Jak pozbyć się wielkiego bydlęcia?

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Re: Jak pozbyć się wielkiego bydlęcia?

Post autor: bless »

W Białymstoku trafiłem na skaveny Morroka na dwóch abominacjach, vermin lordzie, monkach z furmanką, censerach, sztormówie i zapychaczach.

Abominacje byly turbo wrzodem na dupie. Dysponowałem 4 chukkami, klopą i doom diverem. Mimo sztormowy chukki trafiały, lecz abominacje wzorowo rzucały regenki. W koncu jedna abominacje udalo sie zabic fanatykami (przeszla przez 3), ta sie nie odrodzila, a druga abominacje zastrzeliłem (a przynajmniej tak mi sie wydawalo) jak juz stala pod moja strefa rozstawienia. Niestety abominacja odrodzila sie na jednej ranie i wskrzesila 3 cale od miejsca, w ktorym zginela, akurat w pozycji, by nastepnie przejsc od flanki przez cala moją armię. Pozamiatała. Gdyby sie nie odrodzila, moze bym cos w tej bitwie ugrał a tak 19:1 dla szczurów.
Taka armia to bardzo ciezki matchup dla orków, choc sa armie, ktore maja jeszcze gorzej za skavenami (slabo widze np. wampiry przeciwko takim abominacjom z magicznymi atakami...)
Obrazek

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Lazur pisze:
quas pisze:ale to raczej slabo wyjdzie
zadasz jej 2 rany z atakow i z 2 z wybuchu. poswiecasz kolesia za 2 rany na stworku.
Gobos kosztuje koło 80 punktów więc uważam, że warto mieć go w armii żeby np. dobić już osłabioną Abominację albo wpakować się w inny cel.
nie chodzi o cene ale cenny slot bohatera.
jakby byl darmowy slot-jasne, mozna sie pobawic z pajonkiem/wilkiem itp. bo to chlopaki raczej one use only (wtapia raczej z wiekszoscia 1W championow elit)
ale jako ze nie ma juz takich lakoci to wole wziasc BO dla tlumienia animozji / bsb/ generala dla Ld albo szamana.

BTW,chyba jedyna armia ktora nie ma dostepu do regeneracji/wardow/KB i płonących atakow. W końcu 4-5T jest wystarczajaco przegiete.

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

bless pisze:Taka armia to bardzo ciezki matchup dla orków, choc sa armie, ktore maja jeszcze gorzej za skavenami (slabo widze np. wampiry przeciwko takim abominacjom z magicznymi atakami...)
Wampiry to jeszcze jakos dadza radę. Zawyją sobie z lasu albo nawet wyciągną ogień i coś mogą próbować. Jak tak sobie myślę to gorzej od nas maja WE. One maja tylko 1 przedmiot ognistymi atakami, który mało zrobi jak tak sobie patrzę, a nie mają machin.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

akurat na duze stworki bez AS lepiej dziala liczba powtorzen. jak beda w nia wygarniac przez 2-3 tury 20 lucznikow to ja zmecza.

a ze wstanie? i co z tego?
WE sa mega,mega mobilne. i jak gracz ma glowe na karku to nie da sie zlapac/skutecznie spowolni. a HtH bedzie tam gdzie sam chce (choc nie przecze ze z niektorymi rzeczami nie ma co zrobic-np smoki)

Awatar użytkownika
Koziorożec
Wałkarz
Posty: 72

Post autor: Koziorożec »

Szemkel pisze:Wampiry to jeszcze jakos dadza radę. Zawyją sobie z lasu albo nawet wyciągną ogień i coś mogą próbować.
Wampirek z Balefire Spike, Red fury, Infinite Hatred i Beguile - składa abominacje przy szarży bez żadnego kłopotu.

Wpada z 4 atakami, trafia na 3+ nietrafione przerzuca, z siłą 7 rani na 2+ (jeśli abominacja nie zda LD na - 3, to wamp dostaje też re-rolla na zranienie) regenka nie działa bo płonące ataki, więc żadnego sejwa nie ma, a za każdą wbitą ranę od razu jest jest dodatkowy atak na tych samych zasadach. Naprawdę mega trudno jest nie wbić tych 6 ran na tym zestawie, no i po płonącym się nie odradza.


Ale jak dla orkasów, to mega lipa bez żadnej płonącej broni. Chyba tylko mega ostrzał wchodzi w grę, bo masą to raczej słaby pomysł.
Ach.. taka opcja byłaby fajna, gdyby nie to, że regen to "nie tak do końca" ward:

Goblin Big Boss
Ulag`s Akrit Axe
Tricksy Trinket
Wolf Chariot

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Czy psach wojny jest coś płonącego? Bo wygląda na to że abominacje masowo będą pojawiać się na turniejach.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9570
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

quas - co z tego że WE mobilne, jak to szarżuje dookoła na 3d6? dobrze kulnie i jest ciężko. jednak łucznikami faktycznie da się to skosić.

