
Na dodatek doszedłem do wniosku ze jak mi sie jakieś figsy beda obijac to szlag mnie po prostu trafi wiec zdecydowałem sie na błyszczący lakier, bo po pierwsze chroni on tak że nie ma bata zeby coś sie obiło, a po drugie błyszczenie nawet pasuje

Jako że w każdej pracy staram sie trzymać motywu przewodniego czyli gałek ocznych to przy okazji myslenia nad coldami wpadłem na imo fajny pomysł, mam nadzieję zę sie spodoba moja koncepcja colda




Oraz WIP Kroxa którego chciałem zrobić jako taką małą bestyję nurglową a ze z chałasu zawsze podobały mi się steedy slanesha to realizuje pewne upodobania, a szczególnie do tych slaneshowych "dziubków" jakie mają sprężyny



