ciezko tak do walki sie ich sklada, nic nie pasuje
zaczynając od lorda latacza, przechodząc po nightmare latającą, doszedlem do hellsteeda Teraz mi się podoba i zamierzam sobie zebrać takie VC.
Armia ma być robiona na blood dragonów, czysto do walki i chyba też tak wyszlo.
Moja wizja wampirów to mroczni rycerze, okuci w czarną stal, a dowodzic musi potężny wojownik.
Teraz jak zamierzam tym grać i co jest do czego.Vampire Lord 425
-hellsteed
-Dreadlance
-Crown of the Damned
-Red Fury
-Avatar of Death (shield, HA)
-Beguile
Vampire 225
-bitting blade
-black periapt
-helm of commandment
-avatar of death (shield, HA)
-flying horror
Necromancer 105
-dispel scroll
-dispel scroll
20x Skeletal Warriors 193
-war banner
10x ghouls 80
10x ghouls 80
5x Dire Wolves 40
5x Dire Wolves 40
10x Black Knights 365
-fcg
-barding
-Banner of the Barrows
6x Black Knights 185
-banner ot the dead legion
3x fell bats 60
5x Blood Knights 275
-Royal standard of Strigos
1x Varghulf 175
2248
Lord: potęzny rzeżnik wrogich herosów, uwielbia się tluc w pojedynkach i mu to wychodzi. Jego mankamentem jest glupota, no ale trudno, na pewno mniej boli niz w przypadku goscia czarującego, a skoro gosć będzie się pchal do walk ze star dragonami musi mieć warda. Save na 3+ z wardem na 4+ do tego niezle statsy dają mu przeżywalność, a kopa ma niezlego i dosć latwo może zlapać wroga za pomocą hellsteeda. Wydaje mi się on dużo lepszą opcja niż w Abbysal Terror(3 ataki z S5 to żenada, a w zamian wrodzy herosi naklepują mu rany). Sluzy też do zjadania wrogich kawaleri i innych rzeczy z wysokim pancerzem, tafem ale slabym CR. Essensja blood dragona
Jego chorąży: jak to chorąży, ma wspierać armie i to robi. Lepsze sypanie, przekazywanie WS oraz wsparcie w ofensywie i defensywie magicznej, do tego i tak zabije to co ma zabić. Save na 3+\4+ z lataniem daja mu przeżywalność oraz możliwosć zjadania piątek cięzkiej kawaleri od boku(-3 do sava i tak jest, zaś elfickie jazdy, imperialne rani na 2+).
DO tego i tak świetnie skasuje każdą maszyne. Za brak sily 6 daje mi dodatkwoego dispela badz sam wygeneruje 2 kosći mocy.
Nekromanta: co to za szanujaca się armia niumarlych bez tego gościa?
Podsumowujac, mam herosa do walki, mam niezlego wspomagacza, mam leciutkie wsparcie magi 6/7 power diców to wcale nie tak żle, zaś 5/6 dispel diców z dwoma scrolami daje dosć stabilną ochrone magiczną na BP+R
Cory:
2x10 ghouli, wolalbym 2x10 szkieletów, no ale nie przesadzajmy
wilczki do asekuracji blood knightó gównie, odginanie i każdy wie jakie inne pierdoly.
klocuszek szkielich, na pewno fajnie wygląda i daje calkiem fajne możliwosći. W zasadzie +6 do CR, dobry i dosć tani bloker, no i armia blood dragonów bez szkieletów?
speciale:
10 BK z barrowsem, w sumie wspaniale uderzenie, mozliwosć trafiania na 2+ dzieki helmowi mnie przekonuje. Z resztą super klimat.
6x BK, dużo grlaem w HE na 5\6 DP z ellyrionem, niezwykle cenna jednostka do robienia bardzo fajnych rzeczy, a taka szóśtka BK jest w tym chyba jeszcze lepsza. 8 cali ruchu, to jest to
3x baty, w sumie lepsi one niż kolejne wilczki, te same zadania. Myśle, ze beą wiekszosć bitwy się gdzieś kitrać, po to aby w jakimś zlym momęcie zastawić lorda po oblanej glupocie czy ratować blood knightó jak coś pójdzie nie tak. 3 do tych zadań w zupelności styknie.
Rary:
varg, wiadomo
5x Blood Knighci, to dla tej jednostki postanowilem zebrać wampiry, najpierw bylo 6 gosci, ale 5 z hatem też styknie na luzie. Genialny klimat, bez nich nie widze tej rozpy, na początku byly nawet dwa oddzialy
.Aspekt hobbistyczny
:to kolejna rzecz dlaczego skusilem się na wampiry, mozna zrobić mega wy&#(*stą dla oka armie.
Lord będzie pewnie z green knighta, zrobi mu się jakąś bajerancką lance, dorobi jakieś mhhroczne
rzeczy, zaś konikowi zrobi się skrzydelka, będzie zuoo latajace.BSB, bedzie nim koleś z great weaponem od WE, dokleji mu się na plery skrzydla od gryfa i super, jakaś tarcza i wysywig jest, oczywisćie jakaś szmate, pewnie na plecy
Necromanta, musi to być figsa w stylu starych necrusiów, taki gandalf szary, z kapeluszem i brodą
Wilczki to koniecznie stare wilki, ewentualnie od goblinów, muszą to być prawdziwe wilki, basiory, dzieci nocy, a nie jakieś gnijace pokraki
Nowe szkielety są świetne.
Ghoule... z nimi bedzie mega problem bo niszczą ladnosć tej armi
Pomysl jest taki, że da się korpusy i nogi grave guardów, zaś ręce, glowy i dodatki to ghoule, ewentualnie flagelanci z dodatkami od ghouli... muszą to być elitarne ghoule, a nie byle co
10 BK, zrobie z gralowców
idealnie pasują mi na czarnych rycerzy.6 BK, są bez bardingów, orginalne figsy tutaj bardzo spasują.
baty... psują podobnie wszystko jak ghoule :/ ale ewentualnie mogą zostać, no chyba, że nikt by nie mial nic przeciwko, ze role batów przejelyby bretońskie pegazy, oczywisćie z jeżdzcaami, im więcej czarnych rycerzy na polu bitwy tym lepiej
.blood knighci, o nich wiele nie trzeba mówic :p figurki już są
vargulf, kolejny psuja wyglądu, ale na niego nie mam kompletnie pomyslu, czym zastąpić aby pasowalo...
Cala armia ma być w czarnej stali, niczym najprawdziwsza z mrocznych nocy
z leciutkimi motywami czerwieni.Jakieś porady co do rozpy, ewentualnie wygladu armi??
pozdro
