Zauważam u siebie tendencję do armii nurgla... może dlatego że ogólnie coś nam przycięto i chce się mieć herosa który coś wytrzyma?
Patrząc z punktu widzenia BP-R armia monoteistyczna Matacza Ścieżek daje dużo możliwości - magiczno-ostrzałowe. Bez większych problemów wyciągamy 12 kości oraz 12 flamerków. Do tego dorzucamy z 3 jednostki furii i spokojnie czarujemy (wrona jak i heraldowie latają).
Z czysto teoretycznego punktu widzenia, mocnym herosem jest GUO. Z tego co widzę również próbujecie go używać. Nie podoba mi się tylko jeden fakt w tych tematach rozpiskowych, że mamy rzuconą rozpę i brak opisu jej wykorzystania w rzeczywistej bitwie

Wracając do Nurgla to granie tylko nim wydaje sie bezsensu. Połączenia z fiendami, albo konnymi demonicami już dają chociaż tą swobodę, że troszkę łatwiej jest z defensami