Pomóżcie w wyborze
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Pomóżcie w wyborze
hej
Mam już armię Woch na ok. 2500-3000 i rozglądam sie za drugą armią.
na oku mam jeszcze bretonie.
Ciężko wybrać, bo obie armie przycągają klimatem.
Mam następujące pytania:
-jakie są słabe i silne strony tej armii??
-co kupić na początek/czy kupić batalion??
-jaki jest koszt wystawienia armii na 2500 - 3000 pkt??
będe grał głównie z HE, a także z Imperium, WE i może bestie i lizaki
Mam już armię Woch na ok. 2500-3000 i rozglądam sie za drugą armią.
na oku mam jeszcze bretonie.
Ciężko wybrać, bo obie armie przycągają klimatem.
Mam następujące pytania:
-jakie są słabe i silne strony tej armii??
-co kupić na początek/czy kupić batalion??
-jaki jest koszt wystawienia armii na 2500 - 3000 pkt??
będe grał głównie z HE, a także z Imperium, WE i może bestie i lizaki
Jest moc
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Słabe strony:
- brak mobilności
- brak tanich, mobilnych, śmieciowych jednostek które można zawsze bez żalu poświęcić w wyższym celu
- brak jednostek z porządnym pier..olnięciem. Slayerzy jeszcze jako tako się tu wyróżniają.
- no i raczej sobie nie poczarujesz
Mocne strony:
- zaaaaajebiaszczy klimat brodatych
- mocne klocki piechoty
- super klimat
- T4 na wszystkim, 5 na herosach wojujących
- świetny klimat
- mocne strzelanie. Zarówno dobre machiny (dosyć niezawodne no i z magicznymi atakami jak dasz runy, obsługa ze styubbornem, inżynierowie... byle śmieć tego nie przepchnie) jak i porządni strzelcy (zarówno kuszole jak i thundzi).
- wyjątkowy klimat
- porządna liderka na całej armii
- klimat
- fajne modele brodaczy (nie wszystkie, ale jak się rozejrzysz po obecnej i starszych edycjach na pewno znajdziesz coś co Cię złapie za serce jeśli lubisz Krasnoludy).
- nie wiem czy wspomniałem jeszcze o zaaaaaajebiaszczym, super, świetnym i wyjątkowym klimacie brodaczy.
Jak więc widać zalet jest więcej
- brak mobilności
- brak tanich, mobilnych, śmieciowych jednostek które można zawsze bez żalu poświęcić w wyższym celu
- brak jednostek z porządnym pier..olnięciem. Slayerzy jeszcze jako tako się tu wyróżniają.
- no i raczej sobie nie poczarujesz
Mocne strony:
- zaaaaajebiaszczy klimat brodatych
- mocne klocki piechoty
- super klimat
- T4 na wszystkim, 5 na herosach wojujących
- świetny klimat
- mocne strzelanie. Zarówno dobre machiny (dosyć niezawodne no i z magicznymi atakami jak dasz runy, obsługa ze styubbornem, inżynierowie... byle śmieć tego nie przepchnie) jak i porządni strzelcy (zarówno kuszole jak i thundzi).
- wyjątkowy klimat
- porządna liderka na całej armii
- klimat
- fajne modele brodaczy (nie wszystkie, ale jak się rozejrzysz po obecnej i starszych edycjach na pewno znajdziesz coś co Cię złapie za serce jeśli lubisz Krasnoludy).
- nie wiem czy wspomniałem jeszcze o zaaaaaajebiaszczym, super, świetnym i wyjątkowym klimacie brodaczy.
Jak więc widać zalet jest więcej
klimat rzeczywiście jedwabisty, mocno sie zastanawieam, kiedyś nawet żałowałem że nie wybrałem tej armii bo ktoś, kto sie dawno nie pojawiał nią grał, a poza tym kumple mnie troche podjarali i kupilem WoCh. Chociaż zawsze jak grałem w coś na kompie (polecam serię total war) to gralem obronnie a niedobitki ścigalem.
A cena wyekwipowania się??
A cena wyekwipowania się??
Jest moc
No tu może być troszkę drożej niż w wypadku nowych WoCH, koszty na poczatek coś koło 600 zeta, kupisz sobie za to batalion, dwie balisty, dodatkowe działo, oddział hammersów (w okolicach 15), kowala i thana, chyba że jesteś dobry w tuningu, to wtedy polecam tanio i przyjemnie krasie z Skull Passa, ale wtedy masz armię klonów. Później już wszystko zależy od twojej inwencji i wizji armii, ale licz że łącznie na porządnie wyekwipowane krasie musisz wydać coś około 1500 złotych (jeśli kupujesz nówki). Kupowanie na allegro i jebayu nieco taniejżyraFFa pisze:A cena wyekwipowania się??
To już lepiej zamiast dodatkowego działa katape.
Tomasso, a czy ja mówiłem że kupuje swoje wszystkie figurki w sklepie :mrgreen:90% moich figurek jest używanych i cieszę się z tego, bo jakbym miał kupować wszystko nowe, to chyba by szlag trafił moją biedną żone, a tak jest szybko miło i przyjemnie, bo taniej i to sporo, gdy odkupuje się od innych Graczy, choć niekiedy stan figurek używanych bywa opłakany.
Witam
Chciałbym prosić długobrodych o pomoc, a mianowicie przymierzam się do zakupu kolejnych jednostek do armii brodaczy.
Obecnie posiadam 20 ironów 20 wariorsów 20 longbeardów 20 minersów 20 quarellsow/rangersow 18 thundersow 2 bolce 2 organki 2 działa, posiadam również paru herosów i kowadło . Zastanawiam się nad kupnem hamków bądź slayerów i nie mogę się zdecydować, obie jednostki strasznie mi się podobają. Moimi głównymi rywalami są Wampiry lub Tomb Kings . Proszę doradźcie coś !!!:P
Chciałbym prosić długobrodych o pomoc, a mianowicie przymierzam się do zakupu kolejnych jednostek do armii brodaczy.
