ogry , jesli już to jakie?
Moderator: JarekK
Re: ogry , jesli już to jakie?
a jest coś "konkretnego" np. w slotach specjał co jest lepsze od kawy? Sory, że się wcinam, ale różne tematy śledzę i czytam i po prostu wybór kawy jako uderzeniowej siły w chaosie jest chyba dość oczywisty, uniwersalność...
-
- Masakrator
- Posty: 2297
No cuż mamy w sumie troszkę ciekawych speciali,najci są z nich najbardziej "uniwersalni",przez co są tacy popularni.
Ja lubię chosenów(za klimat,poza tym cuż,lubię piechotę),jest na pewno parę osób,które używa trolli.
Czasem trafiają się rydwany czy dogry.
Ja lubię chosenów(za klimat,poza tym cuż,lubię piechotę),jest na pewno parę osób,które używa trolli.
Czasem trafiają się rydwany czy dogry.
as Trik said... kontra chaosu musi mielić fleshoundy a nie tylko driady w szarży ; ) , dlatego knighci no i od biedy dogry (lepszy oddział jako straszak, przy dobrych rzutach potrafi rozkrecic wszystko) wygrywają z chosenami i ogrami
ogólnie piechota miałaby sens żeby ta armia strzelała jakoś miała scirmish latający itd..
ogólnie piechota miałaby sens żeby ta armia strzelała jakoś miała scirmish latający itd..
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
Nie rozumiem o co ci dokładnie chodzi.Jasiuuu pisze: ogólnie piechota miałaby sens żeby ta armia strzelała jakoś miała scirmish latający itd..
Czy gdyby w chaosie była jakaś balista w specialu a w corach łucznicy to , aż tak polepszyło by to naszą piechotę?
I jakie jednostki zaliczasz w chaosie do piechoty?. Jeśli chodzi o forsakenów to jest to całkiem niezła jednostka.Jedna z szybszych piechot w grze, tylko te koszty.
Nawet gdybyś chciał zrobić jakaś piechote ze static CR to jedyne rozwiązanie to maruderzy, reszta jest za droga aby była liczebna.
Jeśli chodzi o strzelanie, to mamy helke i możemy zrobić na niecałe 2000pkt. 3 herosów którzy łącznie cisną 4 magis Missail, które w zasadzie zawsze wchodzą . 3 FF wchodzą na 3+ a 1 firaball wchodzi na 4+. Przy tej ilości magów mamy na te 4 czary 7 kości(moze być i 8 ). Czyli wychodzi nam że mamy 2 kości na jeden czar. Czary wchodzą na 3+ czyli jest tylko lipa jak wypadną dwie 1 lub wupadnie nam 3 przy żucaniu firaballa. W dodatku jest też sztandar d6 s4 i jakiś w giftach bloodcurding road , to działą w fazie strzelania(całkiem niezle)
No i w ostateczności mamy maruderów konnych którzy miotają tak jakby tylko na bliski zasięg 8cali lub 6 (ten na 6 cali z S4 jest naprawdę opłacalny,przeciwnicy go nie doceniaja albo co lepsze zapominają o nim ) W połączeniu z ruchem mamy zasięg 22, 24 cale , czyli nie jest tak źle.
JAk możesz to napisz co musiał by byc w army booku żebyś grał na piechocie , czy też jej używał .
chodzi o to że bez jednostek osłonowych, osłabiajacych odginajach, nie sposób zagrać turniejowo na piechocie, bo dostanie łomot po prostu. Nie sposób zagrać defensem. Jeśli natomiast mamy szybką kawalerie z mocnym pierdolnieciem tak jak teraz i na niej opieramy siłe, to zostawianie z tyłu jednstki z mv 4 która kosztuje tyle strasznie nie zawsze jest opłacalne
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
Najci nie maja konkurencji w specialach.Piotras pisze:a jest coś "konkretnego" np. w slotach specjał co jest lepsze od kawy? Sory, że się wcinam, ale różne tematy śledzę i czytam i po prostu wybór kawy jako uderzeniowej siły w chaosie jest chyba dość oczywisty, uniwersalność...
Dragon ogry biorę tylko gdy jest zakaz brania 3-4 razy tego samego speciala, próbujc pełnić nimi podobne role co rycerzami. Jakoś dają radę, ale zawsze wolałbym dodatkowy oddział rycerzy zamiast ogrów.
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Wiewiór rzecz w tym że defens piechotny bez strzelania to kupa. a ofens na piechocie klockowatej to trochę szybsze dwarfy.
te magic missle które wymieniłeś nie zastąpią strzelania, co więcej jak damy tyle MM to rezygnujemy ze snajperów , a duży mag ma ważniejsze rzeczy do rzucania niż jakieś pociski w fasty.
Forsakansi to najgorszy przykład 'całkiem niezłej piechoty', w moim odczuciu są niegrywalni.
miotanie toporków z fasta może zagrozić ratlingowi lub spanikować przy dobrych rzutach jakiś mały oddział harpii - nie wiele więcej.
niektóre armie mogą sobie pozwolić na granie na piechocie ale chaos raczej nie , przykro mi że tak nam skopali booka (yeahbanny w doope po trzykroć przez bloodthistera ignorancki autor ) ale niestety trzeba z tym żyć że chyba nigdy nie da się mocnego chaosu złożyć na dużych klockach piechoty bez lub ze śladowymi ilościami kawy.
te magic missle które wymieniłeś nie zastąpią strzelania, co więcej jak damy tyle MM to rezygnujemy ze snajperów , a duży mag ma ważniejsze rzeczy do rzucania niż jakieś pociski w fasty.
Forsakansi to najgorszy przykład 'całkiem niezłej piechoty', w moim odczuciu są niegrywalni.
miotanie toporków z fasta może zagrozić ratlingowi lub spanikować przy dobrych rzutach jakiś mały oddział harpii - nie wiele więcej.
hm.. wystarczą kusze samopowtarzalne w wyposażeniu bazowym żebym grał na piechocie ; )JAk możesz to napisz co musiał by byc w army booku żebyś grał na piechocie , czy też jej używał .
niektóre armie mogą sobie pozwolić na granie na piechocie ale chaos raczej nie , przykro mi że tak nam skopali booka (yeahbanny w doope po trzykroć przez bloodthistera ignorancki autor ) ale niestety trzeba z tym żyć że chyba nigdy nie da się mocnego chaosu złożyć na dużych klockach piechoty bez lub ze śladowymi ilościami kawy.
A co ty chciałeś za 10 pkt, przedmiotu który na 2+ z przerzutem wygrywa bitwę.Jasiuuu pisze:miotanie toporków z fasta może zagrozić ratlingowi lub spanikować przy dobrych rzutach jakiś mały oddział harpii - nie wiele więcej.
Koszmarnie jest być kucharzem na służbie bogów chaosu:
- Nurgl je tylko ser pleśniowy i kiszoną kapustę
- Khorne uwielbia posiekane na plasterki, krwiste steki
- Slaanesh kocha babeczki przygotowywane w ogniu namiętności
- Tzeenth jest za zmianami więc ogłosił strajk głodowy
- Nurgl je tylko ser pleśniowy i kiszoną kapustę
- Khorne uwielbia posiekane na plasterki, krwiste steki
- Slaanesh kocha babeczki przygotowywane w ogniu namiętności
- Tzeenth jest za zmianami więc ogłosił strajk głodowy
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
On by chciał coś na wzór kuszników DE. Jakieś balisty albo piekielne armaty w specialach. I sie nie dziwie bo piechota chaosu obsysa przez swój M 4 i koszty punktowe.
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
Armaty piekielne jak sama nazwa mówi ''Hellcannon''?Dark Knight pisze:On by chciał coś na wzór kuszników DE. Jakieś balisty albo piekielne armaty w specialach. I sie nie dziwie bo piechota chaosu obsysa przez swój M 4 i koszty punktowe.
Koszmarnie jest być kucharzem na służbie bogów chaosu:
- Nurgl je tylko ser pleśniowy i kiszoną kapustę
- Khorne uwielbia posiekane na plasterki, krwiste steki
- Slaanesh kocha babeczki przygotowywane w ogniu namiętności
- Tzeenth jest za zmianami więc ogłosił strajk głodowy
- Nurgl je tylko ser pleśniowy i kiszoną kapustę
- Khorne uwielbia posiekane na plasterki, krwiste steki
- Slaanesh kocha babeczki przygotowywane w ogniu namiętności
- Tzeenth jest za zmianami więc ogłosił strajk głodowy
Zelgadis pisze:A co ty chciałeś za 10 pkt, przedmiotu który na 2+ z przerzutem wygrywa bitwę.Jasiuuu pisze:miotanie toporków z fasta może zagrozić ratlingowi lub spanikować przy dobrych rzutach jakiś mały oddział harpii - nie wiele więcej.
nie śledzisz dyskusji to się nie wcinaj bez sensu
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
W walce z armiami nie mającymi strzelania albo mającymi go mało można niby próbować defensu z dwoma Helkami, wówczas podstawowa wada piechoty Chaosu (M4) nie jest aż takim problemem. Ale oczywiście turniejowo zbyt uniwersalne to nie jest Co myślicie?
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
Ja wykombinowałem coś takiego na 2250: 4 magów nurglowych ( jeden to lord), dwie heleny, dwa 20 osobowe kolcki maruderów i dwa 12 osobowe klocki warriorów, 3x5 psów i rydwan (nie miałem już co wystawić , pozatym nigdy jeszcze nim nie grałem).Temple Guard pisze:W walce z armiami nie mającymi strzelania albo mającymi go mało można niby próbować defensu z dwoma Helkami, wówczas podstawowa wada piechoty Chaosu (M4) nie jest aż takim problemem. Ale oczywiście turniejowo zbyt uniwersalne to nie jest Co myślicie?
Według mnie to defens
Założenia są takie stoimy i walimy z helek i czarów (liczę na nurglowe placki) do przeciwnika. Jak już będzie blisko to regenki na oddziały i naprzód, ewentualnie karcimy czarem nr 6 z nurgla . Przy takiej ilości magów muszą się trafić jakieś konkretne czary Problem widzę przy Imperium z nim mam zawsze kłopoty .
Zaznaczam, że jeszcze tego nie testowałem.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
istnieje opcja najlepsza, czyli defens z kontrą, gdzie znowu kawaleria rozgniata konkurencje.
Ja teraz gram semioffensem ze smokiem i 2x helka. Mam dośc zabijania sobie magów mimo puppeta 3 na helce.
do tego 2x kawa, 2x dyskowy caddy, fasty itp.
Ja teraz gram semioffensem ze smokiem i 2x helka. Mam dośc zabijania sobie magów mimo puppeta 3 na helce.
do tego 2x kawa, 2x dyskowy caddy, fasty itp.
Release the Przemcio!
1. Nie bądź taki i pokaż co wykombinowałeśJasiuuu pisze:też mam defens chaośnicki ale rospy nie zdradzę : )
pozatym imo to błędne rozumowanie że piechota = defens kawaleria = ofens
2. Ja tak nie uważam, ale faktycznie piechota naturalnie wygląda w roli defensora.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
I znów brak miejsca dla biednej piechoty A modele takie miodne... aż szkoda, że mało kto wystawia.trikk pisze:istnieje opcja najlepsza, czyli defens z kontrą, gdzie znowu kawaleria rozgniata konkurencje.
Ja teraz gram semioffensem ze smokiem i 2x helka. Mam dośc zabijania sobie magów mimo puppeta 3 na helce.
do tego 2x kawa, 2x dyskowy caddy, fasty itp.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
Zelgadis pisze:Armaty piekielne jak sama nazwa mówi ''Hellcannon''?Dark Knight pisze:On by chciał coś na wzór kuszników DE. Jakieś balisty albo piekielne armaty w specialach. I sie nie dziwie bo piechota chaosu obsysa przez swój M 4 i koszty punktowe.
A przeczytałeś w czym to miałoby być?
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash