Witajcie!
Jako że mam małoooo czasu (liceum, nauka itp.) mam tez malo czasu na malowanie czego bardzo żałuje, jednak staram sie malowac po godzinie, pol dziennie zeby dokonalic zdolnosci.
Na poczatek do oceny i krytyki (konstruktywnej) Wulfrik malowany dla kumpla za frajer (taki TT mam nadzieje wyszedł). Wymaga on jeszcze troszke poprawek i dopieszczeń.
Podstawka nie skonczona z uwagi że będzie on na dioramie.
Co do modelu to jest on KOSZMARNY do malowania. Ilosc złomu na tym gościu powoduje odruch wymiotny.
Blog malarski Lastiego
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower