Andrea Sculp

Khunag · Post autor: **Khunag** » 5 mar 2009, o 12:51

Bawił się tym ktoś? Jak wypada w porównaniu do GS'a i ProCreate?

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 5 mar 2009, o 13:54

od 12 lat tylko gs nigdy mnie nie zawiódł wiec nie potrzebne mi testowanie innych mas plastycznych.

z tego co wiem jedynym powodem jaki ludzie podają dlaczego testują inne masy to: cena (co dla mnie jest śmieszne , gs to koszt 35zł(najdrożej jak widziałem to morion kosmiczne mają ceny) a zwraca się 20 krotnie czyli jakieś 700zł można zarobić na 1 opakowaniu gs. - mówię tu o profesjonalnym użytkowaniu nie o zalepianiu dziur )

więc jeżeli pytasz czym warto robić to tylko GS żadne inne wynalazki (procreate z opinii ludzi którzy siedzą w modelarstwie 2/3 swojego życia --nie mówię tu o samozwańczych znawcach którym wszystko jedno czym robią bo i tak im to nie wychodzi -- to jest to dobre rozwiązanie do makiet czy do podstawek ale nie do profesjonalnych prac modelarskich - osobiście nie stosowałem bo nie mam potrzeby)

jeżeli chcesz po prostu się pobawić z masami to kup nawet polski green stuff cena 8zł , straszne gówno ale do zabawy ci wystarczy

Post autor: **Tomash** » 5 mar 2009, o 14:04

VegaMStudio pisze:(procreate z opinii ludzi którzy siedzą w modelarstwie 2/3 swojego życia --nie mówię tu o samozwańczych znawcach którym wszystko jedno czym robią bo i tak im to nie wychodzi -- to jest to dobre rozwiązanie do makiet czy do podstawek ale nie do profesjonalnych prac modelarskich - osobiście nie stosowałem bo nie mam potrzeby)

To sprawdź, a nie powtarzasz anonimowe opinie "ktoś powiedział że ProCreate jest do dupy". Na razie jedyny zarzut, jaki słyszałem pod adresem PC, to taki, że po prostu wymaga od osoby naprawdę biegłej w GSie (i tym samym obeznanej we wszystkich jego specyficznych cechach oraz ich wykorzystaniu oraz obejściu) pozbycia się paru nawyków czy patentów przy pracy z PC. A też pytałem profesjonalnych rzeźbiarzy, którzy już trochę na rzeźbieniu (nie zalepianiu dziur) zarobili.

Khunag · Post autor: **Khunag** » 5 mar 2009, o 14:28

Vega: tak, chcę się pobawić, ale chce się też po prostu nauczyć tworzyć własne figurki. Na razie bawiłem się trochę milliputem terracota (bo to miałem) do drobnych konwersji i zalepiania dziur. Teraz postanowiłem, że zajmę się rzeźbieniem i tak na dobry początek ulepiłem sobie squiga, ale praca z Milliputem to porażka. Za polski GS podziękuję

Na razie jedyny zarzut, jaki słyszałem pod adresem PC

Ja czytałem na necie, że problemem PC jest różnica w jakości pomiędzy poszczególnymi sztukami - niektórzy się skarżą, że jest za mało lepki a inni, że tak lepki, że ciężko go z paczki wyciągnąć...

O Magic Sculp też słyszałem dobre rzeczy.

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 5 mar 2009, o 14:40

bo to prawda , jest lepki i konsystencji nieodpowiedniej do modelowania (Tomashu PC jest dobry do większych prac które na podstawę nakłada się tą masę by raz wygładzić , 2 nadać strukturę powierzchni , spotkałem się z pracami wykonanymi z tej masy ale żadna nie była modelem 28/56mm

, raczej większym: popiersiem bądź dioramą , jest bardzo podobny w użytkowaniu do gliny -nie mówię o konsystencji tylko o sposobie nakładania) )

Khunag - GS już ma ponad 15lat (zmieniał się przez ten czas szczególnie proporcje) wiec moge go polecić w 100%
co do innych mas modelarskich które tak naprawdę są od niedawna ciężko mi stwierdzić czy są dobre złe czy ujdą , mogę tylko powiedzieć ze zdania są podzielone jak wspomniał Tomash a z GS-u raczej każdy jest zadowolony

na pewno ta tym forum znajdzie sie20 osób które ci polecą PC i 20 które ci to odradzą (nigdy nie spotkałem się z czymś takim ze ktoś twierdził ze GS jest zły ;p)

ps. pokaz tego squiga

Fanatyk · Post autor: **Fanatyk** » 5 mar 2009, o 15:14

@VegaMStudio
Jako moderator, mam prośbę.

Nie pieprz bzdur jak nie wiesz o czym mówisz. Jesteś pierwszą osobą z wielu modelarzy które przekładają GS nad PC - do tego widać że go nawet nie używałeś. GS to dobry jest do zaklepiania dziur i podstawowych rzeczy - PC przebił go po tysiąckroć.

Przemas · Post autor: **Przemas** » 5 mar 2009, o 16:57

@Vega: ciekawe co opowiadasz. Na co dzien pracuje z rzezbami ludzi nalezacymi do czolowki na rynku. Lepia z roznych materialow - nie tylko z gs`u. Ostatnio wrecz zauwazam trend w kierunku pc/brown stuffu.
poki co rzeczy ktore piszesz (nawet nie sprobowawszy) nie zasluguja nawet na rzucenie okiem

.
ludzie rzezbia z tego z czego im wygodnie - jedni z gs, inni z pc, miliputa, fimo etc. wszystkie te masy sie do tego nadaja. wiele zalezy od osobistych preferencji i od tego w czym sie nauczylo pracowac.
tyle ode mnie

.

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 5 mar 2009, o 17:07

Jak ktos umie to ze wszystkiego ci ulepi , nie twierdze ze inne to zło bo sam używam około 8 mas plastycznych od modeliny po przeze mnie robiona masę) ja wyraziłem tylko MOJE zdanie a wy to obracacie w wielką dyskusję zamiast wypowiedzieć swoje zdanie na zadane w tytule pytanie.
Nie mam racji to nie komentuj. Przecież ty mas rację to sobie ją miej i masz prawo ja przedstawić.

Zawsze są 3 prawdy:
Moja prawda
Twoja prawda
i Gówno prawda

Przemas · Post autor: **Przemas** » 5 mar 2009, o 17:17

stary to jesli sam nie masz nic do powiedzania to sie nie odzywaj, zamiast robic z siebie mistrza piaskownicy, czesto obrazajac przy tym innych.
przy okazji - nie dosc ze Twoja opia o pc jest wlasnie g... warta to zaprzeczasz sam sobie. w 1 poscie piszesz ze tylko gs i nic innego, a w poprzednim juz skrobiesz ze uzywasz okolo 8 mas. gdzie tu sens?

kelgy · Post autor: **kelgy** » 5 mar 2009, o 17:19

nie prawda sa trzy inne prawdy
Nie prawda
Świeta prawda
i Gówno prawda

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 5 mar 2009, o 17:32

Przemas pisze:stary to jesli sam nie masz nic do powiedzania to sie nie odzywaj, zamiast robic z siebie mistrza piaskownicy, czesto obrazajac przy tym innych.
przy okazji - nie dosc ze Twoja opia o pc jest wlasnie g... warta to zaprzeczasz sam sobie. w 1 poscie piszesz ze tylko gs i nic innego, a w poprzednim juz skrobiesz ze uzywasz okolo 8 mas. gdzie tu sens?

słuchaj w tym sens ze chłopak chce zacząć z modelingiem , wiem ze z opowieści PC jest dla ludzi jak ktoś zaznaczył dla ludzi co umieją robić a on nie umie tylko chce zacząć!
to ze 8 mas to proste przecież nie używam greenu do np wody czy kory drzewa czy innej powierzchni ! czytałeś temat czy tylko moje bo lubisz się mnie czepiać?

napisałem tylko GS bo to jest masa uniwersalna wszystko z tego zrobisz ale nie wszystko zrobisz innymi masami (ale innymi masami 4 razy łatwiej coś zrobic np ta 1 rzecz niż greenem ) ciężko pojąć?

Przemas · Post autor: **Przemas** » 5 mar 2009, o 18:05

i tu sie mylisz - z gs nie zrobisz jak jestes poczatkujacy np. przyzwoitych kantow.
zgadzam sie ze kazda masa w czyms "bryluje"

. z gs-u np. bardzo ladnie wychodza elemnty "organiczne".
jesli chodzi o uniwersalnosc to pc wypada lepiej od gs-u.

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 5 mar 2009, o 18:13

ok namówiliście mnie przetestuje to PC , ale z tego co kojarzę to 3h nadaje się do użytku a schnie jeszcze dłużnej ale zaraz zakupię w pon pewnie dojdzie

Khunag · Post autor: **Khunag** » 6 mar 2009, o 00:23

ps. pokaz tego squiga

Trochę wstyd takiego szkaradziaka pokazywać, ale może wrzucę jutro

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 6 mar 2009, o 00:49

a tam im bardziej paskudny tym lepiej

Khunag · Post autor: **Khunag** » 6 mar 2009, o 19:42

No to tu go masz:

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=352671#352671

Marcelle · Post autor: **Marcelle** » 8 maja 2009, o 13:13

Czesc

Czasami az milo poczytac jak ktos wypisuje bzdury...

Postaram sie szybko i rzeczowo:

1.Green stuff - najbardziej znany i popularny. Po wymieszaniu masa jest raczej twarda.
Zalety: popularnosc i latwosc dostepu w sklepach z figurkami. W miare miekki po wyschnieciu, co ulatwia obrobke ( czasem trzeba cos przyciac)
Wady: Bardzo drobne elementy lepiej wychodza z innch mas ( bedzie o tym dalej), lekka gumowatosc po dluzszym czasie. dlugi czas schniecia

2. ProCreate - generalnie rzezbi sie tym bardzo podobnie jak green stuffem, z ta roznica, ze nie staje sie gumowy podczas dluzszego lepienia i ma troszke dluzszy czas utwardzania. Po wymieszaniu rowniez twarda jak greenstuff.
Zalety: Dobry do wiekszosci rzeczy, dobrze wychodza szczegoly.
Wady: Jako takich narazie nie stwierdzilem.

3. Magic sculpt - bardzo dobra masa w rekach osob ktorzy juz cos lepili i posiadaja tzw. wyrobiona reke. Po wymieszaniu masa bardzo miekka. Odmiana Flesh odrobbina bardziej mieka.
Zalety: Idealna do wykonywania bardzo drobnych elementow. Po wymieszaniu posiada "maslana konsystencje" bardzo wrazliwa na odksztalcenia. W pewnych rekach to zaleta, w niepewnych wada.
Bardzo szybko zasycha w wysokiej temperaturze.
Wady: po zaschnieciu twarda jak kamien - jezeli ktos chce obrabiac to latwiej to upilowac niz odciac.

4. Andrea sculpt - osobiscie nie przypadla mi do gustu. Gdy wyjmuje sie ja z opakowan i miesza, to jest bardzo kleista i powoduje klejace sie rece. Po zmieszaniu przypomina green stuff, z ta roznica ze jest troche twardsza i chyba szybciej twardnieje.
Zalety: Przypomina green stuff, jednak szybciej schnie w wysokiej temperaturze. Idealna do robiena "szkieletow" modeli, na ktore pozniej i tak kladziemy wlasciwa mase.
Wady: Klei sie to strasznie i przypomina poxiline.

5.Milliput ( classic)- do rzezbiebia jako takiego nie uzywam - sa duzo lepsze masy.
Zalety: Swietny wypelniacz...
Wady: Twardy jakis... no oki - ja go nie lubie;)

Reszty jeszcze nie probowalem, wiec nie wiem, a nie chce pisac ze "ktos tam powiedzial"
Generalnie namawiam do probowania roznych mas, bo z doswiadczenia wiem, ze do lepienia roznych rzeczy wygodniej jest uzywac roznych mas.

Pozdrawiam