Jakoś nie widzę, żeby ktokolwiek udowodnił że Shino nie ma racji. Oczekujecie, ze ustąpi tylko dlatego, żeby nie miał opinni upartego typa w waszych oczach?
Pokażcie jakiś cytat z podręcznika zabraniający wykorzystywać poza CC moc magicznego sztandaru, jesli nie jest w pierwszym szeregu, to będzie inna rozmowa.
Tak na prawdę Shino nie walczy o przetrwanie, bo wielkiej różnicy w kombie z ikoną przez to nie ma. Nie przypominam sobie, żebym chociaż raz skorzystał z darmowego reforma kiedy nie miałem w pierwszym szeregu ikony przez całe 5 bitew na Draconie. Troszkę ją to przycina, ale naprawdę nieznacznie. Uściślenie tego tak jak chcecie nie przytnie za bardzo ikony, a zaczną wchodzić wałki takie jak pisałem wyżej.
Poza tym jeśli można korzystać z przerzutów brejka od bsb w 2,3 czy 4 szeregu to czemu nie można korzystać z ikony?
Zamiast pisać jaki Shino jest zły (chociaż wiadomo, że jest zły) dajcie jakieś argumenty, których nie będzie potrafił obalić.
Magiczny sztandar a dalsze szeregi
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
to akurat ie ma wplywu na ikone...bless pisze:Problem jest taki, ze Shino ma armie na patencie, ktorego oslabienie psuje cała koncepcje. Dlatego ze wszystkich sil probuje bronic dziury, na ktorej ta koncepcja bazuje.
i ta jej sie uzywa jak juz sie wyliczy skutecznosc w najblizeszj turze i to co sie pozniej stanie...
tu chodzi o to jak traktowac dziure powstala w skutek jednego i drugiego zasedziowania (mam hejta a juz nie mam bo gonic nie chce... przykladow ile jest sztandarow, ktorych nie chcesz uzywac z niektorych momentach troche jest nie bede teraz wymienial wszystkich bo to nie ma sensu)
Jesli wam ta na tym zalezy to prosze.. nie widze problemu ze zrezygnowaniem z czlonkowstwa w ls jesli na prawde uwazacie, ze o to tu chodzi... co prawda nie zmieni to mojego zdania na ten temat i watpnie zeby sie pojawily u was jakies argumenty nie ad persdonam ale prosze...
I wcale nie trzeba popychaczek, żeby nagle zaczęły wychodzić wały ze sztandarami, których się nie chce używać...
Może to nie jest prawda objawiona, ale taki Jasiu
jakby się nad tym zastanowił, to wcale by nie myślał, że przykłady, które dałem to żart.
Może to nie jest prawda objawiona, ale taki Jasiu
jakby się nad tym zastanowił, to wcale by nie myślał, że przykłady, które dałem to żart.
Stary, nie czytasz tego, co piszę. Odpowiedzialem juz dlaczego i uzasadnilem to obszernie poslugujac sie konkretnymi cytatami i porownaniami.Kalesoner pisze: Pokażcie jakiś cytat z podręcznika zabraniający wykorzystywać poza CC moc magicznego sztandaru, jesli nie jest w pierwszym szeregu, to będzie inna rozmowa.
(...)
Poza tym jeśli można korzystać z przerzutów brejka od bsb w 2,3 czy 4 szeregu to czemu nie można korzystać z ikony?
Idziesz w duecie z Shino żadając wskazania w RB miejsca, ktory zabrania uzywania mocy sztandaru, pomimo iż zostalo juz ustalone, że takiego zapisku nie ma. Tak samo jak nie ma zapisku, ktory mowi, ze magiczny sztandar w drugim szeregu dziala. Jest niedopowiedzenie, lub mowiac potocznie - dziura w zasadach. Jest ewidentny brak zapisku w RB, ktory mozna naprawiac i wyjasnic tylko w jeden sposob - poprzez porownanie sytuacji sztandaru oddzialowego ze sztandarem bitewnym.Kalesoner pisze:Zamiast pisać jaki Shino jest zły (chociaż wiadomo, że jest zły) dajcie jakieś argumenty, których nie będzie potrafił obalić.
