Eksperymentalne DE

Post autor: **Jankiel** » 22 cze 2009, o 09:58

Chciałem zobaczyć, jak działają DE oparte na magii połaczonej z oddziałami do hth, bez żadnych partyzantek.
Wrażenia są różne. Po pierwsze splewiłem dwie bitwy źle dobierając czary i źle się wystawiając. Miałem:

Dużą czarkę na pegazie z perłą, familiarem i scrollami
Sorcereskę 2 lev z sealem i tome of furion
Sorcereskę 1 poziomu ze scrollem
Kocioł

20 warriorów
2x10 kuszników
14 BG z ASF
6 gołych COK
2 RBT
hydrę

W pierwszej bitwie z WE Miszty miałem takie czary, że nie było jak zabić treemana ktory razem z treekinami skasował hydrę, a BG polegli w walce z 25 ethernalami z herosem wyłączającym asf i drugim dającym 5+ warda na cały oddział. Smutna bitwa bez historii. 15-5 w plecy

W drugiej trafiłem na standardowe imperium Przemka Kulpińskiego - miałem tylko jedną kuźnię i weszła dopiero w VI turze kasując czołg. Armaty długo mnie bolały, bo same harpie nie dały rady wszystkim się zająć. Bohaterami rozgrywki byli kusznicy, którzy po 6 turach hth rozklepali altar wbijając lektorowi KB (dopiero szósty wszedł, na pierwsze 5 zdał wardy).

Ostatnia bitwa to szczury Cosma. 3 tunnelingi szybko rozprawiły się z bolcami, mnie znowu całkiem szybko udało się pozbyć jezzaili - niestety brak DR z kuszami sprawił, że nie miałem jak ściągnąć ratlingów, ktore bardzo ograniczały moje możliwości ruchu. Kluczowe było wtopienie się hydrą i klockiem warriorów w oddział clanratów z bsb. Przez dwie pierwsze tury dwie pały na breaku, w międzyczasie straciłem magiczkę stojącą w tym klocku, dopiero w 4 udało się przebić, zabijając w hth wszystkie 28 szczurów. W piątej turze skończyły się scrolle i pioruny dokończyły dzieła zniszczenia.

Ogólnie rozpiska fajna, daje sporo możliwości, ale z pewnością nie jest bezmózga i nie wybacza błędów. Dlatego też na DMP na pewno jej nie zabiorę - smok jest pewniejszy. Kocioł natomiast to obowiązkową pozycja w mojej armii. Daje olbrzymie możliwości - zwykli kusznicy czy spearmeni są ogromnym zagrożeniem dla wszystkich wrogich bohaterów, którzy nieopatrznie znajdą się zbyt blisko.

Młody · Post autor: **Młody** » 22 cze 2009, o 10:16

Ile harpii jest w tej rozpie ??, nie napisałeś

.
Imo duza czarodziejka na pegazie jest zbyt ryzykowna, ja bym tak nie grał, ale jak wolisz

.
Ten kocioł jest jednoczesnie bsb prawda ?:>

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 22 cze 2009, o 10:22

Nie, nie nie, nie tak....
Za dużo czarek, za mało szybkich jednostek.

Na 2250 ETC -
Duża
Kocioł
3xrxb
2xDRrxb
3xHarpie
15 Gwardii
Goła piątka COK
Chariot
Shades
Hydra
2xRBT

Jeśli nie na ETC - można wyrzucić 10 kusz i rydwan, dać czarkę.
Pamiętaj - to ma być ..... ofens.

Post autor: **Jankiel** » 22 cze 2009, o 16:08

Jedna czarka to za mało. Dużo kosztuje, mało potrafi, przynajmniej bez daggera.

Ile harpii jest w tej rozpie ??, nie napisałeś

Miałem takie wrażenie, że coś za mało jednostek wpisałem. Harpii było 15.

Imo duza czarodziejka na pegazie jest zbyt ryzykowna,

Zalezy od terenu - ja grałem akurat na samych patelniach, ale kilka lasków czy obelisków na środku stołu robi ogromną różnicę - rzuca się czary z górki, z domku, do lasu i wszystkie mają 6" więcej zasięgu.

Pamiętaj - to ma być ..... ofens.

Jak ofens, to po ch... 30 kuszników zawalających całą strefę wystawienia?

Xet · Post autor: **Xet** » 22 cze 2009, o 16:27

Magiczka na pegazie jest bardzo ciekawa bo oprócz tego co mówił Jankiel, daje ważnego i bardzo mobilnego 9 LD harpią przy szarżach. Jej dużym minusem jest natomiast kruchość. Slann może zabić ją kometą, (tak tutaj było napisane dwarfy z kowadłem, jak mogłem tego nie wiedzieć) jakiś we noble z hailem na koniu itp.

