Szczury - 1607 pts pisze:Warlord + General; Heavy Armour; Shield @ 194 Pts
Warpstone Amulet
Bands of Power
Weeping Blade
Chieftain + Heavy Armour; Battle Standard @ 149 Pts
Storm Banner
Warlock Engineer @ 135 Pts
Storm Daemon
Warpstone Charm
24 Stormvermin + Shield; FCG @ 266 Pts
War Banner
+ Ratling Gun @ 60 Pts
25 Clanrats + Standard; Musician @ 140 Pts
24 Clanrats + Musician @ 125 Pts
21 Clanrat Slaves + Mu @ 46 Pts
21 Clanrat Slaves + Mu @ 46 Pts
24 Plague Monks + Standard; Musician @ 184 Pts
Banner of Burning Hatred [25]
6 Plague Censer Bearers @ 102 Pts
2 Poison Wind Globadiers @ 20 Pts
2 Poison Wind Globadiers @ 20 Pts
5 Gutter Runners Tunnelling Team + PHW @ 85 Pts
5 Night Runners + 2HW @ 35 Pts
W sumie 250 modeli, niesamowite strzelanie (rattling i łuki na rydwanie) i jeśli trafimy na HE to można nawet nie wyciągać figsów z torbyO&G - 642 pts pisze:Orc Shaman + General; Magic Level 2 @ 140 Pts
Horn of Urgok
30 Night Goblins + Musician; Standard; Netters; 1 Fanatic @ 162 Pts
25 Night Goblins + Musician; 1 Fanatic @ 104 Pts
25 Night Goblins + Musician; 1 Fanatic @ 104 Pts
1 Wolf Chariot + Wolf; Crew @ 66 Pts
1 Wolf Chariot + Wolf; Crew @ 66 Pts
A jak ktoś chce to tutaj trochę troszkę fluffu zrobionego pod rozpiskę.
fluffowe pierdzenie pisze:Siedziba klanu Virax znajdowała się o pięć dni drogi na zachód od Karak Varn. Pod wodzą starego Lorda Uqin'sila spokojnie rośli w siłę eksploatując pobliskie złoża spaczenia. Udało mu się wygrać już kilka wojen, co przyniosło mu wiele niewolników oraz spore wpływy wśród okolicznych klanów. Jednak pewnego dnia, gdy Lord Uqin'sil nadzorował dolne kopalnie nieoczekiwanie jedna z tam pękła zatapiając sporą część szczurzych tuneli i powodując gigantyczne straty w całej populacji klanu. Niestety Lordowi Uqin'silowi nie udało wydostać się z niższych poziomów.
Szef Quiu'knez - zwany Rdzawym Ostrzem - uciekał z całych sił. Miał nadzieje, że ładunek zakupiony od inżyniera klanu Skyre - Firs'tinka 'Osmalonego Karku' - nie eksploduje przedwcześnie. Quiu'knez musiał wydać niemal cały spaczeń, który podkradał od miesięcy aby pozwolić sobie na ten cud techniki. Co prawda Lord Uqin'sil coś wietrzył, ale Quiu'knezowi udało się skierować podejrzenia na jednego z nadzorców dolnych kopalń i przekonać Lorda do osobistego wymierzenia kary.
Głuchy huk rozległ się w tunelu. Na szczęście Quiu'knez był już na wyższym poziomie i rozkoszował się szumem wody, który przygłuszał niezliczone piski dobiegające z dołu.
Dwa dni później, po tym jak jego główny konkurent "niespodziewanie" zatruł się jedzeniem, Quiu'knez wreszcie zajął należne mu miejsce Wodza.
Klan był zdziesiątkowany, a większość tuneli i szybów zalana dlatego Wódz Quiu'knez, zaraz po urządzeniu małej czystki postanowił, że wyruszy na powierzchnię w celu zdobycia nowych niewolników i odbudowania ich rękoma swojej potęgi. Wiedział, że czasu ma niewiele, nim okoliczne klany dowiedzą się o katastrofie i zorganizują się przeciwko Viraxowi. Quiu'knez zebrał naprędce pozostałości armii i ruszył na rajd.
Po dwóch dniach marszu na północ wynajęci przez Lorda Quiu'kneza zwiadowcy z klanu Eshin donieśli o na wpół opustoszałej wiosce zielonoskórych. Gdy główna część sił klanu dotarła do wioski, stacjonowała tam niewiele ponad setka goblinów. Po tym jak nadzorujący całą wioskę Szef Twarda Stopa udusił się tej nocy we śnie, gobliny nie przejawiały chęci do walki i przekonanie ostatniego orka w wiosce, szamana Starego Szpika, do poddania się, nie było trudne. Jak się okazało niemal wszystkie orki z wioski wyruszyły na Waaaaagh! Sztywnemu już szefowi Twardej Stopie nakazano trzymać gobliny za pyski podczas nieobecności tych ważniejszych spośród szefów. Stary Szpik natomiast był tak leciwy, że przespał dzień w którym armia wyruszała. Szczuroludzie nie namyślając się długo, zakuły wszystkich w łańcuchy po czym złupiły i puściły z dymem wioskę. Wódz Quiu'knez zadecydował, że ruszyły śladami Waaaaagh! widząc łatwą okazję do zdobycia setek nowych rąk do odbudowy potęgi Viraxu.