Poziomy (levele) malowania figurek

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shinjitsu
Wałkarz
Posty: 65
Lokalizacja: Warszawa

Poziomy (levele) malowania figurek

Post autor: Shinjitsu »

W kilku postach widzialem ze malarze wskazywali iz figurki sa pomalowane na drugim / trzecim czy pierwszym poziomie.

Co to dokladnie oznacza - czy ktos moglby napisac o tym pare linijek?

Czy jest to jakis ogolnie przyjety standard czy bardziej subiektywna ocena?

Patryk
Wodzirej
Posty: 715

Post autor: Patryk »

Po prostu niektóre studia malarskie w swojej ofercie wprowadzają podział na poziomy malowania.

Najczęściej to jest coś w tym stylu:
LVL 1. Figurki dobrze wyglądają na stole, z bliska średnio, podstawowe techniki, ogólnie szybko i tanio
LVL 2. Figurki z bliska również prezentują się b. ładnie, techniki raczej bardziej zaawansowane, ale też brak NMM czy freehandów.
LVL 3. Zarezerwowany dla bohaterów, jest też NMM, freehandy i wszystkie inne bajery.

Tak mniej więcej naturalnie, jedynie chciałem przybliżyć, nakreślić jak to wygląda :)

Awatar użytkownika
Shinjitsu
Wałkarz
Posty: 65
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Shinjitsu »

super. dzieki za info!!!

Awatar użytkownika
dead
Chuck Norris
Posty: 565
Lokalizacja: WEJHEROWO
Kontakt:

Post autor: dead »

Ja troche inaczej to postzegam:
1lvl nalozone podstawowe kolory (ewentualnie pare rozjasnien czy cieni -> z reguly 1 krawedziowanie 1 przyciemnienie)
2lvl dobry poziom dla oddzialow bardziej skomplikowane malowanie - sensownie dobrane kolory (mniejwiecej 3 warstwy dobrze sie komponujacych barw) - figurki ladnie wygladaja z odleglosci stolowej
3lvl dobry dla herosow uzywane sa techniki jak nmm czy freehendy (bardziej zaawansowane) rowniez bardziej skomplikowane metaliki sa uzywane (jako alternatywa dla nmm) ogolem figurka jest bardziej skomplikowana tak 5-7 warstw dobrze dobranych skomponowanych itp itd ladnie wyglada nie tylko z odleglosci stolowej ;)
4lvl -> cos czego nie osiagnalem i nie osiagne jeszcze dlugo :D czyli wszystko to co umiesz najlepiej ;) poziom dla figsow szołkejsowych czyli poziom prezentowany np przez modele prezentowane na konkursach malarskich itp itd ... gladkosc malowania freehendy i inne takie buble sa na mega wysokim poziomie :D

to tyle odemnie :P

Awatar użytkownika
BoB miniatures
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: BoB miniatures »

wiem że to trochę noob'owe pytanie, ale co to jest freehand??

Awatar użytkownika
Foalooke
Chuck Norris
Posty: 438
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Foalooke »

rysunek wykonywany na płaskiej powierzchni według własnego pomysłu
http://imperium-i-insze-wojska.blogspot.com/

Modelarstwo + opowiadania o imperium 8)

Awatar użytkownika
Monstroys
Smyk
Posty: 496
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Monstroys »

dobrze wykonany nmm powala jego precyzją, ale czy figurka pomalowana w ten sposób wygląda realistycznie?
podkreślam, że samo namalowanie dobrego nmm jest chyba (nie próbowałem nawet bo i kłóci się to z moimi przekonaniami i chyba taki blend jest w tym momencie poza moim zasięgiem) bardzo trudne, ale figurki pomalowane w ten sposób wyglądają jakby były zrobione co najmniej ze szkła, a przecież nie są.
Z drugiej strony może się czepiam...
wg mnie stopnie malowania to:
1) figurki żołnierzyków w najmniejszej skali z żółtawymi twarzami i zielonymi mundurami;
2) "goły" drybrush;
3) drybrush + mokry pędzel;
4) mokry pędzel + freehand;
5) to czego sam nigdy nie osiągnę ;) (czytajcie figsy na CMON z ocenami 9+, a i często 8+, które wyglądają jakby były stworzone przez obce cywilizacje :P )

moim największym freehandowym osiągnięciem jest poniższy wraith lord, finalista golden deamona sprzed +/- 6-7 (może) lat. Na jego głowie jest freehandowy fresk Michała Anioła - "Stworzenie Adama":

Obrazek

wiem, że jest troszkę oldschoolowy, ale teraz zarówno brak czasu jak i takiej zajawki blokują powrót do poprzedniego poziomu :(

ODPOWIEDZ