Sztandar bitewny w drugim szeregu nie generuje ani +CR ani nie daje magicznych mocy.
Sztandar zwykly nie generuje +1CR, ale poprzez brak zapisku w RB istnieje mozliwosc interpretacji, ze magiczna moc dalej dziala.
Co jest bardzo dziwne.
Natomiast jesli chodzi o naduzywanie mozliwosci wylaczania mocy sztandaru poprzez chowanie go do drugiego szeregu, to ten problem istnieje w przypadku BSB a mimo to taka jest wlasnie oficjalna wykladnia. Skoro tak jest przy BSB, powinno tak byc tez ze zwyklym sztandarem. Mysle jednak ze problem naduzywania chowania sztandaru jest czysto teoretyczny i ujednolicenie zasad sztandarow przyniesie zdecydowanie wiecej korzysci, niz problemow.
Obyś miał rację. Jeśli jej nie masz, to przechodzą takie wałki przy których reform z ikoną w 2 szeregu to mały pikuś. Mam wrażenie, że wierzysz w to, że kiedy pojawi się miejsce na abusowanie zasad uściślone przez LS, ludzie z dobroci serca i szacunku dla Twojego zapału w zwalczaniu TK, nie będą tego robić. No cóż, moim zdaniem jesteś w błędzie.bless pisze: Mysle jednak ze problem naduzywania chowania sztandaru jest czysto teoretyczny i ujednolicenie zasad sztandarow przyniesie zdecydowanie wiecej korzysci, niz problemow.
-
Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1257
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Kalesoner pisze:Pokażcie jakiś cytat z podręcznika zabraniający wykorzystywać poza CC moc magicznego sztandaru, jesli nie jest w pierwszym szeregu, to będzie inna rozmowa.
Tylko proszę tego nie traktować jako ad persona, broń mnie panie Boże nie o to mi tu będzie chodziło
Ale przyjmująć Twoją taktykę czy też Shina pokaż mi proszę jakiś cytat czy punkt z jakiegokolwiek turnieju w Polsce czy na świecie gdzie jest zapisane, że nie mogę w ramach żalu i gniewie po stracie kilku jednostek czy też przegraniu bitwy wyjąć z plecaka jakiegoś 'gnata' i rozwalić łeb przeciwnikowi? Przecież nigdzie nie jest napisane, że nie mogę tego zrobić czy ja czy mój przeciwnik czy ktoś inny. Prawda? (zdaję sobie sprawę, że to strasznie naciągany przykład wyssany z palca itp, itd. ale poniekąd oddający chyba zawiłość tego sporu i zasad jako takowych pisanych przez GW).
Jednym takie nieścisłości się podobały/podobają/będą podobać a innym wręcz przeciwnie. Jeśli o mnie chodzi to mamy tą LS i niech się ona z takimi 'kwiatkami' rozprawi. Im szybciej tym lepiej dla wszystkich. Grając z kumplami jeśli mamy jakiś problem z zasadą to staramy się ją rozsądzić przy pomocy zdrowego rozsądku. Przeważnie pomaga (a jak nie to rzut na 4+).
Tyle ode mnie
Odnosnie strzelania do przeciwnika to jest od tego taki większy RB, w którym jest napisane że za to idzie się leżeć na kilkanaście lat, a w miejscu gdzie sie przebywa jest duże prawdopodobieństwo dostania szarży od tyłu, i tu nawet darmowy reform nie pomoże 
robisz wtedy flee 
jak to gdzie do karceru albo do strażnika i tak gorze już być nie może
Może, zawsze można podnosić mydło... w płynie bo to dłużej trwa
bo to dłużej trwa 
-
Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
bless pisze:Problem jest taki, ze Shino ma armie na patencie, ktorego oslabienie psuje cała koncepcje. Dlatego ze wszystkich sil probuje bronic dziury, na ktorej ta koncepcja bazuje.
