Najbardziej ZŁA armia w WFB

Mhroczny Rycerz · Post autor: **Mhroczny Rycerz** » 1 wrz 2009, o 22:52

Jak w temacie. Jaka jest waszym zdaniem najbardziej zła nacja czy armia w WFB? Miłe by również były uzasadnienia.

Nehan · Post autor: **Nehan** » 1 wrz 2009, o 22:55

ogry som najgorsze ://///////////

Mhroczny Rycerz · Post autor: **Mhroczny Rycerz** » 1 wrz 2009, o 22:58

Czytanie ze zrozumieniem sie kłania... nie pytam o najgorszą ale o najbardziej ZŁĄ... chyba że pod słowem najgorsza ukrywasz znaczenie słowa ZŁA...

ANtY · Post autor: **ANtY** » 1 wrz 2009, o 23:25

WoC/DoC Khorne
Pewnie ktoś powie, że DE.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 1 wrz 2009, o 23:45

chaos nie jest ani zł ani dobry... to jest chaos...

jeśli zaś chodzi o aspekty etyczno-moralne w odniesieniu do dobra i zła, to wiadomo, że najbardziej zli są mroczne elfy, bezapelacyjnie...

zło objawia się wtedy kiedy się ma jego świadomość... a jak wiadomo, elfy mają najbardziej wysoką samoświadomosć ze wszystkich ras.

Mhroczny Rycerz · Post autor: **Mhroczny Rycerz** » 1 wrz 2009, o 23:47

A i z Demonami sie nie zgodze. Czemu? Bo one nie są złe z wyboru. Taka po prostu jest ich natura. To samo Skavy. One są złe z powodu niszczącej mocy spaczenia no i dlatego, że szczury to raczej ekspansywny gatunek. O&G walczą bo taka już ich natura. Jak u Demonów. WoCh to ludzie którzy z własnego wyboru czczą niszczycielskie moce albo zostali wychowani na ich wyznawców. Np. taki Archaon zabił własną rodzine

. Tylko co jest bardziej złe? WoCh czy DE? Bo i jedni i drudzy wybrali tą droge... i jednych i drugich tak sie wychowuje. Obstawiam WoCh...

EDIT: ELFY TO CHYBA MAJĄ NAJWIĘKSZE EGO A NIE ŚWIADOMOŚĆ...

Gniewko · Post autor: **Gniewko** » 1 wrz 2009, o 23:47

Jak na mój gust to wojska Chaosu w każdym wymiarze - horda nastawiona tylko i wyłącznie na mord, zniszczenie, podbój i walkę, bez jakiegokolwiek głębszego celu czy motywacji. Rozlew krwi dla samego rozlewu, niszczenie dla samego niszczenia.

Wszelacy nieumarli odpadają w przedbiegach, bo w 99% są pozbawionymi woli automatami - źli są wyłącznie ich twórcy i panowie, a to za mało.

Mroczni elfowie nie są do końca źli - raczej brutalni, cyniczni, żądni władzy i okrutni. Niccolo Machiavelli uznałby ich za naród idealny.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 1 wrz 2009, o 23:52

Gniewko pisze:
Mroczni elfowie nie są do końca źli - raczej brutalni, cyniczni, żądni władzy i okrutni. Niccolo Machiavelli uznałby ich za naród idealny.

zaś Kant nazwałby ich naród jako najbardziej zdeprawowany. Z resztą Machiavelli odnosiłby się tylko do Malekita, a nie do całego państwa DE.

Wiadomo, ze DE... świadomość czynionego przez nich zła i poddawanie się mu jest ogromna, co czyni ich złymi.

Gniewko · Post autor: **Gniewko** » 1 wrz 2009, o 23:56

Tak w zasadzie to popieram Kosę po przemyśleniach...i naszło mnie, że to jedna wielka banda nazistów - rasa panów całkowicie przekonana o własnej wyższości nad innymi, dokonująca masowych mordów, posiadająca własny kult siły, ćwicząca się w wojnie i torturach. Szkoda tylko, że niemiecki już przypadł w udziale Imperium

Kosa · Post autor: **Kosa** » 1 wrz 2009, o 23:59

no

jak tak przemyślałem, to nie ma złęj armi, tak naprawde złej z czystego zła, oprócz DE...

co do nazistów...

wracajać z DMP kminiliśmy jakie armie wfb odpowiadałyby krajom i armiom z 1939...

na nazistowskie Niemcy, Gestapo etc. padło VC

Rosja Radziecka, wiadomo skavy na slavach, clanratach etc.
USA to wysokie elfy na piechocie morskiej (lotherni)
Francja to breta na chłopach

hehe

Kefas · Post autor: **Kefas** » 2 wrz 2009, o 03:25

gdyby istniała to pewnie byłaby TO ARMIA HALFLINGÓW. hOT pOt JESt ZŁy

Rainhold · Post autor: **Rainhold** » 2 wrz 2009, o 07:28

Wszyscy kultyści chaosu, którzy osiągnęli dostateczny poziom "wtajemniczenia" po prostu tracą poczytalność (popadają w obłęd) w związku z tym o ile ich czyny są bezsprzecznie wyjątkowo odrażające i złe to sami czciciele mrocznych bogów mogą w jakiś tam sposób rozgrzeszeni...

Dodam jeszcze, że ci Lost and the Damned

nie powinni być utożsamiani tylko z mordem i zniszczeniem (to domena wyznawców Khorna). Mamy w końcu cztery Wielkie Świadomości (Bogów Chaosu) a każda z nich niesie inne przesłanie istotom żywym. Fakt, że w WFB chaosiarzy poznajemy jako maszynkę do mięsa ale w gruncie rzeczy to przecież gra polegająca na rozgrywaniu bitew...W związku z tym każda "nacja" jest równie nastawiona na mordowanie jak Khornici.

Przychylam się do zdania, że to Mrocznym elfom należy się tytuł Najbardziej Złej nacji w WFB.

Nijlor · Post autor: **Nijlor** » 2 wrz 2009, o 08:59

Zapominacie o chaos dwarfach, zniewalających wszystko co się nawinie pod rękę i snujących plany podboju świata

warkseer · Post autor: **warkseer** » 2 wrz 2009, o 10:09

Co do Skavów i wiązania ich ze Związkiem Radzieckim, to się raczej nie zgodzę. Przecież w samym fluffie często można znaleźć wzmianki o rasie Panów. Przecież tam nikt nic nie robi dla ogólnego dobra, tylko wyłącznie dla siebie. Myślę, że bliżej im jednak do nazi.

lividius · Post autor: **lividius** » 2 wrz 2009, o 10:51

Złe i najgorsze w wfb są samograje oraz źle pomalowane armie plastikowych klonów na niewykończonych podstawkach.
A jeszcze gorsze są kartoniki

Niko · Post autor: **Niko** » 2 wrz 2009, o 10:56

Skaveny oprucz tego ze rzeczywiscie sa lekko nazi

to jest to jedyna naprawde zla armia ktora dazy do dominacji nad swiatem, cala reszta "zlych" jest poprostu brutalna, sadystyczna lub pomylona... szczury sa zle! i zdradzieckie

Stix · Post autor: **Stix** » 2 wrz 2009, o 10:58

W moim mniemaniu DE nie zdają sobie sprawy że etyczno-moralnie są złe. Są okrutne, brutalne ale raczej robią to gdyż chcą odzyskać to co im zostało zabrane (Ulthuan). Uważają że cel uświęca środki a ich celem jest sprawiedliwość (według nich (i mnie

)) Wystarczy popatrzeć na 6ed army book gdzie Furion opowiada historię elfów: nie ma tam tekstów w stylu "jesteśmy super źli bo tak nam się podoba". Gdyby DE uważały się za złe i były z tego dumne Furion nie pisałby że Bel-Shaanar się otruł tylko napisał by:" Malekith wypruł mu flaki po tym jak zaskoczył go podstępnie i okrutnie co oczywiście jest wspaniałe bo każda istota która tak robi jest zła a my jesteśmy przejebanie źli hahaha". No i oczywiście najśmieszniejsze są te teksty jak ktoś pomaluje swoje DE na jakiś biały albo inny jasny kolor że nie może tak być bo przecież one są złe a każdego złego człowieka na ulicy poznamy po tym że jest ubrany na ciemno a każdemu jasnemu możemy pożyczyć grubą kasę bo przecierz jest dobry. Ogólnie nikt nigdy nie uważa się za złego tylko każdy myśli że ma rację, postępuje słusznie i dobrze a nie "Jestem zły. To super." (no chyba jakieś świry albo zapatrzeni w jakiego szatana czy innego demona postrzeleńcy)
Dlatego obstawiam CHAOS w każdej postaci

Koniec

Gobos · Post autor: **Gobos** » 2 wrz 2009, o 11:13

najbardziej zle sa HE, ktore od tysiacleci swiadomie ciagna krwawa wojne bo nie chca uznac prawowitego krola

odszczepiency cholerni

Złe i najgorsze w wfb są samograje oraz źle pomalowane armie plastikowych klonów na niewykończonych podstawkach.
A jeszcze gorsze są kartoniki p

a z tym tez sie zgadzam

Kalesoner · Post autor: **Kalesoner** » 2 wrz 2009, o 12:13

Jeśli przyjąć, że homoseksualizm jest złem to najgorszą armią w wfb będą HE.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 2 wrz 2009, o 12:16

sratatata

ucieleśnienie dobra i harmoni w naszym (realnym, gdzie jest Hiszpania, Azja etc.

) świecie wywodzi się z starożytnej Grecji, zaś tam homo było wszędzie i było dobre