Koziorożec - tricksy trinket nie zdejmuje regenki. orkasami jedziesz po tym z maszyn. mengile też to ładnie koszą. ciężko ranne można dobijać czymś z jebnięciem (warboss, dziki, squigi).

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Kołata pisze:quas - co z tego że WE mobilne, jak to szarżuje dookoła na 3d6? dobrze kulnie i jest ciężko. jednak łucznikami faktycznie da się to skosić.

Koziorożec - tricksy trinket nie zdejmuje regenki. orkasami jedziesz po tym z maszyn. mengile też to ładnie koszą. ciężko ranne można dobijać czymś z jebnięciem (warboss, dziki, squigi).
ale ja nie mowie ze im nic nie robi tylko ze to bedzie jeden z niewielu zagrozen-> beda po tym pruli przez 2 tury nie wychylajac sie za bardzo z jednostkami ItP. na szarze zrobia flee,chyba ze to bedzie ost rana to S&S.
generalnie chodzi o to ze przy 1 rodzaju save na 4+ wazniejsza jest liczba powtorzen- i na wymuszenie (zawsze tak samo traktuje wyczerpywalny 3+ward w WE).
tak samo zjada ja mengile, DE kusznicy

z drugiej strony pozostaje storm banner.(ale akcja wywoluje reakcje i przy masowm zalewie pojawi sie kolo z 3+ward i plonacmi atakami itp.)
Czy psach wojny jest coś płonącego? Bo wygląda na to że abominacje masowo będą pojawiać się na turniejach.
w zielonych jedynie Goblin Ecology daje szanse ognistch atakow ale IMO skorka nie jest warta wyprawki.
potrzeba rock lobbera,4 chukkasow,doom divera.pewnie herd. do tego drugi doom diver/ironguts.
dokladnie musialbym sie zastanowic,na chwile obecna tylko na 1000-1250 i 2000pkt gram zielonymi. kazdy inny format olewam/gram rycorzami.

Awatar użytkownika
ninjaska
Chuck Norris
Posty: 386

Post autor: ninjaska »

Oi,
a zastanawialiscie nad uzyciem przeciw Abominacji Skull Wand of Kaloth?
Dziki Szaman Orkow, oczywiscie na dziku. Dwa ataki, jeden powinien trafic, nie pamietam jaka Ld ma Abominacja, ale jest spora szansa, ze padnie. Nie dziala Ward Sv ni Regenracja.
Mozna takiego 'komandosa' wrzucic w oddzial z Banner of Butchery, ewentulanie, jezeli to jest Wielki Szaman, dac mu Kicking Boots.
Warto tez pamietac o czarze Bash'em Ladz, ktory znacznie zwiekszy szanse na ubicie.
Rozwiazanie ma swoje wady, takie jak np. nie za wysoka skutecznosc oraz duzy wydatek punktowy, ale ma tez zalety, mianowicie i tak wiele osob bierze armie oparta na magii, czesto z Wielkim Szamanem na Wyvernie. W ten sposob dla takiego Lorda, bedzie dodatkowy cel poza magowaniem, straszeniem wiesniakow i obslug maszyn.
Obrazek

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

szaman na dziku moze dosyc ostro ganiac za jakimis pasciami albo samotnie szarzowac klocek slavow.

item swietny...gdyby mogl go nosic ktokolwiek poza szamanem :roll:

Awatar użytkownika
ninjaska
Chuck Norris
Posty: 386

Post autor: ninjaska »

quas pisze:szaman na dziku moze dosyc ostro ganiac za jakimis pasciami albo samotnie szarzowac klocek slavow.

item swietny...gdyby mogl go nosic ktokolwiek poza szamanem :roll:
Na Morka, BlOrk z ta rozdzka to bylby naprawde morderca. Blood Thirstery by sie po lasach przed nim chowaly :)
Co do Dzikiego Szamana to jasne, ze ma wszelkie wady Frenzy z zasiegiem 14". W wersji solo trzeba go pilnowac, by nie polecial za czyms glupim, ale z drugiej strony Abominacja nie jest taka, zeby ja latwo schowac.
Ewentualnie mozna go dolaczyc do Savage Orks na Dzikach. pfff. Jest ciezko. Ja na przyklad lubie ten oddzial. W dodatku mam 5 Warbossow z wloczniami jako BigUnsow... Ech.
Swoja droga 20 atakow z sila 5 moze tez zabolec Abominacje.
Obrazek

