Warszawskie spotkania malarskie
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Warszawskie spotkania malarskie
aloha!
wpadło się pewnego dnia na idee integracji warszawskich mazaczy figurkowych i oto co powstało
spotkania z założenia są cykliczne, staramy się by były "tematyczne" na tym akurat proponujemy dyskusje/działalność w temacie wszelkiej maści efektów specjalnych typu zadrapania na pancerzach/maskol/sztuczna krew itp. Nie ma znaczenia czy czyjaś półka ugina się pod ciężarem statuetek Golden Demona, każdy nawet totalnie zielony w temacie malowania figurek jest mile widzany. Serdecznie zapraszam i wrazie pytań piszcie śmiało.
pozdrawiam
cukier
wpadło się pewnego dnia na idee integracji warszawskich mazaczy figurkowych i oto co powstało
spotkania z założenia są cykliczne, staramy się by były "tematyczne" na tym akurat proponujemy dyskusje/działalność w temacie wszelkiej maści efektów specjalnych typu zadrapania na pancerzach/maskol/sztuczna krew itp. Nie ma znaczenia czy czyjaś półka ugina się pod ciężarem statuetek Golden Demona, każdy nawet totalnie zielony w temacie malowania figurek jest mile widzany. Serdecznie zapraszam i wrazie pytań piszcie śmiało.
pozdrawiam
cukier
Umieścicie z tego jakieś streszczenia na forum? Dla tych co nie z Warszawy?
- Kamil Kiwi
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 155
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
a co ile będą się odbywać te spotkania?
Wy Towarzyszu już na innym forum to obiecaliście, a tu na razie ni widu, ni słychu. Chcecie Towarzyszu abyśmy z kolei my zrobili film z Waszej egzekucji ?CUKIER pisze:postaram się coś takiego stworzyć-montuje film z poprzedniego spotkania,lecz z racji spraw zawodowych cierpię na brak czasu-ale na pewno cosik się pojawi
@Kamil Kiwi- to ustalamy z ludźmi, którzy na spotkaniach się pojawiają obgadujemy pasujące terminy coś wybieramy staramy się by były tak do 2 razy w miesiącu
@vanswirr- ależ cieprpliwość to cnota bogów -a tak serio to tym razem sam zacznę pstrykać fotki co by ogarnąć szybciej temat realcji
@vanswirr- ależ cieprpliwość to cnota bogów -a tak serio to tym razem sam zacznę pstrykać fotki co by ogarnąć szybciej temat realcji
aloha!spotkanie było gites! danke wszem za przybycie oto na szybko sklecony jeden z tutoriali -sorrki za fotki baterie padały-maskolem dzielnie walczył Phoenix.
"maskol=czyli jak piknie zadrapać pancerzyk"
) oto co do eksperymentu nam trzeba: maskol(do nabycia w sklepach modelarskich), farby, jesli do rdzy używamy pigmentów to mogą być i pigmenty (sklepy dla plastyków),blu tack (sklepy z budowlane-to takie ustrojstwo plastelino podobne do wieszania np zdjęć),kawałek gąbeczki(nie załapał się na fotce)
)daną powierzchnię zamalowujemy kolorem/pigmentem stosowanym przez nas do rdzy(np. snakebite, czy w tym wpadku rdza z model mastera)
)kiedy wyschnie powierzchnia malowana rdzawym kolorem, nakładamy na gąbkę maskol (pozbywamy się nadmiaru lekko wycierając gąbkę w kawałek papieru)
)nanosimy na rdzawą powierzchnię za pomocą gąbki,lekko ją dociskając w paru miejscach (pamiętajcie rdza panoszy się bez ładu i składu)
)suszymy porządnie!!! (np suszarką)
)potem całą powierzchnię zamalowujemy wybranym przez nas kolorem na którym ma być widoczna rdza(jeśli malujecie np.zbroje to srebrny/zloty czy czego tam chceice użyć)
)suszymy,suszymy...suszymy
)bierzemy kawałek blu tacka i wałkujemy powierzchnię, aż wyczyścimy cały maskol
)efekt powinien przypominać cosik takiego
smacznego!!! ;D
"maskol=czyli jak piknie zadrapać pancerzyk"
) oto co do eksperymentu nam trzeba: maskol(do nabycia w sklepach modelarskich), farby, jesli do rdzy używamy pigmentów to mogą być i pigmenty (sklepy dla plastyków),blu tack (sklepy z budowlane-to takie ustrojstwo plastelino podobne do wieszania np zdjęć),kawałek gąbeczki(nie załapał się na fotce)
)daną powierzchnię zamalowujemy kolorem/pigmentem stosowanym przez nas do rdzy(np. snakebite, czy w tym wpadku rdza z model mastera)
)kiedy wyschnie powierzchnia malowana rdzawym kolorem, nakładamy na gąbkę maskol (pozbywamy się nadmiaru lekko wycierając gąbkę w kawałek papieru)
)nanosimy na rdzawą powierzchnię za pomocą gąbki,lekko ją dociskając w paru miejscach (pamiętajcie rdza panoszy się bez ładu i składu)
)suszymy porządnie!!! (np suszarką)
)potem całą powierzchnię zamalowujemy wybranym przez nas kolorem na którym ma być widoczna rdza(jeśli malujecie np.zbroje to srebrny/zloty czy czego tam chceice użyć)
)suszymy,suszymy...suszymy
)bierzemy kawałek blu tacka i wałkujemy powierzchnię, aż wyczyścimy cały maskol
)efekt powinien przypominać cosik takiego
smacznego!!! ;D
a teraz trochę o KRWIII!!!!!!!!!!