Obecnie posiadam 20 ironów 20 wariorsów 20 longbeardów 20 minersów 20 quarellsow/rangersow 18 thundersow 2 bolce 2 organki 2 działa, posiadam również paru herosów i kowadło . Zastanawiam się nad kupnem hamków bądź slayerów i nie mogę się zdecydować, obie jednostki strasznie mi się podobają. Moimi głównymi rywalami są Wampiry lub Tomb Kings . Proszę doradźcie coś !!!:P
Polecam Slayerów , lepiej wyglądają , są przesiąknięci klimatem no i trudnej ich sproxować (z minersów i warriorów prędzej będą hamki niż slayerzy ) poza tym na Vcty spawają się b dobrze(z TK nie mam doświadczenia wiec nie wiem) . A jeśli jednak chcesz hamki to zastanów się czy ci się bardziej z Gamezona nie podobają .
Ogólnie rzecz biorąc na Twoim miejscu zakupiłbym Hammererów. Zapewne grywasz bitwy powyżej dwóch tysięcy, a w/w regiment przyda Ci się do kombinacji z lordem, który potrafi być na prawdę morderczy
Ty jednak piszesz, że grasz najczęściej przeciwko TK i VC - w tej sytuacji zdecydowanie Slayersi. Odporność na psychologię bankowo Ci się przyda, żeby przytrzymać co poważniejsze oddziały wroga
Pozdrawiam.
Ty jednak piszesz, że grasz najczęściej przeciwko TK i VC - w tej sytuacji zdecydowanie Slayersi. Odporność na psychologię bankowo Ci się przyda, żeby przytrzymać co poważniejsze oddziały wroga
Pozdrawiam.
Od kiedy mozna miec dow w specjalach?Grunaldi pisze:Nie o to chodzi czy coś zrobi czy nie..po prostu jest . Ponadto z DOW mogą mieć kuszoli w Specialach i Działą w Rarach .
To, ze banshee strzela mozna pominac, my akurat mamy na wszystkich jednostkach bardzo duzy ld.
Nie wiem o co ci chodzi , Banshee strzela ...koniec , nie ważne czy coś robi czy nie ( ale jednak może nam zabić 4 co wywoła panikę , zabierze nam 1 za szeregi itd).
Z tymi kuszolami faktycznie mi się pomyliło , może ich mieć w rarach .
Z tymi kuszolami faktycznie mi się pomyliło , może ich mieć w rarach .
Slayerzy - ze slayerami się bardzo fajnie gra. Wydaje się że to piechota właściwie wystawiona jedynie po to by umrzeć, ale odnosi naprawdę spore sukcesy. Brak pancerza i jakiejkolwiek innej ochrony wydaje się odstraszać, ale wystarczy raz spróbować nimi zagrać i trudno się powstrzymać by znów ich nie wystawić (szkoda tylko, że zwykle to są tylko 3-4 miejsca na sloty specialach ). Dodaj do nich Dragon Slayera z ASF, +1S, +1A i możesz szarżować do przodu na wszystko, oprócz HE (no tu jednak o slayerach mowy w ogóle nie ma ...). Slayerzy to piechota raczej specjalistyczna - do blokowania jednostek wroga, (bądź jeśli z bohaterem) do radzenia sobie z czymś większym. W Twoim przypadku szczególnie przydatna z racji posiadania zasady Unbreakable, dzięki której nie musisz przejmować się fearem/terrorem VC czy TK. Minusem jest szczególna podatność na odstrzał.
Hammerers - ciężka piechota. Nasza siła przebicia w postaci oddziału (w przeciwieństwie do wszechobecnych katapult czy dział). Właściwie dobra w każdej rozpisce z racji swych statystyk, dobrego pancerza, wyboru 2H/shield i zasad. Wsadzasz w nich Lorda i właściwie nie masz się czego bać. Również i bez Lorda sobie poradzą, gdyż można zastosować środki typu Rune of Courage na sztandarze, czy dać w ich pobliże Longbeardów z zasadą Old Grumblers. Zwykle jednak jednostka ta i tak sobie radzi z racji zasady Stubborn, która przy Leadership'ie 9 naprawdę czyni cuda. Jednostkę polecam każdemu, zawsze. W Twoim przypadku jednostka ta również by się sprawdzała, choć bez Lorda czy Rune of Courage raczej gorzej niż slayerzy.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem w wykreowaniu czym są slayerzy/hammererzy na polu bitwy. Życzę udanych bitew. Wygrywaj w imię przodków!
Hammerers - ciężka piechota. Nasza siła przebicia w postaci oddziału (w przeciwieństwie do wszechobecnych katapult czy dział). Właściwie dobra w każdej rozpisce z racji swych statystyk, dobrego pancerza, wyboru 2H/shield i zasad. Wsadzasz w nich Lorda i właściwie nie masz się czego bać. Również i bez Lorda sobie poradzą, gdyż można zastosować środki typu Rune of Courage na sztandarze, czy dać w ich pobliże Longbeardów z zasadą Old Grumblers. Zwykle jednak jednostka ta i tak sobie radzi z racji zasady Stubborn, która przy Leadership'ie 9 naprawdę czyni cuda. Jednostkę polecam każdemu, zawsze. W Twoim przypadku jednostka ta również by się sprawdzała, choć bez Lorda czy Rune of Courage raczej gorzej niż slayerzy.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem w wykreowaniu czym są slayerzy/hammererzy na polu bitwy. Życzę udanych bitew. Wygrywaj w imię przodków!
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."