Co do magiczek ogólnie to mogę nawet powiedzieć, że 2 czarki [z małą ilością scrolli (2)] to za mało (format jak na draconie). Doszedłem wczoraj do wniosku, że antymagia jest w DE naprawdę ważna. Jeżeli już grać na dwóch magach, gdzie duża ma daggera perłe i 2 scrolle to wolę chyba na małej dać 2 scrolle, niż trzeci czar i lifetakera. To tak pod kątem mojej obecnej rozpy.

Czyli na Dracona bierzesz smoczątko ? Szybko się poddałeś z tą magią

Młody · Post autor: **Młody** » 22 cze 2009, o 16:42

Xet pisze:dwarfy kowadłem

Te sędzia z LS

.
Taka pani ma us 4, z kowadla nie dostanie

.
A swoją drogą zapomniałem o familiarze, z tym itemem taka pani ma dużo wiekszą rację bytu

. Niemniej dalej jest ryzykowna w kontekscie czarow nie wymagajacych widzenia

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 22 cze 2009, o 17:00

Jankiel pisze:
Pamiętaj - to ma być ..... ofens.
Jak ofens, to po ch... 30 kuszników zawalających całą strefę wystawienia?

Bo poza "delikatną kontrą", ma jeszcze być "trochę strzelania".
Chyba zacznę grać, bo jeśli TOBIE mam tłumaczyć co robią dziesiątki kuszników, to już nie wiem...
Nie, nie stoją w linii i nie strzelają...
No, może czasem...

Post autor: **Jankiel** » 22 cze 2009, o 17:03

Na magii trzeba umieć grać, a nie mam czasu się szkolić. dlatego na razie nie pogram sobie na magii. Swoja drogą, przeraża mnie ten kodeks - daje tyle możliwości i z kazdego wariantu da się mnóstwo wycisnąć. Niestety, jak się nie chodzi do liceum tudzież nie studiuje jakiegoś lightowego kierunku to nie ma kiedy dopracować i ograć kazdego wariantu. Kiedyś miałem czas żeby poswięcić caly sezon ligowy na dopracowanie "jedynej słusznej" rozpiski DE, teraz nie ma kiedy. Więc jak jakis wariant nie zapewnia mi podium, to idzie do katalogu "rozpy na później".
Czarów nie wymagających LOS nie ma dziś wiele, a na takie sytuacje mam 7DD i 3 scrolle.

Na dracon wezmę:
smoka z pendantem, hydra swordem i potion of strenght (dobrze będzie się komponował z kotłem - 5 do 7A z KB i hatred lub 6-8 z hatred i 7S na kluczową walkę powinno się dobrze spisywać)
kocioł
caddy

2x5DR z kuszami
10 korsarzy (albo 15 warriorów)
15 harpii
15 BG z hotekiem i ASF
2x6 COK z magicznymi sztandarami
hydra

Żadnego strzelania i magii - czysty ofens.

Żaba · Post autor: **Żaba** » 22 cze 2009, o 17:31

ja testuję ostatnio dużą czarkę na smoku z life takerem, wardem i familiarem + 2 czarki + gejowisko no i... wygląda na to że magiczki na dużych potworkach są generalnie kontrowersyjne aczkolwiek z pewnością ciekawe w prowadzeniu. Jednak jeśli chodzi o gejującego się latacza z dużym magiem to odpowiednik z WoCH jest bezapelacyjnie lepszy. Z drugiej strony nie mogę się przekonać do kociołka, niby fajny niby dobry ale... niesmak pozostaje - reasumując jak zwykle rozpy Jankiela bardzo ciekawe i fajne (aczkolwiek tym razem już z magami

)jednak IMHO zwykłe pornole jednak skuteczniejsze - choć całe szczęście są na tym świecie ludzie dla których nie jest to najważniejsze

miłego,
Ż.

Necromanter · Post autor: **Necromanter** » 22 cze 2009, o 18:46

Mi tam rozpa magiczna się podoba, tyle że ja bym spróbował wstawić shadów zamiast CoKó. A co do tego, że Jankiel nie gra samymi pornolami... To wkońcu on je wymyśla

Jak by ten patent tu zapodany dawał radę to odrazu połowa Polski by tak grała.
pzdr

Post autor: **Jankiel** » 22 cze 2009, o 18:52

Chyba zacznę grać, bo jeśli TOBIE mam tłumaczyć co robią dziesiątki kuszników, to już nie wiem...

