Sędziowski Rynsztok

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

Zablokowany
Awatar użytkownika
pelcu
Chuck Norris
Posty: 551
Lokalizacja: Z Zadupia

Post autor: pelcu »

Jeśli mogę coś dodać, to gdy Gracz imperium deklaruje odległość Oddaloną ponad 10" od oddziału www , to jest overgussing w innych przypadkach, to zwykła loteryjka. Nie widzę przeciwwskazań wkorzystania błędu przeciwnika. Niedługo będziecie chcieli zabronienia strzału z boku z bolca i działa "bo to nie etyczne i za duże straty powoduje" - a przecież taki strzał jest bezpośrednim następstwem wcześniej popełnionego błędu w rozstawieniu/ruchu.

O kosztach działa nie rozmawiajmy. Uważam, że jeśli ktoś pcha się z samotnymi Herosami za potencjalne cele, to jest sam sobie winien.
Zobaczcie, jak mierzy każda armia posiadająca katapultę. Celują te 4-6 " za czołem oddziału a nie w command group, a przecież "teoretycznie nie widzą" kolejnych rzędów.

Overgussing NIE , przycinanie dla zasady NIE, głupie ruchy i robienie błedów TAK - to jest kwintesencja WFB. Uczucie się na błędach.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2009, o 21:40 przez pelcu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Przyznaję, że jest to niefortunnie sformułowane. dorzucę tam przykład, by było wiadomo o co chodzi. Nie możesz deklarować 20", jak cel jest oddalony od Ciebie o 10", a 25" za górką stoi mag.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Wrubel
Mudżahedin
Posty: 258
Lokalizacja: Zad Trolla

Post autor: Wrubel »

Shino pisze:
squiq pisze: Wężyki TG są ok a strzelanie z dział już nie???
czemu tamto cie tak boli?
Nie boli, tylko chciał nie chciał jest to dobry pkt odniesienia
Shino pisze:co do samego zapisu to ja to rozumialem jako po prostu over guess... nie cos co ty pokazales :)
no to najwidoczniej źle rozumiesz, sorki ale zapis jest tak ogólny że można pod niego podciągnąć wiele rzeczy.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

squiq pisze:no to najwidoczniej źle rozumiesz, sorki ale zapis jest tak ogólny że można pod niego podciągnąć wiele rzeczy.
jankiel jak widac to samo mial na mysli co ja :P wiec jednak dobrze to zrozumialem ;)

Awatar użytkownika
Wrubel
Mudżahedin
Posty: 258
Lokalizacja: Zad Trolla

Post autor: Wrubel »

Shino pisze:jankiel jak widac to samo mial na mysli co ja :P wiec jednak dobrze to zrozumialem ;)
Jankiel pisze:Przyznaję, że jest to niefortunnie sformułowane. dorzucę tam przykład

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Shino pisze:
squiq pisze: Wężyki TG są ok a strzelanie z dział już nie???
czemu tamto cie tak boli?
Pozwól, że odpowiem cytatem realcji z pewnej bitwy miedzy TK a inna armią....

Wyszedł z domku swoją gwardią (w linii - czyli tak jak wszedł), następnie zrobił reforma, ruch 4 cale, wyszedł Kingiem. W fazie magii rzucił popychaczkę na Kinga (zaszarżował oddział, który był ponad 30 cali od domku) i na oddział TG, zdejmując mi jeszcze...
Krótko mówiąc:
Gwadia - tak. Ikona i weżykowanie - nie.

Kochana LS, zrobcie w koncu cos z ta debilną ikoną, bo nie wyrabiam, jak czytam takie relacje, albo mysle o bitwach z TK...
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

tylko problem jest taki, ze to nigdzie tu nie bylo zednego change formation ani innego tk hate ;) chyba, ze nie chcesz robic cos z ikona tlyko z formacja kreski... ale na to chyba sie nikt nie pali (bo tu problemem jest taka formacja)

jhesli to byla relacja fisza to troche pomieszal ale mniej wiecej tak wyglada teraz wychodzenie z domku...

Awatar użytkownika
Hobbit
Falubaz
Posty: 1207
Lokalizacja: O(j)pole

Post autor: Hobbit »

Może zapis, że żaden oddział nie może mieć więcej rzędów niż 4x ilość kolumn. Od razu pozbywamy się kong flagelantów czy wilków i wężyków. To taki pomysł rzucony po 40h bez snu.
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"

Awatar użytkownika
Miszczu
Chuck Norris
Posty: 429

Post autor: Miszczu »

Widzę że ikona staje się już powoli mitycznym przedmiotem, który opiewają bajki.
a) po wyjściu z domku nie można robić free reforma z ikony
b) 25 TG (czyli max liczebności jednostki) to po rozwinięciu ledwo 20 cali a nie 30.
c) Wyjść z domu w wężyku i zbić się w kostkę (zmianą formacji) może każdy. Wiec problem nie lezy w ikonie, której nawet nie można wykorzystać w tej sytuacji, tylko w durnym domku, którego zasady są daleko nie przystosowane do realiów bitwy.

