BP - R wersja 1.03 opublikowana

[4 karabiny]

Co do PoK, zgadzam się z Kołatą. Przedmiot jest turbo gięty, szczególnie na BSB. Nie twierdzę, że nie można go obejść, ale dla większości armii stanowi olbrzymi problem. Imho powinniście znaleźć jakieś rozwiązanie dla niego. Autentycznie byłem świadkiem takich akcji z tym przedmiotem, że traci się wiarę w sens tej gry. I autentycznie nie trzeba być Malalem, aby umieć go wykorzystać. Myślę, że obcięcie go w sensowny sposób nie osłabi zbytnio DE.

[Kal_Torak]

PoK to taka ultra tania wersja smoka ustawionego na przeżywalność. Nie lata i bije słabiej, ale wystawia się takiego PoK'a na środku i koleś startuje z turbo doładowaniem z zamiarem wjechania w park maszynowy, wrażych magów, blokowania i czyszczenia wsparcia a i ciężką kawe potrafi przerzezać, smoka przetrzymać, a jak będzie miał dobre rzuty na rany to i smoka jest wstanie zmusić do ucieczki.

Czemu tak wkurza? W końcu w battlu są niby jednostki o podobnym zastosowaniu i skuteczności...

Otóż chociażby wziąść takiego smoka. W cholere kosztuje punktów, musi się często kitrać aby nie oberwać z czegoś ciężkiego, a jak zjada 1/3 punktów w armii to i opłaca się mu coś podstawiać na pożarcie aby ograniczyć mu możliwości zarobienia na siebie punktów. A tak wchodzi taki PoK za 150-200 punktów i w przeciwieństwie do smoka prawie niczego się nie boi. Oddziałowuje dość flustująco . A ponieważ działa flustrująco na przeciwnika to i chęć jego ograniczenia są duże.

Osobiście PoK to dla mnie ta sama kategoria co syrenka. Z tą różnicą, że syrenka jest jednorazowa, a PoK działa, bije i jeździ w każdej turze . W obu przypadkach działanie obu tych przedmiotów jest poprostu "upierdliwe" i "wredne po maksie".

Natomiast zdaję sobie sprawę dlaczego PoK nie został ograniczony np. w przeciwieństwie do syrenki. Są nimi wyniki turniejowe. Jeśli DE nagminnie nie wygrywa turnieji to PoK nie zostaje ograniczony. Tak jak ograniczono dwa czołgi z tego względu, że ta rozpiska poprostu wygrywała swego czasu. Trzeba też jednak czasem brać pod uwagę, że jedynym wyznacznikiem "przycinania" okręslonej armii nie może być jej skuteczność w spuszczaniu wklepów Demonom i Vampirom. Tendencja jest widzę taka, że DE są raptem trzecie i przegrywają z demonami i VC to nie ma potrzeby cokolwiek przycinać. Oczywiście nie chodzi mi oto, że chcę aby PoK został przycięty (nie musi - przyzwyczaiłem się do niego ), tylko warto zwrócić uwagę również na to jak armiom z najniższej i średniej półki gra się z PoK. Bardzo możliwe, że dla nich takie gry mogą być równie ciężkie jak z VC i demonami. Stąd poprostu warto spojrzeć od dołu na określoną armie (czyli z poziomu np. O&G), a nie wyłącznie z góry (z poziomu np. VC w tym wypadku).

[swieta_barbara]

Jak dla mnie, to moze nie byc PoKa - sredni jest :]
Ninja spam!

[4 karabiny]

Jak dla mnie, to moze nie byc PoKa - sredni jest :]
Ninja spam!

Ty to się nie próbuj odzywać
Już wolę Pok'a niż Twoje genetycznie spierd....... gejowisko

[Żaba]

tak to już jest na świecie że jak tniesz cokolwiek w danej armii to ludzie grający nią są przeciw, a cała reszta za nie jest to szczególnie odkrywcze spostrzeżenie

ja nie piszczę że Slann w templach jest nieśmiertelny, nie da się go ustrzelić, zbrejkować czy zabić w HtH - i co biedne Orki i Gobliny mają zrobić z taką bestią liczę że coś zaproponujecie...

pzdr,
Ż.

