Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
Re: Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka
Ujmę to tak gram w sklepie w którym można i kupić figurki i zagrać. A nie lepiej by było wystawić jakiś duży klocek WL? Boję się że SM zostaną posiekani przez machiny i jednostki miotające wroga i przez to nic nie zrobią
matilizaki napisał:
Na brete
wybiegac biegaczem do przodu i wbijac sie od tyłu w kawalerie jak sie wyjdzie z tyłu
Musisz się obawiać tylko maszyn wroga, bo jego łuki mogą ci zrobić niewiele (bo na te punkty to pewnie wystwi łuczników NG, którzy mają gówniany zasięg i zanim dojdą twoje bolce, zrobią z nich miazgę). Prawda WL mają większą odporność na stzelanie, lecz SM mają dwa ataki, a wierz mi w straciu z np. takimi BO to ma ogromne znaczenie. Jeden duży oddział WL będzie łatwiejszym celem dla bolców i katapult przeciwnika, niż dwa małe, a także będzię mało mobilny. Zatem jęśli masz awersję do SM, to wystaw dwa małe klocki WL, najlepiej w lesie i tam czekaj na podejście przeciwnika.
Orzeł daję rade jak słusznie zauważył Kokesz przeciwko zielonym, ale zabiera nam jednego rara i musisz wywalić jednego bolca, który na te punkty IMO jest o wiele lepszym rozwiązaniem, bo NG z fanolami nie dojdą do twoich pozycji, gdyż ich wystrzelasz (Salwy rządzą ). Nie wiem jakim wariantem wolisz grać, czy walczyć wręcz czy też napierdzielać z magii? Jeśli to drugie to bierz dwóch magów mających magię ognia, bo ta dość dobrze sprawdza się na zielonych.
Ogólnie to był remis. Wystawiłem 2 bolce 10 WL z FCG 9 WL z noblem(AOC,GW), 2x10archers i caddiego. Największe straty zadały mi fanole i balisty a także Black orc big boss. Zawiodłem się na balistach bo prawie ciągle nie trafiały. No ale wyciągnołem remis co przy moich rzutach było sporym osiągnięciem
matilizaki napisał:
Na brete
wybiegac biegaczem do przodu i wbijac sie od tyłu w kawalerie jak sie wyjdzie z tyłu
Remis to też dobry wynik A co wystawił gracz Zielonych?
Z tego co pamiętam to wystawił Black orc big bossa na dziku, orkowego szamana lvl 2, 2x10 orkowych łuczników,20xNG z sieciami z FCG i 3 fanatykami w środku, 23 orków z FCG 2xspear chukka i 5x orc boar boyz upgradowanych na big unsów z FCG i to chyba by było na tyle
matilizaki napisał:
Na brete
wybiegac biegaczem do przodu i wbijac sie od tyłu w kawalerie jak sie wyjdzie z tyłu
Jako że po VC, drugą armią którą zbieram jest właśnie HE, piszę z prośbą o poradę. Profil armii jaki chciałbym stworzyć ( do 1500 pkt ) to magia + bolce ( ewentualnie jeden orzełek do odginania ). Nie gram na turniejach tylko z kilkoma znajomymi w warunkach domowych :)I tu mam pytania :
- Czy bardziej opłaca się wystawianie Swordmasterów czy White Lionsów ( SM - mniejsza siła, jeden atak więcej , WL - większa siła, jeden atak, lion cloak ),
- czy na takiej wielkości punktów opłaca się wystawiać rydwan ( zwykły bądź z lwami ) ?
- czy łuki które widzę wszędzie w rozpiskach HE służą tylko i wyłącznie wystawieniu obojętnie jakiego core, bo zastanawiam się czy przeciw takim puszkom jak imperium czy chaos lepszym pomysłem nie będzie wystawienie np 15 włóczników ?
- Jeśli zwykle PG lub SM wystawia się tylko x7 lub x10, czy warto bawić się w Battle Baner czy to przerost formy nad treścią ?
Z góry dziękuje za odpowiedzi i przepraszam, jeśli te kwestie były poruszane już w innych bądź tym temacie
- Czy bardziej opłaca się wystawianie Swordmasterów czy White Lionsów ( SM - mniejsza siła, jeden atak więcej , WL - większa siła, jeden atak, lion cloak ),
- czy na takiej wielkości punktów opłaca się wystawiać rydwan ( zwykły bądź z lwami ) ?
