Początek O&G

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Leszczu
Chuck Norris
Posty: 641
Lokalizacja: Krotoszyn, Zielony Smok
Kontakt:

Post autor: Leszczu »

Ketchup czy sos czosnkowy do pizzy?

Awatar użytkownika
Herkules
Mudżahedin
Posty: 344
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post autor: Herkules »

a co ma piernik do wiatraka rockk lobber to special a doom diver rar także niema albo albo zależy jak grasz

Awatar użytkownika
goboss
Masakrator
Posty: 2243
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: goboss »

Czepiacie się wszystkiego.. Temat jest: Początek O&G, dlatego będą pojawiać się pytania dla Was głupie. :P

Zadałem to pytanie, bo nie wiem co kupić pierwsze..

Awatar użytkownika
Leszczu
Chuck Norris
Posty: 641
Lokalizacja: Krotoszyn, Zielony Smok
Kontakt:

Post autor: Leszczu »

pierwsze to kup dd...
lobbe wystawiłem 2 razy w życiu i nie lubię jej, wręcz szkoda mi na nią slota... ale jak kto woli

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

Początek NG? Ja widzę tak:
- klocek NG (25-30szt) + 1-3 fanoli
- klocek orków (21-25szt)
- savage big uns + spear 12szt (ciężko o figsy więc można proxować)
- 2x fast (wilki, pająki)
- 2x chukka
- herd/hoopki
- doom diver
- 2 x NG szaman
- black orc big boss z buta
- black orc big boss na dziku (również jako BSB)

Taki zestaw daje nam możliwość miłego pogrania do 1,5k. Mamy magię, strzelanie i sporo piechoty.
NG i szamanów można mieć za bezcen ze skull passa (ten NG big boss jest łatwy do skonwertowania na szamana), to samo z pająkami.

Awatar użytkownika
Uki
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 131
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Uki »

Witam!
Zaczynam znowu zbierać zielone! :D Ach ten klimat.....mam do was kilka pytań ( straszny ze mnie noob)
Czy zielone maja jeszcze czego szukać na turniejach?
Jeśli tak to z czym tam jechac?

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9572
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Skoro zaczynasz, to z tym co masz.

Jedź tym co lubisz grać, a na turnieju zobaczysz czym ludzie grają, co się sprawdza Tobie, a co nie itd. Zobacz sobie rozpy w dziale rozpisek. Tam się sporo dowiesz.

Awatar użytkownika
jachu_ka
Chuck Norris
Posty: 497
Lokalizacja: Bray, Eire

Post autor: jachu_ka »

ehm, ten teges... swiat sie konczy, mysle o rozpoczeciu zabawy kwadratami :mrgreen:
najblizej mi rzecz jasna do zielonych i tu pytanie: czy da sie z nich zlozyc w miare grywalna armie typu bloto i trawa? przesuwanie klockow mnie nie bawi i przerasta, wole duzo smieciowych partyzanckich oddzialow. wygar turniejowy tez mnie nie nie interesuje, chodzi tylko o grywalnosc.
za wszelkie porady z gory dzieki Obrazek

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

jachu_ka pisze: ehm, ten teges... swiat sie konczy, mysle o rozpoczeciu zabawy kwadratami :mrgreen:
Faktycznie, swiat sie konczy. :)
Zazwyczaj ruch byl w jedna stronę... Z ekpiy okraglakow kojarze tylko, ze Brat Tomasz przez chwile probowal z Welfami, ale chyba szybko mu przeszlo. ;)
Mam nadzieje, ze Ty znajdziesz wiecej frajdy z tej wersji Mlotka.

najblizej mi rzecz jasna do zielonych i tu pytanie: czy da sie z nich zlozyc w miare grywalna armie typu bloto i trawa?

