krasnoludzkim Hammerersom z herosem?
Wampirzym Grave Guardom z herosem, albo z bonusem z hełmu?
Demonicznym Plaguebearerom z heraldem, albo nawet Horrorom z heraldem?
Welfickim skirmiszerom?
Imperialnemu... czołgowi albo altarowi? Bo piechoty tam nie widać... Zaszarzowac mozna - stoper na cala bitwe i tylko ewentualne czekanie na szarze kawalerii od boku.
O gralach, TG z królem, czy Temple Guardach wspomniałes...
HIhiHI, nie trzeba mieć uberkloca aby gnieść przeciwnika 
, Black guardów zmielą dwa rydwany, albo dwóch ładnie puszczonych fanoli, już nie wspomnę o znakomitych ( wink ) S.N.O.T.A.ch czy doomach.
Prawdopodobnie jestem zatwardziałym optymistą i nie zgodzę się z prostym stwierdzeniem, że moja armia jest do dupy...
Mówiłem to już w temacie o BP-R zmiencie podejście, wywalcie figurki jakie macie w domu i na nowo siądźcie to obmyślania tego co macie mieć w armii - OBECNYCH REALIACH WFB.
Dobra to zabrzmiało w stylu "jaki to ja jestem mądry", ale kuźwa, jeśli wszyscy mają armie złożoną na standardzie orkowym czyli 3 magów, 6 bolców, 2 doomy, x klocków NG z fanolami i po raz którys tam jest mowa że dostaje się w dupsko, mówią to wszyscy, to nie zmieniajce na testy 2 bolców na 6 squigów tylko coś więcej. I nie uwierzę w gadkę ze testowałem 40 squigów... bo test to by był gdybym zagrał chociaż z 6 armiami na zasadzie 2 bitew - zwycięstwo i rewanż.
, Black guardów zmielą dwa rydwany, albo dwóch ładnie puszczonych fanoli, już nie wspomnę o znakomitych ( wink ) S.N.O.T.A.ch czy doomach.Prawdopodobnie jestem zatwardziałym optymistą i nie zgodzę się z prostym stwierdzeniem, że moja armia jest do dupy...
Mówiłem to już w temacie o BP-R zmiencie podejście, wywalcie figurki jakie macie w domu i na nowo siądźcie to obmyślania tego co macie mieć w armii - OBECNYCH REALIACH WFB.
Dobra to zabrzmiało w stylu "jaki to ja jestem mądry", ale kuźwa, jeśli wszyscy mają armie złożoną na standardzie orkowym czyli 3 magów, 6 bolców, 2 doomy, x klocków NG z fanolami i po raz którys tam jest mowa że dostaje się w dupsko, mówią to wszyscy, to nie zmieniajce na testy 2 bolców na 6 squigów tylko coś więcej. I nie uwierzę w gadkę ze testowałem 40 squigów... bo test to by był gdybym zagrał chociaż z 6 armiami na zasadzie 2 bitew - zwycięstwo i rewanż.
a my z kumplem wykminiliśmy zasadę która dałaby mocy orkom w walce i była przy tym klimatyczna 
"chopaki som twarde"->każdy oddział orków który ma przewagę liczebną w walce wręcz ma stubborna
w sumie nie byłoby to mega przegięte jak popatrzeć na WSV5+ dla całej armi demonów+ fear lub na Fear w VC i wrajty oraz hełm
w końcu orki które żyją dla walki mogłyby powalczyć a nie najpierw zdawać animozję, potem fear(w niektórych przypadkach) a potem odbić się w 1-2 turze walki
"chopaki som twarde"->każdy oddział orków który ma przewagę liczebną w walce wręcz ma stubborna
w sumie nie byłoby to mega przegięte jak popatrzeć na WSV5+ dla całej armi demonów+ fear lub na Fear w VC i wrajty oraz hełm w końcu orki które żyją dla walki mogłyby powalczyć a nie najpierw zdawać animozję, potem fear(w niektórych przypadkach) a potem odbić się w 1-2 turze walki
bless, swieta_barbara: to zamiast brac 6 bolcow, klope, 2Xdoom divery za kazdym razem, dorzuccie rydwany giganty, herdy czy hopersow i gwarantuje ze taki gigant z BO razem w szarzy niszczy prawie wszystko co wymieniliscie powyzej. Przeciez orki po to sa takie tanie by kombinowac szarze. Pozatym granie na 8 maszynach i klocach ng z fanolami swiadczy tylko o waszej nieporadnosci.
