ok thx
czy na 1k punktów opłaca się wystawić już unit rydwanów z princem w środku ??
Moja pierwsza rozpiska TK na 600pkt (pomocy !)
skoro już 15 raz pytasz czy opłaca się wystawić princa w rydwanach, to go wystaw tak. Grasz przeciez dla własnej frajdy, nie dla naszej. Jak stwierdzisz, że daje rade(nawet jak wszyscy tutaj powiedzą, że to plewa, albo, że sie nie opłaca) to graj na nim.
I bądź świadom, że więkoszość będzie Twoje rozpiski odginać w kierunku "standardu", który owszem jest dobry, ale zazwyczaj nie jest własny. A na własnych błędach uczymy sie najlepiej. Pamietaj, że pierwszym i najważniejszym zadaniem Twojej armii jest przysporzenie Ci frajdy.
I bądź świadom, że więkoszość będzie Twoje rozpiski odginać w kierunku "standardu", który owszem jest dobry, ale zazwyczaj nie jest własny. A na własnych błędach uczymy sie najlepiej. Pamietaj, że pierwszym i najważniejszym zadaniem Twojej armii jest przysporzenie Ci frajdy.
mnie najwięcej nauczyła maska w plecy w pierwszj poważnej walce w życiu. Orki na samych klockach i maszynach kontra dwarfy. Przeciwnik coś teraz czuje, że mnie wałował, zapomniałom na całą bitwe o bound spellu, nauczyłem sie, że mnóstwo klocków jest "doskonałe" w manewrowaniu itd. itp. z żadnej innej bitwy tyle nie wyniosłem. Więc jeśli coś wydaje Ci się fajne sprawdź to, jeśli będzie takie fajne zobaczysz jeśli jednak turbo splewi wyciągniesz z tego dużo więcej, jeśli oczywiście zastanowisz sie dlaczego takie słabe okazało sie twoje "combo". Czyjś post na forum nigdy nie zmieni w 100% twojego zdania o jednoscte/taktyce/czymkolwiek jeśli dość mocno w to coś wierzysz. Wystaw tego princa, więcej frajdy(i nauki) sprawia gra(przegrana) poprzez własną rozpiskę(głupotę) niż mądrości innych.
Pozdrawiam i mam nadzieje, że Twój prince na rydwanie sprawi Ci dużo radości(niekoniecznie z rezultatu walki)
Pozdrawiam i mam nadzieje, że Twój prince na rydwanie sprawi Ci dużo radości(niekoniecznie z rezultatu walki)