Turniej spoko. Na mase mi sie spodobały tajne rozpiski i fajnie było że nie było tekstów z serii "ej a co on ma rozpiske... chodzi mi o magiczne przedmioty". I wtedy tajne rozpy mają sens.
1 Bitwa vs HE
20:0 dla mnie. Na początku było cienko lecz gdy princi pogonili swordów i PG z 3 herosami było z górki, bo przejechałem sie po flance całej armii a reszta zajęła dzielnie ćwiartki... Stół wyczyściłem
2 Bitwa vs Lizaki
I znowu to samo - początek cienki... Blokował mi swarmami princów. Przez jedną ture ich omijałem, lecz gdy podłączył herosem sie do skinków wyszarżowałem moim BSB i pogoniłem to. Potem jeszcze powpadał w pare jednostek i porozwalał z CR. Lecz nastąpił jego koniec gdy wpadłem w Saurusa stojacego na 1 woundzie... musiałem trafic, zranic a on nie zdac jednego sv na 4+ saurusem no ale dobra nie udało sie... za to on mi wypłacił 4 ataki z S5, trafił 2 zranił 2 i 2 savy oblane- bsb do piachu. Niestety przez to polegli takze white liony które nie zdały stubborna. Ostatnia tura mi sie poszczęściła bo Dragoni zgonili BSB jeden oddział kohorty i Saurus od tego zpanikowal. 15:5 dla mnie
3 bitwa vs WE
Koleś poprostu mnie rozwalał kostkami... 75% wardów zdawał no ale i tak pojechałem aż to 4 tury.... gdy treeman sie rozkrecił i wrzucił mi w sumie 20 szyszek w 2 tury z S5 i princi z BSB popłynęli. Reszta armii jego zamieciona. 10:10