Duch Grugniego
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Duch Grugniego
Na pewno Ci co grają naszą dumną rasą wiedzą o czym mówię. A ci, którzy nie wiedzą odsyłam chociażby do serii Opowieści o Gotreku i Felixie.
Ci którzy znają ten cud techniki inżynieryjnej stworzony przez Malakaia Makaisona, z pewnością nie raz i nie dwa marzyli by wystawić go na pole bitwy ku przerażeniu swoich wrogów. Posiadający armadę Gyrocopterów, zrzucający deszcz bomb na głowy naszych przeciwników i główna broń - 4 działa organowe - tak jest bracia - powitajcie, gdyż nadchodzi:
DUCH GRUGNIEGO
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=2&t=18467
No a skoro to cudo, ma zostać przygotowane dla naszej armii (już za rok!), w ramach rekompensaty za brak kawalerii, to słucham waszych opinii na temat tego pomysłu. Jak sądzicie, jakie będą statystyki, zasady i możliwości naszego powietrznego statku? Kto będzie nim operował i jaka będzie jego załoga? Jak będzie można go efektywnie wykorzystać na polu bitwy? Cokolwiek przyjdzie wam do głowy na temat tej nowej jednostki, wrzucajcie tutaj!
(Wiem, że może trochę za wcześnie na mówienie o czymkolwiek - w końcu to tylko pogłoski. Trochę mnie poniosło, ale cieszy mnie wieść, że w końcu legendarny duch Grugniego, będzie rozpisany na zasady. Raczej trudno będzie zdobyć oryginalny model - w końcu to Forge World - i drogi pewnie też będzie, ale przecież są konwersje)
Ci którzy znają ten cud techniki inżynieryjnej stworzony przez Malakaia Makaisona, z pewnością nie raz i nie dwa marzyli by wystawić go na pole bitwy ku przerażeniu swoich wrogów. Posiadający armadę Gyrocopterów, zrzucający deszcz bomb na głowy naszych przeciwników i główna broń - 4 działa organowe - tak jest bracia - powitajcie, gdyż nadchodzi:
DUCH GRUGNIEGO
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=2&t=18467
No a skoro to cudo, ma zostać przygotowane dla naszej armii (już za rok!), w ramach rekompensaty za brak kawalerii, to słucham waszych opinii na temat tego pomysłu. Jak sądzicie, jakie będą statystyki, zasady i możliwości naszego powietrznego statku? Kto będzie nim operował i jaka będzie jego załoga? Jak będzie można go efektywnie wykorzystać na polu bitwy? Cokolwiek przyjdzie wam do głowy na temat tej nowej jednostki, wrzucajcie tutaj!
(Wiem, że może trochę za wcześnie na mówienie o czymkolwiek - w końcu to tylko pogłoski. Trochę mnie poniosło, ale cieszy mnie wieść, że w końcu legendarny duch Grugniego, będzie rozpisany na zasady. Raczej trudno będzie zdobyć oryginalny model - w końcu to Forge World - i drogi pewnie też będzie, ale przecież są konwersje)
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Sądzę,iż raczej to cudeńko będzie kosztowało krocie( i to nie tylko w pln/funtach).
Co do posadzenia na tym herosa,to raczej będzie miało wbudowane Malakai'a(nieco głupi wydaje się pomysł Runelorda,Lorda na.....sterowcu)
Generalnie ciekawy pomysł,w końcu jakieś novum dla pigmejów ee znaczy krasiów
Co do posadzenia na tym herosa,to raczej będzie miało wbudowane Malakai'a(nieco głupi wydaje się pomysł Runelorda,Lorda na.....sterowcu)