Nie jest dobrze. Ogolnie zielonoskorzy odstają poziomem od reszty armii WFB. Przy klasyfikacjach sily armii orkasy sa na ogol na samym koncu obok Bestii, Ogrów i Dogs of War. Oczywiscie da sie powalczyc... czasem. Granie ta armia jest jednak na dluzsza mete dosyc frustrujace. Masz duzo ograniczen i utrudnien a w zamian nie dostajesz zadnych solidnych bonusow. Musisz sie liczyc z tym, ze armia jest mocno nieprzewidywalna - mocno odczuwalna jest animozja i podatnosc na psychologię.
Jesli nastawiasz sie na zabawę, i tak samo nastawiaja sie Twoi przeciwnicy, ktorzy nie beda skladali ultra przegietych rozp, to mozecie sie fajnie pobawic. Do tego ta armia sie jeszcze nadaje. :)
jachu_ka pisze:przesuwanie klockow mnie nie bawi i przerasta, wole duzo smieciowych partyzanckich oddzialow. wygar turniejowy tez mnie nie nie interesuje, chodzi tylko o grywalnosc.
za wszelkie porady z gory dzieki
Jesli chcesz grac w WFB jak w 40K to bedzie problem. Akurat orkasy nie sa do tego najlepsze. Ta armia mimo szystko oparta jest na klockach. Bardziej skirmiszowe armie to wszelkie elfy, lizardmani, bestie. No ale jesli jednak koniecznie chcesz zrobic z Boysów Boyzów, to proponuje pokombinowanie ze wszystkim, co... nie jest klockiem piechoty. :) Jesli wolisz bardziej ofensywny styl grania, to pomysl nad pojedynczymi modelami walczacymi typu rydwany, gigant, herosi jezdzacy solo, do tego dodaj skirmiszerow w postaci Squig Hoppersów, oraz kawalerie lekkie i ciężkie. Nie jest to wszystko zbyt fantastyczne, ale najblizsze temu, czego chyba szukasz. Ewentualnie mozesz zainwestwac troche punktow z magie i maszyny. To akurat, wyjatkowo, u orkasow dziala dosyc dobrze.
Obrazek

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Jahu-ka. mam troszke odmienne zdanie od Blessa, postaram się więc ci to w skrócie przedstawić.
Turniejowo każda armia może powalczyć. Sporo zależy naturalnie od gracza oraz armii jaką prowadzi, ale to pewnie już sam wiesz i nie będę ci tym zawracał głowy.
Wiadomo fart się liczy... to też wiadomo.
Podstawa to według mnie testy. To że ci się mordka orka podoba nie znaczy ze po 20 przegranych stwierdzisz że jednak jest to bezrozumny humanoid i chcesz to opchnąć na allegro. Dlatego za nim zaczniesz grać tą czy inną armią proponuję rozegrać parę bitek na proksy. Przetestuj inne armie niż te standardowe schematy których jest pełno na sieci. Musisz sam to wymyśleć.
Stary. partyzantki ci się zachciało? Nie ma sprawy, u orków ci dostatek.
SQUUUUUUUUGIIIIII mnóstwo squigów! Czasem ich regiment, co by przeciwnik dostał jakieś bonusa, snotling pump wagony też rządzą! Ale to jest bardziej funnowa armia, niż grywalna.
Inwestuj w orki, testuj je, szczególnie te z frenzy. Szukaj swojej kombinacji, może tych starych wyjadaczy czymś zaskoczysz?

Awatar użytkownika
Leszczu
Chuck Norris
Posty: 641
Lokalizacja: Krotoszyn, Zielony Smok
Kontakt:

Post autor: Leszczu »

Bogins twoje słowa i przekonanie do orków, że są dobrą armią są dla mnie jak herezja :|

człowieku pograj tą armią na turniejach. proszę Cię i dopiero wtedy bądź ekspertem, bo jak narazie jesteś wszechwiedzący i wiesz co i jak :|

Awatar użytkownika
jachu_ka
Chuck Norris
Posty: 497
Lokalizacja: Bray, Eire

Post autor: jachu_ka »

Lizaki - bleh! Elfy - bleeeeeeeeh! Jak mozna grac armia, ktora nie jest cala obesrana? :mrgreen: a fuczakami juz gralem.
Proxy niestety odpadaja - mieszkam na stale w obszarze dewizowym ;) przy tutejszym stosunku cen GW do zarobkow nikt przeciwko Adeptus Kartonikus nie chce grac. A na sklejanie kilkudziesieciu modeli orkow i goboli tylko po to zeby ich potestowac a potem ciepnac do kąta szkoda mi czasu. zresztą kobieta by mnie za to zatłukła :mrgreen:

