Od zawsze panowało przekonanie , że chaos to armia na jedno kopyto. Przy wystawianiu jednostek brana była pod uwagę tylko konnica i DragonOgry. Każdy z graczy chaosu (no prawie każdy) uważa ze chaos nie ma racji bytu na piechocie. Uzasadnia to w ten sposób , że chaos nie ma czym zmusić przeciwnika do podejścia (nie ma strzelania, prócz hellcanona), a zanim sam dojdzie to zostanie wystrzelany.
Jestem ciekaw jak Wy (gracze VC) radzicie sobie grając piechotą.
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=146&t=19290
LINK do stronki bliźniaczego tematu na forum w dziale WOCH.
W którym to możecie wyśmiać i pouczyć graczy chaosu jak się gra w warhammera kwadratowymi podstawkami

Zapraszam też do małego pojedynku , która ze stron zrobi ciekawszą i bardziej grywalną rozpiskę z użyciem piechoty.
pozdrawiam