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

u lizakow jest ciut lepsza laga. i moze ja wziasc oldblood wiec nie wiedze problemu.

jak juz dawac do duzemu szamanowi to raczej laga+buty+amulet (i mozna olac bycie savage)

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

ninjaska pisze:Oi,
a zastanawialiscie nad uzyciem przeciw Abominacji Skull Wand of Kaloth?
Dziki Szaman Orkow, oczywiscie na dziku. Dwa ataki, jeden powinien trafic, nie pamietam jaka Ld ma Abominacja, ale jest spora szansa, ze padnie. Nie dziala Ward Sv ni Regenracja.
Mozna takiego 'komandosa' wrzucic w oddzial z Banner of Butchery, ewentulanie, jezeli to jest Wielki Szaman, dac mu Kicking Boots.
Warto tez pamietac o czarze Bash'em Ladz, ktory znacznie zwiekszy szanse na ubicie.
Rozwiazanie ma swoje wady, takie jak np. nie za wysoka skutecznosc oraz duzy wydatek punktowy, ale ma tez zalety, mianowicie i tak wiele osob bierze armie oparta na magii, czesto z Wielkim Szamanem na Wyvernie. W ten sposob dla takiego Lorda, bedzie dodatkowy cel poza magowaniem, straszeniem wiesniakow i obslug maszyn.
Abominacja ma 8 Ld więc mała szansa a strata szamana raczej pewna
Obrazek

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

Pomijając nawet Ld. (Bo są również inne bydlęta niż abominacja, a niektóre maja mniej) Duży szamek na mój gust odpada. On ma coś zrobić, a nie się zabić we frontalnej szarży. Nie widzę jakoś takich maniakalnych rozwiązań.

Awatar użytkownika
Koziorożec
Wałkarz
Posty: 72

Post autor: Koziorożec »

Ale przyznać trzeba, że pomysł dzikiego kamikaze szamana jest zacny (lol) i w iście orkowym klimacie. :mrgreen:

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Koziorożec pisze:Ale przyznać trzeba, że pomysł dzikiego kamikaze szamana jest zacny (lol) i w iście orkowym klimacie. :mrgreen:
co nie zmienia faktu ze szanse na to sa nie za duze.
przy 2 atakach to bedzie 1 trafienie...i albo ktos zda 8 ld albo zostanie zielona plama.

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

Koziorożec pisze:Ale przyznać trzeba, że pomysł dzikiego kamikaze szamana jest zacny (lol) i w iście orkowym klimacie. :mrgreen:
Czy ja wiem? Jeżeli jesteś małym i słabym orkiem (w sensie siły), rządzisz w hordzie i do teg oświetnie znasz magię to musisz mieć trochę mózgu. Bo albo by Cie zatłukli maluczkiego albo by Cie zatłukli dużutkiego albo byś sie sam odparował. :mrgreen:

Awatar użytkownika
ninjaska
Chuck Norris
Posty: 386

Post autor: ninjaska »

Lazur pisze:Abominacja ma 8 Ld więc mała szansa a strata szamana raczej pewna

Roma locuta causa finita. Przy Ld 8 nie ma co sie wyglupiac. Nie wiedzialem, ze Abominacja ma tak wysoka. Liczylem raczej na poziom Varghulfa.

I jeszcze taka uwaga, taki hero oczywisice powienien miec Collar of Zorga, to nieco zwiekszy jego przezywalnosc w walce z potworami..
Obrazek

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Wróce do mojej propozycji Goblin Bossa na wilku z wollopą i bąbelkami. Również orkowy klimat trzyma, kosztuje mniej punktów i nawet jeśli nie zabije to poważnie coś osłabi. Można też stosować Goblina i szamana na raz :D
Obrazek

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

ninjaska pisze:
Lazur pisze:Abominacja ma 8 Ld więc mała szansa a strata szamana raczej pewna

Roma locuta causa finita. Przy Ld 8 nie ma co sie wyglupiac. Nie wiedzialem, ze Abominacja ma tak wysoka. Liczylem raczej na poziom Varghulfa.

I jeszcze taka uwaga, taki hero oczywisice powienien miec Collar of Zorga, to nieco zwiekszy jego przezywalnosc w walce z potworami..
lepiej jak go zabija,przeciwnik sie nie rozpedzi.
bo jak on nic nie zrobi(a nie wszlo skoro potworek zje),tamten tez mu psinco zrobi to sie okazuje ze jest remis w ranach...outnumbered,fear i break.

dlatego laska swietna,ale przy zapisku ze tylko szaman niegrywalna

ODPOWIEDZ