jeśli chcemy uzyskać efekt skapującej krwi, potrzebujemy:farbki tamiya clear red, kleju uhu(do kupienia w budowlanych), farb czarnej (oraz można również nieco brązowej,niebieskiej)
nakładamy nasze "składniki" na kawałek plastiku/starą płytę cd itp.
mieszamy patykiem/wykałaczką (szkoda zmarnować pędzel)
no i nanosimy nasz "ketchupik" na ostrza/miecze/pyski stworów (klej będzie się wam ciągnął niczym pajęczyna)
kiedy wszystko podeschnie można przejechać błyszczącym lakierem.Miłego krwawienia ;D
jeśli chcemy uzyskać efekt skapującej krwi, potrzebujemy:farbki tamiya clear red, kleju uhu(do kupienia w budowlanych), farb czarnej (oraz można również nieco brązowej,niebieskiej)
nakładamy nasze "składniki" na kawałek plastiku/starą płytę cd itp.
mieszamy patykiem/wykałaczką (szkoda zmarnować pędzel)
no i nanosimy nasz "ketchupik" na ostrza/miecze/pyski stworów (klej będzie się wam ciągnął niczym pajęczyna)
kiedy wszystko podeschnie można przejechać błyszczącym lakierem.Miłego krwawienia ;D
czy ten klej to coś w rodzaju butaprenu? czy jakiś bardziej fikuśny?
@piotrax- raczej coś innego ta farbka "prześwituje" dzięki czemu świetnie nadaje się do krwi-jest do nabycia w sklepach modelarskich-naprawdę nawet samo jej użycie bez kleju w połączeniu z jakąś czernią daje świetne efekty-tak więc "jęsli krew to tylko tamyia clear red";)
@Marko-wydaje mi się,że to poprostu klej na bazie żywicy (próbowałem z samą żywicą i również efekt był git-oczywiście trzeba było poczekać by nieco podeschła w celu uławienia nalożenia na wszelakie miecze,kły czy flaki)
@Marko-wydaje mi się,że to poprostu klej na bazie żywicy (próbowałem z samą żywicą i również efekt był git-oczywiście trzeba było poczekać by nieco podeschła w celu uławienia nalożenia na wszelakie miecze,kły czy flaki)
-
- Chuck Norris
- Posty: 522
Fajny tuto rial.
rdza w prawdzie koroduje na powierzchni metalu nie odwrotnie .. ale jako sposób np na odrapania farby z pojazdów gites..itp
co do krwi .. prosto a jak efektowne.. uhu w tubce przezroczysty - idealny do papierowych modeli - do imitowania wody i jak widzimy idealny do soczystej posoki.
rdza w prawdzie koroduje na powierzchni metalu nie odwrotnie .. ale jako sposób np na odrapania farby z pojazdów gites..itp
co do krwi .. prosto a jak efektowne.. uhu w tubce przezroczysty - idealny do papierowych modeli - do imitowania wody i jak widzimy idealny do soczystej posoki.
sorry za późną odpowedź-choroba mnie rozwaliła
@Vegamstudio- ten akurat uhu do wody się nie nada (załamie się i skurczy)-chyba,że chodzi o kałuże
@Arbal- oczywiście=uhu extra przezroczysty- do sklepów budowlanych zapraszam;)
@Archaon -najbliższe 3 tygodnie myślę dam znać jak tylko ustalimy (tematem będzie prawdopodobnie skóra, tatuaże,światło).
@Vegamstudio- ten akurat uhu do wody się nie nada (załamie się i skurczy)-chyba,że chodzi o kałuże
@Arbal- oczywiście=uhu extra przezroczysty- do sklepów budowlanych zapraszam;)
@Archaon -najbliższe 3 tygodnie myślę dam znać jak tylko ustalimy (tematem będzie prawdopodobnie skóra, tatuaże,światło).
Dodam tylko od siebie jako budowlaniec (he he)
Klej uhu to nic innego jak bardziej przezroczysty wikol tylko w innym opakowaniu i w znacznie wyższej cenie :/
A porady naprawdę cenne
Klej uhu to nic innego jak bardziej przezroczysty wikol tylko w innym opakowaniu i w znacznie wyższej cenie :/
A porady naprawdę cenne
-----------------------------------------------------------------------------------------
"kiedy ludzi kupa to i rycerz dupa"
"kiedy ludzi kupa to i rycerz dupa"