[Shino]

ja nie piszczę że Slann w templach jest nieśmiertelny, nie da się go ustrzelić, zbrejkować czy zabić w HtH - i co biedne Orki i Gobliny mają zrobić z taką bestią liczę że coś zaproponujecie...

poczekac az slann zjebie lookouta i go zabic na raz. Wtedy gwardia sama plynie

[Drako]

Jeszcze apropo DE:

Odrazu chce zaznaczyc że gram lizakami żeby niebyło

Bądźmy szczerzy De bez PoK są zmuszone do grania na partyzantce a niektórzy wolą grać de dążącymi do walki....

Niby PoK jest bardzo mocny aleeee..... spójrzmy na itemy ochronne de:
black amulet- niby fajne ale 70p...
armor z regenką- ok to może być
PoK- chcecie przyciąć...
arm 1+ - niby ok ale save 1+ to można wyciągnąć ze zwykłych itemów...

Więc radosne De mają z całej obrony regenke podczas gdy inne armie na luzie wystawią sobie hera z przerzucanym savem 1+ i jakimś wardem....
Te itemy też przytniemy ?? bo to przecież nieuczciwe że mój oldblood niemoże w szarży zabić jakiegoś tam chuderlawego lorda HE który ma save 2+ z re-rollem i warda 4+

Może i hero z PoK jest twardy i może trzymać ale to dalej elfik który mimo wszystko ma problem z nabiciem ran a po 1 turze hate'a już niema.....


Niby niemożna oceniać czy DE przycinać czy nie po tym że dalej nie masakrują VC i DoCH ale może za nim zaczniecie przycinać zobaczycie jak teraz sobie poradzą z innymi armiami ??
Mi by sie tam nieuśmiechało granie De na dwarfy na parku maszyn albo imperium na 4 cannonach i czołgu...

[Master of reality]

bo to przecież nieuczciwe że mój oldblood niemoże w szarży zabić jakiegoś tam chuderlawego lorda HE który ma save 2+ z re-rollem i warda 4+

bo to nieuczciwe że mój lord He nie może zdjąć w szarży jakiegoś oldblooda z savem 1+ wardem 2+ na pierwszego wounda i 6T. Wyluzuj co z tego że go nie zdejmiesz skoro on ci g...o zrobi. I tak będziesz bil po smoku
I tak to ma się do większości przedmiotów IMO trzeba patrzeć na combosy a nie na sam item

[Jankiel]

Myślę, że obcięcie go w sensowny sposób nie osłabi zbytnio DE.

W takim razie po co obcinać?

PoK to taka ultra tania wersja smoka ustawionego na przeżywalność. Nie lata i bije słabiej, ale wystawia się takiego PoK'a na środku i koleś startuje z turbo doładowaniem z zamiarem wjechania w park maszynowy,

Coś jak gwardia - ultra tania, nastawiona na niezłamywalność. Niby nie lata, jest wolniejsza, ale ma kopa, a jak wystawi się ją na środku, to przeciwnik jej unika. Co prawda słabsza na ostrzał, ale za to się nie breakuje. Czyli w armii DE możemy w efekcie wystawić trzy smoki.

smoka przetrzymać, a jak będzie miał dobre rzuty na rany to i smoka jest wstanie zmusić do ucieczki.

Mówimy o bsb na koniku? Czy tym mega przegiętym lordzie na piechotę z terrorem, którego już chyba nikt nie wystawia (nie wspominacie z tęsknotą tych pierwszych rozp z highbornem na piechotę gdy musicie dziś stanąć naprzeciw 30 shades i assassinom)? Bsb na koniku jak rzuci dobrze, to ma szansę przegonić smoka. Fakt niepodważalny. Ale jakby się lepiej przyjrzeć, to assassin, jak dobrze rzuci, też kładzie smoka. W sumie mnóstwo jednostek przy dobrych rzutach jest w stanie położyć smoka.

Ale w praktyce mamy 3 boskie ataki z S5, na starcie remisujemy, a każdy wound wbity nam to outnumber fear (albo śmierć). Dowolny smok z lordem na górze czy bloodthirster zadaje nam 4-6 ran - jak umiemy grać to zdamy wszystkie wardy, jak jesteśmy plewami i nie umiemy wykorzystać przegiętego kodeksu, to rzucimy jedną szóstkę i ściągamy model za 300 pts.

[swieta_barbara]

30 shades - oh yes! BP znioslo ograniczenia dla specjali. Czesc :]

[bless]

30 shades - oh yes! BP znioslo ograniczenia dla specjali. Czesc :]

Nie ograniczaj się! Dawaj 4x 10! Chyba, ze potrzebujesz tego czwartego speciala na jakas slabsza jednostkę...?