Nie ma co liczyc w tym temacie na obiektywizm Shino i jego wole wspolpracy. On walczy o przetrwanie. A ze przypadkiem dysponuje cennym glosem na LS.... Coz, broni swojego zdania a zdanie jest takie, ze ikona ma dzialac tak, jak tego potrzebuje. Finito.
Low.
Very low.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Anulujesz każdy bonus ze sztandaru, który w danej sytuacji może okazać się przeszkodą, robisz to za pomocą reforma, albo zwijania szeregów po wygranym kombacie. BK z płonącymi atakami przepychający DP, czemu nie (banner of hellfire)? Nie chcesz mieć frenzi przy masie odginania, czemu nie (skavenpell banner, banner of rage)? A może zechcesz nie używać fastering shrounda w multikomacie, kiedy sztandarowy styka się z twoimi modelami bez marka nurgla? A może banner of burning hatred spieprzy Ci bitwę skavenami? Zreformuj się w 2kreski z czempionem i muzykiem z przodu i po sprawie.
To samo mozesz zrobic z BSB. I...?
Nie mam nic przeciwko, zebyscie wrzucili ikone na Ikon bearera i sie nim chowali, zeby ikona nie dzialala.
Ale tym czasem nie powinniscie wykorzystywac tego, ze nie napisali wprost w opisie zwyklych sztandarowych, ze nie sa wcale lepsi od sztandarowych armii.
Nie mam nic przeciwko, zebyscie wrzucili ikone na Ikon bearera i sie nim chowali, zeby ikona nie dzialala.
Ale tym czasem nie powinniscie wykorzystywac tego, ze nie napisali wprost w opisie zwyklych sztandarowych, ze nie sa wcale lepsi od sztandarowych armii.
Po wygranym kombacie nie można zwinąć szeregu i przesunąć sztandarowego do tylniego szerego. Można co najwyżej rozwinąć szeregi, czyli tzw. expand frontage.Kalesoner pisze: Anulujesz każdy bonus ze sztandaru, który w danej sytuacji może okazać się przeszkodą, robisz to za pomocą reforma, albo zwijania szeregów po wygranym kombacie.
Bo Champion z muzykiem z przodu samą przewagą liczebną nie przepchną Dragon Princów ?Kalesoner pisze: BK z płonącymi atakami przepychający DP, czemu nie (banner of hellfire)?
Brawo, i masz zajebisty oddział muzykiem i championem (zakładając, że oddział ich maKalesoner pisze: Nie chcesz mieć frenzi przy masie odginania, czemu nie (skavenpell banner, banner of rage)? A może zechcesz nie używać fastering shrounda w multikomacie, kiedy sztandarowy styka się z twoimi modelami bez marka nurgla? A może banner of burning hatred spieprzy Ci bitwę skavenami? Zreformuj się w 2kreski z czempionem i muzykiem z przodu i po sprawie.
) z przodu, który dostaje wklepy od niemal wszystkiego 
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Karlee, widzę ze jeszcze tego nie ogarnąłeś (bez urazy).
Czempion, muzyk i wampir i bsb w pierwszym szeregu wbici w DP chyba starczą, najlepiej od boku bo się zetkną tylko 4 modele, wystarczy wyłączyć płonące ataki.
To samo z 2 wariorami chaosu i 2 herosami.
Wyobraź to sobie w wersji optymalnej nie minimalnej to załapiesz sens tego wała, przecież nikt nie będzie go robił tak żeby mu się nie opłacał.
Czempion, muzyk i wampir i bsb w pierwszym szeregu wbici w DP chyba starczą, najlepiej od boku bo się zetkną tylko 4 modele, wystarczy wyłączyć płonące ataki.
To samo z 2 wariorami chaosu i 2 herosami.
Wyobraź to sobie w wersji optymalnej nie minimalnej to załapiesz sens tego wała, przecież nikt nie będzie go robił tak żeby mu się nie opłacał.