Pytania krótkobrodego - stary temat
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Kozisyn
Niestety pod moją twierdzą Karak Ziflin (okolice przeskoku w górach szarych) i pod przyległymi kopalniami nie ma tak wielkich hal i korytarzy jak w starym Karaz Ankor, a do tego walki toczę także w skaveńskich tunelach by wyplenić stamtąd tę zarazę…
Co do prochu w działach i organach to też mi się tak zdaje bo po pewnym czasie niezła zasłona dymna by powstała;)… Za to flejm cannon jest jak znalazł, bo nie dość że spali skaveny to jeszcze ich tlenu pozbawi(ogień na dobrą sprawe rozprzestrzenia się z dala od naszych jednostek) No i jak „klimatycznie” musi wyglądać taki płomień w ciemnych korytarzach…
Za cenne rady dzięki wielkie…
Popróbuje z Malakaiem, młotkiem i 4balistami, bo ironi muszą być;) Na ponad 2k dojdą górnicy (albo balisty) i flejm cannon
Niestety pod moją twierdzą Karak Ziflin (okolice przeskoku w górach szarych) i pod przyległymi kopalniami nie ma tak wielkich hal i korytarzy jak w starym Karaz Ankor, a do tego walki toczę także w skaveńskich tunelach by wyplenić stamtąd tę zarazę…
Co do prochu w działach i organach to też mi się tak zdaje bo po pewnym czasie niezła zasłona dymna by powstała;)… Za to flejm cannon jest jak znalazł, bo nie dość że spali skaveny to jeszcze ich tlenu pozbawi(ogień na dobrą sprawe rozprzestrzenia się z dala od naszych jednostek) No i jak „klimatycznie” musi wyglądać taki płomień w ciemnych korytarzach…
Za cenne rady dzięki wielkie…
Popróbuje z Malakaiem, młotkiem i 4balistami, bo ironi muszą być;) Na ponad 2k dojdą górnicy (albo balisty) i flejm cannon
kusze to wiem ze sa dobre ale mam ich tylko 12. Przeciwnik bedzie mial okolo 25 lucznikow wiec chcialem wesprzec swoich kusznikow zyrosem tylko nie wiem co tego wyjdzieKozisyn pisze:na wszystko oplacaja sie organy, a na we kusze i jeszcze raz kusze ty jego łuki wystrzelasz zanim on załatwi maszyny
Jak dobrze zagrasz żyrosem i będziesz miał możliwość chowania się nim przed ostrzałem to powinien się zwrócić (on naprawdę potrafi napsuć krwi) ale jeśli go wystawisz zamiast organ to ciężej będziesz miał się pozbyć skirmisherów...
Podsumowując żyros może coś zdziałać, ale organki dużo bardziej się przydadzą chyba, że wybuchną przy 1wystrzale Z drugiej strony jeśli grałeś do tej pory tylko na organach to bierz żyrosa i testuj go w boju bo warto choćby dla jego 20'
Moim zdaniem warto wystawiać kuszników i thundów razem... Wzajemnie uzupełniają swoje niedostatki (kusznicy do pojedynków strzeleckich, a thunderzy na wszelki śmieć jaki się do nas pokwapi)
Podsumowując żyros może coś zdziałać, ale organki dużo bardziej się przydadzą chyba, że wybuchną przy 1wystrzale Z drugiej strony jeśli grałeś do tej pory tylko na organach to bierz żyrosa i testuj go w boju bo warto choćby dla jego 20'
Moim zdaniem warto wystawiać kuszników i thundów razem... Wzajemnie uzupełniają swoje niedostatki (kusznicy do pojedynków strzeleckich, a thunderzy na wszelki śmieć jaki się do nas pokwapi)
Ten run miałem zamiar już dawno temu przetestować ale na hammersach z lordem (jakoś nigdy nie było okazji)... co do "klimatycznego grilla" to może kiedyś przetestuje, choć nie lubię mieć zbyt wielu maszyn bo ciężko to rozsądnie wystawić...Grazbird pisze:z uporem maniaka będę proponowal klimatyczny grill na skavenów czyli:
8 boltów x 2 flejmy...
a jesli tłuczesz się w tunelach to weź run -d6 z szarży
ja bym nie brał, łucznicy się mogą ruszać i nie da się ich za bardzo zajść, a taka 10 czy 2 ustrzelą go dość szybko lepiej daj runę 5+ WS na hamkach np. i wstaw tam całą armie - da się!!!thorgrim pisze:czy oplaca sie brac żyrosa na WE na male punkty do sciagania lucznikow?
