Mój HE mag.

Skaven · Post autor: **Skaven** » 15 kwie 2007, o 18:04

Zrobiłem go tak bo ma używać fire lora, a podstawka jest taka w sumie eksperymentalna. NIe jest on pro malowany, ale chce wiedziec co o nim myslicie. Proszę o konstruktywną krytykę, ew jakieś rady.
Obrazek

[/list]

Guard · Post autor: **Guard** » 15 kwie 2007, o 18:20

Ciekawy pomysł z ogniem na stuffie i ręce, ale IMO na podstawce trochę przesadziłeś. Jeśli jednak już zdecydowałeś się na taki "projekt" to na podstawce nie powinno być trawy, a jak już to spalona. Fajnie wyglądałaby spalna ziemia z pęknięciami w których płynie lawa. Możnaby też tego maga umieścić na strumieniu lawy z małego krateru, który wystrzeliwałby (jak to ise pisze?) w górę niczym z gejzera. Co do malowania to pro to nie jest, ale na stół się nada.

Post autor: **Jagal** » 15 kwie 2007, o 18:23

Przede wszystkim inne tło do figurki, koniecznie! Sam w sobie jest ładny ale wszędzie widze po 3-4 warstwy rozjaśniej( gdzieniegdzie 2-3) pomysł dobry, konwersja daje rade. Ogien mi nie pasuje ale to kwestia gustu. Podstawka-konwersja bardzo mi się podoba. Powodzenia dalej bo widać że potrafisz

Pzdr!

borsuk · Post autor: **borsuk** » 15 kwie 2007, o 18:31

Całkiem fajny ,ale te płomyczki takie nie takie.
ą to zwierządko pod spodem to co to jest?

Skaven · Post autor: **Skaven** » 15 kwie 2007, o 18:36

Pierwotnie ma to być tak jakby jego fire mount, ale że jeszcze mało bawie się greenem to wyszło dziwnie, tak jakby coś przez przypadek się przykleiło i zostało pomalowane

A co do tego że powinien byś na jakimś strumieniu lawy, to niedługo robię innego herosa HE i on już będzie na czymś takim, mam nawet super pomysł jak to zrobić, nie wiem czy się uda bo jednak moje zazwyczaj fajne pomysły ogranicza upośledzenie w malowaniu i rzeźbieniu, lae staram się powoli podszkalać.

Gogol · Post autor: **Gogol** » 15 kwie 2007, o 18:42

Ogień w środku powinien być jasny a nie ciemny.

Skaven · Post autor: **Skaven** » 15 kwie 2007, o 18:46

Znaczy gdzie dokładniej i jak bardzo jaśniejszy?

Lunn · Post autor: **Lunn** » 15 kwie 2007, o 18:55

Zaczynasz od żółtego i idziesz do czerwonego, mniej więcej.
Figs dobry do grania, trochę niestaranny w paru miejscach i bardzo widać przejścia z tej odległości. Z daleka pewnie wyglada fajnie, teraz za bardzo widać wszystkie warstwy

Skaven · Post autor: **Skaven** » 15 kwie 2007, o 18:57

Ale mam robić tak jak teraz że zaczynam od czerwonego na dole i koncze na żółtym na górze czy mam zacząć od gór?

Oskar · Post autor: **Oskar** » 15 kwie 2007, o 20:21

To coś to głowa konia

Najważniejsze , że mi sie podoba . Na stole wygląda bardzo dobrze

Konwersja jest , podstawka też , pociska z fire pociska - idealny mag turniejowy

Zdjęcie jest z dużym powiększeniem , widać każde niedociągnięcie jak na dłoni .

Guard · Post autor: **Guard** » 15 kwie 2007, o 21:30

Skaven pisze:Ale mam robić tak jak teraz że zaczynam od czerwonego na dole i koncze na żółtym na górze czy mam zacząć od gór?

Chodzi mniej więcej o to, że im głębiej i bliżej źródła płomienia tym goręcej. Im goręcej tym jaśniej. Mam nadzieję, że załapałeś o co mi chodzi

Skaven · Post autor: **Skaven** » 15 kwie 2007, o 21:33

Ok łapie, ale zawsze myślałem że jest na odwrót, ale cóż , spróbuję inaczej przy następnym magu.

kurka_z_podworka · Post autor: **kurka_z_podworka** » 15 kwie 2007, o 21:47

Guard pisze:im głębiej i bliżej źródła płomienia tym goręcej. Im goręcej tym jaśniej. Mam nadzieję, że załapałeś o co mi chodzi

Mój wujas emerytowany strażak mówił mi że najwyższa temperatura jest na granicy płomienia

MuK · Post autor: **MuK** » 15 kwie 2007, o 21:51

A taka prawda, że ogień można malować na oba sposoby.

Sławol · Post autor: **Sławol** » 15 kwie 2007, o 23:29

Figurka całkiem ładna, ale ogień nie jest realistyczny, naprawdę

Skavenie, może to Ci pomoże:

http://www.agroweb.pl/gfx/swieczka.jpg
http://www.szlakodry.pl/Files/Image/wedka/ognisko.jpg
http://th.interia.pl/20,b853f81d91420735/flamme.jpg

Zdjęcie figurki jest nieostre w górnej części, ale na szczęście wszystko widać

No dobrze, teraz o samej figurce...

Trawa na podstawce jest trochę nietrafionym pomysłem, mogłaby być, ale spalona, jak na polu, proponowałbym ją po prostu... pomalować

Aha, a wszędzie tam, gdzie widać granice poszczególnych warstw farby, proponowałbym użyć washa z najciemniejszego koloru użytego do pomalowania danej części i te ostre krawędzie powinny się zniwelować trochę (brąz i czerwień)

Szybki sposób i efektywny

No i dodam jeszcze, że oczy figurki są o wiele za duże (źrenice). A tak ogólnie to malujesz w miarę starannie, nie wyjeżdżasz za granice poszczególnych części, jedynie ta brązowa sakiewka przy pasie wygląda na "pomazaną" farbą, tylko jeden kolor rozjaśnienia (Bleached Bone, jak mniemam), no i mało wody chyba... albo mi się wydaje

Pozdrawiam
Sławol

Artek'sWorkshop · Post autor: **Artek'sWorkshop** » 16 kwie 2007, o 09:09

Bardzo ładny,naprawde fajny ale ten ogień pomaluj bardziej na czerwnono-pomarańczowy czyli czerwnony,pomarańczowy a potem czerwony,albo na odwrót:D:P.....

max · Post autor: **max** » 16 kwie 2007, o 18:07

fajne tlo ]:->
a tak powarznie to cwiczyc i cwiczyc
sprubuj dobrac tak kolory zeby sie nie gryzly w trakcie cieniowania
poprostu je mieszaj
np nie mozesz na czarnym od razu bialego dac bo wyglada to jak nie powiem co

Telchar · Post autor: **Telchar** » 16 kwie 2007, o 19:09

Polecam niezły artykuł o malowaniu ognia:
http://hot-lead.org/advance/fire_prac.htm

Juz pierwsze kilka kroków daje naprawdę niezłe efekty.