POTOP SZWEDZKI: Bitwa o Tykocin, 1656
Yep.runepriest pisze:chodzi o mnie ?
Dojazd z Wawy: http://www.rozklad.pkp.pl, stacja "Białystok" (nie "Stadion", nie "Bacieczki", po prostu "Białystok"). Około 2h 15 minut, pociągi jeżdżą często, ale bywają zatłoczone.
ja bede jechal samochodem do domu (do Bialego) z Wawy, wiec jak ktos chce sie zabrac to zapraszam, ALE... Nie wiem kiedy dokladnie bede jechal - moze to byc albo czwartek wieczor, albo piatek wieczor. W samochodzie mam 3 miejsca (od biedy 4, ale we 3 wygodniej siedziec). Jak ktos bylby zainteresowany to niech pisze smialo - jakos sie domowimy, chodz zaznaczam, ze raczej bede jechal w czwartek (ale nie na pewno ;D ).
Jeszcze tylko trzeba zajac 1 miejsce Grasz chaosem czy Lizakami?Crusader pisze:Okazało się, że jednak przesunął mi się termin i przyjadę do was (zobaczyłem główną nagrodę )
Potwierdzilem dzis nocleg w uberklmatycznym HOteliku Ilona na 15 osób. Także niech sie nikt juz nie wypisuje
W piatek delikatna impreza na miejscu turnieju, w sobote turbochlanie w najbardziej przyjaznym battlowocom pubie w calej polsce - u Ottara Szykowac sie!
Właśnie rozstawiliśmy stoły. Przestronna, klimatyzowana sala. Powiem tak: na żadnym turnieju w Polsce nie było jeszcze takich dostojnych krzeseł, hehehe.
UWAGA: jest mała zmiana w trzecim scenariuszu, otóż:
Gracz ktory przegrał rzut zaczyna sie pierwszy rozstawiac, i wybiera jak będzie poprowadzona przekątna (gracze sami ją sobie wymierzają za pomocą miarki).
A także w celu wyłonienia największego klimaciarza (i przyznania mu ladnej nagrody) dodajemy supłowaty test wiedzy składający się z 10 pytań testowych.
UWAGA: jest mała zmiana w trzecim scenariuszu, otóż:
Gracz ktory przegrał rzut zaczyna sie pierwszy rozstawiac, i wybiera jak będzie poprowadzona przekątna (gracze sami ją sobie wymierzają za pomocą miarki).
A także w celu wyłonienia największego klimaciarza (i przyznania mu ladnej nagrody) dodajemy supłowaty test wiedzy składający się z 10 pytań testowych.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14642
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Sluchajcie, troche mi glupio, ale najwyrazniej poza mna, Fischem i Kalesonerem, z JH nie jedzie juz nikt. Zwalniamy jedno miejsce. Sorcia za zamieszanie, chlopakom chyba nie zalezy na nagrodach :]
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14642
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Przede wszystkim, to zapomniales powiedziec prosze.
Poza tym nie jedziemy Debkowozem. Sami zalapujemy sie na nie swoj furacz.
Poza tym nie jedziemy Debkowozem. Sami zalapujemy sie na nie swoj furacz.
Są dwa miejsca w aucie jadącym w sobotę rano i wracającym w niedziele z Warszawy. Dorzutka do benzyny i lecimy. Chetnych prosze o kontakt przez PW z użytkownikiem Yegr lub od biedy ze mną.
Pozdrawiam,
P.
Pozdrawiam,
P.
"Przyszliśmy po prośbie-prośbie... daj nam trochę sera... od biedy może być spaczeń..."