Rozluźnianie pośladów

Kosa · Post autor: **Kosa** » 3 kwie 2007, o 21:53

coś mocno zwiazane z tematem:

http://student.agh.edu.pl/~priest/LOL.jpg

jak to razi kogoś to wyciąć, ale jest dosć zabawne

chociaż nie życzyłbym sobie tego, ani nikomu tu z Was obecnych, no chyba, że kogoś to podnieca...

TomCio · Post autor: **TomCio** » 3 kwie 2007, o 22:07

Widziałem to kiedyś, chora rzecz

.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 3 kwie 2007, o 22:11

znaczy się byłeś świadkiem??

Meter · Post autor: **Meter** » 3 kwie 2007, o 22:12

p;ojechali po niej jak po masle

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 3 kwie 2007, o 22:14

"Mnie kiedyś dziwczątko pryknęło jak bzykałem ją od tylca... Aż mi jaja zawibrowały" lub "No tak... biednemu zawsze wiatr w oczy" lub "UMYJ DUPE NASTĘPNYM RAZEM" Te teksty powaliły mnie na cyce

Post autor: **Jagal** » 3 kwie 2007, o 22:17

chora ale uśmiałem się nieźle

Post autor: **Tomash** » 3 kwie 2007, o 22:22

ROOOOTFL
Popłakałem się ze śmiechu

Wiem, że to niskie jak siemasz, ale niektórych komentarzy po prostu nie mogę zdzierżyć

thurion · Post autor: **thurion** » 3 kwie 2007, o 22:25

Tomash pisze:ROOOOTFL
Popłakałem się ze śmiechu

ja tez

kurka_z_podworka · Post autor: **kurka_z_podworka** » 3 kwie 2007, o 22:26

hihihi nic tak nie cieszy jak nieszczęście bliźniego

Kosa · Post autor: **Kosa** » 3 kwie 2007, o 22:28

ciekawe czy chłopak się otrząsnął, mnie najbardziej rozwalił komentarz:

"No tak... biednemu zawsze wiatr w oczy..."

taki z przekąsem powiedziany

warkseer · Post autor: **warkseer** » 4 kwie 2007, o 09:42

Tak się śmiałem, że aż popuściłem bąka

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 4 kwie 2007, o 10:11

A myślałam, że po Dagmarze i kaszance z Bravo już nic mnie nie rozbawi

Najlepsze było to "Przeminęło z wiatrem"

Mate · Post autor: **Mate** » 4 kwie 2007, o 10:46

Fakt, że nie jest to wyszykane ani górnolotne, ale nie mogłem pozbierać się z podłogi ze śmiechu

Mate · Post autor: **Mate** » 4 kwie 2007, o 11:58

Lord Andre pisze:Ave

Bardzo dobre tomash, nie nawidzę Jędrzejczak, powinna trafić do kicia

Zabiła w wypadku swojego brata, wyobrażasz sobie jaki to musiał być cios...? Jasne, najlepiej jeszcze ją za to ukarać więzieniem, dowiedz się najpierw co o całej sprawie myśli jej (a więc i jej brata) rodzina, potem dopiero się wypowiadaj.

kurka_z_podworka · Post autor: **kurka_z_podworka** » 4 kwie 2007, o 12:08

Wszyscy powinni być sądzeni wg tego samego prawa, nieważne czy zabiło się brata czy koleżankę z którą się jechało na zakupy, czy też autostopowicza.
Bo może dojść niedługo do takiej sytuacji jak proces pierwszego białego murzyna co drapał sie po jajach, że oskarżano go ileś tam razy o molestowanie a nie skazano go tylko dlatego, że kiedyś tam robił "fajne" piosenki.

Mate · Post autor: **Mate** » 4 kwie 2007, o 12:18

Jest różnica między molestowaniem, gdzie poszkodowani sami wnoszą skargę do sądu, a przypadkiem Otylii, w którym rodzina prosiła o umożenie sprawy. Jeżeli znasz się trochę na sądownictwie, powinieneś wiedzieć, że decyzje poszkodowanych/ich rodzin w sprawie oskarżenia w takich sprawach mają bardzo duże znaczenie.

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 4 kwie 2007, o 12:38

Jasne, to ma znaczenie.
Ale trzeba też sprawiedliwie osądzić panią Otylię. Wg obowiązującego prawa.

Ashin · Post autor: **Ashin** » 4 kwie 2007, o 13:27

Zasłyszane z serii o Otylii:

Jedzie Otylia z bratem i mówi :
-Teraz ja jestem Sprite a ty pragnienie.

Zed Zediculus · Post autor: **Zed Zediculus** » 4 kwie 2007, o 13:35

Otylia dostała słuszny wyrok. Zabiła swojego brata, a to jest olbrzymia okoliczność łagodząca. Gdyby ktoś z was w wypadku zabił np. swoją matkę i sam ledwo uniknął śmierci to wyrok byłby taki sam jak Otylii. Co innego gdyby pływaczka zabiła przeciętnego Kowalskiego.

Bądź co bądź ona jest trochę nienormalna, bo uważa że jest niewinna, a cały wypadek to wina nieoznakowania jezdni. Ale to już inna kwestia

Pozdrawiam!

MUKER · Post autor: **MUKER** » 4 kwie 2007, o 13:47

Tu nie chodzi o to, że się konkretnie może jej nie lubi. Tylko o fakt, że gdyby taki zwykły człowieczek pokoroju ciebie czy mnie był na jej miejscu (czego nam obu nie życzę) to dostalibyśmy dużo gorszy wyrok i na nic by się zdały błagania rodzinki.
Wyprowadź mnie z błędu jeśli znasz się lepiej ode mnie, ale jak już jest trup, to sprawy są z powództwa cywilnego, więc gadanie rodzinki na nic tu wpływu nie powinno mieć, a reguły w takich przypadkach powinny być sztywno określone. Żal mi jej z powodu tego całego wypadku, ale uważam, że nie powinno być w takich procesach taryfy ulgowej dla nikogo. A tłumaczenie niskiego wyroku tym, że już sama cierpi bardzo hmm jest z leksza naciągane.
Tyle w tym temacie bo mają być żarty a się poważnie robi.

A żeby nie offtopować, mały cytacik ze wczorajszego metra, na temat śmierci Grobelnego:
"Po raz ostatni zrobiło się o nim głośno, kiedy przekazał policji informacje na temat rzekomego zamachu na życie premiera Jarosława Kaczyńskiego. Informacja okazała sie niewiarygodna, podobnie jak OBIETNICE sprzed ćwierc wieku, którymi Grobleny mamił klientów swego banku"
Czy ja jestem jakiś inny czy autor sugeruje, że wiele Polaków żyło obietnicami Groblenego o zamachu na premiera