[Barbarossa]

Manflayerzy?

[bless]

Manflayerzy?

To ja przepraszam.

[4 karabiny]

30 shades - oh yes! BP znioslo ograniczenia dla specjali. Czesc :]

Przecież jemu do tego żeglowania, to wiatry 5 lat temu resztki mózgu wywiały. Naczytał się kurwa książek o Japonii, z wrażenia pewnie moczy się w nocy i jeszcze na siłę próbuje zainteresować tym innych. Ja nie wiem czy to wpływ historii II wojny światowej, opowiadania o partyzantce w naszym kraju, czy inne historie przekazywane przez dziadków Jeszcze się w ogóle przeprowadź na ul. Banditenstrasse Zamiast normalnie jak człowiek po męsku w cc napierać, to ćwierćinteligent jeden myśleć próbuje. Pranie mózgu młodzieży batlowej robi, pierdolone herezje - podprogowe sztuczki stosując - do świadomości wprowadza. Toż za to kryminał powinien być i co najmniej tygodniowy pobyt w lochach.
Sorry za offtop, ale już nie mogę patrzeć jak wszojad zęby szczerzy na nowy BPR.

[quas]

heros z 4S i biting blade w zupelnosci wystarcza do skrojenia typa.
alternatywnie zasypac go gradem strzal/beltow czy innych kulek.
z zalozenia liczba powtorzen go kasuje.
tak samo jak statyczny CR w polaczeniu z challange.

pitolenie. czy z PoK czy bez z ta armia gra sie podobnie (choc nadal uwazam ze powinien byc w AB zapisek d6<S i wystarcza). bardziej mnie boli zdjecie powtorzen speciala
cieszy ograniczenie "lataczy"

[Karli]

Zapisek że działa na <S byłby rozsądny. Było tak na PGA, brałem PoK i nadal był użyteczny i nadal się fajnie grało

[thurion]

nie rozumiem co strasznego robi 4+ oddzialow furii czy harpii (za ktore przeciez placisz punkty i nie masz ich na co innego...) w porownaniu do np trzech 10tek shadow... albo czemu hełm w porownaniu do pendanta jest az tak mega turbo rzeznicki ze ten zajmuje hero a ten nie.. przeciez hełm tez nie jest gamebreaker i tez jak sie mysli mozna go ominac taktycznie ale juz sobie robcie jak chcecie, 3x DE na LS jednak robi swoje

[Possessed]

trzeba poczekać aż ktoś z LS kupi sobie demony to od razu ograniczenia osłabną

[Xet]

Ja rozumiem graczy O&G, którzy narzekają na pedanta. Dla nich można by coś z tym zrobić.
Ale, że gracze demoniczni, albo co lepiej VC, którzy z DE mają jeszcze łatwiej, po jednocześnie tak długiej dominacji tych armii w battlu (która ciągle trwa), chcą ograniczyć armię z którą nie mają maski na stracie to już nie jest ok . Jeżeli tylko sprawiedliwość przez was przemawia i troska o ogólny balans wszystkich armii to rzućcie chłodnym okiem przez sekundę na różnicę jaka dzieli demony i vc od reszty bo jest jeszcze większa
pozdrawiam


shady 0-2 max unit 10

[Kalesoner]

W ogóle sprowadzanie dyskusji do tego, że pendant nie jest przegięty bo są rzeczy bardziej przegięte, albo do tego, że pendant jednak sam smoka nie przepchnie, albo że są jednak rzeczy, które jakimś fartem gorzej go przebijają niż jakieś inne rzeczy przebijają jakieś jeszcze inne rzeczy to odwracanie uwagi od meritum. To nie jest dyskusja o tym co teoretycznie mogą robić inne przedmioty. Chodzi o to, że pendant jest niedoszacowany i w popularnej wersji bsb szeryfa po prostu nie-do-zajebania. Jego wartość to nie tylko CC przecież, ale także potencjał ściągania całej masy ognia, która mogłaby rozłożyć się na inne, bardziej miękkie cele

Dziwie się, że pendant nie został przycięty, dziwię się też że hotek nagle zabiera o 3DD mniej niż poprzednio. Nie wiem z czego wynika ten ukłon w stronę graczy DE, nic nie sugeruję, ale gracze innych armii, które nie trafiają regularnie do top 5 turniejów może też by chcieli takie prezenty? Najbardziej mnie jednak dziwi to, że drzewo jest 0-1, kiedy 0-1 nie są np. heleny czy klopy.