Generalnie ciekawy pomysł,w końcu jakieś novum dla pigmejów ee znaczy krasiów

Malakai będzie stał za sterem i zapewne będzie zżerał przynajmniej slot herosa. Sam sterowiec zajmie zapewne dwa sloty rare.
4x organki to i ja widzę, i jeżeli ich nie okroją, to przynajmniej dołożą osobne pola widzenia, tak aby tylko jedno na raz mogło ostrzelać dany obszar.
Napalm (choćby tylko jednorazowego użytku i po którego użyciu model nie może już się poruszać, wszak zrzucił całą rezerwę paliwa) byłby szczytem marzeń, więc pozostają już chyba tylko bomby na zasadach kamieni terek.
Możliwość zrzucenia oddziału desantowego (nawet jeśli mieliby to być tylko slayerzy), jakby nie było, Malakai wynalazł już spadochrony.
W walce wręcz to pewnie jak czołg, imact hity.
Pozostaje kwestia zasad ruchu itp. Rozwiązania jak w przypadku tanka imperialnego z punktami pary nie widzę, gdyż sterowiec chodzi na ropę, no i jest to krasnoludzka maszyna, czyli coś nieporównanie lepiej wykonane niż człowiecza zabawka. Może być jakaś tabelka, gdzie rzuca się 2k6 i sprawdza, czy nie ma jakiejś awarii, która może w danej turze osłabić nasz pojazd.
4x organki to i ja widzę, i jeżeli ich nie okroją, to przynajmniej dołożą osobne pola widzenia, tak aby tylko jedno na raz mogło ostrzelać dany obszar.
Napalm (choćby tylko jednorazowego użytku i po którego użyciu model nie może już się poruszać, wszak zrzucił całą rezerwę paliwa) byłby szczytem marzeń, więc pozostają już chyba tylko bomby na zasadach kamieni terek.
Możliwość zrzucenia oddziału desantowego (nawet jeśli mieliby to być tylko slayerzy), jakby nie było, Malakai wynalazł już spadochrony.
W walce wręcz to pewnie jak czołg, imact hity.
Pozostaje kwestia zasad ruchu itp. Rozwiązania jak w przypadku tanka imperialnego z punktami pary nie widzę, gdyż sterowiec chodzi na ropę, no i jest to krasnoludzka maszyna, czyli coś nieporównanie lepiej wykonane niż człowiecza zabawka. Może być jakaś tabelka, gdzie rzuca się 2k6 i sprawdza, czy nie ma jakiejś awarii, która może w danej turze osłabić nasz pojazd.
Raczej na pewno zmienią zasady organek na Duchu , jeśli wywalenia misfajera na jednym z 4 organek a potem 1 bądź 2ki powodowało by zniszczenie sterowca ^^ to raczej długo by nie polatał . Zresztą nie musi koksić niech po prostu będzie . Już w tej chwili czuć od niego klimatem i to dla mnie jego największa zaleta .
Co do napalmu w Zabójcy Bestii był to Ogień alchemiczny który nie służył za paliwo .
Co do napalmu w Zabójcy Bestii był to Ogień alchemiczny który nie służył za paliwo .
Grać nim pewnie będzie można, tyle że będzie tak "przegięty", że LS go uściśli i ograniczy tak, że nie będzie się opłacało go wystawiaćPijak pisze:Robią jakieś sterowce zamiast nowe figurki wydawać i tak nie wydam 1000 zł na model którego i tak nie będzie można użyć w większości turniejów

Co do ceny, to zawsze pozostaje możliwość pobawienia sie samemu i spróbowania skonwertować model


Ja właśnie robię model Ducha. Zastanawia mnie jakiej to będzie wielkości, bo jeżeli będzie taki jak W. King pisał w książce, że to cudzo mieści 300 krasnoludów. Normalnie można by w tym bitwę toczyć 

"Jak kobieta o czymś nie mówi, to nie znaczy, że tego nie chce. Zdarza się też, że kobieta mówi coś, a ma na myśli coś zupełnie innego.,, - Zoltan Chivay - gra Wiedźmin
grac figurkami z fw z reguly nie mozna wiec watpie zeby tu bylo cokolwiek do uscislania...Grichalk pisze:Grać nim pewnie będzie można, tyle że będzie tak "przegięty", że LS go uściśli i ograniczy tak, że nie będzie się opłacało go wystawiaćPijak pisze:Robią jakieś sterowce zamiast nowe figurki wydawać i tak nie wydam 1000 zł na model którego i tak nie będzie można użyć w większości turniejów![]()
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 179
- Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok
Ja, jak tylko znajdę jakieś plany do kupienia sterowca zabieram się także za ducha lądowisko dla 4 minimum Gyro 300 wojowników etc
musze tylko mieć wręgi sterowca jakiegokolwiek
już ja zrobię ducha
a jak mi coś strzeli to zamist walizki - beczki zrobię walizkę - ducha 




