Hejka,
Gdybym mógł Cię prosic o wrzucenie do dyskusji na LL mojego pomysłu - skoro jest mój, to musze go sam wyartykułować.
Pozdro,
Barb
------------------------------------------------------
Proponuję system Eliminacji z następujących powodów.
1. System "TOP 20 wybiera" jaki był, kazdy widział.
2. System TOP 3 (i podejrzewam, że dokładnie tak samo TOP 5) prowadził wcześniej do różnych gorszacych scen. Pamiętam, że rok temu był jakieś wąty a propos wirtualnych lokali czy dopisywania ludzi na lokalach, żeby "wymaksować ligę". Dorzućcie do tego fakt, ze TOP 3 zazwyczaj nie wygrano armiami na zasady ETC, tylko np. Imperium 2x4 (w czasach "świetności" tego buildu), a potem taki zawodnik jedzie np. Elfami, z którymi nawet tak dobrze ograny nie jest, ale się "załapał".
Jeśli już chcemy wprowadzac system TOP, to moim zdaniem powinien być ranking dla każdej armii i powinien jechać najlepszy gracz każdej z 8 najlepszych armii w rankingu.
Teraz w TOP 3 będa pewnie ze 2 x demony. A w TOP 5 może i 3. Dla mnie to jest niemiarodajne kompletnie.
3. Byłem na czterech ETC. Moim zdaniem - i ku mojemu zaskoczeniu - team był w tym roku BARDZO silny i BARDZO dobrze przygotowany. Lepiej niż rok i dwa lata temu. Wydaje mi się znaczną częścią zasługi były właśnie eliminacje - mi na pewno pomogły się trochę ograć; sądzę, ze chłopakom też. 3 wcześniejsze teamy trenowały strasznie mało - jak nie ma bata, to są dwie luzackie gry na działeczce; zupełnie inny klimat.
Dlatego proponuję system eliminacyjny. Dość prosty - wyłania się 2 kapitanów (może to być głosowanie w ramach TOP 20 - w praktyce nawet sprzedaż głosów prowadzi do powstania 2 8-osobowych teamów przed głosowaniem, z czego 7 członków TOP 20 gwarantuje stanowisko jednego kapitana - dla mnie taka "korupcja" już nie jest korupcją, tylko normalnym zbieraniem składu).
Kapitanowie po głosowaniu kompletują swoje 2 teamy. Teamy spotykają się na dwudniowym turnieju eliminacyjnym w Wawie; 4-5 bitew, zasady ETC.
Kapitan zwycięskiego składu w ciągu tygodnia wybiera sobie 8-osobowy team spośród 16 graczy (i tylko nich), którzy grali na eliminacjach.
System zapewnia zajebisty trening. I wyłania graczy na podstawie ich skilla tą armią, którą będą grać na ETC - a nie trzech najlepszych graczy demonów.
Czy będą wały? Cóż, raz, że umiejętność radzenia sobie z wałami jest kluczowa na ETC w starciu z Italią i warto ją ćwiczyć.
Dwa, że takie same wały lecą pod koniec ligi o miejsca na TOP3, i to nie tylko na turniejach - są one trudniejsze do wyłapania, bo np. fikcyjnego turnieju, załapania się na naciąganą premię sedziowską itp. akcji nie wyłapiesz. A to psuje ligę.
16 graczy nadzorowanych przez dwóch sędziów, z których jednym obowiązkowo powinien być JJ (to daje szansę "zapoznać się" ze sposobem sędziowania na ETC i werdyktami tam) da radę zagrać uczciwe bitwy. Nie kojarzę, żeby w tegorocznych eliminacjach odchodziły też jakiekolwiek znaczne wały, co powinno napawać entuzjazmem.
Moim zdaniem eliminacje sa najuczciwszym sposobem wyłonienia składu, z najmniejszą ilością "polityki", "ustawiania" i "walki na noże" o miejsce w TOP 3/5.
Do tego turniej taki byłby naprawdę emocjonującą i fajną zabawą. A do tego skutecznym treningiem.
Stąd proponuję to rozwiązanie. Niech wreszcie o obecności na ETC decyduje skill własną armią (z ETC comp) na jasnych zasadach, a nie polityka i/lub umiejętnośc wymaksowania ligi.
Dzięki za uwagę.
Edit;
Barbarossa pisze:Ponieważ nie mogę się wypowiadać na LL, to wkleję tu propozycję modyfikacji, która może odniesie się do zgłaszanych na forum LL obaw:
TOP 4 ligi (lub najlepsze 4 w lidze z tych osób, które chcą jechać) dobiera sobie 12 kandydatów do teamu.
W dwu-dniowym turnieju grają ze sobą dwa składy: 1 i 4 z ligi + 6 kandydatów kontra 2 i 3 z ligi + 6 kandydatów.
Następnie TOP 4 wybiera z tej dwunastki 4 osoby, które jadą z nimi na ETC. W razie rozkładu głosów 2-2, decyduje głos pierwszego gracza z ligi.
Plusy:
- Jasne kryteria wyboru
- Trening
- Szansa znalezienia najsłabszego ogniwa, które zawsze pojawia się w naszym składzie
- Ograniczony konflikt między składami. Decydenci i tak jadą wszyscy. Spośród pozostałych 12 graczy wybierają 4 na podstawie ich gry, więc nie powstaje mentalnośc plemienna
Nie mam nic do dodania poza;
Im wcześniej się to zrobi, tym logistycznie taniej i sprawniej wyjdzie. Last minute łapu capu, to nie jest to.
Uprawnione do głosowania wcale nie musi być TOP-20 Ligi 2010.
Może być i to stare z 2009. Kapitan wcale nie musi być z TOP-20. (Przecież Dębek był 18, równie dobrze mógł być 21 i co? A był świetnym kapitanem.) Dobrze jednak byłoby, żeby był gotów poprowadzić zespół jako kapitan grający, a nie tylko wybrać go i być NPC.
Rulepack standardowo Marzec-Maj. Mogę podkręcić tempo.
Sugeruję - 1-3 Maja jako datę imprezy.
8 stołów zmieści się wszędzie.
Listy armii - jak zwykle 14 lipca.
Sama impreza - jak zwykle koło 11 Sierpnia.
Istnieje możliwość turnieju indywidualnego na zasady ETC w lipcu i Indywidualnych Mistrzostw Świata w ciągu dwóch dni poprzedzających ETC.