
Robson już nie gra DE, Dalmar zresztą też więc jaki z tego morał ? zostali prawdziwi hobbyści

Ż.
Moderator: Barbarossa
Nie czytałeś tych ograniczeń, prawda?Magia De jest słaba przy cieciach.... Niestety wylatuje nam 1 czar PoD b
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
A co za problem tak wystawić hoteka, żeby sięgał do regimentów, w których są czarki ale nie do samych czarek?Żaba pisze:
10. de z arkanów na fajne tylko focus familiara / użyj sobie hoteka w czarującej armii :![]()
czekam na kontr-argumenty![]()
Czytałem je bardzo dobrze. Jankiel mi nie chodziło o to ze nie można go używać, tylko ze bez sensu jest go używanie. Duza czarka + 2 małe ( bez itemów ) to 10 kości mocy z czego -1 PD za to same czarodziejki to już możesz używać 11 PD na turę i powiedz mi jak tu użyć PoD? Chyba tylko po to by zajebać sobie czarodziejki... Jedyna sytuacja gdzie kiedy można używać PoD to gdy giną nam czarodziejki... jednak w tej grze chodzi chyba właśnie o to by nie tracić jednostek prawda?Nie czytałeś tych ograniczeń, prawda?
PoD mozna rzucać bez konsekwencji. Ale jak na ostatnim turnieju grałem na trzech magiczkach, to nawet tego nie rzucałem - już lepiej rzucać małe pociski. Przynajmniej efekt jest natychmiastowy i mniej ryzykowny.Nie czytałeś tych ograniczeń, prawda?Magia De jest słaba przy cieciach.... Niestety wylatuje nam 1 czar PoD b
PoD mozna rzucać bez konsekwencji. Ale jak na ostatnim turnieju grałem na trzech magiczkach, to nawet tego nie rzucałem - już lepiej rzucać małe pociski. Przynajmniej efekt jest natychmiastowy i mniej ryzykowny.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
podpowiem- chodzi o ten fragment.....GarG pisze:Czytałem je bardzo dobrze. Jankiel mi nie chodziło o to ze nie można go używać, tylko ze bez sensu jest go używanie. Duza czarka + 2 małe ( bez itemów ) to 10 kości mocy z czego -1 PD za to same czarodziejki to już możesz używać 11 PD na turę i powiedz mi jak tu użyć PoD? Chyba tylko po to by zajebać sobie czarodziejki... Jedyna sytuacja gdzie kiedy można używać PoD to gdy giną nam czarodziejki... jednak w tej grze chodzi chyba właśnie o to by nie tracić jednostek prawda?
Możesz sobie PoDami spamować i poza ta 1 kostką przy tworzeniu rozpy nic Cie to nie kosztuje....Limit kosci obowiązuje wyłącznie przy tworzeniu rozpiski.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
smocza partyzantka? ja do tej pory widzialem albo ofensy w stylu Jankiela albo pedalstwo... nikt nie probowal zagrac czyms w stylu smok do klepania, 2x mala magica II lev z 3 scrollami i sztyletem + ze 2 assasinow z plaszczykami + full shootingu i harpiiŻaba pisze:1. standardem jest smocza partyzantka (tzn. zobacz czym w większości grają ludzie na masterach) co spowodowane jest obsysem czarujących De
porownaj sobie koszt elektryka i heralda tzeentcha, elektryk ma super mega walniecie nosi az 2 scrolle i kosztuje 25-30 pkt mniejŻaba pisze:2. porównaj koszt czarodzieja De i heralda tzeencha - a który jest lepszy ? który przy mniejszej cenie ma warda i ITP ?
fakt herald tzeentcha, ale jakos nigdy nie udalo mi sie rzucic z 3 kosci duzego bolca albo komety albo kuzni, mag DE zrobi to bez problemuŻaba pisze:3. kto ma więcej lorów i może znać wszystkie czary ?
wrona, czyli mag lord w jakiejs 1/6 armii demonow...Żaba pisze:4. kto ma przerzut miskasta ?
malo kosci, malo miscastow, po co w takim razie grac na mgii?Żaba pisze:5. dużo kości to duużo miskastów - kogo bardziej to boli ?