Podnosząc topór, przeklął przeciwnika i ruszył do ataku .....
Jeden cel .......
Może być ostatni ......
Pomścić Krzywdę Klanu z Karak Vlag .....
KU CHWALE KRASNOLUDZKIEJ POTĘDZE .......
Jeden cel .......
Może być ostatni ......
Pomścić Krzywdę Klanu z Karak Vlag .....
KU CHWALE KRASNOLUDZKIEJ POTĘDZE .......
Jakikolwiek by nie był i tak go kupie. Bo tak. Myślę, że to będzie coś pokroju wynalazków ze slayer army z SoC- do grania tylko w kampanii. Ale mieć takowego na półce to by było coś.
As I walk through the valley of the shadow of death I am not afraid 'cause I'm the BIGGEST MOTHERFUCKER in the whole valley!
Gen. George S. Patton
Gen. George S. Patton
nonsens, nonsens i jeszce raz nonsens!
Smierdzi mi to 40k... Sam model moze byc i super, ale jezeli mialo by sie zachowac jego oryginalne wymiary, to by zajmowal CALY stol. Przypominam, ze tam stacjonowalo na stale, w ladowni, 4-5 zyrokopterow (moge sie mylic co do ilosci...). W kazdym razie na pokladzie pracowalo kilkadziesiag krasnoludzkich inzynierow. Bylo kilka dzial. Sama gondola byla wilkosci katedry...
Czyli albo nie bedzie trzymal sklai, albo bedzie mega duzy. Tak czy owak, jako kolekcjonerka sprawa, super, jako cokolwiek innego... NONSENS! GW caly czas, mimo ze kazdy im wypomina, ze to blad, dazy do tworzenia MEGA jednostek, bez ktorych zadna armia nie moze sie obejsc. Bede bardzo zawiedziony, jesli wprowadzxa latajacego behemota do naszej armii. Jak chca nam wnagrodzic brak kawalerii, to niech nam wzmocnia piechote, zeby byla bardziej w stanie wystac szarze. Np pistolety dla ironow plus jakas specjalna zasada. Nowe moedele? Niech zrobia hamkow nowych, bo na ten atak klonow nie moge patrzec... Kiecznie cos oryginalnego? To niech dadza zyro jako mounta dla inzyniera i niech on zrzuca bomby...
Jest masa znacznie ciekawszych pomyslow, kotre spotkalem tu czy owdzie, kilka przykladow:
-Jendnostka mechanicznych lub runicznych walkerow, o stasach zblizonych do ironbelcherosow
-jenostka j/w, tylko pojedynczy model wielkosci giganta
-parowa jednostka kretopodobna, cos jak ten nowy giant rat, co ma wyjsc dla skavenow...
I wiele innych. I kazdy lepszy od stworzenia grywalnego Ducha Grugniego... tymbardziej, ze Duch Grugniego zostal zniszczony, jak tu juz ktos wczesniej zauwazyl....
Pewnie zraz sie na mnie posypia gromy, jaki, to ja Innowierca, heretyk i tak dalej... jak to kraski potrzebuja czegos wielkiego na czolgi/smoki, etc... a ja zawsze gralem kraskami i zawsze bede nimi gral. Ale dla mnie kraski, to dobrze wyszkoleni, dumni i zdyscyplinowani wojownicy wspirani przez artyleira, to fakt, i pod wielkimi dowodcami/herosami. A potrzebujemy faktycznie czegos na smoki i czolgi... ale miom zdnaiem powinni byc to PRAWDZIWI zabojcy smokow. ;]
pzdr!
Smierdzi mi to 40k... Sam model moze byc i super, ale jezeli mialo by sie zachowac jego oryginalne wymiary, to by zajmowal CALY stol. Przypominam, ze tam stacjonowalo na stale, w ladowni, 4-5 zyrokopterow (moge sie mylic co do ilosci...). W kazdym razie na pokladzie pracowalo kilkadziesiag krasnoludzkich inzynierow. Bylo kilka dzial. Sama gondola byla wilkosci katedry...
Czyli albo nie bedzie trzymal sklai, albo bedzie mega duzy. Tak czy owak, jako kolekcjonerka sprawa, super, jako cokolwiek innego... NONSENS! GW caly czas, mimo ze kazdy im wypomina, ze to blad, dazy do tworzenia MEGA jednostek, bez ktorych zadna armia nie moze sie obejsc. Bede bardzo zawiedziony, jesli wprowadzxa latajacego behemota do naszej armii. Jak chca nam wnagrodzic brak kawalerii, to niech nam wzmocnia piechote, zeby byla bardziej w stanie wystac szarze. Np pistolety dla ironow plus jakas specjalna zasada. Nowe moedele? Niech zrobia hamkow nowych, bo na ten atak klonow nie moge patrzec... Kiecznie cos oryginalnego? To niech dadza zyro jako mounta dla inzyniera i niech on zrzuca bomby...
Jest masa znacznie ciekawszych pomyslow, kotre spotkalem tu czy owdzie, kilka przykladow:
-Jendnostka mechanicznych lub runicznych walkerow, o stasach zblizonych do ironbelcherosow