- czy łuki które widzę wszędzie w rozpiskach HE służą tylko i wyłącznie wystawieniu obojętnie jakiego core, bo zastanawiam się czy przeciw takim puszkom jak imperium czy chaos lepszym pomysłem nie będzie wystawienie np 15 włóczników ?
- Jeśli zwykle PG lub SM wystawia się tylko x7 lub x10, czy warto bawić się w Battle Baner czy to przerost formy nad treścią ?
Z góry dziękuje za odpowiedzi i przepraszam, jeśli te kwestie były poruszane już w innych bądź tym temacie
1). zalezy jakie założenia. WL jak już to w liczbie 12+ z liona standarem\balancem, zaś SM dobrze działają naawet w liczbie 5. Najoptymalniejszy oddział SM to 7 z muzykiem, można pokusić się o takie dwa oddziały. SM są super na VC, na demony też dają rady, przechlapane mają z lizzakami. Jest to jednostka killer power, ale delikatna. Sporym plusem jest taniość takiego oddziału i jak zginie to tak narpawde wiele się nie dzieje. WL musi być troche aby się sprawdzali, co zaś idzie w związku z ich śmiercią oddajemy troche punktów. JEdnak są świetnym blokerem z przywaleniem. Muszą mieć w pobliżu BSB.
2). ja nie uzywam rydwanów. Sporadycznie tiranoci, złe nie są, ale są lepsze opcje.
3). poniekąd tak, jednak często są dobrą jednostką, która się spłaca zabijając wsparcie. W imperium oprócz kawy są jeszcze armaty, outridersi a to jest dobry cel dla łuczników. Od biedy mogą wygnąć szarże na bolce, bądz je zasłaniać. Włocznicy i tak nic nie zmienią, szczególnie w liczbie 15 z cięzkozbrojną kawalerią.
4). BB jest mocną rzeczą, aczkolwiek delikatną. Jak już coś to potrzebna mu obstawa dragon princów, wtedy taki oddział to młot w uderzeniu.
2). ja nie uzywam rydwanów. Sporadycznie tiranoci, złe nie są, ale są lepsze opcje.
3). poniekąd tak, jednak często są dobrą jednostką, która się spłaca zabijając wsparcie. W imperium oprócz kawy są jeszcze armaty, outridersi a to jest dobry cel dla łuczników. Od biedy mogą wygnąć szarże na bolce, bądz je zasłaniać. Włocznicy i tak nic nie zmienią, szczególnie w liczbie 15 z cięzkozbrojną kawalerią.
4). BB jest mocną rzeczą, aczkolwiek delikatną. Jak już coś to potrzebna mu obstawa dragon princów, wtedy taki oddział to młot w uderzeniu.
Mam pytanie gdzie trzymacie magów w grach na małe/średnie punkty tak 1300/1500?
Pytam bo do tej pory pogrywałem raczej na ofensywnych rozpiskach i jeden caddy zawsze się gdzieś kitrał a ostatnio postanowiłem grać defensywnie i full magii(choć magia mi się nie sprawdza) możliwej na te punkty i pojawił się problem taktyczny gdzie ich wystawiać. Dając ich do piechoty praktycznie eliminujemy ten klocek z walki. Dając do ich do bolcy(tak zrobiłem ostatnio i piechota mogła iść w bój bez problemu niańczenia) magowie często nie maja zasięgów. Kombinuje coby dawać ich na koniu i w kluczowym momencie opuszczać oddział.
Co doradzicie bo szczerze to nie mam pomysłu jak ich wystawiać, a liczenie na to że teren pozwoli na bezpieczne ich chowanie jest dalece mniej pewne od magii na te punkty.
i przy okazji pytanie drugie czy w poprzednich edycjach elfy miały pegazy jako kawalerie (coś jak bretka) czy jako wierzchowce dla szlachty? i która to była edycja?
Pytam bo do tej pory pogrywałem raczej na ofensywnych rozpiskach i jeden caddy zawsze się gdzieś kitrał a ostatnio postanowiłem grać defensywnie i full magii(choć magia mi się nie sprawdza) możliwej na te punkty i pojawił się problem taktyczny gdzie ich wystawiać. Dając ich do piechoty praktycznie eliminujemy ten klocek z walki. Dając do ich do bolcy(tak zrobiłem ostatnio i piechota mogła iść w bój bez problemu niańczenia) magowie często nie maja zasięgów. Kombinuje coby dawać ich na koniu i w kluczowym momencie opuszczać oddział.