Zeby nie zakladac oddzielnych tematow w roznych miejscach napisze tu co mi po glowie chodzi. Jesli post juz tu nie pasuje to prosze moda o przesuniecie we wlasciwe miejsce.
- Chaos na konnicy - niby wszystko kompaktowe jak trzeba, ale to nie bloto i trawa, bo drogo. Zdecydowanie na plus urok modeli.
- Bestie na grubasach - doombull, minosy i s-ka. Modele sliczne, ale chyba z grywalnoscia slabiutko (zawsze mi to dziala rozstrzeliwaly) i przyszlosc niepewna (stary AB, cholera wie co w nowym)
- Ogry - te trojki/czworki kwadratow to jeszcze jakos dam rade przesuwac, niewiele malowania, fajny klimat. Korci mnie opcja zrobienia z nich orkow typu "treat-as", ale to nic nowego bo ja bym najchetniej wszystko zrobil z orkow - na 4 moje ostatnie armie 40k tylko demony nie byly zzielenione :mrgreen: Swoja droga jak sie na takie armie w WFB patrzy i czy czesto sie zdarzaja?
- Orki wlasnie - ze wskazaniem na goboli. Pare dni temu mignelo mi jak frontalna szarza circa 10 skirmishujacych squigow wpieprzyla polowe klocka DE - to fuks byl, czy jakis haczyk ze squigami jest?
Co myslicie?

PS. W sumie to zawsze lubilem armie tematyczne - jesli ktos by mi przyblizyl troche squigi to bylbym wdzieczny - wiem tylko tyle, ze to speciale sa.

Awatar użytkownika
Bojo
Mudżahedin
Posty: 254
Lokalizacja: Łęczna->Przeklęta Kompania

Post autor: Bojo »

nie tylko dla początkującego porada :wink:

GRAĆ DLA JAJ PANOWIE nie jesteśmy chyba chorymi umysłowo dziećmi które muszą wygrać bo inaczej kupe w majty ścisnął :wink:

a kto musi no to żal lepiej niech gra na kompie w jakiegoś RTS lub RPG na najłatwiejszym na full kodach :lol2:

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Hmm co do klocka squigów hmm średnio w szeregu dostawi się maks 7 typków, więc licząc że mieli razem 14 ataków, połowę trafili i chociaż jedną jedynkę rzucili, mamy 6 elfów ubitych. Tak więc zależy co to za elfy były - kawaleria no i ilu ich było. Z tego co pamiętam, to są zaklęcia wspierające regimenty w szarży u orków, więc może miał jakieś przerzuty trafień.

Awatar użytkownika
Emilianek
Chuck Norris
Posty: 513
Lokalizacja: Gołków

Post autor: Emilianek »

A na co lepiej waszym zdaniem zużyć slota w specialach, na squig herdy czy hopperów? Ja jestem chyba bardziej skłonny do hopków z racji tego, że herdami ciężko w dzisiejszych czasach na coś zaszarżować a kiedy nie szarżujemy, to dostajemy w dupę. Przynajmniej ten wybuch nas trochę ratuję, ale za to tracimy jednostkę. :?

Awatar użytkownika
sharkoon
Mudżahedin
Posty: 226
Lokalizacja: Biała Podlaska->Moria

Post autor: sharkoon »

Ja raczej wystawiam herdy. Zawsze coś ubiją, a potem wybuchnął. Ale zawsze jakieś moje jednostki też ubije, a tego nie lubię. Ale szczerze mówiąc teraz bym wolał wystawiać hopki, chociaż są droższe. Grałem nimi kilka razy i były OK. Ale to jak zawsze zależy od koncepcji rozpiski.

Romek
Chuck Norris
Posty: 531
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Romek »

Jedno i drugie ma zalety.... hopki moga smialo wjechac w las i cos tam zabic, a wiec strasza, albo moga zaszarzowaz zza plecow giganta i jako skirmish przysrednich rzutach dosyc dobrze strasza lataczy.

Za to herd...za 120 pkt masz klocek odporny na psyche z 3 rankami, ws 4 i 10 atakami S5 z przodu.. moga robic za screen, lub tez krecic sie przy lesie zeby wybuchem jak co zabic cos skitranego w srodku(lub zranic). nawet jak cos przyjma to nie znaczy ze zgina... nie mowimy tu o przyjmowaniu klockow kawalerii albo chaosowych knightow.

