Witam
dzisiaj byłem na turnieju parowym (w hufcu w Zabrzu dla wtajemniczonych) i nie najlepiej mi poszło
w rozpisce miałem:
herald of khorne 100
juggernaut 50
fire storm blade 25
armor of khorne 15
herald of khorne 100
bsb 25
great standard of sundering 50
bloodletters of khorne x15
fcg 30
icon of endless war 25
bloodletters of khorne x 13
fcg 30
icon of endless war 25
flesh honds of khorne 175
i pytanie jest takie co mam źle w rozpisce ?
czy to wina rzutów ?
proszę o sugestię
i ewęntualnie proszę o korekty w rozpisce albo o doradzenie innej rozpiski
DEMONY prośba o pomoc
Moderator: KrzysiekW
"i pytanie jest takie co mam źle w rozpisce ?
czy to wina rzutów ?
proszę o sugestię
i ewęntualnie proszę o korekty w rozpisce albo o doradzenie innej rozpiski"
wiesz, może granie na rozpisce ściągnietej z netu, na jednej z najbardziej gietych armii w WFB wymaga jednak TROCHĘ myślenia ?
ps: ewentualnie.....
czy to wina rzutów ?
proszę o sugestię
i ewęntualnie proszę o korekty w rozpisce albo o doradzenie innej rozpiski"
wiesz, może granie na rozpisce ściągnietej z netu, na jednej z najbardziej gietych armii w WFB wymaga jednak TROCHĘ myślenia ?
ps: ewentualnie.....
Rozpiska jest dobra.
Jeśli poniosłeś klęskę to ewidentnie wina rzutów
a od siebie dodam że nie trzeba było zakładać nowego tematu
Jeśli poniosłeś klęskę to ewidentnie wina rzutów
a od siebie dodam że nie trzeba było zakładać nowego tematu
1. pewnie gral z ogrami , w takim wypadku nie dziwie sie ze slabo mu poszlo ...
2. to byl turniej parowy wiec to ewidentnie wina twojego sojusznika , pewnie mial plewna rozpiske
3. zostales okrutnie zwalowany przez przeciwnikow
4. to spisek proletariatu
Sa cztery mozliwosci.
2. to byl turniej parowy wiec to ewidentnie wina twojego sojusznika , pewnie mial plewna rozpiske
3. zostales okrutnie zwalowany przez przeciwnikow
4. to spisek proletariatu
Sa cztery mozliwosci.
miłem niekiepskie rzuty ale z przeciwnikami to gorzej grałem na WE i Empire,BOCH i O&G, Baj
na pierwszej bitwie poszło mi fatalnie
mieli treemana , czołg,cannona i jeszcze inne świństwa
dostaliśmyw dupe 18:2 bo mój sojósznik miał w rozpisce helcanona, 5 knightów , 3 dragon ogres, maga piechote z 2 scrollami, 2 oddziały konnych maróderów po 5 .
PS.kolega miał kiepskie rzty i po 3 turach zosałem się sam na polu bitwy
na pierwszej bitwie poszło mi fatalnie
mieli treemana , czołg,cannona i jeszcze inne świństwa
dostaliśmyw dupe 18:2 bo mój sojósznik miał w rozpisce helcanona, 5 knightów , 3 dragon ogres, maga piechote z 2 scrollami, 2 oddziały konnych maróderów po 5 .
PS.kolega miał kiepskie rzty i po 3 turach zosałem się sam na polu bitwy
Wiec to jednak sojusz! WoCh + DoCh to slabe polaczenie...
Demony to armia absolutnie idiotoodporna, można ustawić się psami bokiem do działa imperialnego i przeciwnik będzie skakał ze szczęścia że zabił 0,5 psa. Musiałeś grać przeciw innym demon lub mieć kiepskie rzuty. Nie ważna jak kiepskim strategiem jesteś demony zawsze pozwolą ci wygrać(wcale nie mówię że to armia dla przygłupich powergamerów którzy nie potrafią grać inną armią i wygrywać(acz większość graczy demonów pasuje do tego opisu )), miałeś po prostu bardzo złe rzuty, bo nie złożyłeś ofiary z kota dla mrocznych bogów.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
ten temat robi sie coraz bardziej zalosny...
Kolega założył temat, żeby się czegoś dowiedzieć. Nie musiał tego robić w osobnym temacie (słuszna uwaga, użytkowniku Arbaal ), ale niech mu będzie. Zostawiłem, bo 1) miałem nadzieję, że ktoś pomoże / naprostuje myślenie. 2) rozpiska też nie jest górną granicą tego, co da się w demonach wyżyłować. Np. BSB na juggerze z magiczną szmatą zamiast "obowiązkowego" save 0+ dawno nie widziałem.
Demonami się od razu nie zawsze się wygrywa, bo ludzie nauczyli przeciw temu grać, i BP też robi swoje, na pech w kostkach nie poradzisz, a skilla też trzeba jakiegoś mieć (wbrew jakże światłym przemyśleniom Likaona, którym za chwię poświęcę uwagę ). Inna sprawa że ta armia dużo wybacza, fakt. Oddziały nie panikują, nie uciekają, a mając taką świadomość można sobie na wiele pozwolić.
Kharnaku, masz jakis pomysł na rozpiskę - teraz weź tym pograj trochę albo wypróbuj inne rozwiązania, poćwicz i spróbuj sam do czegoś dojść, bo takie pytania na forum trochę źle wyglądają (jeszcze brakuje, żebyś kogoś poprosił o granie za Ciebie...), poza tym pisanie że wtopiłeś przez kolegę to też trochę nie teges.
Likaon - post "trollowo-flamerowy". Nie będę się rozpisywał, bo w innym temacie na tym podforum masz wskazówkę.
Temat tradycyjnie powisi, potem go potnę, co ciekawsze rzeczy przerzucę gdzie indziej, a reszta poleci w warp.
Demonami się od razu nie zawsze się wygrywa, bo ludzie nauczyli przeciw temu grać, i BP też robi swoje, na pech w kostkach nie poradzisz, a skilla też trzeba jakiegoś mieć (wbrew jakże światłym przemyśleniom Likaona, którym za chwię poświęcę uwagę ). Inna sprawa że ta armia dużo wybacza, fakt. Oddziały nie panikują, nie uciekają, a mając taką świadomość można sobie na wiele pozwolić.
Kharnaku, masz jakis pomysł na rozpiskę - teraz weź tym pograj trochę albo wypróbuj inne rozwiązania, poćwicz i spróbuj sam do czegoś dojść, bo takie pytania na forum trochę źle wyglądają (jeszcze brakuje, żebyś kogoś poprosił o granie za Ciebie...), poza tym pisanie że wtopiłeś przez kolegę to też trochę nie teges.
Likaon - post "trollowo-flamerowy". Nie będę się rozpisywał, bo w innym temacie na tym podforum masz wskazówkę.
Temat tradycyjnie powisi, potem go potnę, co ciekawsze rzeczy przerzucę gdzie indziej, a reszta poleci w warp.