Undivided Sorcerer Lord
Blood of tzeentch
Conjoined Homunculus
Third eye of tzeentch
2xscroll
Chciałem mieć maga, któremu praktycznie wszystkie czary wchodzą i może rzucać je z mniejszej ilości kości. A undivided daje mi możliwość wyboru lore'a, a poza tym, nastawiam się raczej na korzystanie z czarów przeciwnika.
Exalted Hero of tzeentch
Golden eye
Bloodcurdling roar
Book of secrets
Moze gonić za maszynami, może zestrzelić samotnego maga czy ratlinga, może sobie od biedy poczarować. Bardzo wszechstronny model
Undivided Chaos Sorcerer
Rod of torment
Potrzebowałem tego boundspella, żeby było łatwiej radzić sobie z armiami mającymi mnóstwo śmieci w armii, mozliwe, że dam mu marka nurgla, zeby pierwszy czar był zawsze przydatny.
Exalted Hero of Nurgle, battle standard
Daemonic mount
Armour of damnation
Biting blade
Mój faworyt, odporny na strach sztandarowy, trafiany z reguły na 5+ z przerzutem, spokojnie poradzi sobie z wraithami, psami czy innymi upierdliwymi jednostkami
16 Chaos warrior of nurgle
Warbanner
Ze sztandarowym oddział generuje 7 CR, ma 2+ save'a, jest odporny na strach i większość rzeczy trafia go na 5+. Powinni bardzo długo wytrzymać
2x23 maruderów slaanesha z tarczami i FCG - gdzieś trzeba magów trzymać, oddziały są cholernie tanie, a +5 do CR mają.
4x5 psów
6 chaos knights of slaanesh, banner of wrath - już ich zakupiłem, więc głupio by było nie wystawić
2xspawn khorne'a
Bardzo mocna magia, trochę śmieci, niestety tylko dwa oddziały potrafiące solidnie przywalić.
Wojownicy Chaosu na 2250
Bardzo fajna rozpiska IMHO, a kloc nurgle'a, przeciw któremu ostatnio często przychodzi mi grać, znakomity. Rycerze mają pierdolnięcie, chociaż są drodzy. Bez helenki jak widzę no i bez giganta, który moim zdaniem jest strasznie fajny w opcji ASF, chociaż rzecz jasna miękko schodzi od strzelania.
Nie używasz konnych maruderów?
Wywaliłbym małego maga z rodem, zmniejszył trochę marauderów i zabrał marki ze spawnow i wsadził helkę ew oddział rycerzy/dragon ogrów.
Jeden hardhitter więcej, a te 2 pociski z maga i tak furory nie zrobią.
Za to z dyskowca zrobiłbym właśnie maga. W ten sposób zachowujesz praktycznie potencjał magiczny...
Jeden hardhitter więcej, a te 2 pociski z maga i tak furory nie zrobią.
Za to z dyskowca zrobiłbym właśnie maga. W ten sposób zachowujesz praktycznie potencjał magiczny...
Release the Przemcio!
Zagrałem 4 bitwy z nowymi warriorami chaosu i za każdym razem kręcili się jak gówno w przeręblu, bo nie byli w stanie się pozbyc moich lekkich jednostek. Dlatego wierzę w potencjał małych pociskówrozpa slaba, jakby gral tym ktos srednio lub malo doswiadczony to konczylby turniej w okolicach ostatnego miejsca
zagram sobuie tym kilka bitew i zobaczę, jak działa (DE mogę z czystym sumieniem odstawić na chwilę na półkę, bo wyniki są więcej, niż zadowalające).
Te rzeczy do których się przekonałem ,że nie działają:
-homonculus ( ryzyko głupoty ,a wiec nie rzucania czarów w następnej turze w zamian za marne +d3 ,zbyt wielkie ,szczególnie na dużym magu, na małym jeszcze to widzę bo ogłupiały kordupel mniej boli )
-trzecie oko ( uniwersalność bierze w łep, pod kątem turniejowym patrząc )
IMO spell familiar za te trzy zabawki bardziej sensowny ,a jak koniecznie mieć krew to z power familiarem. Chociaż... jak tak bardzo cenisz swoje założenia proszę bardzo, tylko w owe też homo się słabo wpisuje.
-Knechci z bannerem - ......................drogo
-----------
To tyle złego - ciekaw jestem jak się BSB spisze - to najciekawszy i potencjalnie najbardziej skuteczny element rozpy
-homonculus ( ryzyko głupoty ,a wiec nie rzucania czarów w następnej turze w zamian za marne +d3 ,zbyt wielkie ,szczególnie na dużym magu, na małym jeszcze to widzę bo ogłupiały kordupel mniej boli )
-trzecie oko ( uniwersalność bierze w łep, pod kątem turniejowym patrząc )
IMO spell familiar za te trzy zabawki bardziej sensowny ,a jak koniecznie mieć krew to z power familiarem. Chociaż... jak tak bardzo cenisz swoje założenia proszę bardzo, tylko w owe też homo się słabo wpisuje.
-Knechci z bannerem - ......................drogo
-----------
To tyle złego - ciekaw jestem jak się BSB spisze - to najciekawszy i potencjalnie najbardziej skuteczny element rozpy
Nie musze go używać w każdej turze. To ostatnia deska ratunku, jak przerzut z blood of tzeentch nie starczy na wrzucenie czaru, na którym mi zalezy. Nie będę tego używał do rzucania pocisków na jednej kostce.-homonculus ( ryzyko głupoty ,a wiec nie rzucania czarów w następnej turze w zamian za marne +d3 ,zbyt wielkie
Ten przedmiot to raczej for fun. Ale nie znalazłem alternatywnego przedmiotu, a na te 25 pts mogę sobie pozwolić.-trzecie oko ( uniwersalność bierze w łep, pod kątem turniejowym patrząc )
Też jestem ciekaw tego zestawu z warriorami. 5 psów czy knightów chaosu wpadając od boku przegrywa statystycznie o 3, zakładając, że nikogo nie zabiję. W styczniu startuje na śląsku jakaś liga, więc to dobra okazja, żeby sobie chaosem pograć.To tyle złego - ciekaw jestem jak się BSB spisze - to najciekawszy i potencjalnie najbardziej skuteczny element rozpy
Ale mag nie ma 4 ataków z 7S, więc na charioty, fasty czy nawet maszynki może być mało użyteczny, zwłaszcza, że dysk praktycznie nie walczy.Za to z dyskowca zrobiłbym właśnie maga. W ten sposób zachowujesz praktycznie potencjał magiczny...
aż z ciekawości odszukałem ten temat bo mnie korci żeby zapytać jak się to sprawuje? (no chyba że nie grałeś tym ostatnio).
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria