DMP 2009, 2010 i dalej - co i jak?
Re: DMP 2009, 2010 i dalej - co i jak?
Już nie przesadzaj tak trzeba wstac o 4 najpóźniej więc juz nie pitol godzina nikomu nie zrobi
Szczecińskie lokale jednodniowe mają 4 bitwy i dość dobrze się sprawdza. Projektor wyświetla czas do końca bitwy i kto nie odda wyników przed czasem z automatu dostaje karniaki dzięki czemu trwa to mniej więcej tyle co przy 3 bitwach gdy sędziowie nie mogą się doprosić o wyniki.
"przy w miare wczesnym starcie bitew i tak trzeba byc na miejscu juz w piatek, bo nikt normalny nie bedzie wstawal o 2-3 w nocy zeby dojechac i grac potem 16 godzin w battla"
Masa ludzi musi niestety tak sie turlać burą noca po cudownych polskich drogach...
I wcale nie trzeba zaczynac jakos niesamowicie wczesnie w sobote wystarczy o 9.00 (czyli o 10.00 , bo godzinna obsowa to klasyk a wrecz klimat kazdego mastera i nie ma co sie czepiac) wiec bez paniki
Pozdro
Masa ludzi musi niestety tak sie turlać burą noca po cudownych polskich drogach...
I wcale nie trzeba zaczynac jakos niesamowicie wczesnie w sobote wystarczy o 9.00 (czyli o 10.00 , bo godzinna obsowa to klasyk a wrecz klimat kazdego mastera i nie ma co sie czepiac) wiec bez paniki
Pozdro
A mnie się wydaje, że pomysły reform, które postulujecie przyniosą efekt uwiarygodnienia wyników, ale w kompletnie nieoczekiwany sposób. Po prostu liczba uczestników gwałtownie spadnie i o ile wyniki będą bardziej koszerne, o tyle sama "fajność" turnieju, która się wiąże między innymi z jego masowością może na tym wiele stracić, bo dla gracza niedzielnego poświęcenie weekendu na fajny turniej to zupełnie inna kategoria niż poświęcenie długiego weekendu na fajny turniej, czy poświęcenie dnia urlopu na fajny turniej i wcale nie jestem pewien, czy amatorska zabawa powinna odchodzić od "amatorskich" graczy w celu usatysfakcjonowania "profesjonalistów".
A licky boom boom down!!!
zeby nie byc goloslownym - znam osobiscie ludzi, ktorzy na pewno nie przyjada na DMP, jesli koszerność turnieju wzrosnie. 
imo na forum lobby ciśnieniowców ligowych jest bardzo silne. pamiętajcie że 90% graczy ma w dupie miarodajność i woli narnormalniej zagrać 3 w sob i 2 w nd . wszelkie zmiany zmniejszą liczebność turnieju. sam osobiście widziałbym składy 8mio osobowe i 3dniowe dmp ale zdaje sobie sprawy że dla naprawdę znacznej części graczy to za dużo. nie wszyscy są tak hardcorowi jak autorzy tych zmian : ).
i podpisuje się pod Thurionem z tym że zwiększenie ilości graczy sprawi że mniej będzie zależeć od tego czy skołujemy demony i dark elfy czy nie. Wymusi to wystawienie słabszych armii które wymagają więcej skilla ; ) ale druga strona medalu to możliwy spadek frekwencji (tak jak w przypadku zwiększenia ilości bitew/dni) i kompletowanie teamu na silę a do tego bardzo duży przeskok z 5ciu na 8miu graczy . Możeby poprostu zwiększyć liczbę osób o 1 a w ilość bitew/dni się nie mieszać ?
Co do miejsca organizacji DMP , myśle że poprostu trzeba zrobić przetarg
w sensie oferty poszczególnych ośrodków i jakieś głosowanie . tak ja to widzę przynajmniej : ) niech ludzie wybiorą gdzie chcą mieć mistrzostwa
pzdr
i podpisuje się pod Thurionem z tym że zwiększenie ilości graczy sprawi że mniej będzie zależeć od tego czy skołujemy demony i dark elfy czy nie. Wymusi to wystawienie słabszych armii które wymagają więcej skilla ; ) ale druga strona medalu to możliwy spadek frekwencji (tak jak w przypadku zwiększenia ilości bitew/dni) i kompletowanie teamu na silę a do tego bardzo duży przeskok z 5ciu na 8miu graczy
. Możeby poprostu zwiększyć liczbę osób o 1 a w ilość bitew/dni się nie mieszać ? Co do miejsca organizacji DMP , myśle że poprostu trzeba zrobić przetarg
w sensie oferty poszczególnych ośrodków i jakieś głosowanie . tak ja to widzę przynajmniej : ) niech ludzie wybiorą gdzie chcą mieć mistrzostwa pzdr
Aver nie porównuj singlowego lokala do DMP. Na lokalach jest losowanie i szwajcar, na DMP kminy z dostawianiem itd. Trwa to o wiele dłużej.Aveer pisze:Szczecińskie lokale jednodniowe mają 4 bitwy i dość dobrze się sprawdza. Projektor wyświetla czas do końca bitwy i kto nie odda wyników przed czasem z automatu dostaje karniaki dzięki czemu trwa to mniej więcej tyle co przy 3 bitwach gdy sędziowie nie mogą się doprosić o wyniki.