czary DE maja pewna stabilna wiadoma sile dzieki ktorej mozna planowac rozgrywke, jak jest u demonow?Żaba pisze:6. poza doomboltem i 2 czarami z metala, czary DE mają max 4 siły - jak jest u demonów ?
jak sie gra na wariancie przez mnie przedstawionym w 1 cytacie to PoD staje sie przydatneŻaba pisze:7. o przydatności POD na ograniczenia magii też pozwolę sobie przypomnieć.
kto ma strzelajace mobilne fastowe cory?Żaba pisze:8. kto ma czarujące cory ?
Żaba pisze:9. czyje regimenty bardziej chłoszcze magia - psy/fiendy/flamery czy shadów/black guardów ? :wink
a sztylet nie jest fajny? co do hoteka to jestem przekonany ze co drugie magiczne DE na Euro beda mialy hoteka, oczywiscie inteligentnie ustawionego i granegoŻaba pisze:10. de z arkanów na fajne tylko focus familiara / użyj sobie hoteka w czarującej armii :![]()
z tzeentcha na heraldzie fajna jest tylko 1 i 3, reszta obsysaŻaba pisze:11. moim ulubionym czarem z dark magic jest blade wind taki sam lub gorszy niż 2d6 s 4 (zależy od WS-a celu), następny to black horror wywołujący panikę (WOW kto teraz testuje paniki ?), z darka dobra jest 1 i 2 reszta czarów obsysa.
ja moge tak dlugoŻaba pisze:czekam na kontr-argumenty![]()
ja do tej pory z nowymi DE mam bilans 6-2-0 i nadal uwazam ze sa gieteScimitar pisze: DE sa bdb armią, ale nie jest to armia, która ma potencjał na seryjne wygrywanie. Po prostu jak jakiś easy_mode_demon dostanie od nich ostre lanie, to płacze, że są gięte.
A taki, że grać się tak nie da. Albo cele czarów znajdują się za blisko hoteka, albo powinno się uciekać z oddziału osłanianego hotekiem, bo naprzeciw stoją psy czy jakaś lanca albo masa innych sytuacji. Zajebisty kombos, jak zakładasz, że ołowa Twojej armii będzie stała nieruchomo i tylko się ostrzeliwała z przeciwnikiem.A co za problem tak wystawić hoteka, żeby sięgał do regimentów, w których są czarki ale nie do samych czarek?
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
to chyba tylko się cieszyć prawda?co do hoteka to jestem przekonany ze co drugie magiczne DE na Euro beda mialy hoteka, oczywiscie inteligentnie ustawionego i granego![]()
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Po pierwsze wcale nie nieruchomo. Po drugie DE problemów z odginaniem i zastawianiem się przed rzeczonymi psami czy lancą nie mają żadnych. Ale skończmy offtop, bo wychodzi nam z tego teorryhammer.Jankiel pisze:A taki, że grać się tak nie da. Albo cele czarów znajdują się za blisko hoteka, albo powinno się uciekać z oddziału osłanianego hotekiem, bo naprzeciw stoją psy czy jakaś lanca albo masa innych sytuacji. Zajebisty kombos, jak zakładasz, że ołowa Twojej armii będzie stała nieruchomo i tylko się ostrzeliwała z przeciwnikiem.A co za problem tak wystawić hoteka, żeby sięgał do regimentów, w których są czarki ale nie do samych czarek?
To czemu nimi nie grasz skoro są takie gięte ?? Nie myślałeś o tym by seryjnie nimi mastery wygrywać ?? Ah tak - demony są bardziej gięte i to ciebie ograniczathurion pisze:ja do tej pory z nowymi DE mam bilans 6-2-0 i nadal uwazam ze sa gieteScimitar pisze: DE sa bdb armią, ale nie jest to armia, która ma potencjał na seryjne wygrywanie. Po prostu jak jakiś easy_mode_demon dostanie od nich ostre lanie, to płacze, że są gięte.
Ja gram żabciuŻaba pisze:Ad 10 - sztylet ssie i nikt rozsądny na nim nie gra
pzdr,
Ż.