VC 2300

[Monstroys]

Jako, że to mój 1 post to chciałbym powitać wszystkich serdecznie!
A więc po długim fochu związanym z wycofaniem strigoi miesiąc temu wróciłem do wampirów i okazało się, że są rewelacyjni Po rozegraniu kilku udanych bitew bardziej "klasyczną" rozpiską, nastąpiła modyfikacja, która zbliża ją do mojej ulubionej rodziny wampirów - strigoi. Oto ona

*20 Zombie 80 pkt
*20 Zombie 80 pkt
*20 Zombie 80 pkt
*5 dire wolves 40 pkt
*5 dire wolves 40 pkt
*Corpse cart 75 pkt
*19 grave guards [full command] 258 pkt
*Warghulf 175 pkt
*5 wraith’s [banshee] 275 pkt
*Abyssal terror 135 pkt

Wampir 220 pkt
- Battle standard 25
- Flying horror 30
- Avatar of death (miecz + tarcza) 20
- Armor of night 25
- Sword of battle 15

Wampir 200 pkt
- Flying horror 30
- Avatar of death (2ręcz) 20
- Wristbands of black gold 30
- Nightshroud 20

Wampir 200 pkt
- Master of the black arts 50
- Dispel scroll 25
- Dispel scroll 25

Lord 440 pkt
- Red fury 50
- Infinite hatered 25
- Crown of the damned 35
- Flayed hauberk 25
- Sword of might 15
- Dispel scroll 25
- Extra magic lvl 50

2288 total

Generalnym założeniem jest strasznie wroga już od samego początku szybkimi wampirami (bez obrazy ale uważam, że wystawianie ich jako magów jest stratą ogromnego potencjału). Jako, że na abyssalu lord nie zawsze widzi, to wszystkie modele, które okażą się na tyle sprytne by uciec z jego pola widzenia padną ofiarą małych wampirów.
Ostatni wampir (master of the black arts) pełznie z tyłu armii i daje march move'a oraz wskrzesza zombiaki i inne martwaki (niestety jeden musi to robić).
Najnowszym odkryciem dla mnie jest abyssal terror (grałem srigoiami), który za taki koszt jest świetny (a jak padnie to lord i tak szarżuje na 18 cali) oraz warghulf, którego upór i przeżywalność stały się już legendarne
Wraith'y na razie zaliczyły steam tanka i w sumie tyle, ale to wina ustawiania
Ghoule zostały pogrzebane wraz z nowym kodeksem - strata skirmisha i zmiana jego działania okazały się dla mnie zbyt dużym ciosem (poprzednio wystawiałem 4x10 ghouli)
Grave guardzi mają znaczenie sentymentalne, no i zabicie lorda przeciwnika w challenge'u z killing blowa - niezastąpione troszkę mi brakuje Wight Lorda, ale niestety niezbyt pasuje do koncepcji armii, a szkoda go wystawiać by przez pierwsze 3 tury szedł do walki (kawalerii nie mam).
Jeżeli chodzi o corpse carta: jest on raczej tylko dla wyglądu (nie mogłem go sobie odmówić
Jeżeli chodzi o fellbaty: wiem, że ich nie ma, ale ich szczerze nie znoszę więc o nich możecie nie wspominać
W czwartek wielki pojedynek z innymi VC więc mam nadzieję, że się spiszą pozdr

[Kalesoner]

Przekroczyłeś 100pkt na itemy na lordzie.
Crown of the damned 35
Flayed hauberk 25
Sword of might 15
Dispel scroll 25
Talisman of the Lycni 10
=110

[Madimiel]

Co do ghouli to i tak daja rade mimo ze w klockach potestuj je jeszcze nie zawiedziesz sie ja nimi nie gram tylko dlatego ze mam ich dwa

Zastanowil bym sie na jeszcze dwom oddzialami wilkow i championami w nich pamietaj ze w 7 edycj mozesz wskrzeszac championa oddzialu

I mimo wszystko ten amulet of licani... nie pasuje mi tam
sproboj go wsadzic na vampira do wskrzeszania jezeli chcesz nim wskzeszac oddzialy to musi byc mobilny wrazie potrzeby

A jesli chodzi o gvardie i corps carta sproboj ich wystawic z dworakami armour save im juz tak nie potrzebny odkad mozna ich wskrzeszac a S6 nawed bez kilig blowa robi bube a z ASF z corps carta to juz nie pytaj

[Monstroys]

Przekroczyłeś 100pkt na itemy na lordzie.

hehe tak to już jest jak się pisze coś w pracy na szybko przez obawę przed wpadką no amulet odpadł tak czy siak więc Madimiel - nie musisz się już martwić
Ehh z tymi 2 rakami. Też mi się wydaje, że warto, ale uległem wpływowi kumpli, że save... w sumie dlatego zrezygnowałem ze szkieletów, po co mam saveować skoro przez kilka bitew uratowało mi się dzięki temu z 10% strat... Będą 2 raki!

a z ASF z corps carta to juz nie pytaj

trochę mi głupio... ale niestety tego nie rozumiem

[emiel_regis]

to czar czy bound spell z corpse carta. wiem bo pare razy mi to paskudztwo z dwurakami i tym czarem zdjeło lancę rycerzy... ASF to always strikes first...

