Mam zaszczyt zaprosić Państwa na turniej Flames of War „Kampania wrześniowa”
Gdzie: Domu Wojska Polskiego (Warszawa, Al. Niepodległości 141), piętro 6
Kiedy: 13 września 2009
wpisowe: 10 zł
Zapisy: 10:00 – 10:15
Początek turnieju : 10:30
Sędziuje: Jakub „Kubbek” Charmo
Zgłoszenia zawierające imię, nazwisko, ksywę gracza oraz rozpiskę/rozpiski w formacie .doc, .xls, .txt i inne do odczytania przez pakiet Microsoft Office prosimy o przysłanie do dnia 10.09, na adres e-mail: kuba.charmo@wp.pl
Turniej zaliczony jest do Ligi Ogólnopolskiej Flames of War
I. Kompozycja armii:
1. Gracze wystawiają armię na 1250 pkt na okres late.
2. Obowiązują wszystkie listy armii do drugiej edycji Flames of War zarówno z podręczników jak i pdfów umieszczonych na stronie http://www.flamesofwar.com
3. Gracz wystawiający kompanię na podstawie listy armii z pdfu zobowiązany jest posiadać jego wydruk do wglądu sędziego oraz przeciwników.
4. W przypadku armii istniejących w chwili rozpoczęcia turnieju tylko na okres mid mają one prawo do wystawienia armii na 1550 pkt zgodnie z ich listami armii na okres mid.
5. Za wskazane uznaje się posiadanie rozpisek swojej armii dla wszystkich przeciwników.
II. Rozgrywka:
1. Gramy 3 bitwy po dwie godziny każda
2. Grafik turnieju
Bitwa pierwsza – scenariusz Encounter – 10:30-12:30
Bitwa druga – scenariusz Cauldron – 12:45-14:45
Bitwa trzecia – scenariusz Fightging Withdrwal – 15:00-17:00
III. Punktacja
O wyniku rozgrywki decyduje scenariusz a punkty zwycięstwa są liczone następująco:
* Wartość punktów do zdobycia wynosi 20VP(w tym 10VP za scenariusz).
* Wartość punktowa armii przeciwnika na stole to 100%. Zabite jednostki przeciwnika to odpowiedni procent i za wygraną dodajemy do wyniku 100%. Nastepnie liczymy różnicę wyniku w procentach i porównujemy z tabelką.
0-19,99% 10-10
20-39,99% 11-9
40-59,99% 12-8
60-79,99% 13-7
80-99,99% 14-6
100-119,99% 15-5
120-139,99% 16-4
140-159,99% 17-3
160-179,99% 18-2
180-194,99% 19-1
195-200% 20-0
* „Procent” strat jest liczony na zasadzie wliczenia wszystkich pkt wystawionych podczas bitwy na stół. Tzn. jeśli na stole mamy całą armię to nasze 100% to łączny koszt wszystkich plutonów na stole (tak lotnictwo się nie wlicza). Jeśli natomiast zaczynamy z połową armii na stole a połową w rezerwach to koszt punktowy jednostek zaczynających oraz tych które weszły z rezerw jest naszym 100%, to oznacza ze jednostki które nie zdążyły się pojawić na stole nie są liczone do tego. Do strat wliczamy tylko pełne stracone plutony oraz takie które zostały zredukowane poniżej połowy ("sole survivor" jak się uda to jest to strata połowy oddziału). Także wliczamy jeśli zniszczono HQ, warrior teamy, leaderless platoons lub inne dodatki do HQ będące w plutonach. Przykład: Gracz gra scenariusz obronny gdzie do rezerw musi przenieść przynajmniej połowę swoich plutonów, do tego posiada wsparcie lotnicze i snajpera. Na stole stawia 3 plutony o koszcie 340pkt a w rezerwach ma 4 plutony. Przed zakończeniem gry udało mu się na stół wprowadzić kolejne dwa plutony o koszcie 360pkt, ale z powodu gry przeciwko armii pancernej nie pojawił się na stole jego snajper. Łączny koszt punktowy armii która była na stole to 700pkt i to jest jego 100% odpowiadające 10 VP. W czasie bitwy zginęły mu dwa pełne plutony o łącznym koszcie 240pkt oraz dwa z jego plutonów zostały społowione i łączny koszt tych plutonów był 340pkt ale że tylko połowa to 170pkt. Oznacza to że stracił on w rozgrywce 240+170pkt= 410pkt z 700pkt które miał na stole. Daje to nam 410/700 czyli 58,6%. Jest to wartość, którą odejmuje przeciwnik od swego procentu zabitych nam jednostek. Przykładowo przegraliśmy z takimi stratami zadanymi przeciwnikowi, on natomiast zadał nam 44% strat. To znaczy że on za wygraną dodaje 100% i ma 144% od tego wyniku odejmuje straty zadane mu przez nas czyli 58,6% co daje nam 144-58,6= 85,4. Patrząc na tabele mamy wynik końcowy bitwy 14-6 a przypadku remisu było by 58,6-44=14,6 czyli 10-10.
W przypadku nieparzystej liczby graczy w grach udział bierze również sędzia grający następującą rozpiszą:
SS Wiking (kompania zmechanizowana)
Hq – 75 pkt
4x Stug IV + panzerkonone – 400 pkt
Panzergrenadier Platoon (3 squads + command pancerfaust + panzerfaust) – 205 pkt
Gepanzete Panzergrenadier Platoon (3 squads + command pancerfaust) – 255 pkt
Mortar platoon (3 squads) – 180 pkt
AT gun platoon (3x Pak40) – 135pkt
5 platoons, 1250 pkt
IV. Przepisy porządkowe:
• W skrajnych przypadkach (oszustwo, notoryczne przekleństwa, nagminne utrudnianie gry przeciwnikom, itp.) gracze mogą zostać zdyskwalifikowani i usunięci z turnieju. Dyskwalifikacja gracza jest równoznaczna ze zweryfikowaniem wszystkich jego wyników na 0.
Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmiany obowiązującego regulaminu.
Zgłoszeni:
1. Thagg
2. Theoden
3. Tufzog
4. Starwarior
5. TaTar
6. Koer
7. Balin
Stosunek Alianci-Oś: 3-4
Turniej - Warszawa, 13 września
Turniej - Warszawa, 13 września
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2009, o 20:42 przez Kubbek, łącznie zmieniany 7 razy.
Kurcze nie dam rady się pojawić gdyż moja Radziecka gwardia liczy zaledwie kilkadziesiąt modeli:P możliwe jednak że namówię chłopaków ode mnie z klubu na wypad.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Tyle u nas to będzie ciężko z ruskimi. Rejki jest jedynym grającym ruskim, reszta to niemiaszki ew alianci zachodni. Aczkolwiek sie turniej ciekawie zapowiada 
Gime more Guns! Guns'N'Roses
(...)now holidays come,and then they go,nothin new to gain,collect another memory..when I come home, late at night, don't ask me where I've been, just count your stars I'm home again..you could be mine, you could be mine,you could be mine, mine, mine(...)
(...)now holidays come,and then they go,nothin new to gain,collect another memory..when I come home, late at night, don't ask me where I've been, just count your stars I'm home again..you could be mine, you could be mine,you could be mine, mine, mine(...)
U nas też powoli planujemy jakąś imprezę. Niestety nasza baza terenowa do flamesów jest uboga, bo ja nie za bardzo wiem co jak i w jakiej skali ( a o grywalności już nie wspominam).
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken