Return of the J... da Druchii!

Hjamlar · Post autor: **Hjamlar** » 6 mar 2007, o 00:48

Witam wszystkich, pozwoliłem sobie założyć ten osobny temacik ponieważ naszła mnie właśnie wiosenna ochota na GW, a, że skoro kasy ledwo styka na DKoK... To może by czas wziąć się za Druchii... A więc czas na ogólne pytanie... Jako, że Druchii ostatni raz byli przeze mnie wystawienie jakieś 2 lata temu... To jak się nimi teraz gra... Albo co mniej więcej wygrywa na turniejach...

Roman Lord of the Druchii

zaraz wychodzę dlatego wiecej napiszę wieczorem ale na turniejach nic nie wygrywa

no może mengile (specjalny oddział z Regiments of Renow za 287pts 5+Champion Mengil ze statsami nobla)

Mastema · Post autor: **Mastema** » 6 mar 2007, o 19:10

Szczerze: ciężko się nią gra, naprawde ciękżo, ale da się wygrać... fakt faktem że ja mało co gram

ale cóż.. kilka bitew jednak stoczyłem....

Ale tak naprawdę wkręca jak żadna inna, sam chciałem zbierać inną ale mi się jakoś tak żal zrobiło

poprostu ma klimat....

Bugi · Post autor: **Bugi** » 10 mar 2007, o 12:25

No wiec jesli chodzi o turnieje to podobno czasem w pierwszej 20stce mozna znalezc jakies DE na smoku i warriorach...czasem... jak chcesz wygrywac turnieje kup bretke lub innego samograja... Delfami i mowie to z duma graja tylko Ci co naprawde kochaja ten sport (WFB) i graja dla frajdy i klimaty. trzeba przelozyc sobie taktyke i fajny klimat ponad wymaxowane staty.

Delfy sa niezwykle wrazliwe... i w CC i w shootingu. W gruncie rzeczy jestes szybki to najwieksza zaleta...
mozna wykrecic mega szybka armie na DR, Harpie, CoK, Pegazy i duzy potwor i przeciwnik nie bedzie wiedzial do czego strzelac bo cos i tak dojdzie w rundzie 2...
Mozna tez pojsc w magie i shooting podobno niektorym to dobrze dziala...

Przede wszystkim nalezy sie nastawic ze kazda twoja szarza musi zakonczyc sie breakiem inaczej jestes upupiony (dlatego tak wielu ludzi lubi smoki)

Najlepsza reklama dla DE to : "Lubisz wyzwania? Sproboj sie z Druchii!!", albo "Kumple mowia ze bretka kazdy glupi gra? Pokaz im kto rzadzi i zmasakruj ich Delfami!!" ;D

W gruncie szczerze mowiac zastanawiam sie czy bretonianie tez by tak kozaczyli gdyby im dac DE... hiehiehie

Jerzyn · Post autor: **Jerzyn** » 16 mar 2007, o 20:50

akurat DE na smoku dobrze rozpisane jada brete...

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 17 mar 2007, o 20:49

Heh no właśnie. Druchii to prawdziwa elita tych co prawdziwie są emocjonalnie zwiazani z hobby.

A ja sobie grałem na turnieju dziś z dwoma hydrami i fajnie było nawet jeśli było przed ostatnie miejsce ale zabawa przednia dwoma hyderkami jest a mi tam niech się schowają kdriadowe wood elfy, czy elektryczne skaveny nie zmaieniłbym moich elfików mrocznych na nic.

Post autor: **Jagal** » 17 mar 2007, o 20:57

Jerzyn pisze:akurat DE na smoku dobrze rozpisane jada brete...

oj jadą i to ostro... nieraz od takich DE baty dostałem

Post autor: **Jankiel** » 17 mar 2007, o 23:04

Fajnie... Mnie się nie udaje.
Albo mi latanie wyłączą, albo dostaję pegazy w smoka, stoję turę i zbieram jakąś konkretnę lancę.

zaf · Post autor: **zaf** » 19 mar 2007, o 10:59

coz, gdyby nie podly RAF to bym jechal brete moja rozpa, jak chcial
tak to walcze na remis

a powaznie - jak to nie wygrywaja!!

u nas w Katosach na 1 turnieju zajely 2xpierwsze miejsca
no i czesto Jankiel albo ja wygrywamy.

Armia trudna - to sie zgodze, trzeba miec sporo szczescia do przeciwnikow (a dokladniej przeciwnej armii)- ale da sie

btw. smok juz jest slabszym rozwiazaniem, teraz rozne armie zdobyly bron na niego - czy to beast, metal lub shadow
To juz nie to samo.

Trzeba kombinowac z rozpiska i grac z finezja