Offtopująć zastanawia mnie jedna rzecz, co jest jeśli ktoś wierzy w naukę? Jak napisałem wyżej wiara ze swej definicji jest irracjonalna, zaś nauka aby ją nazywać nauką w żaden sposób nie może takowa być, to nie mistyczne przeżycie pozwoliło odkryć prawa fizyki czy inne. No ale wierzyć w naukę? Paradoks i to spory, bo wiara i nauka to dwie sprzeczności, tak tylko zauważyłem. Mam nadzieje, ze ktoś czai co mam na myśli
