DoW 1250

Husiat · Post autor: **Husiat** » 9 mar 2007, o 16:01

Zastanawiam się czy może nie pojechać na Łomianki z DoW.
Ponad połowa figurek jeszcze niepomalowana, ale mimo wszystko miło by się nimi zagrało. Oto rozpa:

Paymaster @ 90 Pts
Heavy armour, Shield.
Barded Warhorse
Bright Helm of Myridia

Mercenary Captain @ 131 Pts
Heavy Armour; Shield
Pike of Remas [25]
Pegasus @ [50] Pts

Hireling Wizard @ 140Pts
General; 2lv
Book of Mage
Dispel Scroll

20 Pikemen @ 250 Pts
Heavy Armours; Standard; Musician; Champion.

3 Ironguts @ 174 Pts
Standard; Musician

3 Ironguts @ 174 Pts
Standard; Musician

5 Light Cavalery @ 75 Pts
Bows

Giant @ 205 Pts

PD: 4
DD: 3
Total: 1249

Będzie ograniczenie co do 4lv magii, więc mógłbym poczarować jednym magiem skoro niektórzy nastawiąją się na zero obrony magicznej. Capitan blokuje ruch konnicy i w ogóle psuje jak sie da, paymaster z magiem do pikemenów. Trzy oddziały uderzenia (ogry i gigant) + kloc pik.
Co wy na to?

Fisch · Post autor: **Fisch** » 9 mar 2007, o 16:07

ja Tobie powiem challange

a tak na serio to mocna rozpiska na takie punkty

jak będziesz dobrze grał to możesz wygrac ze wszystkim i wszystkimi

Post autor: **Jagal** » 9 mar 2007, o 16:19

a ja ci powiem tak: mag 2lv moze sobie poczarować to prawda, ale wg mnie zdejmując mu ten poziom mozesz sporo w rozpie pozmieniać(muzyk w faście, enchated shield na kolesiu na pegazie, oraz za pozostałe pkt dopakować pikemen) moze to brzmi jak zmianu kosmetyczne ale moim zdaniem moze to sporo pozmieniać ;]

Husiat · Post autor: **Husiat** » 9 mar 2007, o 17:38

Sam co do rozpiski przekonany nie jestem, cały czas mam wrażenie że mnie mało (syndrom O&G).
Muzyk do fasta - 15p

za dużo...
A na enchated shielda dla capitana zawsze sie znajdą punkty...

Skoro twierdzicie że da się nią coś zagrać... To może DoW pojadę

Post autor: **Jagal** » 9 mar 2007, o 17:43

no dobra, 15 pkt nie przewidzialem

myslalem ze jakies 7 albo co...;]

Post autor: **Manfred** » 9 mar 2007, o 19:41

uroki Reveningu

w piechocie cmdg po 10, a w kawie po 15.
Rozpa fajna dałbym e. shielda, i ew. za jednych ironów 5-6 kawy dogsowej.
Lightom zdejmij łuki raczje nie użyjesz lepiej daj spiry i shildy
takie moje przemyślenia

Husiat · Post autor: **Husiat** » 10 mar 2007, o 15:45

Zagralem dziś dwie bitwy... Uwagi?
Ironguci muszą być w conajmniej 4+ liczbie... Trzech to za mało. Tylko nie wiem skąd na nich punkty wytrzasnąć...
2 level na magu zostaje. Naprawde może sporo nabroić, szczególnie z książką kiedy bierze np. dwa małe pociski i co ture na dwóch kościach każdy rzuca.

Paymasterowi przydaje się hełm. Naprawde dobry przedmiot.
Pegaz jest za miękki... Ale nadrabia to tym, że na armie na kawalerii jest bardzo przydatny. Psuje aż miło patrzeć... Tylko przydałby mu się lepszy AS, chociaż 3+...

Lightom lepiej speary i tarcze jak powiedział Manfred... O łukach wolę zapomnieć

To tyle. Przyjemnie się czymś takim gra nawet..

Astragoth · Post autor: **Astragoth** » 10 mar 2007, o 15:54

miałem okazje dzis potestowac ta rozpiske

i przegrałem... kiepsko nie grałem ale te rzuty...
5 fanoli w 1 turze - 2 wpada na siebie, a 3 sie ukręca - każdy na dwóch dwójkach... masakra
squigi też masakra
generał zwiał w 2 turze...
5DD i jak dispelowałem to po dwie 1 miałem...
no i ustałeś liderke na dwóch 1... gdy miałeś praktycznie -14 do tyłu...

rzuty miałem paskudne, ALE... Husiat, zostało Ci tylko paymaster, mag, 6 pikmenów i gigant(meczył sie nad klockiem NG 2 tury i ich nie pchnął)..

przy tak masakrycznych moich rzutach to powinnienneś wygrać masakrą,
a tak jest coś w granicach małego zwycięstwa

Crom · Post autor: **Crom** » 10 mar 2007, o 19:33

Rozpa spoko, musiałem się troche natrudzic zeby tą masakrę zrobić

szczególnie na rozpy kawaleryjskie, ten koles na pegazie jest dobry, choc mi jakos specjalnie nie przeszkadzał

ogry w trójkach mi się bardziej podobały, jakbys miał 4 to byś mógł kilka razy nimi nie wymanewrować

no i tych kilka problemów z zasadami, rozstrzygnięcie na Twoja korzysc, ale i tak niewiele by to zmieniło w tych sytuacjach

Husiat · Post autor: **Husiat** » 10 mar 2007, o 20:25

Astragoth pisze:

rzuty miałem paskudne, ALE... Husiat, zostało Ci tylko paymaster, mag, 6 pikmenów i gigant(meczył sie nad klockiem NG 2 tury i ich nie pchnął)..

przy tak masakrycznych moich rzutach to powinnienneś wygrać masakrą,
a tak jest coś w granicach małego zwycięstwa

Został ci oddział NG ( jakieś 100p)
Odjąć to że zjadłem ci generała, bsb, sztandar z orek.
Czyli zjadłem ci 1450... mniej więcej
Mi została połowa pik (120p), paymaster (90p), mag (130p), gigant (205p), połowa ironguts (tak, ten jeden kosztował jako połowa czyli jakieś 85p).
Czyli zjadłeś mi 620p... Z czego ja miałem jeszcze jedną ćwiartke, a ty zabiłeś mi gienia. pogoniłeś mi irongutów ze sztandarem, ale odebrałem ten sztandar. Czyli różnica była 830p. To nie tak mało, napewno więcej niż małe zwycięstwo.

To tak aby uzupełnić nieścisłości, co nie zmienia faktu że gra była beznadziejna z takimi rzutami jakie ty miałeś (skrajnie pechowymi) oraz moimi dwoma jedynkami na skanapkowany oddzial pik.

Astragoth · Post autor: **Astragoth** » 11 mar 2007, o 09:04

Husiat pisze: oraz moimi dwoma jedynkami na skanapkowany oddzial pik.

nawet mi nie przypominaj.... wyrżnełem 14 z 22.. a oni ustali....
kwestia szcześcia i dobrych rzutów... gre wcześniej wyciełem co do jednego lizardy tracąc 6 hoppersów i 3 wilczki... tam dopiero miałem rzuty

bład zrobiłem, bo jak ciełem z 1500 do 1250 wywaliłem orki zamiast goblinów, które szybko spanikowały i uciekły z generałem..
generałowi w gobbosach mówimy nie.. teraz sie może naucze