[Madimiel]

W skrocie robisz tak Idzie sobie radosnie Gavrdia maszeruje raznie machaja sobie tymi swoimi great weaponami a za nimi turkocze sobie Carcik i co ture rozdaje im boun spella undeath miazma (czy jakos tak to sie zwalo ) dziala on tak ze wszystkie oddzialy twoich kofanych truposzkow w 6" dostaja zasade"zawsze atakuja jako pierwsi" badz jesli wolisz po angielsku "always strike first" do poczatku twojej nastepnej fazy magii oddzial wsysa nosem Czolgi i wszelkiej masci ciezkie kawalerie nosem ja osobiscie lubie jeszcze na tego carta wsadzac Necra znajacego popychaczke i z book of arkhan w rekach nawet przy balanced gdzie zabronili recasta popychaczki naprawde czeto go dostaja

[Monstroys]

hehe dzięki za wyklarowanie ASF Smile
Corpse carty z balefirem b mi się podobają i chciałem wcisnąć 2 sztuki (na magii nigdy nie polegałem, ale dobrą magiczną obronę lubię mieć), ale jakoś nie mogę wysupłać na to 200 punktów. Nie wiem nawet czy warto się starać o 2 carty w rozpisce, ale -2 do casta brzmi sycąco

edit: a na nekromantę chyba nie znajdę punktów... słyszałem, że może jeździć też w oddziale na tym carcie, ale chyba nie jest wart punktów za 1 wapira... z drugiej strony małe wampiry zanim wylecą z oddziałów to dadzą marsza przez 1-2 tury (ew zrobi to wargulfa), a wampir tylko niosący disp skrolle za 200 punktów chyba by się troszkę marnował... sam nie wiem.

[Kosa]

jak strigoie to inaczej bym lorda zlożyl, zrobilbym z niego prawdziwgo strigoia

dalbym mu:
-flying horror, latanie
-infinitive hatred
-avatar of death, dla great weapona
i zostaje 25 pkt na co tam chcesz, ja bym dal ghoulkina a jak nie chces to walking death

ale z tą ostatnią mocą to musialbyś dać przynajmniej dwa oddzialy ghouli, a do strigoiów to pasuje, najlepiej 3

co daje taki wampir?

zamiata każdego śmiecia, i poradzi sobie z 5-6 kawy, w szczególności jak wpadnie z boku aby nic mu nie oddalo. Widzi na 360 stopni, moze siedzieć w oddzialach. Do tego ma możliwosć szarzy w pierwszej turze gry, a to jak wezmiesz ghoulkina. Ma wtedy 28 cali efektywnej szarzy no i można fajnie goscia skonwertować na takiego strigoia, bo jakoś nie widze aby ta rodzina na czymś latala .

Jak chcesz mieć jeszcze większy klimat to wywal wraithy i daj drugiego warga. Dwa wargulfy na jednej flance mogą zamiatać wszystko no i wlasnie one są esensją klimatu strigojów w tej edycji .
Pozbywając się warithów zostaje bardzo dużo punktów na dopalki, kolejnego fasta, baty . Magiczną szmate dla gravów, daj jakąś koniecznie.

I wracajac jeszcze do ghoulkina masz 3 latające wampiry, a więc masz potencjalnie 3 szarże na 28 cali w pierwszej turze, mile zaskoczenie.

[Madimiel]

Tak masz racje jesli wsadzisz na corps carta necra to mozesz tym wejsc do oddzialu bo wbrew wszystkim pozorom Corps Cart nie jest zadnym wuzeczkiem lecz monsterem

Ja bym sie nie wysilal na -2 do casta

Corps cart jest czstym supportem dajacym first strika
Ja przy tak slabej magi pomyslal bym raczej o +1 wskrzeszany model niz -1 casta tym bardziej jesli bedziesz gral na balance gdzie mozesz tylko dwa razy udanie inkantowac oddzial sam to ostatnmio testuje

[Monstroys]

@ Kosa: uważam, że nie ma lepszego połączenia niż red fury i infinite hatered, ostatnio kumpel mnie zaatakował shaggotem (2 rany) i gigantem (2 rany). wymierzyłem po 2 ataki w każdego i oba padły dzięki takiej ilości ataków (a siła 6 tez nie jest zła)

I wracajac jeszcze do ghoulkina masz 3 latające wampiry, a więc masz potencjalnie 3 szarże na 28 cali w pierwszej turze, mile zaskoczenie.

ale ten pomysł jest naprawdę ciekawy tylko większość przeciwników ucieknie i wampiry zostaną same na stole przed linią wroga

@Madimiel: a bawić się z dwoma czy pozostać przy jednym? w sumie z jednym miał bym jeszcze punkty na 2raki dla graveów i coś tam jeszcze

[Kosa]

@Rosja

e tam, do red fury najlepsza dread lanca ale tutaj nie spasuje, ja tam w swoim "blood dragonie" :] taką kombinacje mam.

No a sila 7 miażdzy system

Oczywiscie to są dwa różne wampiry i zależnie jak się je chce stosować. Twój może mocno napierdzielać, zaś moja propozycja strigoia jest raczej jako support i ja nie wierze w abbyssal terrora, jest imo beznadziejny, bo jest large targetem, jakby nie byl, spoko, ale tak to udupia wampira, nawet w glupim challangu przynosi straszne straty, bo przeciwnik ma darmowe woundy na potworku i moze po prostu sypnąć wampira...

[Monstroys]

wiem o czym mówisz Kosa, ale ze wsparciem leczenia naprawdę jest ciężko abyssala zabić. i nie ma aż tylu ran żeby przeciwnik mógł spowodować sypanie biorąc pod uwagę ilość ran jakie zadaje wampir i abyssal w szarży (a ja wierzę w setki lat doświadczenia i siłę wampirów więc szarżuje praktycznie na wszystko co mogę zaszarżować i taka kombinacja trzyma się super )

[Ish]

dopoki ktos nie rzuci czelendża:P