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
granie gyrosem na WE jest wysoce ryzykowne ale z drugiej strony nigdy nie zapomne ile miałem funu jak jeden gyros wylądował, strzelił, zabił połowe regimentu łuczników, który spanikowal, przebiegł przez innych łuczników z czarką, który też spanikował i tym sposobem jednym strzałem pozbyłem się 20 łuczników i czarodziejki (akurat nią się najmniej przejmowałem ale zawsze to jakieś punkty ). Potem gyrek zdjął jeszcze dwóch jeźdźców, obcinał marsze itp. Ogólnie razem z lordem i BSB został tego dnia ero of the day
Ale jednak organy pewniejsze. Szczególnie jak się je okopie przez Magistra inżyniera to mają szanse wytrwac ostrzał nawet kilka tur a jak dasz jeszcze obok oddział i Warda jak Supeł pisze to masz bezpieczne maszynki.
Ale jednak organy pewniejsze. Szczególnie jak się je okopie przez Magistra inżyniera to mają szanse wytrwac ostrzał nawet kilka tur a jak dasz jeszcze obok oddział i Warda jak Supeł pisze to masz bezpieczne maszynki.
Dosyć sporo bitew grałem z WE i tylko w pierwszych starciach gdy wystawiałem żyra ten schodził od łuków... w połączeniu z balistami lub/ i armatami żyros działa cuda... jeśli dobrze nim zagramy(i jak już mówiłem teren będzie sprzyjał) to przeciwnik będzie miał dylemeat... obracać sie, strzelać w żyra dostać od boku z bolca czy armaty... lub olać go, a wtedy żyrek lata i kąsa... Od jakiś 4ch bitew mój przeciwnik postawił sobie za punkt honoru zestrzelenie tego upierdliwego komara i jakoś nie udało mu się to do tej pory (nie znaczy to, że żyrek zawsze mi się z we spłacał)
W związku z tym gdy go wystawiam to przeciwnik robi na niego pułapki, a to daje mi więcej czasu na strzelanie
Inna sprawa to fakt że jak gram z We to jest zazwyczaj gdzie go schować bo jest zawsze kilka lasów, a i górka czy jakiś domek/ruina się znajdzie(paradoksalnie im więcej lasów tym lepiej dla żyra)
Ps. Nie przesadzajmy także z jego nieodpornością na strzały z łuków... nie jest może tytanem wytrzymałości ale ranienie na 5/6, 3wt i sejw na+4/5+ daje spore szanse, że nie padnie od strzał... a przecie nie będą do niego strzelać co turę tylko okazjonalnie....
W związku z tym gdy go wystawiam to przeciwnik robi na niego pułapki, a to daje mi więcej czasu na strzelanie
Inna sprawa to fakt że jak gram z We to jest zazwyczaj gdzie go schować bo jest zawsze kilka lasów, a i górka czy jakiś domek/ruina się znajdzie(paradoksalnie im więcej lasów tym lepiej dla żyra)
Ps. Nie przesadzajmy także z jego nieodpornością na strzały z łuków... nie jest może tytanem wytrzymałości ale ranienie na 5/6, 3wt i sejw na+4/5+ daje spore szanse, że nie padnie od strzał... a przecie nie będą do niego strzelać co turę tylko okazjonalnie....
