Special Characters

[Luks]

Jeśli gram z defensem krasnaludów to odziąl grimgora na 90% nie dojdzie.

Rozumiem, że te 10% to jak krasnoludy nie mają maszyn? , bo jak mają
to maksymalnie grimgor dożywa do 2 tury no może 3, chyba, że koleś nie umie celować lub rozwalił sobie wszystkie maszyny z miscastów w 1 turze ,albo masz ogromnego fuksa i zdajesz wszystkie wardy

Jak koleś ma armię ofensywną to grimgor jest suuuper, ale moim zdaniem najlepszy jest skarsnik...normalnie wymiata jak na swoją ceną

Musialby wtedy kosztowac conajmniej 100 punktów wiecej! ( Jak nie co najmniej 200 ) i byłby na maxa przegiety ( wkoncu to ork, a nie Franek na smoku Wink ). Nikt by mu nie podskoczyl.

To pomyśl co by było gdyby go wsadzili na smoka byłby suuuuuuuuuuper

[quas]

bez przesady
spokojnie mozna nim doczlapac do linii obronnych

tutaj klopot tkwi w tym ze masz 1/4 armii w tym oddziale i ciezko zeby sie zwrocili

[Luks]

bez przesady
spokojnie mozna nim doczlapac do linii obronnych

tutaj klopot tkwi w tym ze masz 1/4 armii w tym oddziale i ciezko zeby sie zwrocili

No, może trochę przesadziłem... , a tak to masz rację ciężko żeby się zwróciło 660 punktów, bo przecież nie może walczyć naraz z całą armią , na krasie i armie z BARDZO dużym ostrzałem to jest kiepski, bo szybko ginie, a tak to jest super. Może przytoczę tu przykład z innej dyskusji w temacie o bretonni:

jak widzę WE na 1 drzewku - będzie dobrze
na dwóch - będzie ciężko
na smoku i dwóch drzewkach - o ku...a

z drugiej strony defens magiczno/strzelający widzi wyżej podane kombinacje ma reakcje zupełnie odwrotną

jedno drzewko...kurde, kupa innych śmieci, coś dojdzie
dwa drzewka...mniej śmieci, ale za to duży mag, nie przebiję się tak łatwo...
smok i dwa drzewa, trzy modele za 1200 pkt...ilu caddych?? jeden.. hehehehehee, pakuj figurki leśniaczku

[Luks]

bez przesady
spokojnie mozna nim doczlapac do linii obronnych

tutaj klopot tkwi w tym ze masz 1/4 armii w tym oddziale i ciezko zeby sie zwrocili

No, może trochę przesadziłem... , a tak to masz rację ciężko żeby się zwróciło 660 punktów, bo przecież nie może walczyć naraz z całą armią , na krasie i armie z BARDZO dużym ostrzałem to jest kiepski, bo szybko ginie, a tak to jest super. Może przytoczę tu przykład z innej dyskusji w temacie o bretonni:

jak widzę WE na 1 drzewku - będzie dobrze
na dwóch - będzie ciężko
na smoku i dwóch drzewkach - o ku...a

z drugiej strony defens magiczno/strzelający widzi wyżej podane kombinacje ma reakcje zupełnie odwrotną

jedno drzewko...kurde, kupa innych śmieci, coś dojdzie
dwa drzewka...mniej śmieci, ale za to duży mag, nie przebiję się tak łatwo...
smok i dwa drzewa, trzy modele za 1200 pkt...ilu caddych?? jeden.. hehehehehee, pakuj figurki leśniaczku

[Ketman]

Witam ponownie

Mam takie pytanie odnosnie Groma:

w zasadach jest napisane ze Niblit to chorazy armii, ale nic nie dodano tak jak w przypadku Gorbada ze nie mozna brac innego do naszej armii - i teraz moje pytanie

czy to oznacza ze moge miec Groma, który ma niblita i dodatkowo jeszcze jednego chorazego ? sprawdzilem w Army Builderze i rzeczywiscie mozna tak zrobic

jezeli dobrze wykombinowalem to ten Pan w moich oczach troszeczke zyskał i moze nawet zagosci w rozpisce przeciwko pedałkom

jak wy to widzicie ? Oi

pzdr

[Leszczu]

a że army builder pozwala to nie jest dobry argument. można mieć tylko jednego bsb w armii więc kmin raczej odpada. z drugiej strony czemu ludzie grają na special characterach? ani to zrównoważone ani dopuszczone na turniejach. bez sensu

[quas]

a po kiego grzba wszystko porownywac do warunkow turniejowych?
bez sensu

[Leszczu]

a to jeszcze w tym biznesie istnieją klimaciarze? a to zmienia postać rzeczy

[quas]

pewnie sa,choc raczej rzadko bywaja po forach

ja sie praktycznie wycofalem w 100% z zycia turniejowego-pogrywam od czasu do czasu z kumplami lub tez lokalne ligi
bez cisnienia,bez przegiec...polecam. ma sie wtedy zupelnie inne spojrzenie na WFB

[Yahoo82]

Ja gram póki co tylko z kumplami (wybierałem się na lokal organizowany przez Kohortę, ale nie wypaliło) i moje podejście do WFB jest zupełnie inne niż wielu osób. Gram dla zabawy, mam frajdę jak wygrywam, cieszę się z emocjonujących, acz przegranych starć i zapewne pierwsze kilka bitew z rozpiskami spod znaku PG doprowadziłoby mnie do furii

Co do Grimgora (żeby off topic nie było) - testowałem go 2 razy. Raz po salwie z organek został zupełnie sam, ale wpadając w oddziały kładł pierwszy rząd prawie zawsze. Za drugim razem za bardzo chomikowany nie zdołał się sprawdzić. Tak to juz z nim niestety jest - drogi, cenny więc szkoda go do tego w czym sprawdza się najlepiej - koko dżambo i do przodu

[cobra651]

Mam jedno pytanko, na jakiej podstawce jest nowy Skarsknik i Gobla? Pytam się bo mam 5 edycyjnego i chciałbym go przerobić na nowe zasady (bo ten nowy mi się nie podoba).

[quas]

60x40mm

[cobra651]

Dzięki, no to się biorę do roboty