-jenostka j/w, tylko pojedynczy model wielkosci giganta
-parowa jednostka kretopodobna, cos jak ten nowy giant rat, co ma wyjsc dla skavenow...
I wiele innych. I kazdy lepszy od stworzenia grywalnego Ducha Grugniego... tymbardziej, ze Duch Grugniego zostal zniszczony, jak tu juz ktos wczesniej zauwazyl....
Pewnie zraz sie na mnie posypia gromy, jaki, to ja Innowierca, heretyk i tak dalej... jak to kraski potrzebuja czegos wielkiego na czolgi/smoki, etc... a ja zawsze gralem kraskami i zawsze bede nimi gral. Ale dla mnie kraski, to dobrze wyszkoleni, dumni i zdyscyplinowani wojownicy wspirani przez artyleira, to fakt, i pod wielkimi dowodcami/herosami. A potrzebujemy faktycznie czegos na smoki i czolgi... ale miom zdnaiem powinni byc to PRAWDZIWI zabojcy smokow. ;]
pzdr!
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 179
- Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok
Zgadzam się z Tobą !! w końcu wielu zabójców w historii krasnoludzkiej zabiło w pojedynkę smoka więc niech też mają więcej swoje żywotności wytrzymałości siły !!!
Podnosząc topór, przeklął przeciwnika i ruszył do ataku .....
Jeden cel .......
Może być ostatni ......
Pomścić Krzywdę Klanu z Karak Vlag .....
KU CHWALE KRASNOLUDZKIEJ POTĘDZE .......
Jeden cel .......
Może być ostatni ......
Pomścić Krzywdę Klanu z Karak Vlag .....
KU CHWALE KRASNOLUDZKIEJ POTĘDZE .......
Wszystkie trzy propozycje ktore wypisales idealnie pasuja do krasnali...chaosu. On sie bawili w takie twory. Zwykle krasie to tradycjonalisci, nie ma szans na zadne mechaniczne jednostki.
Co do tego ducha...zobacze jak wyjdzie. Nie czytalem o tym we fluffie, wiec nic nie wiedzac nie bede oceniac.
A co do zabojcow smokow i innego badziewia. Wystarczy zwrocic naszym slayerom umiejetnosci takie jakie byly w Storm of Chaos. Tyle. Z reszta akurat my nie mamy problemow z LT ;]
Co do tego ducha...zobacze jak wyjdzie. Nie czytalem o tym we fluffie, wiec nic nie wiedzac nie bede oceniac.
A co do zabojcow smokow i innego badziewia. Wystarczy zwrocic naszym slayerom umiejetnosci takie jakie byly w Storm of Chaos. Tyle. Z reszta akurat my nie mamy problemow z LT ;]
Też się zgadzam z Tobą Filup, zwłaszcza pomysł z mountem dla inżyniera byłby sensowny. A przywrócenie zasad dla slayerów z SoC byłoby naprawdę strzałem w dziesiątke, podpartym fluffem itd. Maszyna kopiąca, jakiś buldożer też spoko. Bo co do idei jakichś uber-ogromnych- drednotów na parę, nie ma tego w żadnym fluffie z jakim się spotkałem (a gram dwarfami 9 lat), chyba że jest coś takiego to prosiłbym o podesłanie tytułu i autora, z chęcią przejrzę i kajam się za swoje niedopatrzenie. I nie mam na myśli linka do tych dwarfowych mini dredów z CMON.
Co do samego Ducha, GW, jak każda firma idzie na kase. Co im się dziwić?
Stacjonowały chyba 3 żyrosy, ale nie rzecz w szczególe,
Na moje może to być kurde "Córka Vallayi", jakaś mniejsza wersja Ducha, powiedzmy 2 organ guny, i lot+ bomby za 350+ pkt, formatu mamuta, zastanawia mnie inny techniczny aspekt tego teoretycznego figsa. W jaki sposób FW zrobi dla niego "flying base?"
Czy pójdzie na łatwizne i zeppelin będzie nam leżał na stole?
Co do samego Ducha, GW, jak każda firma idzie na kase. Co im się dziwić?
Stacjonowały chyba 3 żyrosy, ale nie rzecz w szczególe,
Na moje może to być kurde "Córka Vallayi", jakaś mniejsza wersja Ducha, powiedzmy 2 organ guny, i lot+ bomby za 350+ pkt, formatu mamuta, zastanawia mnie inny techniczny aspekt tego teoretycznego figsa. W jaki sposób FW zrobi dla niego "flying base?"

As I walk through the valley of the shadow of death I am not afraid 'cause I'm the BIGGEST MOTHERFUCKER in the whole valley!
Gen. George S. Patton
Gen. George S. Patton
Karzą graczom używać generatorów Eisenberga takich jak pokazywali na cytadeli. No i jako, że to GW to pewnie wydadzą zestaw: grabiex2 i linkę. Oczywiście za minimum 100 funtów.
"Jak kobieta o czymś nie mówi, to nie znaczy, że tego nie chce. Zdarza się też, że kobieta mówi coś, a ma na myśli coś zupełnie innego.,, - Zoltan Chivay - gra Wiedźmin