Na czym oprzeć moją armię po nowej edycji? Póki co na 1500 pkt
Myślałem o flagellantsach w corach, dwóch klockach(x8) knightly ordersów, helblaster, armatka i mortar +inzynier, mag i priest.
Proszę o jakieś porady czy krytykę moich planów

Moderator: #helion#
Oczywiście że nie, ale czy nie lepiej jest początkującemu graczowi zebrać coś czym sobie zagra i w domu i na turze? Początki są zawsze trudne, ale nie ma co się przejmować, tylko trzeba przeć na przód, ku chwale imperiumReyki pisze:Nikt tu nie mówi o grze na turnieju
Obawiam się, że raczej nie... W Imperium mocne są działa, czołgi, magowie nawet nieźli, ogólnie raczej strzelanie niż walka wręcz. Bo klocki piechoty też są niezłe, ale same bitwy nie wygrają. To samo z Kawą, jest niezła, ale nie ma siły przebicia tej chaośnickiej ani bretońskiej.
Dlatego sukcesów tą armią ci nie wróżę
To jest w 100% grywalne. Wiem, bo sam tak gram od paru ładnych lat... Podejście ściana piechoty + wsparcie kawaleryjskie musi być jednak dobrze zgrane. Zauważyłem, że generalnie lepiej wychodzi przeszkadzanie przeciwnikowi na jednej flance (do tego najlepsi są biczownicy, pistolierzy/rajtarzy i tanie oddziały strzelców) i mocny zespół kawaleryjski z wsparciem (bohaterów lub czołgu) na drugiej. Pośrodku 2-3 klocki.Ogólnie mam taki pomysł że ok. 3 klocki jakiejś piechoty, za nimi strzelcy może jakaś armata, na flankach po oddziale konnicy, oczywiście byłby kapłan sigmara - sentyment do postaci z WFRP.
Mój błąd w wypowiedzi, przejęzyczyło mi sięmlepkows pisze:Obawiam się, że raczej nie... W Imperium mocne są działa, czołgi, magowie nawet nieźli, ogólnie raczej strzelanie niż walka wręcz. Bo klocki piechoty też są niezłe, ale same bitwy nie wygrają. To samo z Kawą, jest niezła, ale nie ma siły przebicia tej chaośnickiej ani bretońskiej.
Dlatego sukcesów tą armią ci nie wróżęWTF?
Żeby nie było, Reyki mówi o mojej czysto goblińskiej armii, w której najwyższa oprócz giganta, generalska liderka to 6, a głównymi walczącymi klockami są NG za 187 punktów od trzydziestki goblinkówReyki pisze:Ponieważ gobbo są przegięte.
...
Tu też się nie do końca zgodzę, ale ok. Zdanie o tym, co jest skuteczne każdy ma swoje i mogę tylko próbować udowodnić, czemu uważam, że się ktoś myli. Tutaj kolega proponował "wszystkiego po trochu" a Ty go "pojechałeś" i to mnie mocno zdziwiło, szczególnie, że nie podał prawie konkretów.Mój błąd w wypowiedzi, przejęzyczyło mi się Chodziło mi o TAKĄ armię, czyli 3 klocki piechoty, priest, działo i 2 małe kawy na flanki. Grałem z czymś takim w paru kombinacjach (z BSB na dodatek, z 2 magami na dodatek i paroma innymi kombinacjami) i ani razu taka armia nie sprawiła mi trudności... Ani Lizakom, ani Gobbo.