Co doradzicie bo szczerze to nie mam pomysłu jak ich wystawiać, a liczenie na to że teren pozwoli na bezpieczne ich chowanie jest dalece mniej pewne od magii na te punkty.
i przy okazji pytanie drugie czy w poprzednich edycjach elfy miały pegazy jako kawalerie (coś jak bretka) czy jako wierzchowce dla szlachty? i która to była edycja?
ja trzymam w lucznikach lub scoutach.Mortipher pisze:Mam pytanie gdzie trzymacie magów w grach na małe/średnie punkty tak 1300/1500?
Pytam bo do tej pory pogrywałem raczej na ofensywnych rozpiskach i jeden caddy zawsze się gdzieś kitrał a ostatnio postanowiłem grać defensywnie i full magii(choć magia mi się nie sprawdza) możliwej na te punkty i pojawił się problem taktyczny gdzie ich wystawiać. Dając ich do piechoty praktycznie eliminujemy ten klocek z walki. Dając do ich do bolcy(tak zrobiłem ostatnio i piechota mogła iść w bój bez problemu niańczenia) magowie często nie maja zasięgów. Kombinuje coby dawać ich na koniu i w kluczowym momencie opuszczać oddział.
Co doradzicie bo szczerze to nie mam pomysłu jak ich wystawiać, a liczenie na to że teren pozwoli na bezpieczne ich chowanie jest dalece mniej pewne od magii na te punkty.
i przy okazji pytanie drugie czy w poprzednich edycjach elfy miały pegazy jako kawalerie (coś jak bretka) czy jako wierzchowce dla szlachty? i która to była edycja?
w poprzednich edycjach byli tzw drake riders. Male smoki z jeźdźcami. reedycja tego pomyslu byla w 6 ed w kampani wojna o brode. a sam pomysl jest stary...ale nie wiem z ktorej edycji.
w 5. edycji HE miały dostęp do mnóstwa rożnych monsterów.. chimery, pegazy itp.Mortipher pisze:i przy okazji pytanie drugie czy w poprzednich edycjach elfy miały pegazy jako kawalerie (coś jak bretka) czy jako wierzchowce dla szlachty? i która to była edycja?
ale chyba tylko lordowie mogli na nich zasuwać
zaraz sprawdze to dam edita bo mam pdorecznik do 5ed HE
no wiec tak lord mogl jezdzic na
dragon
great dragon
emperor dragon
eagle
chimera
cockatrice
griffon
hippogriff
manticore
pegasus
unicorn
no i zwykly elven steed
no wiec tak lord mogl jezdzic na
dragon
great dragon
emperor dragon
eagle
chimera
cockatrice
griffon
hippogriff
manticore
pegasus
unicorn
no i zwykly elven steed
Ostatnio zmieniony 6 wrz 2009, o 10:00 przez Relosu, łącznie zmieniany 1 raz.
też mam. ale nie che mi sie wstawać z łózka by to sprawdzić (jest niedzielny poranek)Relosu pisze:zaraz sprawdze to dam edita bo mam pdorecznik do 5ed HE
bolec nie ma AP
on ma volley czy jakoś tak
on ma volley czy jakoś tak
Czy legalne jest zestawienie magicznej broni np. miecz potęgi i dodatkowej broni ręcznej na bohaterze?
I czy oznacza to ze ma 3 ataki magiczne i jeden zwykły, czy niestety może i tak używać tylko broni magicznej?
Bo wtedy fajne combo by było szlachcic na orle z mieczem potęgi i dodatkową bronią ręczną (3 ataki s5 i 3 ataki s4) z pancerzem na 2+ i GoC i duża szansa ustania.
Można go zrobić jeszcze BSBkiem i wtedy jeszcze + jeden do cr a latanie pozwala mu być tam gdzie jest w danej chwili potrzebny.
Szukam alternatywy latacza z piredyknięciem na małe punkty. (Szkoda, że gryfa nie może dosiadać szlachcic zamiast dragon maga).
pozdrawiam.
I czy oznacza to ze ma 3 ataki magiczne i jeden zwykły, czy niestety może i tak używać tylko broni magicznej?
Bo wtedy fajne combo by było szlachcic na orle z mieczem potęgi i dodatkową bronią ręczną (3 ataki s5 i 3 ataki s4) z pancerzem na 2+ i GoC i duża szansa ustania.
Można go zrobić jeszcze BSBkiem i wtedy jeszcze + jeden do cr a latanie pozwala mu być tam gdzie jest w danej chwili potrzebny.
Szukam alternatywy latacza z piredyknięciem na małe punkty. (Szkoda, że gryfa nie może dosiadać szlachcic zamiast dragon maga).
pozdrawiam.