
Jakiś w każdym bądź razie consensus do corów w AL jest.
Jeśli chodzi o hellblastera to jak było napisane wystarczy, że da mu się zasady zgodne z made in GW, czyli takie jakie mają razodrony czy jak te jaszczurki tam się nazywają - w końcu to odpowiednik hellblastera tyle, że w wersji gadziej

Nie wiem czy już taki pomysł padł wcześniej ale pewną propozycje na nową jednostkę do corów

Jeśli zaś chodzi o wspomniany czołg to ten powinien zostać taki jaki jest w obecnym AB. Jeśli ugrywalni sie pozostałe rary czołg utraci swoją supremacje w rarach - tzn. warto będzie wystawiać inne rary. Ew. zajmowanie 2 rarów lub bycie 0-1 to dla niego maks. Niech jednak będzie taki jaki jest obecnie.
No i jeszcze pozostaje kwestia free company? Jaki schemat "mój" lub "własny" zastosowalibyście dla tej jednostki aby była równorzędna i grywalna w stosunku do innych corowych jednostek imperium? Ja oczywiście wykorzystałbym koncept 6 edycyjnej milicji ale ubranej w adekwatne zasady 7-edycyjne - czyli free company operuje różnymi rodzajami broni naraz i jest tania jak barszcz - czyli rozwinięcie hordowej koncepcji imperium według Pelcu