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

jachu_ka pisze: PS. W sumie to zawsze lubilem armie tematyczne - jesli ktos by mi przyblizyl troche squigi to bylbym wdzieczny - wiem tylko tyle, ze to speciale sa.
Squigi wystepują w armii O&G pod 3 postaciami:
a) Squig Herd
b) Squig Hoppers
c) Giant Squig

Ad.a. Suqig Herd to oddział ze slotu Special. Jest to oddział rankowy. Buduje sie go kupując dowolną liczbę 5 osobowych teamów (3 Squigi+ 2 poganiaczy). Optymalna sklad jednego oddziału to 3-5 teamów. Oddział ma sporo plusów: dobrze walczy, jest odporny na psychologię, jest tani, wybucha kiedy jest zmuszony do ucieczki, lub straci poganiaczy, dzieki czemu moze wykosic jeszcze kilka innych oddzialow wroga w poblizu.

Do minusów tej jednostki nalezy zaliczyć fakt, ze: modele bez ochrony pancerza i z T3 łatwo schodza od byle czego, sa odporni na psychologie wiec nie moga robic flee, wybuchaja przez co moga poharatac takze nasze jednostki. W dodatku do oddzialu nie moga dolaczac herosi a sam oddzial nie moze miec takze grupy dowodzeniowej.

Zastosowanie: oddzial dobry do zadan typu "odpal i zapomnij". Warto go wyslac w najwieksze zgrupowanie sil wroga, zeby tam polegl i wybuchl. :twisted: Ale mozna tez probowac nim powalczyc normalnie - przy generale i BSB moze sporo wziac na klate. Oddzial dobry do "zadawania obrażen", tzn. mocno uderzyc, nie ze polega tylko na samym static CR.


Ad. b. Squig Hoppers - oddział skirmiszerów ze slotu Special. Plusy oddziału: odpornosc na psychologię, luzna formacja, wiec manewrowość, brak koniecznosci deklarowania szarzy (jesli w cos dojda, to dopiero wtedy deklaruja szarze), dobre uderzenie squigów. Minusy: wrazliwosc na ataki wrogów, brak mozliwosci robienia flee, niskie LD (wystarczy przegrana o 1 i po oddziale), losowy ruch 3D6, który uniemożliwia planowanie działań. Ten ostatni mankament jest szczegolnie frustrujący, bo czasem rzucisz 3" na ruch a potem przeciwnik robi po tym oddziale soczystego overruna we flankę calej armii.

Ad. c. Giant Squig - to mały monster, na którym mogą jezdzic herosi Nocnych Goblinów. Charakteryzuje sie losowym ruchem, odpornoscia na psychologię, podatnoscia na ostrzal. Ogolnie - najslabszy z wierzchowców w tej armii.
Emilianek pisze:A na co lepiej waszym zdaniem zużyć slota w specialach, na squig herdy czy hopperów? Ja jestem chyba bardziej skłonny do hopków z racji tego, że herdami ciężko w dzisiejszych czasach na coś zaszarżować a kiedy nie szarżujemy, to dostajemy w dupę. Przynajmniej ten wybuch nas trochę ratuję, ale za to tracimy jednostkę. :?
Sporo grałem na obu jednostkach i chyba jednak wolę Squig Herd. Jest bardziej przewidywalny a jego uzycie nie jest dla nas az takim zagrozeniem (pomimo ryzyka wybuchu!), jak overrun po Hoppersach.
Obrazek

Awatar użytkownika
jachu_ka
Chuck Norris
Posty: 497
Lokalizacja: Bray, Eire

Post autor: jachu_ka »

Hehe, cos mi sie w glowie zaczyna krystalizowac - w domu pewno do armybuiildera zasiade.
Jeszcze tak na szybko:
1. Jaki jest limit liczebnosci hoppersow w jednym oddziale, ewentualnie jaka jest gorna (dolna sie nie przejmuje :mrgreen: ) granica rozsadku przy dokladaniu squigow.
2. Czy do squigow mozna dolaczyc herosa na giant squigu? Zakladam ze nie.
3. Jak sie maja fluffowo nocniki do lesnych? Wolalbym uniknac klocka goboli (z tego co sie orientuje moge wystawic np. squigi bez niego), ale same nocne specjale/hero a cory z lesnych brzydko mi wygladaja. Czy przerobka lesnych na pajakach/wilkach na nocne przejdzie, czy to bluznierstwo?
4. Czy pump wagon dalej jest rydwanem z 2(3?)D6 ruchu i 2D6 impactami?

Awatar użytkownika
Emilianek
Chuck Norris
Posty: 513
Lokalizacja: Gołków

Post autor: Emilianek »

1. Limit to 10. Możesz spokojnie brać 10.
2. nie
3. niech ktoś inny się wypowie :D
4. tak, 2d6 ruchu

ODPOWIEDZ