A co do przebijania sie przez white lionsow, black guardow to chyba pisalem zeby nie szarzowac BO w to co ma asf, wiec czytajcie uwaznie zamiast sie pluc.
A co do przebijania sie przez white lionsow, black guardow to chyba pisalem zeby nie szarzowac BO w to co ma asf, wiec czytajcie uwaznie zamiast sie pluc.
, szczególnie na VC gdzie nie ma ostrzału Ajpinus i Bogins, nie wiem skad u Was przypuszczenie, ze istnieje cos takiego jak "orkowy standard". Szczegolnie w konfiguracji, jaka wymieniliscie. Bo ja takiego nie widzialem a sam tymczasem testowałem dziesiątki roznych rozp i dziesiątki testowanych rozp widziałem. Takze rozp na savagach, na gigantach, rydwanach, squigach, itd, etc, itp. Dzięsiątki. Różnych. Ze dwa, albo trzy raz sam zagrałem nawet na full magii. Kilka razy zupełnie bez magii. Większosc razy opcjami pośrednimi.
Od samego poczatku pisze, że pretensje graczy O&G zrodziły sie dopiero po przetestowaniu setek opcji. Moze akurat Wy macie patent na idealne złożenie O&G, zazdroszcze geniuszu i wyczucia, ale reszta, pomimo niezliczonych prob, nie potrafi znalezc odpowiedzi na problemy dziesiejszych czasów.
Od samego poczatku pisze, że pretensje graczy O&G zrodziły sie dopiero po przetestowaniu setek opcji. Moze akurat Wy macie patent na idealne złożenie O&G, zazdroszcze geniuszu i wyczucia, ale reszta, pomimo niezliczonych prob, nie potrafi znalezc odpowiedzi na problemy dziesiejszych czasów.
Wiesz co, przeczytałem teraz to co napisał Kołata (http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=322760#322760) o tym jak to on prowadził bitwę z wymyślonymi zasadami. Ogólnie to mogę powiedzieć tyle, że jeśli Ty, Kołata, Święta Barbara, oraz paru jeszcze graczy orczych, podobnie prowadzi bitwy swoją armią to bez urazy Blessie i reszta "hopakuf" chodzi tylko wam o bootsowanie armii i gadanie o tym, ale brak w ogóle zrozumienia dla tego co chcecie osiagnąć.
Dodaj do tego mój post - o koledze i graczach.
Dodaj do tego mój post - o koledze i graczach.
Orki armia turniejowa napewno nie sa, ale jak grasz towarzysko z kolezka i wiesz jaka gra armia to nie widze problemu zeby wyciagnac z kodexu konkretna rozpe.
Powiedzmy ze grasz na wampiry to bierzesz dwie jazdy savagy na dzikach i giganta czego na krasnale czy imperium raczej bys nie wzial itd. A ja tu w waszych rozpach zawsze widze 8 maszyn, 3 kloce ng, 3 magow i BO general i zalenie sie ale ta armia jest cienka, nic sie z niej nie da wycisnac.
Jak jedziecie na turniej bo chcecie koniecznie go wygrac lub byc w czolowce to doradzam zaczac kolekcjonowac druga armie, a orkami grac jedynie towarzysko.
Powiedzmy ze grasz na wampiry to bierzesz dwie jazdy savagy na dzikach i giganta czego na krasnale czy imperium raczej bys nie wzial itd. A ja tu w waszych rozpach zawsze widze 8 maszyn, 3 kloce ng, 3 magow i BO general i zalenie sie ale ta armia jest cienka, nic sie z niej nie da wycisnac.
Jak jedziecie na turniej bo chcecie koniecznie go wygrac lub byc w czolowce to doradzam zaczac kolekcjonowac druga armie, a orkami grac jedynie towarzysko.
słuszna rada.ajpinus pisze:ak jedziecie na turniej bo chcecie koniecznie go wygrac lub byc w czolowce to doradzam zaczac kolekcjonowac druga armie, a orkami grac jedynie towarzysko.
szkoda, że jako całkowity noob zakochałem się w orkach i zbierałem je do nadejścia tych czasów. Kasy na nową armie nie mam, a orków raczej nikt nie kupi ani się za nie nie wymieni. no trudno