Dla mnie reformy (o ile będą) uderzą w mało liczebne kluby lub spowodują gwałtowny spadek frekwencji... a szkoda w końcu turnieje na 300 osób to jednak coś.
Na szczęście Animosity nie ma problemów z liczebnością
Pozdrawiam
Lucas
bardziej to drugie.
jak to jankiel chyba na gorze gdzies napisal. 50 osob ma cisnienie na lige to dla tych 50 osob takie PDMP bylo by chyba ciekawym rozwiazaniem bo wykluczaja sie "weekendowi" gracze. no a zeby juz zupelnie zaostrzyc partie to faktycznie - dla wybranców czyli powiedzmy top 20 DMP.
jak to jankiel chyba na gorze gdzies napisal. 50 osob ma cisnienie na lige to dla tych 50 osob takie PDMP bylo by chyba ciekawym rozwiazaniem bo wykluczaja sie "weekendowi" gracze. no a zeby juz zupelnie zaostrzyc partie to faktycznie - dla wybranców czyli powiedzmy top 20 DMP.
always Vampire 
jakby nie przeszly inne opcje to zawsze cosGasior pisze: powiedzmy top 20 DMP.
master bylby dmp (nazwa by pozostala)
a o puchar druzynowych mistrzost polskii moznaby zrobic wted osobny turniej oddalony o powiedzmy miesiac (zeby nie robic wszystkiego na raz)
choc osobiscie wolalbym po prostu zwiekszyc ilosc bitew
na etc moze byc zrobionych 6 w weekend to i na dmp powinno to dawac rade 
50 graczy z top20, nieźle by cisnęlijak to jankiel chyba na gorze gdzies napisal. 50 osob ma cisnienie na lige to dla tych 50 osob takie PDMP bylo by chyba ciekawym rozwiazaniem bo wykluczaja sie "weekendowi" gracze. no a zeby juz zupelnie zaostrzyc partie to faktycznie - dla wybranców czyli powiedzmy top 20 DMP.
3 dniowy turniej - dla mnie naprawdę fajny pomysł. I mam wyjebane czy będzie 200 czy 300 os. Ja się będę świetnie bawił, podobnie jak ci wszyscy gracze z tym strasznym "ciśnieniem ligowym". 
Ligę robimy dla siebie, a od popularyzowania battla jest GW, nie my.
6 bitew może by pomogło trochę w wyrównaniu czołówki, ale ogólnie najbardziej ssie dolny próg. To jest chory wymysł. Dostajesz do 20 od Inkwizytora, a jesteś średnim teamem? I tak pociśniesz na niskich stołach i szybko wrócisz tam gdzie być powinieneś. A nie mówcie mi, że ogarnięty team, nawet przy mega pechu, nie wyszarpie tych 35 pts. na 100.
Ligę robimy dla siebie, a od popularyzowania battla jest GW, nie my. 6 bitew może by pomogło trochę w wyrównaniu czołówki, ale ogólnie najbardziej ssie dolny próg. To jest chory wymysł. Dostajesz do 20 od Inkwizytora, a jesteś średnim teamem? I tak pociśniesz na niskich stołach i szybko wrócisz tam gdzie być powinieneś. A nie mówcie mi, że ogarnięty team, nawet przy mega pechu, nie wyszarpie tych 35 pts. na 100.
Też osobiście znam ludzi, którzy po prostu by nie pojechali gdyby turniej trwał 3 dni, bądź kończyłby się o 18/19 w niedzielę w Gorzowie...
Taki Białystok wystawiłby wtedy jeden skład tylko... Osobiście, też bym wolał opcje lightową czyli np. jedna bitewka w piątek wieczorem, dwie w sobote i jedna w niedzielę o kulturalnej godzinie 10
Taki Białystok wystawiłby wtedy jeden skład tylko... Osobiście, też bym wolał opcje lightową czyli np. jedna bitewka w piątek wieczorem, dwie w sobote i jedna w niedzielę o kulturalnej godzinie 10
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Sorry chłopaki, ale to wszystko przypomina jakieś polowanie na czarownice i kojarzy mi się z wrzaskiem po pewnym głosowaniu, które miałem przyjemność wygrać.
