Demonki na DMP
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Wszystko fajnie wygląda, tylko te psy wyglądają jak szczeniaki z przydużymi obrożami.
Było odrobinę się wgryźć w ten temat i np naciągnąć trochę gsowych kudłów na te obrożne bo tak sztucznie wyglądają
Było odrobinę się wgryźć w ten temat i np naciągnąć trochę gsowych kudłów na te obrożne bo tak sztucznie wyglądają
Tak, dorobiłem, bo w końcu uznałem, że mam na to troszkę czasu a głupio by było gdyby się ktoś o to na serio na turnieju przyczepił. I nie wykluczam kolejnych poprawek, ogółem to wszystko machnąłem w tempie ekspresowym, żeby tylko zgarnąć jak najwięcej punktów za malowanie na FP.
Z rzeczy, które na serio zamierzam poprawić to będą Furie i Flamery, z czego na pierwsze mam pomysł na drugie już niekoniecznie... Znaczy się... Zastanawiam się czy Flamerom po prostu wyciągnąć jeszcze bardziej ten fiolet czy też zrobić przejście z fioletu w jakiś inny kolor. Psiaki może dorobią się jakichś kolców albo czegoś co będzie im trzymało jakoś sensowniej te obroże. W każdym razie kolejność prac wygląda na razie tak: kolejne 18 Horrorków, Furie, Flamery, Psiaki niestety na samym końcu.
I poza tym, kończąc - dzięki za wszystkie komentarze.
Z rzeczy, które na serio zamierzam poprawić to będą Furie i Flamery, z czego na pierwsze mam pomysł na drugie już niekoniecznie... Znaczy się... Zastanawiam się czy Flamerom po prostu wyciągnąć jeszcze bardziej ten fiolet czy też zrobić przejście z fioletu w jakiś inny kolor. Psiaki może dorobią się jakichś kolców albo czegoś co będzie im trzymało jakoś sensowniej te obroże. W każdym razie kolejność prac wygląda na razie tak: kolejne 18 Horrorków, Furie, Flamery, Psiaki niestety na samym końcu.
I poza tym, kończąc - dzięki za wszystkie komentarze.
wiesz ze wszystkie oddziały tzeenecha nie będą działać na stole tak jak chcesz.
Zaraz ci wyjaśnię dlaczego khorn nie nawidzi tzeenecha i na odwrót, a ty jak na złość zrobiłeś z jego pomniejszych demonów horrory
Zaraz ci wyjaśnię dlaczego khorn nie nawidzi tzeenecha i na odwrót, a ty jak na złość zrobiłeś z jego pomniejszych demonów horrory
Wolę jako materiał na Horrory Letterów niż Ghule - Ghule trzeba sporo przerabiać i piłować a Letterów? Tylko kulkę wkleić w miejsce oka i zalepić green stuffem powieki tak, żeby pasowały do całości - mniej roboty, nie trzeba podstawek wymieniać, większe modele, bardziej demoniczne... Moim zdaniem same plusy.
A o działanie na bitewnym stole bym się raczej nie martwił, naprawdę.
A o działanie na bitewnym stole bym się raczej nie martwił, naprawdę.
Necro ja juz nie bede mówił o twoim Herdzie na jugu
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Gargu za to lubi flamery
diabelki duper itd
ale horrory by lepiej wygladaly z zoltym okiem wezowym
psy spoko ale zabki jakies takie dziwne niepasuje ten niebieski
ale horrory by lepiej wygladaly z zoltym okiem wezowym
psy spoko ale zabki jakies takie dziwne niepasuje ten niebieski
Malowanie, konwertowanie, rzeźbienie od zera ... ceny do uzgodnienia
https://www.facebook.com/angerfish.studio
Prosił bym o kontakt na fanpage, ponieważ na forum wchodzę sporadycznie.
https://www.facebook.com/angerfish.studio
Prosił bym o kontakt na fanpage, ponieważ na forum wchodzę sporadycznie.
