Przyznam sie:
Nie mam pomysłów gry nowymi DE
Niby wszystko takie wypaśne ale jak przychodzi co do czego to mi sie nie mieści,
Dlatego też wystawiałem sobie takie cuś i nawet sie sprawdziło:
1500 Pts - Dark Elves Army
1 Master @ 151 Pts
General; Lance; Heavy Armour; Sea Dragon Cloak; Shield
Lifetaker [30]
Null Talisman [15]
Dark Steed
1 Sorceress @ 175 Pts
Magic Level 2
Dispel Scroll [25]
Tome of Furion [15]
1 Sorceress @ 185 Pts
Magic Level 2
Dispel Scroll [25]
Darkstar Cloak [25]
10 Dark Elf Repeater Crossbowmen @ 115 Pts
Rptr Crossbow; Light Armour; Shield; Musician
5 Dark Riders @ 85 Pts
Spear; Light Armour
5 Dark Riders @ 85 Pts
Spear; Light Armour
5 Harpies @ 55 Pts
5 Harpies @ 55 Pts
5 Harpies @ 55 Pts
6 Cold One Knights @ 170 Pts
Lance; Heavy Armour; Shield; Musician
5 Shades @ 90 Pts
Great Weapon; Rptr Crossbow
6 Shades @ 102 Pts
2ndWeapon; Rptr Crossbow
1 War Hydra @ 175 Pts
2 Beastmaster @ [0] Pts
Beastmaster's Scourge
Casting Pool: 7
Dispel Pool: 4
Models in Army: 58
Total Army Cost: 1498
1 bitwe zagrałem z WE
gracz raczej początkujacy, acz troszke go nie doceniłem
Pierwszy raz spotkałem kogoś, kto tak zachowawczo gra WE odkąd grałem z Tomkiem Misztą.
WE:
heros tancerz
caddy
2x 10 łuczników
3x 8 driad
8x tancerzy
5x tancerzy
5x Wild Riders
drzewko
Teren zdecydowanie sprzyjał przeciwnikowi:
dwa pola po bokach stołu, las w strefie rozstawienia przeciwnika na szczescie troche z tyłu.
U mnie górka za która schowałem czesc wojsk i ruiny w które wmaszerowała reszta mojej armiii
las dodatkowy zasłonił przestrzeń miedzy polami skutecznie rujnujac mi pole manewrowania jazda... (w zasadzie miała 2 tory poruszania sie po stole w obie strony powstawało ryzyko wymanewrowania jej)
Pierwsze tury polegały na lekkim gryzieniu z magii (głownie skupiłem sie na rzucaniu kuźni z 4rech kostek i pomniejszych czarów w łuczników) z kuszników i shade ostrzeliwywałem sie bezskutecznie z łucznikami, a lifetakerem polowałem na maga, który na moje szczescie dołączył sie do 5ciu tancerzy w rogu zdala od reszy armii (dzieki temu w piatej turze udało mi sie zabić tancerzy i maga)
ze smieszych akcji:
pomimo przewagi magicznej mój przeciwnik rzucił z powodzeniem 3czary
5ć harpie w pogoni za łucznikami wpadło w 8driad zabiło 3 3driady i o mały włos nie złamały oddziału
w nastepnej turze ostatnia ocalała harpia (ach te 6 I ) odgryzła sie na koniec zabijajac 4ta driade i dzieki temu zdobywajac połowe za nich pkt.
5-6tura (misscast z koncem fazy magii na kuźni i rzucenie sumy "8" na 4rech kostkach poczasrzycania 6tki z metalu za drugim razem uratowało drzewko przed spaleniem sie)
druga bitwe zagrałem przeciw imperium Tomka Kulpińskiego:
3x magowie 2lv (mój przeciwnik rzucił 3x te same czary 1,4 z fire, wiec zapowiadało sie słabo)
3x 5 kawaleria
2x kusznicy
pistoliersi
2x działa
tank
czyli: do obrzydzenia
Troszku bolała mnie głowka wiec nie pamietam za bardzo bitwy:
1 problem przeciwnika było to ze zaczynam
2 problem jaki napotkał przeciwnik to: misscast koniec fazy magii na 1wszym rzucanym czarze w 1 turze
3ci to że wykorzystałem jego błedy ustawien i zaszarzałem harpiami w bok kawalerii dostawiajac sie do maga, oraz zwiazałem w walce drugiego maga, kilka dobrych manewów i miałem praktycznie otwarta pozycje do zabicia trzeciego maga .
Zdobywszy przewage w polu i w magii skonczylismy gdzies koło 5tej tury kiedy to został mu sie tylko tank na 2ch ranach a mnie cała prawie armia
20:0
Tak mi sie ta rozpiska spodobała że chce wiecej
jest bardzo kombinacyjna a własnie takie lubie. troche za duzo harpii. ale w dzisiejszych czasach gdzie ludzie wystawiaja 2-3 oddziały psów khorna to niestety mus