Tyle mojego

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Shino pisze:
jhesli to byla relacja fisza to troche pomieszal ale mniej wiecej tak wyglada teraz wychodzenie z domku...
Ludzie listy do mnie piszą...
... pisze:....


http://warhammer.org.uk/PhP/viewtopic.p ... 512#669512

I have the "i move my unit tomb guard with banenr 18 inch so I can charge you anywere I want to trick" used against me once. In last years ETC, by the guy from the polish team. He used the trick with great effect 4 times or so killing half my army and winning him the pot single handedly (even when you have seen the trick twice, its kinda hard to keep a fluffy heavily khorne teamed chaos army without 18 inch off a unit). I can only conclude from this experience gaming community's are very different. I judge the biggest belgian tournament off the year, and if said individual would even try to pull off a stunt like that on said tournament, he would be granted a severe penalty for sportshmanship... The idea does not even jumps to ones minde here in Belgium... I guess thats wy we never perform at the ETC, we dont use "all" the rules in the book;).
It was the ETC. Ihe a poor Belgian, am playing a korn chaos army against someone off Poland (one off the best wargaming countries off Europe). When said individual needs such tactics to make a minor victorie against me, and that makes him happy, that's all fine by me.
Keep up the good work Shino.
You... just... keep it up.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Nie ma to jak być sławnym i pamiętanym, nieprawdaż? ;)
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Tomash pisze:Nie ma to jak być sławnym i pamiętanym, nieprawdaż? ;)
Musisz go zrozumieć.
To była BELGIA.
Tonący Ikony się chwyta.

(124 do 36? )
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14642
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Miszczu pisze:Widzę że ikona staje się już powoli mitycznym przedmiotem, który opiewają bajki.
a) po wyjściu z domku nie można robić free reforma z ikony
b) 25 TG (czyli max liczebności jednostki) to po rozwinięciu ledwo 20 cali a nie 30.
c) Wyjść z domu w wężyku i zbić się w kostkę (zmianą formacji) może każdy. Wiec problem nie lezy w ikonie, której nawet nie można wykorzystać w tej sytuacji, tylko w durnym domku, którego zasady są daleko nie przystosowane do realiów bitwy.

Tyle mojego
Miszczu - nie zrobil tego przeciez w jedna ture. W 1 swojej prawdopodobnie wszedl w kredce do domu, w 2 wyszedl krolem z gwardia w kredce (20 cali), ruszyl sie krolem oddzielnie, zas gwardia zrobil change formation. Na chwile obecna krol ma juz 24 cale, a gwardia zaledwie 22. nastepuje tura magii, kiedy krol szarzuje na 32 cale (sic!) od domku, a gwardia zaledwie na 30 (bo jest troche za wolna). Niby kazdy tak moze, ale kurde - gdzie tu jest duch sportowy!

I jeszcze jedna uwaga, spoko jak TK maja domek u siebie w strefie, to wtedy mozna cos zaplanowac. Ale jak domek jest na srodku? Wystawiasz sie w klocek, free reform i juz pierwszy model dostaje sie do domku, a razem z nim caly oddzial. W kredce. I potem w promieniu 30 cali od domku nikt nie czuje sie juz bezpiecznie! Zostaja Ci strefy wielkosci 20 cali kwadratowych przy kazdym rogu makiety, gdzie jestes w miare nietykalny.

Na ETC zostalo to zabronione (kazdy model musi miec mozliwosc dotarcia do domku za pomoca swojej podwojonej wartosci M), ale Polska na razie jeszcze nic z tym fantem nie zrobila.

Dziwi mnie natomiast Twoj opor przy bronieniu swojego stanowiska - czy wyplywa on z braku wyobrazni, czy ze zwyklego bronienia swojej racji po trupach - bo przeciez wypowiedzi masz inteligentne, a najwryazniej nie rozumiesz implikacji wynikajacych z gry IoR dla normalnej bitwy.

Wychodzenie z domku jest zjebane i zjebana jest formacja kreski - ale tylko jesli uwzgledni sie boosty jakie TK maja dodatkowo, czyli 6 popychaczek na ture i IoR. Ja mam na to swoje sposoby (unseen lurker na hydre w oddzial z liczami z totki, hehe), ale wiele armii odpornych na psychologie ma przejebane!