Wiem, wiem. Zabijają lektorów, lordów na smokach lub wight kingów. Ale jak by nie było, tą samą rolę mogą spełniać korsarze, którzy mają na to dwa razy większą szansę

Po prostu ciężko mi sobie wyobrazić warunki w których można efektywnie wykorzystać 30 kuszników. 20 i tak pozostawia niewiele miejsca na stole na inne oddzialy, a co dopiero 30.

testuję ostatnio dużą czarkę na smoku z life takerem, wardem i familiarem + 2 czarki + gejowisko no i... wygląda na to że magiczki na dużych potworkach są generalnie kontrowersyjne aczkolwiek z pewnością ciekawe w prowadzeniu

Ja grałem na black staff + pendant, dwie panienki na pegazach i latający assassin. Zagrałem tym z 10 bitew na początku tej edycji bez ani jednej porazki ani remisu. W dużej mierze to pewnie efekt zaskoczenia nowym kodeksem, ale niczym nie grało mi się wygodnie i bardziej bezstresowo. A już na pewno nie powiedziałbym, że było to ciekawe w prowadzeniu (ciekawe były reakcje przeciwników, jak okazywało się, że jedyne możliwe do złapania punkty to dwie hydry) Jednakże to tylko do momentu, w którym zabrali mi drugą hydrę i ograniczyli power dice'y

Z drugiej strony nie mogę się przekonać do kociołka, niby fajny niby dobry ale... niesmak pozostaje

Że niby za mocny? Czy może obrzydzenie wzbudza w tobie perspektywa nagich elfich dziewczatek pluskających sie w trójkę w ciasnym, ciepłym kociołku?

o wkońcu on je wymyśla

Aktualnego pornola nie wymysliłem, nigdy nim nie grałem i nie zamierzam.

Crane · Post autor: **Crane** » 23 cze 2009, o 10:16

Kocioł jest znakomity, u mnie czy rozpa jest na magii czy inna zawsze go biorę, nie zawsze za to robię z niego Bsb.
Splaca sie jak dla mnie znakomicie a jeśli jakiś młodzian na smoku nieopatrznie na niego zaszarżuje to i jego przetrzyma przez min. 3 tury

Post autor: **Shino** » 23 cze 2009, o 12:37

Że niby za mocny? Czy może obrzydzenie wzbudza w tobie perspektywa nagich elfich dziewczatek pluskających sie w trójkę w ciasnym, ciepłym kociołku?

po prostu zabulec nie wierzy, ze dorobilbys witchkom staniki... stad ten miesmak pozostaje

Żaba · Post autor: **Żaba** » 23 cze 2009, o 13:12

problem z kociołkiem jest taki że nie ma w nim miejsca dla faceta..., no chyba że w formie wsadu organicznego

zresztą 300 letnie dziewice to nie jest to co mnie kręci

miłego,
Żaba

Post autor: **Barbarossa** » 23 cze 2009, o 14:33

Chyba ostatnio we Włoszech był skandal, jak opublikowali zdjęcia ich premiera kręcącego się wokół takiego kotła bez gaci

Post autor: **Jankiel** » 23 cze 2009, o 14:58

Ano fakt. Największe oburzenie spowodował fakt, że łaził wokół kotła, zamiast jak prawdziwy macho siedzieć w kotle otoczony panienkami. I mit męskiego premiera prysł.

Kal_Torak · Post autor: **Kal_Torak** » 23 cze 2009, o 16:04

Widzę, że u Ciebie w rozpie są włócznicy stąd próbowałeś może grać na 20-25 włócznikach z warbannerem i pieszym BSB z dwurakiem, sejwem na 1+ i przedmiotem z odpornością na psychologie? Niestandardowe zestawienie ale całkiem ciekawe. Mój znajomy uwielbia te combo i powiem szczerze, że ten oddział potrafi być bardziej upierdliwy od BG (wbijam 10 woundów i przegrywam o 1)

. Razem z BG świetnie się uzupełniają. Może go przetestuj, bo pasuje do Twojej ofensywnej gry DE. Ot zamiast caddy BSB i gdzieś znaleźć jeszcze punkty na warbanner

Crane · Post autor: **Crane** » 23 cze 2009, o 19:25

zresztą 300 letnie dziewice to nie jest to co mnie kręci

Żeby nasze 30 letnie wyglądały jak te 300 letnie

Xet · Post autor: **Xet** » 23 cze 2009, o 19:44

Dr Crane pisze:
zresztą 300 letnie dziewice to nie jest to co mnie kręci
Żeby nasze 30 letnie wyglądały jak te 300 letnie

30 letnie dziewice są jak Yeti. Mówią, że mogą istnieć, ale nikt takiej nie widział

-Gotrek- · Post autor: **-Gotrek-** » 23 cze 2009, o 20:45

A nawet gdyby jakaś istniała, to nie chciałbyś jej zobaczyć