wasz ulubiony dowodca armii

Andronicus · Post autor: **Andronicus** » 27 lip 2009, o 12:23

Dla mnie pomysł jest taki sobie bo mając 20' ruchu raczej nie często będą się zdarzać sytuacje że dredlord będzie szarżowany, więc ASF nie ma tak wielkiego znaczenia. Niestety za te pkt Dagger of Hotek wydaje mi się słabym w porównaniu do innych broni przedmiotem. Lepiej dać Hydra blade jak bierzesz PoS albo po prostu CD lub CB.

Tullaris · Post autor: **Tullaris** » 27 lip 2009, o 15:03

To ja będę miał inne pytanie, jak złożyć Lorda na Smoku tak, aby miał szanse w starciu z Lordem HE na SD.

Eltharion · Post autor: **Eltharion** » 27 lip 2009, o 15:44

Pewnie to zalezy od tego jak jest złozony lord HE

H@lfing · Post autor: **H@lfing** » 27 lip 2009, o 23:13

Lord HE przeważnie będzie w ten sam sposób. Więc co wystarczy że da się mu się troche metanabolu w postaci miksturki siły, pendanta, i hydre. Bijesz po jaszczurze i wio. Jeżeli on Cię będzie szarżował to napewno będzie próbował Ci zabić siodełko Ty robisz to samo. W okolicy trzymasz koleżankę z kociołkiem, zbierasz bonusy i przerzute ewentualnego brejka.
Wiele zależy od tego co bedziesza miał w armii. DE są na tyle elastyczne że potem możzesz go hydrantem poszczuć albo zrobić suprajsa assem.....

Pozatym to co najpiękniejsze jest w tej armii to to że wcale nie trzeba samemu mieć smoka żeby zabić ich smoka. hehe

Tullaris · Post autor: **Tullaris** » 28 lip 2009, o 10:41

Mi właśnie chodzi o sytuacje takiego pojedynku, przy założeniu że to nasz smok szarżuje (bo w odwrotnej sytuacji to my dostajemy wklep). Niewątpliwe, że trzeba tłuc gada, ale ciężko jest wklepać 7 ran.

H@lfing · Post autor: **H@lfing** » 29 lip 2009, o 00:20

no dobra to już nie wiem. Odpowiedno składasz chłopaka i jak wjeżdżasz w niego to jak nie zwalisz rzutów to wylatujesz mu przez dupę. Potion of strengh i hydra blade to chyba dobre połączenie. albo caledor's bane i potem jeszcze asekuracyjnie potion (metanabol). Jak szarżujesz to nie ma problemu, ale najpierw zaszarżuj.

Bardzo pomocny wydaje się kocioł... oj bardzo. Frenzy na smoku albo KB....

Tylko najpierw wjedź w niego bo jak on w ciebie wjedzie to sztuka żeby go przeżyć....

Post autor: **Jankiel** » 29 lip 2009, o 08:05

To bez różnicy, kto kogo zaszarzuje - walka i tak rozstrzygnie się w drugiej turze (zakładamy oczywiście, że mamy hydra blade, a nie caledors bane, a prince standardowo ma halabardę, a nie lancę). Nie ma szans wbić 7 ran w star dragona w szarży (trafiamy go na 4+). Dopiero w drugiej turze możemy zadać brakującą ranę-dwie (bo star dragon ma mniej inicjaywy).

Tullaris · Post autor: **Tullaris** » 29 lip 2009, o 09:14

No ok, ale jeśli nie ubijemy gadziny w pierwsze turze, to my tracimy naszego czaniutkie smoczydełko i kicha.

Post autor: **Jankiel** » 29 lip 2009, o 09:33

Jak? Star dragon zadaje średnio 2 lub 3 rany, pajac na górze 0 lub 1.
Mamy fuksa, to wytrzymamy i dwie rundy hth. Bardziej pewne jest wystanie jednej rundy niż wbicie 7 ran star dragonowi (7 ataków highborna zadaje 3-4 rany, smok wbija 1-2).

Kosa · Post autor: **Kosa** » 29 lip 2009, o 09:49

standardowe SD giną...
te mniej standardowe rozwalają smoka DE z wielkim prawdopodobieństwem w jednej turze, nawet gdy został zaszarżowany, a jak nie to dobijają w drugiej i tu o dziwo prince gra raczej pierwsze skrzypce niż sam smok.

Drako · Post autor: **Drako** » 29 lip 2009, o 09:53

Jakie to te niestandardowe ??

Obawiam się że niestandardowy prince ma spore problem z przeżyciem- nie bez przyczyny chyba każdy gra na puszce

Kosa · Post autor: **Kosa** » 29 lip 2009, o 09:57

no jest mniej pancerny, ma tylko 3+save z rerrolem i 4+ ward

(różnica jednego punkta pancerza, to dosć sporo, jednak powinno wystarczyć).

Do tego ma foe bane, wszystko co ma 2+w w profilu wounduje na 2+
Oraz talisman of loec.

W pierwszej turze combatu prince wklepuje jakieś 3 rany na smoku z asf, SD przezywa starcie, mocno poturbowany, jednak statystycznie wklepuje na końcu te równe 3 rany black dragonowi.
Zaś gdy sam szarzuje to nawet nie poczuje smoka mrocznych

GarG · Post autor: **GarG** » 29 lip 2009, o 10:08

Kosa jeśli chodzi o statystyke to wbijasz nie 3 rany a ok. 1,5 rany... bo wtedy masz nędzną siłe 4 i negujesz tylko -1 smoczurowi save.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 29 lip 2009, o 10:13

na 3+ trafiam z rerolem, na 2+ wounduje z rerolem, smok ma 4+ save też z rerolem, czyli 3 powinny wejść, 2 na pewno.

H@lfing · Post autor: **H@lfing** » 29 lip 2009, o 10:42

Kosa pisze: Zaś gdy sam szarzuje to nawet nie poczuje smoka mrocznych

też mi się tak wydaje. Taki pojedynek 1 na 1 raczej wygrywa Prince, chyba że mrocznemu jakoś uda się skasować smoka przeciwnika albo jeźdźca.

GarG · Post autor: **GarG** » 29 lip 2009, o 10:52

Nie uwzględniłem reroll-u wiec fakt 2 rany wpadają.

Pitagoras · Post autor: **Pitagoras** » 29 lip 2009, o 11:23

@deather
dagger of hotek nie dodaje ataku z second hand weapon na smoku. Będzie miał 4 ataki

GarG · Post autor: **GarG** » 29 lip 2009, o 11:57

Dagger byłby zajebisty gdyby Hag mozna było dawać itemy...

Tullaris · Post autor: **Tullaris** » 29 lip 2009, o 13:25

Dagger to raczej nie jest dobra opcja dla Lorda na smoku. Jemu nie jest potrzebne ASF tylko power w uderzeniu.

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 30 lip 2009, o 16:26

konfiguracja którą podał kosa zeżarła mi smoka w 2 tury CC, mimo że to ja szarżowałem braklo tylko żeby wbić 1W na SD i już prince nie fikałby tak, a potem Outnumber i prince spieprza niestety było dokładnie na odwrót

Wydaje mi sie że ta konfiguracja z ranieniem na 2+ to niezła sprawa jedyne co boli to S4 czyli mamy sporą szansę się wybronić.

wasz ulubiony dowodca armii

Re: wasz ulubiony dowodca armii