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Mądrze prawicie z tym, że jeśli strzela do niego 20 łuków na bliskim to znaczy, że coś zrobiliśmy źle. Nie należy do takich sytuacji dopuszczać i tyle… Żyros to w końcu nie duży cel i nie tak trudno jest się nim schować, a jeśli jest to niemożliwe to siłą rzeczy wiele się nie wskóra w „ofensywie”. W takim wypadku pozostaje latanie na tyłach wspomagając obronę i pomagając klockom gonić uciekających wrogów. Takie jego urok… Zresztą co ja uczę długobrodych dzieci robić...
Dźwiedź pisze:Mądrze prawicie z tym, że jeśli strzela do niego 20 łuków na bliskim to znaczy, że coś zrobiliśmy źle. Nie należy do takich sytuacji dopuszczać i tyle… Żyros to w końcu nie duży cel i nie tak trudno jest się nim schować, a jeśli jest to niemożliwe to siłą rzeczy wiele się nie wskóra w „ofensywie”. W takim wypadku pozostaje latanie na tyłach wspomagając obronę i pomagając klockom gonić uciekających wrogów. Takie jego urok… Zresztą co ja uczę długobrodych dzieci robić...
- papa-smerf
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 134
mam pytanko do ludzi którzy budując swoja armie na 2250 i jeden slot poświęcają na dragon slayera :mianowicie wkładacie coś do niego czy jest czysty bo ja miałem takiego z +1 A +1 S i always strike first razem 120 pkt ( niby taki do zatrzymywania klocków) tylko ze jak zaatakowałem swarma khemri któremu zabrałem 2 w a on mi oddal 2 poisony i się nakryłem kopytami to się teraz zastanawiam czy opłaca się wkładać runy w dragon slayera czy lepiej żeby goły chodził albo czy w ogóle opłaca się go brać - bo z drugiej strony - btw. to jedna z zasad których mi brakuje to to zęby za każdego slayera który zginie w walce wręcz było tylko 50% pkt albo wcale to by było coś ^^
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
już taka zasada była w Karak Kadrin
A slayera daje zawsze z runiczną kosą również wartego 120 punktów i w sumie tylko taki mi się spłaca. Golas jest mało przydatny (no chyba, że się gra na tajne rozpy. Wtedy stawiasz golasa koło machin i żaden śmiec nie podejdzie bo sie bedzie bał runicznego topora ) golas nie przeżyje 70% szarży, kolo z ASFem i innymi zabawkami u mnie przyjmuje na klate 90% szarż bez zadraśnięcia
A slayera daje zawsze z runiczną kosą również wartego 120 punktów i w sumie tylko taki mi się spłaca. Golas jest mało przydatny (no chyba, że się gra na tajne rozpy. Wtedy stawiasz golasa koło machin i żaden śmiec nie podejdzie bo sie bedzie bał runicznego topora ) golas nie przeżyje 70% szarży, kolo z ASFem i innymi zabawkami u mnie przyjmuje na klate 90% szarż bez zadraśnięcia
Właśnie - zapytam a propo praktycznie: Prócz +1S i ASF lepiej w praktyce dawać dodatkowy atak, czy +1 do hita? Statystyka wskazuje minimalnie na dodatkowy atak...
Chieftain (Skaven Hero - 45pkt.) Toughness: 4
Goblin Big Boss (Goblin Hero - 35pkt.) Toughness: 4
Elf Prince (High Elf Lord - 150pkt.) Toughness: 3
I gdzie tu sprawiedliwość na świecie
Goblin Big Boss (Goblin Hero - 35pkt.) Toughness: 4
Elf Prince (High Elf Lord - 150pkt.) Toughness: 3
I gdzie tu sprawiedliwość na świecie
- papa-smerf
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 134
a powiedz mi rasko jeśli możesz jak wygląda twoja kombinacja bo ja tak jak mowilm miałem +1A +1S i always strike first myślę ze to jest w miarę dobre ale jestem ciekawy jaką ty wybrałeś kombinacje bo wiem ze na pewno masz większe doświadczenie jeśli idze o warhamca
- papa-smerf
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 134
oj sorry ze nie w jednym poście ale btw co to jest za runa ASF bo mam podręcznik polski i zresztą nie bardzo orientuje się w nazewnictwie