- Szrederator
- Chuck Norris
- Posty: 646
- Lokalizacja: Gdańsk-SNOT
wypassss piękne demony. Może tylko te flamery wyglądają jak horrory ale po za tym super.
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
jak wyżej... armia naprawdę wypas i jedyne co mi się średnio podoba to flamery wyglądające jak horrory... jakbyś się tu bardzie do konwertowania przyłożył byłby pełen wypas a tak to po "ach i och" przy oglądaniu fotek korników i horrorków nastapiło takie "eee?" jak się doszło do flamerów.
Bardzo podoba mi się kolorystyka korników i czarne, błyszczące oczy horrorów też w pytkę. Ogólnie z takimi demonkami byłoby przyjenie grać... mimo, że to demony
Bardzo podoba mi się kolorystyka korników i czarne, błyszczące oczy horrorów też w pytkę. Ogólnie z takimi demonkami byłoby przyjenie grać... mimo, że to demony
Heh, nie wiem, może ja jestem jakiś inny, ale...
Co różni moje Horrory i Flamery:
- te drugie mają odwłoki
- te drugie mają normalne dłonie a nie macki
- te drugie mają mackowate dredy na łbach
- te drugie płoną
Więc naprawdę nijak nie mogę zrozumieć tego, że są podobne do Horrorów.
Co różni moje Horrory i Flamery:
- te drugie mają odwłoki
- te drugie mają normalne dłonie a nie macki
- te drugie mają mackowate dredy na łbach
- te drugie płoną
Więc naprawdę nijak nie mogę zrozumieć tego, że są podobne do Horrorów.
jak wstawisz to wszystko w jeden duży kloc to horrory i flamery nie da się odruznić od siebie a na stole tez karzdy pomyśli ze to horrory
Właśnie to jest problemem armii konwertowanej z innych modeli, jak grasz z taką armia możesz się zgubić (nie mówię że ty nie będziesz wiedział co jest co tylko przeciwnik)
Właśnie to jest problemem armii konwertowanej z innych modeli, jak grasz z taką armia możesz się zgubić (nie mówię że ty nie będziesz wiedział co jest co tylko przeciwnik)
A od kiedy to niby Horrory biegają w jednym oddziale z Flamerami?RAFIX pisze:jak wstawisz to wszystko w jeden duży kloc to horrory i flamery nie da się odruznić od siebie a na stole tez karzdy pomyśli ze to horrory
Właśnie to jest problemem armii konwertowanej z innych modeli, jak grasz z taką armia możesz się zgubić (nie mówię że ty nie będziesz wiedział co jest co tylko przeciwnik)
Charki - kolorki na miecze to czarny podkład GW, Khador Red Base, Blazing Orange, Sulfuric Yellow, Morrow White. Nakładane lekko rozwodnione, żeby troszeńkę się ze sobą wymieszały.
co to za model, który skonwertowałeś na juggernauta i gdzie można go kupić?
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.
Hem... Nazywa się balsa, jest sprzedawany w kostkach albo deseczkach w najbliższym modelarskim.
A tak na serio - w modelu stricte Juggernauta oryginalne części to:
-czaszka smoka z jednej z pałek nowego Giganta
-koksownik z Corpse Carta na tyłek
-kopytka od Giganta Chaosu
-znaczki Khorne'a i sztandar od Bloodletterów
-dwa naramienniki i dwa kolce Orków
-dwa nagrobki od Zombiaków (robią za brzuch)
Reszta to balsa, plasticard, green stuff i trochę porozginanych spinaczy.
A tak na serio - w modelu stricte Juggernauta oryginalne części to:
-czaszka smoka z jednej z pałek nowego Giganta
-koksownik z Corpse Carta na tyłek
-kopytka od Giganta Chaosu
-znaczki Khorne'a i sztandar od Bloodletterów
-dwa naramienniki i dwa kolce Orków
-dwa nagrobki od Zombiaków (robią za brzuch)
Reszta to balsa, plasticard, green stuff i trochę porozginanych spinaczy.