JJ: chyba 38 urwali :]
Ostatnio zmieniony 27 sty 2009, o 12:03 przez swieta_barbara, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

ruszyl sie krolem oddzielnie, zas gwardia zrobil change formation
jakie change formation? o czym ty piszesz? gwardia zaszarzowalem w takiej formacji w jakiej wyszedlem z domku... robilem turn i zasza4rzowalem jedna linia na kusznikow( ktorzy i tak oblali feara i ucielki ale nie o to tu chodzi) problem w tym, ze robisz z tego jakas ogromna szopke mimo, ze nie wiedsz jak sprawa wygladala...
Keep up the good work Shino.
You... just... keep it up.
znaczy, ze jednak nie moge sie reformowac w kreske i tak szarzowac? pytalem sie o to w styczniu nawet i mowiles ostanio, ze moge.... ja juz sam nie wiem co mozna zrobic ikona a co nie...

inaczej mam nadzieje, ze tez podobne teksty pojda m.in. do asgera, ktory tez w bitwie z nami uzywal ikony do reformy w kreske... i tez do ionnych osob uzywajacych tego... bylo przed etc ustalone, ze tk mozna i ja nagle sie dowiaduje cos innego? wtf? to tak jak bym chcial komus dac worstplaya w takim momencie za to, ze wzial smoka chaosu lub bloodtristera Oo


p.s. teraz jeszcze mowicie o zbanowaniu kongaline'a z ikony czy z wszystkiego bo juz nie wiem?

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14642
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Shino, nie atakuje Cie osobiscie, wyobrazilem sobie tylko co mozna zrobic i uwazam, ze jest to bardzo bardzo mocne. I tak, ban na kongo z ikony chyba dalby rade.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

swieta_barbara pisze: I tak, ban na kongo z ikony chyba dalby rade.
samo kongo z ikony? czyli konga direwolfow, falegellantow horrorow ghouli sa ok tak? bo jesli to tak wyglada to cos tu juz jest nie tak...

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Są o tyle bardziej strawne, że nie pozwalają na wykonanie manewrów typu "od klocka daleko do klocka który szarżuje z popychaczki". Naprawdę TG szarżujący dalej niż kawaleria, a do tego w każdą stronę to spory fakap w zasadach.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14642
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Przeciez o to tak naprawde wszystkim chodzi - bo konga na flagellantach, wilkach, ghulach i innych takich to dobry myk, a kongo TG to myk, ktory ownuje gre.

Tomash mnie uprzedzil.

edit: z drugiej strony, sadze ze wypadaloby Ci pozwolic grac na przegietej IoR te pare miesiecy, ktore zostaly. Ile osob tak naprawde gra na tym? Malo.
No i nie mozecie sie wystawic na male punkty. Wiec IMO, niech juz TK daje rade na duzych masterach w tej lidze (hehehe), a w nowej bedziesz mial 2-3 turnieje, a potem szlus.

Tyle tylko, ze to juz kwestia etyczna sie powoli zrobila, a nie ligowa.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2009, o 12:07 przez swieta_barbara, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Naprawdę TG szarżujący dalej niż kawaleria, a do tego w każdą stronę to spory fakap w zasadach.
5 flaggelantow traymajaca wsyzsttko w tej grze to juz nie jest taki fakap Oo albo 7 direwolfow?
kongo TG to myk, ktory ownuje gre.
i miazdzy system i sprawia, ze nie warto w ta gre grac...
al teak serio porocz teoretycznej szarzy na 20" jesli popychaczka wejdzie to wytlumaczysz mi jak ten oddzial ownuje gre ruszajac sie 4"(8") na ture?

proponuje zbanowac pike dow... w oddziale mengili ownuje gre jeszcze bardziej uodparniajac oddzial na warhammera (na zasady bp jeszcze jakis immunity na magie bys sie przydal... np. ward 2+ z he) gdyz ma 24" zasiegu strzalu jest nieszarzowalny kawaleria monsterami itp. i ma -3do hita z broni strzeleckiej... to jest cos co ownyuje gre a nie ikona, ktora poza tura szarzy jest powolna...

Awatar użytkownika
Fisch
<><
Posty: 4131
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Fisch »

ale nie mów Shino, ze to było normalne zagranie

Samo wejście do domku (oddalonego od Ciebie prawie 20 cali) jest przegięte. (reform z wężyk, ruch i popychaczka)
W następnej turze wyszedłeś z domku w wężyku (z innej strony domku) to kolejne 19 cali. Ruch kingiem to 4 cale i popychaczka kolejne 8.
Zrobiłeś w dwie tury Kingiem (który nie miał latania;)) 50 cali.

Sorry ale to jest co najmniej dziwne dla mnie. Nie mówie, że niezgodne z zasadami (zresztą to przewidziałem i poświeciłem maga i kuszników, żeby ratować Manflayerów). Ale nie do końca zgodnie zasadą ze strony 13-tej rule booka, że możesz przebyc tylko tyle cali ile masz ruchu i duchem tej gry. (to ja wystawiłem Manflayerów z pika)

pozdrawiam gorąco i dzięki za bitwę!!
Obrazek

Zablokowany