Podsumowując stwierdzam, ze podobnie jak dla pewnych osób nie do zaakceptowania było, że Dębek zostaje kapitanem na ETC i trzeba było wprowadzić stosowne zmiany by taka sytuacja się nie powtórzyła, to analogicznie teraz nie można pogodzić się z faktem, że Animosity wygrywa DMP.
Chłopakom trzeba po prostu oddać, że byli w świetnej formie, wygrali w sposób zdecydowany 5 gier i zasłużenie wygrali ten turniej.
Mnie też na turnieju wkurzało, ze co i raz trafialiśmy na mocne teamy, ale gdy emocje opadły trzeba się było z tym pogodzić bo taka jest ta gra. Potrzeba w niej też trochę szczęścia.
Zamiast wymyślać nowe regulaminy może od razu powinno się ustalić, że DMP musi wygrać jedna z ustalonych wcześniej ekip, uchodząca za jedną z najlepszych i mająca w swym składzie najwięcej graczy z czołówki ligi. Bo nie daj Boże jeszcze kilka takich "wypadków przy pracy" jak Dębek czy Animosity i trzeba będzie rozciągnąć DMP na miesiąc by mógł sobie zagrać każdy z każdym.
Podsumowując stwierdzam, ze podobnie jak dla pewnych osób nie do zaakceptowania było, że Dębek zostaje kapitanem na ETC i trzeba było wprowadzić stosowne zmiany by taka sytuacja się nie powtórzyła, to analogicznie teraz nie można pogodzić się z faktem, że Animosity wygrywa DMP.
Chłopakom trzeba po prostu oddać, że byli w świetnej formie, wygrali w sposób zdecydowany 5 gier i zasłużenie wygrali ten turniej.
Mnie też na turnieju wkurzało, ze co i raz trafialiśmy na mocne teamy, ale gdy emocje opadły trzeba się było z tym pogodzić bo taka jest ta gra. Potrzeba w niej też trochę szczęścia.
Zamiast wymyślać nowe regulaminy może od razu powinno się ustalić, że DMP musi wygrać jedna z ustalonych wcześniej ekip, uchodząca za jedną z najlepszych i mająca w swym składzie najwięcej graczy z czołówki ligi. Bo nie daj Boże jeszcze kilka takich "wypadków przy pracy" jak Dębek czy Animosity i trzeba będzie rozciągnąć DMP na miesiąc by mógł sobie zagrać każdy z każdym.
Dębku nie wracaj po raz nty do kwestii euro bo to już było wałowane milion razy. Nikt nie wyżywa sie na animosity, które wygrało bezapelacyjnie.Warto sie jednak przyjrzeć systemowi w którym 2 pierwsze teamy nie grały z żadnym z wysoko notowanych teamow z ostatniego dmp. Moim zdaniem jeśli chcemy zachować prestiż tej imprezy to musimy znaleźć sposób na możliwe jak najsprawiedliwsze wyłanianie zwycięzców. Wygrać ma ten który jest najlepszy a nie ten który najlepiej trafia paringi (co nie znaczy że koledzy ze Szczecina nie są najlepsi)
-
swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14642
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Bo jestes prostodusznym facetem, ktory nie patrzy na sposob, ale na efekty.
Propozycja Gasiora jest jak dla mnie PRO. DMP zostawiamy, a potem robimy jeszcze jeden turniej z mniejsza iloscia druzyn - DMP - EKSTRAKLASA!!!
Propozycja Gasiora jest jak dla mnie PRO. DMP zostawiamy, a potem robimy jeszcze jeden turniej z mniejsza iloscia druzyn - DMP - EKSTRAKLASA!!!
Jak dla mnie to jest chore ze te 50 osob chce zmienić praktycznie wszystko w DMP tylko dla tego ze chcą zeby to było "zbansowane" Jak juz tak bardzo chcecie to sobie zróbcie osobnego mastera na 14 osob i kazda inną armią. Nie każdy ma te 8 osob w klubie które pojadą przez poł Polski by poprzesuwać pacyki po stole. DMP powinno być dla wszystkich bez ograniczen miejsc czy limit osob które akurat mogą iść do klopa się odlać.
3 dni? - średni pomysl...
6 bitew - da sie przezyć
Limit druzyn - całkiem z dupy
Ten pomysł z dodatkowym masterem dla "ciśnienowców" jest całkiem ok. 16 druzyn i system pucharowy.
Jeśli dany ośrodek nie ma mozliwości przyjać tak wielkiej ilości graczy to niech sie nie porywa z motyką na słońce.
3 dni? - średni pomysl...
6 bitew - da sie przezyć
Limit druzyn - całkiem z dupy
Ten pomysł z dodatkowym masterem dla "ciśnienowców" jest całkiem ok. 16 druzyn i system pucharowy.
Jeśli dany ośrodek nie ma mozliwości przyjać tak wielkiej ilości graczy to niech sie nie porywa z motyką na słońce.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...