taki filmik o pieniądzach

blundi · Post autor: **blundi** » 30 maja 2009, o 17:15

http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 6262119830
Ktoś oglądał ?
Co sądzicie ?

LURT · Post autor: **LURT** » 30 maja 2009, o 18:58

ciekawy pomysł i wykonanie, jakość trochę niezadowalająca

MARDUK · Post autor: **MARDUK** » 30 maja 2009, o 20:41

Widzę niewielkie zainteresowanie poważnym tematem. Ludzie nie widzą tego czego nie chcą widzieć. Jesteśmy niewolnikami pieniądza i kredytu co można łatwo zauważyć. Niedawno był przecież skandal w Norwegii (bodajże) jak to małżeństwo wzięło kredyt w wysokości 50.000 Euro a na ich konto pomyłkowo przelano z banku kwotę kredytu 50.000.000 E! Małżeństwo dało nogę za granicę i słusznie, ale skąd ta kasa?? Ano znikąd. Dostajesz niewolniku zobowiązanie a my wpiszemy na kompie cyferkę twojego zadłużenia.......Teraz są jeszcze karty elektroniczne wrzucone w obrót, aby było ci łatwiej wziąć.
Wywalczyliśmy sobie wolność jak sam sk******

I tak naprawdę mamy związane ręce bo tego systemu bez 3-wojny się nie pozbędziemy.

ANtY · Post autor: **ANtY** » 30 maja 2009, o 20:44

Obejrzałem i polecam do obejrzenia jeśli ludzie nie są zaznajomieni ze sposobem produkcji pieniędzy przez banki.
Mogliby trochę to skrócic, bo większości pewnie się nie będzie chciało oglądac, ale przynajmniej jest łopatologicznie wytłumaczone.

Lukaszxx · Post autor: **Lukaszxx** » 31 maja 2009, o 06:23

Widzę niewielkie zainteresowanie poważnym tematem. Ludzie nie widzą tego czego nie chcą widzieć. Jesteśmy niewolnikami pieniądza i kredytu co można łatwo zauważyć. Niedawno był przecież skandal w Norwegii (bodajże) jak to małżeństwo wzięło kredyt w wysokości 50.000 Euro a na ich konto pomyłkowo przelano z banku kwotę kredytu 50.000.000 E! Małżeństwo dało nogę za granicę i słusznie, ale skąd ta kasa?? Ano znikąd. Dostajesz niewolniku zobowiązanie a my wpiszemy na kompie cyferkę twojego zadłużenia.......Teraz są jeszcze karty elektroniczne wrzucone w obrót, aby było ci łatwiej wziąć.
Wywalczyliśmy sobie wolność jak sam sk****** I tak naprawdę mamy związane ręce bo tego systemu bez 3-wojny się nie pozbędziemy.

czujesz się ubezwłasnowolniony przez możliwość wzięcia kredytu? Jak chcesz sobie kupić coś na co cię nie stać to pracuj więcej, jeszcze nie słyszałem aby ktoś komuś tego zabraniał.

MARDUK · Post autor: **MARDUK** » 31 maja 2009, o 21:44

Lukaszxx pisze:
Widzę niewielkie zainteresowanie poważnym tematem. Ludzie nie widzą tego czego nie chcą widzieć. Jesteśmy niewolnikami pieniądza i kredytu co można łatwo zauważyć. Niedawno był przecież skandal w Norwegii (bodajże) jak to małżeństwo wzięło kredyt w wysokości 50.000 Euro a na ich konto pomyłkowo przelano z banku kwotę kredytu 50.000.000 E! Małżeństwo dało nogę za granicę i słusznie, ale skąd ta kasa?? Ano znikąd. Dostajesz niewolniku zobowiązanie a my wpiszemy na kompie cyferkę twojego zadłużenia.......Teraz są jeszcze karty elektroniczne wrzucone w obrót, aby było ci łatwiej wziąć.
Wywalczyliśmy sobie wolność jak sam sk****** I tak naprawdę mamy związane ręce bo tego systemu bez 3-wojny się nie pozbędziemy.
czujesz się ubezwłasnowolniony przez możliwość wzięcia kredytu? Jak chcesz sobie kupić coś na co cię nie stać to pracuj więcej, jeszcze nie słyszałem aby ktoś komuś tego zabraniał.

Właśnie to robię, także bez obaw o moją kasę

A wszystkich tych darmozjadów z banków odsyłam z kwitkiem, a swoje Visy niech sobie wsadzają z poślizgiem tam gdzie nie pasują tic-taci

Już wolę iść w dzicz niż być manipulowanym, ale to kwestia indywidualnego podejścia do życia, psychiki i wychowania.

blundi · Post autor: **blundi** » 2 cze 2009, o 09:03

Dobrze, że parę osób rozumie jak to działa.
Twierdzenie "nikt Cię nie zmusza do brania kredytu" jest prawdziwe w skali jednostki, w skali całego państwa nie jest już tak różowo.
Polecam tabelkę:
http://www.nbp.pl/statystyka/Pieniezna_ ... ansowa.xls
Aby gospodarka działała prawidłowo, musi w niej być odpowiednia ilość pieniądza.
W tej tabelce pieniądz to M1 (depozyty typu a-vista i gotówka).
Drobny detal: zauważcie ile jest gotówki w kasach banków, a ile depozytów.
Większość pieniądza jaki jest w obiegu (depozyty) powstał z kredytów które gdzieś ktoś zaciągnął.
Trzeba go oddać, płaci się za niego odsetki.
Nawet jak nie masz konta w banku i tak płacisz, w cenach towarów i usług, gdzie koszt długu jest ukryty.
Gospodarka jako całość nie ma wyboru - przy danym poziomie cen i PKB musi być zadłużona, jeśli głównym źródłem pieniądza jest kredyt.
Krótsza niż film jest prezentacja (z logo NBP !):
http://www.nbportal.pl/pl/cw/prezentacj ... zm-kreacji
Tylko jest troszkę zafałszowana - kończy się przed momentem spłaty zadłużenia